Karolina M.

Muzeum techniki jest super. My byliśmy z nasza trójka - 5 lat i 2x2,5 roku. Wszystkim sie podobało :-) Centrum Kopernik jest atrakcyjne, ale sprawdz, jak jest z biletami, czy nie musialybyscie pol dnia spedzic w kolejce.

Do Mila_wawa....uwazam, ze bardzo dobrze zrobilas, ze sie nie zgodzilas na sterydy.... spokojnie donosisz ciaze z pesarem. ja bedac w ciazy blizniaczej dowiedzialam sie w 23 tyg., ze moja szyjka ma 2 cm rozwarcia i poltora dlugosci, miekka... pessar w 26tc na Karowej, z tym ze mi nikt nie proponowal sterydow. Lezalam sobie od 23 tygodnia, nie mialam zadnych skurczy, ale czesto twardnial mi brzuch, wiec bralam nospe i luteine. Im blizej porodu, tym wiecej dzialalam, juz nie lezalam jak kloda, bawilam sie z dzieckiem, sprzatalam, jezdzilam samochodem, wychodzilam na spacery i do sklepow. pessar wyjeli mi w 37 tc, bylo 3 cm rozwarcia. Ale i tak zrobili mi cc, bo nie podobaly im sie tetna maluchow... oczywiscie panikarze, dzieci sa zdrowe. ale na Karowej bardzo dmuchaja na zimne, w sumie to dobrze....stad pewnie propozycja tych sterydow...

Agula, ja nie pomoge Ci z twoim problemem, ale mam pytanie. Kiedy mialas zakladany pessar, z jakiego powodu, prywatnie czy w szpitalu, no i czy moglas z nim normalnie lezec???

To moja druga ciaza. Mamy juz ponad 2-letniego synka. Plci jeszcze nie znamy.... naszych blizniat :-P A co do samopoczucia, to nie jest rewelacyjnie, chociaz da sie zniesc. W pierwszej ciazy nie czulam w ogole, ze w niej jestem, teraz dwojaczki daja o sobie znac - czasami mdlosci, zmeczenie.. ehh....

Dziewczyny, jak sie czujecie???? Ja jestem w drugiej ciazy i jakos nie moge dojsc do siebie..... najlepiej sie czuje, lezac. Wtedy nie mam mdlosci. W weekend jest spoko, bo maz sie dzieckiem zajmuje, ale w tygodniu to padam, bo nie mam zupelnie werwy, mdli mnie, a nie moge sobie pozwolic na slabosc :-O

Czesc dziewczyny, malo sie u Was udzielam, chociaz tez na poczatku pazdziernika najprawdopodobniej bedziemy mieli malenstwo. JAk Wy sie czujecie??? Dla mnie ostatnich kilka dni bylo koszmarnych - lodowka mi smierdziala, jakies dziwne zachciewajki, wciaz musialam cos jesc, bo inaczej bylo mi potwornie zle... Dzisiejszy dzien jest troszeczke lepszy, chociaz to jeszcze nie ideal... co do innych objawow, to pobolewa mnie czasami podbrzusze, biust wiekszy, ale nie boli.... I to chyba wszystko :-)

JAk sie dziewczyny czujecie??? Macie juz jakies objawy?? Bo ja wczoraj fatalnie, glowa mnie bolala, odrzut od jedzenia, sennosc... To troche zaskoczka dla mnie, bo w pierwszej ciazy czulam sie tak rewelacyjnie, ze czasami zapominalam, ze w niej jestem :-)

Ja mysle, ze to planowanie plci to jeden wielki pic, a chinskie tablice to w ogole bajka dla ubogich.... Wg nich powinnam miec dziolche, mam wspanialego synka. Teraz jestem w bardzo wczesnej ciazy z drugim malenstwem, gdzie starania byly na kilka ladnych dni przed owulacja. Ale zobaczymy, kto to bedzie. Oby zdrowiutkie bylo!!!

tak, paracet. i apap tak, ale ten rutinoscorbin mnie zastanawia... bo nie dalej jak wczoraj dziewczyna podawala, czego nie nalezy brac w ciazy i rut. tam byl....

rutinoscorbin????? A ja slyszalam, ze nie jest wskazany :-O Ja w potrzebie bralam tylko paracetamol.

Dziewczyny, u mnie tez 2 kreski i termin na pazdziernik :-) Ale sie ciesze!!!! Mamy juz jedno dzieciatko, pora na rodzenstwo dla niego :-)

ha ha ha ... no jasne... a Wy juz zaciazone na 100% jestescie czy na testy czekacie???

Ciesze sie, ze mnie rozumiecie :-) Co do zmiany topiku, to jak tam uwazacie, ale jezeli ktos odwiedza nas tu, to odiwedzi i na nowym... A na tym jest magia i klimat :-D

Emamciu, przytulam Cie mocno. I mam nadzieje, ze za tydzien test bedzie jednak pozytywny dziewczyny, a ja z zupelnie innej beczki.... Nie podoba mi sie mimo wszystko, ze ktos regularnie nawiedza nasz topik. Z ostatnich wpisow mozna sadzic, ze wchodzi tez sobie na n-k i oglada foty... nie wiadomo, czy to ktos z nas, czy nie, wydaje mi sie, ze nie, tylko dziwi mnie, dlaczego ktos sie uwzial akurat na nas..... Nie wiadomo tez, co jeszcze takiej kreaturze moze strzelic do glowy. Dlatego, i tu bardzo Was przepraszam, ale musialam usunac ze znajomych wasze profile, bo nie chce, by ta osoba, latajac po n-k dotarla do mnie i nie daj Boze zaczela np. wysylac informacje czy fragmenty moich kafeteryjnych wpisow do znajomych, typu opis sluzu :-P itd... Mam nadzieje, ze mnie zrozumiecie i nie bedziecie miec mi tego za zle. Podam publicznie swojego maila, przez ktorego mozna sie ze mna kontaktowac poza kafeteria.

Dlaczego U C I E K I N I E R K O?????????????????????????????????

O, mamy gosci!

Angi, wspaniala wiadomosc, wiedzialam, ze wszystko bedzie dobrze :-) GRATULUJE raz jeszcze i uwazaj na siebie...... Megi, jak dobrze, ze sie pojawilas!!! Bo juz mi smutno bylo... :-( Gadaj zaraz, jak testowanie!!! Emamciu!!! Nie wiem, co Ci napisac. Mysle o Tobie. Trzymam mocno kciuki, zeby wszystko bylo dobrze!!!!! I witam wszystkie nowe dziewczyny!!!

Ja na dobranoc jeszcze link wklejam: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3965760 No slawa nas nie odstepuje, kobiety!!! Kolorowych snow zycze!!! A co sie dzieje z Megi???????????????????????????????????????????????

Zyrafa, sprzedaj mi ze 2 wesela :-D

A ja nie jestem w ciazy, ale tez niedawno wyszlam z wanny :-D

Żyrafa, zazdroszcze weseliska, kocham takie imprezy, ostatnio ominela nas okazja hulanki na weselu mojej siostry ciotecznej - niestety za daleko sie wydawala za maz, bo az w Stanach. Wizy mamy, teoretycznie moglibysmy leciec, ale raz kupa kasy, a akurat urzadzalismy sie w naszym mieszkanku, dwa - Krzysio, ani go z dziadkami zostawiac, ani brac ze soba :-O