Karolina M.

jutro zawita, wiec jeszcze masz szanse :-D

Megi, ha ha.... dobrze ze uprzedzil :-D

sie zgadza, kobieto z mojego ukochanego miasta :-)

czyli dla mnie, bo moj cykl odkad pamietam niespodzianki mi robil, mialo sie po porodzie unormowac i guziczek

a o tym castagnusie tez czytalam, zapisalam sobie nawet nazwe coby nie umknelo.... A jakie on dokladnie ma dzialanie??????

Tak jak u mnie Megi, dokladnie, pod kazdym wzgledem :-) Zywiol, wiesiolek, humorek... :-D sie rozbudzilam z wami na tej kafe a powinnam spac isc...

Kto? Ja? A cholercia wie, okres mialam 18 stycznia, ale ja mam tak okolo 35-38 dni ostatnio :-O

Hej Megi a od kiedy to "powietrze" masz???

ja biore tylko folik...

abcd123 a jakie jeszcze masz objawy ???

Megi, nie ptrafie opisac, takie jakby hmm... ciazenie..... Dopiero jak je poczulam to przypomnialam sobie, ze tak wlasnie mialam na poczatku ciazy i potem tez, gince mowilam, ze "czuje brzuch", bo wlasciwie to nawet nie bole są. ale juz dosc wkrecania!!!!! zobacze jak bedzie jutro z tempka....

abcd123..... Witay!

CZesc kobietka :-) JA dzis skokowo pisalam, miedzy zabawa a kapiela a robieniem kaszki i ogladaniem zdjec :-) tak synek mnie absorbuje. co to bedzie, jak sie drugie pojawi???? Poczytalam sobie dzis moje zapiski z pierwszej ciazy i ze wczesnych objawow. I wiecie, ze tempka podwyzszyla mi sie dopiero 4 dnia od przytulanek (uwaga, moje ostatnie byly 3 dni temu, wiec jest szansa :-P ). Poza tym jakos od razu praktycznie mialam dziwne bole w podbrzuszu.... Teraz tez takie mam, S P E C Y F I C Z N E... No to tyle relacji z wkrecania sie :-O

Kami, nie martw sie lekami, jezeli gin powiedzial, ze bezpieczne, to pewnie tak jest. Twoje malenstwo jest jeszcze bardzo malutkie i odzywia sie zolteczkiem, wiec niebezpieczenstwo przenikniecia szkodliwych substancji jest znikome.

Wam tez tak ciezko chodzi kafeteria??? Tzn. wolno.. Angi, nie martw sie, ja pierwsza wizyte u gin mialam w 10 tygodniu, usg w 12. Powiem Ci, ze gdyby nie test i oczekiwanie ciazy, to baaaardzo dlugo moglabym nie podejrzewac, ze jestem w ciazy. Nie martw sie brakiem objawow. Nie martw sie tez kluciem, bolem brzucha czy piersi. To jest normalne, wszystko Ci sie tam rozciaga, dzidzia mebelki przestawia ;-)

no generalnie metoda objawowo-termiczna ma sluzyc do naturalnego zabezpieczania sie przed ciaza...... po 3 dniach wyzszych temperatur zaczyna sie okres bezplodny.... poza tym do ustalenia wlasnie, czy i kiedy byla owulacja..... tak to rozumiem ;-)

no co Ty emamciu!!! tempka wzrasta po owulce i opada tuz przed okresem. A mierzenie jest o tyle istotne ze jak np. nie wzrosnie przez caly cykl, to znaczy ze nie bylo owulacji. lub jezeli faza lutealna (czyli z wyzsza temp) jest za krotka (ponizej 8 dni) to zarodek sie nie zagniezdzi... wiec warto to wiedziec, by znac ewentualne przyczyny niezachodzenia w ciaze... A ile dni masz wysoka tempke.... Powyzej 17 swiadczy o ciazy -D

Nic ci sie nie miesza kochana.... Ale tempka nie wzrosla, wiec nie moglo byc owulki wczesniej a teraz jest sluz plodny :-O tak mi sie cos pozajaczkowalo...gdyby nie ta niska temperatura to moglabym myslec ze w ciazy jestem......

Dziewczyny, a moj organizm swiruje normalnie. Po swietach tak mi sie rozregulowal jak glupi. Wg sluzu to plodne dni mam dopiero teraz. W niedziele wieczorem byly spontaniczne przytulanki, a co tam :-P Brzuch mnie cmi, chociaz to za wczesnie na wszelkie objawy, przez moment poczuylam sie jak w 1. ciazy... ha ha ale na wszelkie objawy za wczesnie jeszcze....

Aga, ja akurat mialamtakie objawy jak Ty. Ale tak jak napisala Angioletto - kazda z nas inna jest :-)

Megi :-D dobre!

anitelka, tez tak mam.... Pomysle o kims, dzwoni. mam tez przeczucia, ktore potem sie sprawdzaja. to jest takie mgnienie, nie mysle o sprawie wcale, tylko nagle pojawia sie jakos przeblysk, no i potem okazauje sie, ze wydarzylo sie to, co mialam w tym \"przeblysku\" :-P

WITAM Megi, a ktory to u Ciebie dc??? Mierzysz tempe rano???

ja juz uciekam naprawde postaram sie jakos zajrzec jutro, jak maly zasnie. Zycze zaciazonym, by dolegliwosci nieco ustapily. Nefterete... odezwij sie!!!

z piersiami to chyba jest tak,ze na poczatku ciazy troche pecznieja, potem sie uspokajaja, no i po porodzie jak karmienie sie zaczyna, to ze 2 numery wieksze mialam :-P (a normalnie mam 75 C)