Karolina M.

Sie zaczyna .... :-O

polecam mustele, jest naprawde dobra

Mnie potwornie bolaly stopy, ale to duuuzo pozniej, jak juz mialy rzeczywiscie co nosic :-D

Angi, ja jeszcze jestem... Ale niedlugo... Angioletto, brzuszek rozumiem, a nogi od czego? Nalatalas sie???

No wlasnie, Megi, jak dzis wtaslam taka ledwie patrzaca na oczy, to od razu pojawila sie wizja noworodka i nocne pobudki :-O Ale jak sie na dobre rozbudzilam, to ta wizja nie wydawala juz sie taka straszna :-P

Czesc babki, wpadam na chwile wieczorkiem... Maly spi, my zaraz tez idziemy, bo dzis nie pospalismy sobie i oczy na zapalki :-O

Plodnosc w domu jest, dobre :-D

Jest juz polnoc, zwiewam do lozeczka, kolorowych snow dziewczyny, w wolnej chwili wpadne na topik poczytac, co u Was....

olenka?????

Ja z jednej strony moge powiedziec, ze.... dzieki kafeterii zaszlam w ciaze.... ha ha bo ja panikara troche bylam (jestem?) i balam sie ciazy, porodu. I ktoregos dnia wlazlam na to forum i sie zaczytalam... O narodzinach, o dolegliwosciach ciazowych, o malenstwach.....po kilkutygodniowej edukacji kafeteryjnej mialam wrazenie, ze wiem juz wszystko i na wszystko jestem przygotowana i ze CHCE to przezyc :-) No i zalozylam topik :-D i niedlugo potem bylam juz w ciazy, z mezem oczywiscie, nie z kafeteria :-P

Angi, a coz Ty za bzdety piszesz???? :-P W moim przypadku to nie jest kwestia tego topiku czy zaciazonych kobietek, tylko generalnie kafeterii :-O

Tak, tylko jak tu wchodze (ciagnie mnie, oj ciagnie), to sie jeszcze bardziej nakrecam. Szczerze powiem juz nawet nie chodzi tak o mnie, ale o synka. Baaardzo chce, by mial rodzenstwo i to jak najszybciej, zeby miedzy dziecmi byla jak najmniejsza roznica wieku. Pierwsza ciaze, owszem planowalam, ale nie zalezalo mi tak bardzo na szybkim zaciazeniu, mialam rozne plany wyjazdowe, zawodowe, jak sie okazalo, ze sie udalo, to bylam bardzo szczesliwa i troche zaskoczona, ze tak za pierwszym razem. A teraz nie potrafie juz wyluzowac i to jest moj problem..... oj marudze dzis.

z kwiatka zrobic kwaietka tylko ja potrafie :-P

Swoja droga ciekawe o co chodzi z tymi testami... Ja mialam podobnie przy tescie owulacyjnym..... Nefretete... a zazywasz moze jakies leki, ktore mogly wplynac na wynik testu???? Bedzie dobrze, kobietko, musi byc Ja tez tak sobie powtarzam :-)

Nefretete przytulam Cie bardzo, bardzo mocno.

ja juz zwiewam, Nefretete, trzymam kciuki, kochana, odezwij sieeeee!!!

Marktoka, smaka mi narobilas tymi goframi :-P

A ja akurat brzuszka nie mialam. szersza zaczelam sie robic po jakis 2 miesiacach, a spodni nie dawalam rady dopiac w 4.

Markotko, a kiedy testujesz?????

A ja zawsze chcialam w zaawansowanej ciazy chodzic zima. I tak sobie wymyslilam, zeby urodzic w styczniu. No i sie udalo :-D Ale teraz to juz mi na tym nie zalezy, chce by miedzy dziecmi byla jak najmniejsza roznica wieku, juz zaluje, ze nie zaczelismy staran rok temu buuuuu

Angi, Twoj Radek musial to wszystko przetrawic :-) co innego podejrzewac, ze potomek w drodze, a co innego miec pewnosc. Bedzie ojcem, to odpowiedzialnosc :-) A dzis nasza kolezanka urodzila coreczke - 57 cm, 3300g :-D po 17 godzinach i dwoch znieczuleniach :-O

Witajcie dziewuszki!!! Od rana mysle o Nefretete, ale nie moglam wczesniej dopasc netu. Miejmy nadzieje, ze wkrotce sie odezwie A my z mezem wczoraj planowalismy urlop na ten rok. On ma w sumie 42 dni robocze do wykorzystania, wiec wyjatkowo ciekawie sie zapowiada :-) Dlatego tak sie pocieszam, ze jak od razu nie wyjdzie nam z dzidzia, to przynajmniej wakacje ciekawe spedzimy i synkowi troche swiata pokazemy :-D tzw. slodkie cytryny :-P Witam nowe kolezanki :-)

No i wszystkie sobie poszly, buuuuuuuuuuuuuuuuu..................

Emamciu, ja jeszcze chwilke jestem.... A jak wyglasa usypianie malego????

Nefretete trzymam mocno kciuki za Ciebie i twoje Malenstwo. Jak jest blada krecha to pewnikiem i ciaza jest. Baaardzo Ci tego zycze!!!!!