anna999

dziewczynki strasznie sie boje jutra i tego usg , musze sie powoli szykowac do oracy wiec spadam trzmajcie kciuki za moj stresujacy dzien i jutrzejsze usg, dzis njuz nie wejde na kafe bo koncze pozno wiec dam znac popiero jutro po południu pa

wiem ze kolejne badania , lekarstwa itd to stres , wiem bo ja tez tak mam , 1000myśli na raz ja wierze ze sie uda nam obu , zobacz na innych wątkach ile dziewczyn bierze clo i ilu sie udało ? sa ktorym to nic nie dało ale nie mozemy tak myslec, bo kazdy organizm jest inny wszytsko idzie w dobrym kierunku , nie powiedział ci ze nic z tego , tylko ze wejdzie z lekami :) głowa do góry trzymam kciuki za badanie męza i powiem szczerze ze zobacze gdzie u mnie te badania sie robi i czy mozna doniejsc

hej kruszynka nie masz co sie martwic masz super lekarza ktory odpowiednio podchodzi do sprawy , przedstawił ci sytuacje jasno i bardzo dobrze. ja jestem na takim prawie etapie co ty , tylko ja biore clo i tez juz dzis sie martwie jutrzejszym usg ... pozatym taki dzien zmian w pracy

a ktoras wspomniała o zmianie tematu na wiosna uważam ze to dobry pomysł , może więcej osob by sie dołączyło :) ale to moje zdanie nic nie nażucam :)

oki wiedze ze sama klikam pozdrawiam wszystkie jutro sie odezwe rano bo mam na południe

magda kiedy idziesz do lekarza? ja własnie jestem po pierwszej dawce clo na pobudzenie i w piatek sie okaze jak działa na mnie

kurcze jescze jutro taki stresujacy dzien w pracy...

nie wiem nawet dlaczego ale jeszcze bardziej mnie stresuje ta wizyta w szpitalu , jakby była tam gdzie normalnie chodze to jakos tak inaczej , a tak 3/4 miasta musze tam przejechac i dzwonic do niego zeby po mnie wyszedł pewnie połowy rzeczy zapomne co sie chce spytac i tak to bedzie wygladac

trzymam kciuki kruszyna , :) wiem jak sie boisz i ile to niepewności ja jutro dzwonie do lekarza zeby sie przypomniec ze w paitek rano jestem na usg i tez sie boje zastanawiam co mi powie , co zobaczy... mam nadz ze moje pęcherzyki urosną i dostane zastrzyk ach....

NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. SYLA30................12.03.09...............W-WA....... .29........1 anna999..............koło swiąt...................Lublin ........26.........0 milka czekolada.....07.02.09..............Sieradz........26....... . magda//.............8.04.09...............Kraków....... .23........0 agi26...........................................Londyn.. ......26 ........0 Kruszyna2008........03.04.................Bielsko.... . . ..23.......0 Dorka.................15.03...................Londyn.... ...28.........0 ZACIĄŻONE: NICK.................TC......... TERMINPORODU .....WIEK........PŁEĆ GaGa_..................19...........19.07.2009.......... . 29..........??? Kasia.T21..............22............27.07.2009......... . .26...........??? lolcia26................15............02.08.2009........ ...26...........??? Polusia86..............20............08.08.2009......... ..22...........??? aska.osa..............16.............06/09/09........... ...26...........??? Sylwinka 25..........14............18.09.2009............25......... ..??? MERY27................11............8/12.10.2009........ .27...........??? Grażka23..............11............14.10.2009.......... ..24..........??? S.U.R.I...................9............22.10.2009....... .....30..........??

hej dziewczynki kruszynka wiem jak sie czujesz tak chciałam byc dzis na kafe ale kurcze ja nie moge w pracy na internecie siedziec :/ u mnie w pracy duze zmiany , jutro mam wizyte \"góry\" i jakies zmiany sie szykują,mnie nie zwolnią ale 2 osoby lecą .. i to się wiąże z tym iz ja bede miała więcej na głowie oj nie chce mi sie gadac..

a moj mąż kruszyna jak usłyszał jak sie bada faceta to tez sie przeraził i powiedział ze jak mnie moze zabrac to pojdzie:) albo wymyślił ze rano zbierze w pojemniczek ( tak jak mocz do analizy sie dale) i im zawiezie :)

ale myśle ze chyba raczej jak sie zdecyduje na badanie męża to juz chce miec 100% pewności i wyśle go na konkretne badania narazie bierze witaminki i niedługo zaczynamy działac nie mozemy sie przeciez nakrecac ze od razu cos jest nie tak, jeśli nie bedzie dalej wychodziło bedziemy sprawdzac wszystko dalej

a ja w prcy bylam i nie moglam pisac, kruszyna lekarz doradzi i bedzie oki,ja tez sie boje mojego gina w piatek bo nie wiem czy pecherzyki urosna i wogule .zobaczymy a co do meza badan zastanawiam sie nad tym testem,ale moze jak mi sie teraz nie uda...dam sobie troche czasu

teraz znalazłam androvit i salfazin zobaczymy co z tego dostane ?

widze ze dzis prawdziwe puchy na forum ...

kochana lecytunę to chyba dożylnie musiałabym podawac :)

znalazłam coś ale jeszcze nie wiem , jest taki środek Promen w skad wchodzi cynk selen , kwasy tłusczowe, Witaminy: Witamina E ,Witamina B12,Żeń – szeń syberyjski tylko w niewielu aptekach go mają :/

czytam ,czytam :) własnie gadałam z mężem przez tel. i pytalam czy jak mu kupie to bedie brał? bo moj mąż ma pamięć wybiorcza i boje sie tez ze nie bedzie regularny oczywiście stwierdził ze ja mu bede o tym przypominac, a ja sie smiałam ze tak jak dziadkom kupie mu pojemniczek i bede leki mu podawac :) zeby nie zapomniał :)

wiem kruszyna dlatego sie zastanawiam jakie mu kupic , bo wiedze chociaz nic nie mowi ze jednak ma poczucie winy ze tak jakby on nic nie robi ze swojej strony

o widzicie i stronka moja :)

a wogule kruszyna mi sie wydaje ze jak jestes zaraz po owu to lekarz na usg moze zobaczyc czy pęcherzyk pękł , mi w ktoryms cyklu tak proponował , tylko ze ja miałam szkolenie z pracy paro dniowe, chocoiaz jak długo po owu to tez nie wiem czy cos jeszcze bedzie widac

ale moj mąż zaczał sie włąsnie zastanawiać ze onmoze te mogłby coś brac nigdy nic nie zaszkodzi :) nasze szwagrostwo sie bedzie starac za jakies 2 mc o dzidzie wczoraj nam powiedzieli , ale oni juz maja jednego szkraba wiec wiedza ze moga :) och jeszcze pare dni i usg zobacze co z pecherzykami

kruszynka ja do pracy na południe wiec moge troche poklikac ale mam tez pranie jeszcze do zrobienia tez nie lubie takiej pogody bo mi sie myśliciel włancza, a to nic dobrego , bo raczej te złe myśli przychodza wczoraj ogladałam teraz albo nigdy i tam ten gościo okazał sie bezpłodny , i tak zaczełam sie głupia zastanawiać a co jesli.... potem sama byłam zła na siebie!!!

mam do was pytanie czy oproczwas , wasi mężowie biorą jakieś wspomagacze,witaminki, bo ja sie zastanawiam czy mężowi coś nie zacząć aplikować :)