Karolina M.

Witajcie dziewczyny!!! Ale zescie naskrobaly, fiu, fiu... Chyba nie dam rady przeczytac :-O Megi, jak Twoje testowanie? Konsekwentnie czekasz do jutra??? Trzymam mocno kciukasy!!! A ja troche sie martwie. Bo mam niska tempke, ale co ciekawe mierzona w ustach czy pod pacha jest jeszcze nizsza, wiec nie wiem, czy moj termometr zaszwankowal, czy jakas oslabiona jestem...... W kazdym razie wybiore sie chyba do gina w przyszlym tygodniu, postanowilam na wlasna reke nie szprycowac sie tymi wiesiolkami jednak, tylko z lekarzem pogadac. Z przyjemniejszych rzeczy to wybralam sie dzis na megazakupy ciuchowe, co sprawilo mi niebywala radosc. No i wybieram sie do nowej pracy, co tez pozwoli mi nie myslec o staraniach. Tylko nie wiem, jak ja wyrobie tyle godzin wpracy bez malego??? :-(

Czesc dziewczyny, jestem z innego topiku, ale szwendam sie troche po kafe i wpadlam do was. Mam pytanie do MAJKAKAJA: skad wiesz,ze masz cykle bezowulacyjne i jak sie leczysz, by to zmienic??? JA tez mam synka, ma 2 latka. Teraz pora na drugie malenstwo.Z pierwsza ciaza nie bylo problemu z zajsciem - za pierwszym razem nam sie udalo. Ale teraz mam pewne obawy. Mielismy zaczac starania od lutego, ale pomyslalam, w sumie styczen tez dobry.... No i tak obserwowalam organizm i doszlam do wniosku, ze w tym cyklu na pewno nie bylo owulacji. Co dziwniejsze, temperatura mierzona rano jest na bardzo niskim poziomie - 36.43. Wczesniej tak nie mialam. Norma dla mnie to 36.6, po owulce okolo 36.8-9. Wiecie, dlaczego tak sie dzieje??? Bede Wam bardzo wdzieczna za sugestie, co sie ze mna dzieje... Niedlugo wybieram sie do gina, ale jestem niespokojna....

o kurde, sie spoznilam ze swoim postem buahahaaaaa

Megi, usmialam sie z tych cycek... :-D A kwaitki robisz: nawias kwadratowy otwierasz, piszesz kwiatek, nawias zamykasz o tak

Aulidka, no ja doczekac sie nie moge cieplejszych dni, bo wreszcie sobie zaczniemy jezdzic. Ja to taki podrozniczek jestem, troche przystopowalam, jak sie maly urodzil, ale tegoroczny sezon bedzie nasz :-)

Megi, ja za 5 testow zaplacilam 20zl

dexa, ja tez tak pesymistycznie myslalam, ze nie bede mogla miec dzieci. Tak jakos glupio myslalam, poza rtym mialam nieregularne cykle, wiec... Ale jak juz zabralismy sie do rzeczy to sie udalo za pierwszym razem. Ale teraz martwie sie, bo mi sie moj sluznie podoba.... Wg mnie jast zbyt rozrzedzony w dniach kiedy powinien byc jak kurze jajeczko :-P

Kami, a ile sie staralas???

dexa, witay w klubie, mi tez cykl sie przedluzyl i jest jakis dziwny, tak mi sie wydaje. do tej pory raczej nie mialam watpliwosci, kiedy mam dni plodne a teraz mam :-O

Ano pracowity ;-)

Aulidko, gratulacje i witay na topiku! Cora pewnie sie cieszy, ze bedzie miala rodzenstwo :-)

ja wlasnie wykapalam naszego skarba :-) teraz chlopaki sie bawia, wiec mam wolne :-D JA tez kupuje wiesiolek i castagnus, moze nawet jutro sobie kupie i poczytam ulotki, coby wiedziec od kiedy zaczac stosowac itd.... Emamciu, gratuluje Ci 2 kreseczek!!!! Dopiero teraz doczytalam :-P

Pa Pa Megi, szkoda ze ucieklas :-( Ja tez na razie nie opuszczam 1. tabeli, no trudno

zagladm i ja :-) Megi podziwiam silna wole, ja bym nie wytrzymala i juz.... dobrze ze nie mam testow w domu :-D Widze, ze moj \"ulubieniec\" zawital dzis do nas, ogromnie zaluje, ze mnie nie zastal :-P A mnie pobolewaja cycuchy i brzuch, @ sie zbliza jak nic, zwlaszcza ze tempka mnie nie zadowala :-O

Hej AMber!

Pa KAsiu Angi, jak samopoczucie???? w pracy jestes???

widze ze ktos sie dobrze bawi naszym kosztem. I niech bedzie. Zawsze to lepiej pozytywny wplyw miec na ludzi :-P

Pamietam, ze w Jaskrowie zawsze impra byla :-D I bardzo wczesnie pobudki, np. 3.50 :-O

JAsne, jak tylko wejde, bo cos nie chce mi sie otworzyc :-( co do pielgrzymki... to od kilku latek juz nie bylam, ale moze jeszcze kiedys jak dzieci podrosna ;-)

HEJ KOBIETKI! witam nowe kolezanki, KAsiu495, mieszkasz w Jaskrowie kolo Czestochowy? No to kilka razy zdarzylo mi sie tam nocowac :-D

Ja na razie sie zmywam, zabieram synka na spacerek i sanki :-D

No tak, troche inna pora roku na nasze zaawansowane ciaze przypada :-) Moja jedna kolezanka urodzila synka w sierpniu i pamietam, ze bardzo fajnie sie ubierala - bluzeczki i spodnice, wygladala uroczo :-) No i japoneczki i latala po osiedlu.

A Tobie Megi spokojnej pracy! (widzicie, jak mi ciezko jest sie z Wami roozstac???)

Emamciu, oczywiscie ze na joge tylko z Toba :-D Moze burak jest instruktorem :-P

abcd123.... faceci troche inaczej do tego podchodza, my kobietki sie nakrecamy, zwlaszcza jak taki topiczek sobie poczytamy, ale jak tu nie czytac i nie rozmawiac, jak takie fajne babki sa i jeszcze gosci mamy :-D Milo mi bardzo z Wami dziewczynki, ale na mnie pora lulac. Bo nie wiem, do ktorej godzinki bedzie mi dane pospac rano. A ze spioch generalnie jestem, to kazda godzina dluzej jest dla mnie na wage zlota :-) Dobrej nocki babeczki