Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anna999

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anna999

  1. ojej wchodze dzis a tu puchy :( szkoda ... moja mala zasneła i mam chwile ,jestesmy na etapie wprowadzania nowych pokarmow mała ma apetyt po tatusiu ( to dobrze ) bo ładnie je. tylko zmienila sie czestosc kupek czasem zrobi codziennie ,casem co 2-3 dni ,lece papppa
  2. hej dziewczyny , nie mam czasu na pisanie moja pociecha zabiera mi cały cenny czas :) nie da mi odejsc od siebie wiec trudno mi cokolwiek zrobic ,dobrze ze mieszkam z mama i chociaz obiad mi ugotuje a reszte jakos ogarnuje :) Mała jest słodka smieje sie na glos ,gaworzy,przewraca sie na boki , podnosi pupe do gory i zaczyna sie podnosic do siadu :) ale pociecha :) w nocy nadal sie nie wysypiam poniewaz je co 2 godz ,czasem zdarzy sie przysnac na 3 godz. Zaliczone mamy z Darią 2 wesela na ktorych sie super spisała i jezdzimy do centrum ,mala jest zachwycona .Zaczelismy chodzic tez z nia do kosciola i jest zachwycona ,takze na chrzciny sie przyda taka lekcja :) pozdrawiam wszystkie i przepraszam ze tak zadko pisze ,czasem przeczytam pare stron i mam zamiar odpisac i mi mala nie daje wiec wybaczcie buziaczki dla wszystkich:)
  3. hej dziewczyny nawet nie zdazylam przeczytac czy ktos o mnie pytał czy moja nieobecnosc przeszla bez echa :) mala dzis je jak szalona az w parku musialam cyca wyjac i jej dac ,oczywiscie tylko sie napila i poszla spac tak sie dzis Darii chce pic ale nie ma sie co dziwic taki upał....... Dorka ja tez jestem ciekawa co tam siedzi u ciebie w brzuszku :) Agi gratulacje ,wielkie szczescie !!! a mdlosci kochana jeszcze przed toba :)
  4. hej dziewczyny dawno sie nie odzywalam ale nie mialam czasu, moja mama wyjachala na 2 tyg do brata i caly dom byl na mojej glowie :/ przy tym dwoch chlopow , przy tym moj tata pracuje fizycznie wic codziennie musiał byc goracy obiad oraz byc gotowy na 15 bo o tej jest w domu, a mała nie zawsze chce ladnie w bujaczku lezec. jestesmy juz po 2 szczepieniu , poktorym mala byla bardzo rozzalona i nie dala sie nigdzie połozyc tylko na rekach ,tragednia, teraz juz jest lepiej codziennie wychodzimy i staram sie z nia chodzic jak najdluzej sie da wiec czasem nawet 5 godz jestem na dworze w sobote bylismy na wesele z mala posiedzielismy 4 godz i do domu w ta sobote tez mamy wesele i tez musimy tak zrobic bo to bliska rodzinka Darie nadal meczy brzuszek i raz jest lepiej a raz gorzej ,teraz przy tej pogodzie domaga sie b.czesto cycka i raz po 30 min musialam sie z dworu wracac bo jej sie pic chcialo. Zaparzam teraz rumianek tak leciutko i nosze przy sobie zeby jak sie jej zachce pic to jej dac,weim ze sie niby nie przepaja dzieci karmionych piersia ale czasem jak sytuacja bedzie wymagac to jej podam ,a pozatym na jej brzuszek to nie zaszkodzi pozatym nie wiem bradzo co u was słychac bo dopiero siadlam do kompa i nie wiem ile przeczytam ,ale pozdrawiem wszystkie jeszcze sie odezwe :)
  5. hej dziewczynki nie pisze bo nie mam kiedy,maz mi nie pomaga,mama jest po operacji kregosłupa ,wiec jak przyjdzie z pracy i ugotuje dla chlopakow i siebie to kladzie sie aby odpoczac ,a pozatym na dzialke jezdza.Mąż aby przyjdzie z pracy to jakies ma zajecie i juiz jedzie ,wczoraj jak pojechał na wies do tesciow to przyjechal o 22 :( porazka jestem zmeczona i niewyspana ,mala znowu je co 2 godz w nocy i budzi sie o 5 i zabawa albo marudzenie i tak od tygodnia :( kluce sie z mezem i jest niefajnie...
  6. hej dziewczynki mała zasnela wiec mialam troche czasu zeby poczytac co napisałyscie Kasia gratuluje postawy pewnie w nocy serce sciaskało sie jak płakał,ale i mąż bardzo pomocny ,mam nadzieje ze sie uda :) Kruszyna ty juz do pracy ,? niedawno pisałas ze urodziłas a juz taka Hania duza ,jak ten czas leci... Magda ja w 5 mc musiałam lezec jak najwiecej bo szyjka mi sie skrociła mocno i moglam wstawac do wc i na jedzenie bo brzuch mnie bolał inaczej,ale z nudow to myslałam ze umre. Dorka kochana j mialam 3 mc takie migreny i w polowie 4 mc poszlam na zwlnienie bo nie wyrabialam ,ale potam wszystko ustało a i ochote na sex mialam ogromną :) U nas mala wczoraj az sie zachodzila od płaczu po czyszczeniu noska,serce mi sie kraja 2 godz na rekach i co chwie sie budzila z placzem :( a jak nie sciagam glutkow ,to sie krztusi i tez płacze i weź bądz tu mądra. Dzis przed poludniem tez był płacz i uspokajałam ja,boje sie zeby mi sie dziecko nie zrobilo przewrazliwione po tym katarze i niech sie juz on konczy ,bo mi serce pęknie
  7. hej dziewczynki malo zagladam bo nie mam czasu ,małą ma katar ale nie gorączkuje bylismy u lekarza dostala witaminki i kropelki ,ale jest jazda przy wyciąganiu gili ,az sie mala czasem zachodzi , serce sciska ale musze bo inaczej sie zachłystuje ,takze nerwowke mam . dzis sie mala chyba juz tego wystraszyla na dobre i od 2 godz na rekach tylko bujamy ja bo co chwila sie budzi i płacze ,biedulka ,ale co robic..... chodze na spacery wietrze mieszkanie ,kłade na brzuszku ale trzeba to przejsc :( takze jak bedzie lepiej juz to bede miala czs zajrzec pa
  8. kruszyna fajnie ze z mała ok :) a zobaczysz rowiesnikow jeszcze przegoni. Ja całe zycie bylam kurdupel ,a le kochana liczy sie spryt a tego mi ne brak wiec daje rade ;)
  9. hej dziewczynki moja mala zasnela wiec nadrabiałam zaległosci w czytaniu :) wczoraj pol dnia na dworze spedzilismy :) tak było ładnie ,ale za to w nocy mala co 2 godziny am :) i to najgorzej bo nosiłam i sie nie odbijało i wtedy klade ja koło siebie bo sie boje ze sie zakrztusi jak jej sie uleje. Tak normalnie ja odkladam jak sie jej nawet nie odbije ,ale wczoraj juz od wieczora zaczeła robic kupe i jeki i steki wiec moglo sie jej ulac, i ulewało ale lezała przy mnie takze pod kontrola mialam. Mała przekreciła sie z brzucha na plecy juz 3 razy!!! wogule rosnie w oczach i czuc w rękach :) Kasia moj bratanek tez bardzo pozno zaczał raczkowac,darł sie w nibogłosy jak na brzuchu lezał ale jak ruszył ok 10 mc to jak przecinak :) Dorka super zdjecia ,byłas szczupła to teraz brzuszek szybko staje sie widoczny tak jak u mnie było. Jedz kochana na co masz ochote i kiedy chcesz widocznie dzidzia tego potrzebuje ,ja mialam dni ze nic mi sie nie chcialo jesc ,a czasem jak jadłam to az maz sie smiał :) Ja nocy nie zarywałam ,tylko na siusiu wstawałam :) Magda ty juz po transferze i nadal trzymam kciuki aby sie udało :) Mała narazie nie złapałą niczego i mam nadzieje ze tak zostanie.Dzis wybieralismy sie na grila ale nie wiem co z tego wyjdzie :/
  10. hej po pierwsze Dorka wysyłałam ci zdjecia Darii a wiec masz mojego maila ,prosze o zdjecia brzucha:) bo ja nie dostałam :( u mojego bratanka zeby zaczeły wychodzic po 11 mc wiec kazde dziecko ma swoj czas , ale za to pieknie mowi wszystko ze az szok:) Magda trzymam kciuki i mam nadz ze bedziesz miala to swoje szczescia:) Kasia dużo siły i zdrowka dla Wiktorka :) Polusia wow 8 ząbek idziecie jak burza ;) Kruszyna co do przestawienia to nie pomoge moja mala je co 2 godz , a czasem nawet co 1,5 h.Zdażaja sie noce ze co 3 godz a nawet 4 h ale to narazie sa takie przebłyski :) U nas cały czas brzuszek i wogule jakies rozdraznienie. Daje jej teraz espumisan moze to pomoze bo nie moge patrzec jak cierpi, bede kupywac co tylko jest na ta kolke i zaparcia ,moze wkoncu cos da!! suri normalnie skad tyle siły ty masz kobieto :) u nas tez był i w sumie jeszcze jest strach poniewaz jest wirus grypy jelitowej ,u mie przechodzia ja mama, szwagier, szwagra syn, mąż ( lżejszą odmiane) wiec przez pare dni izolowałysmy sie i zero pomocy było od innych bo nie chciałam zeby mała złapała , bo wtedy tylko szpital.mnie dwa dni bolał żołądek i sie bałam ale juz mi przechodzi. Wczoraj byłam na kontroli u gina i jest wszystko ok zbadał mnie i powiedział ze sie swietnie wszystko obkurczyło :) i namawieł mnie za rok na nast dziecko hehe Dorka co do sexu to my tez na poczatku nie mielismy ochoty ale w drugim trymestrze :):) juz bylo łatwiej ,przyzwyczailismy sie do mysli ,a i maz podszkolil sie ze malenstwu nic sie nie stanie pozdrawiem i jak bede miala chwile to sie oczywiscie odezwe
  11. Grazka ja to mam takie psychiczne jakies zachamowania :) a tak wogule to ost jak klade sie do łóżka to jestem tak zmeczona ze mysle tylko o spaniu. Kruszyna co do małej to czasem ja jeszcze nachodzi ,teraz staram sie pilnowac odbijania i godzin jedzenia aby nie jadła co godz np. Czy wasze dzieci zawsze odbijały , bo moja rzadko a jak sie nie odbije to sie ulewa potem ,zreszta jak sie odbije to czasem tez się ulewa :/ Pozatym mala mo ost jazdy i płacze nie wiadomo dlaczego i wtedy nic nie pomaga ; karuzela, lozko,lozeczko ,podloga ,na plecach ,na brzuchu ,moje rece ,babci ,dziadka i jest tylko płacz ot mialam cały dzien taki,tylko na spacerze spała. taka marudna sie zrobiła dzien po sczepieniu wiec mysle ze sie przestraszyła , a ja mam sajgon. Przez to tez kłuce sie z mezem ze go ciagla nie ma. A teraz moj tata chory ,moja mame dopadla wczoraj jelitowka ,mojego meza ciagle nie ma wiec ja jestem zmeczona ...:/ Dorka tak tak chcemy zdjecia :) Magda pisz ja chce tez wiedziec co u ciebie
  12. Dorka przesłałam ci 2 najświerzsze zdjęcia Darii Magda jak tez trzymam kciuki i mam nadze ze bedziemy sie juz niebawem cieszyc z malenstwa ktore bedzie rosło w tobie :) Kruszyna po 2 tygodniach !! o boze to ja bym chyba pobiła jakby mnie ktos w tamtym okolicach wogule dotknął :)
  13. hej kruszyna mam nadzieje ze wodniak bedzie sie szybko wchłaniał, mała rośnie wsuwa deserki i zupki to bedzie wszystko dobrze :) moja mała urosła 4 cm a mi sie wydaje ze te 4 cm temu była taka malutka , a 44cm o jeju to kruszynka :) Dorka ja sie wymiotowałam miałam tylko straszne migreny ,przez co musiałam isc wczesniej niz planowałam na zwolnienie. Ja poczułam ruchy dziecka 21 tc ale takie słabe . a potem to mialam w brzuchu trzesienie ziemi :) Ja tez na poczatku przybierałam tylko w brzuchu a dopiero w 3 trymestrze poszło mi w posladki i buzia mi sie zaokrągliła Daria dzis jadła co 3 godz w nocy i spała do 6 rano w łóżeczku :) a potem wziełam ja do siebie bo zaczeło sie stekanie do robienia kupy ( ktora zrobiła dopiero o 11 ) i nie chciało mi sie wstawac cały czas :) a przy mnie prawie od razu zasneła. Umowiłam sie za tydzien na wizyte do gina , zobaczymy co mi powie, bo moj maz juz po scianach chodzi i mowi ze niedlugo mnie zgwałci :) a jestem 7 tyg po porodzie. Jakos psychicznie sie boje troche :/i wiem ze mąz bedzie musiał sie duzo postarac przy grze wstępnej, bo sie tam pustynia "zrobiła" :)
  14. Polusia ja sie nie moge doczekac az moja Daria zacznie raczkowac :) a ząbki ,ach tyle jeszcze przed nami :) Magda ja cały czas mysle o tobie i trzymam kciuki aby sie udało, wiem jaka to jest radosc jak sie tyle czeka :) Dorka normalnie jakbym czytała pamietnik ,jak sie czyta co ty piszesz to sie tak wszystko przypomina :) ktory ty juz tydzien ? napisz adres mailowy to ci przesle pare zdjec Darii bo chyba ciebie ominełam jak wysyłałam :) a i czekam na twoje zdjecia w ciazy:) bylismy u pediatry mam smarowac pupe małej termentiolem, odstawiłąm kropelki i mam rumiankiem przepajac jakby sie kolka pojawiała. Mała kuli :( ale kupilam skojarzona i tylko raz :( serce mi sie krajało jak plakała na moich rękach. Dobrze ze okno było w gabinecie od razu do niego podeszłam ,bo małą ost zachwycona patrzeniem przez okno ,takze był płacz i za chwile patrzenie ,ale nie było tak źle. mała ma juz 4200kg i 55 cm takze wszytsko ok :)
  15. Dorka oj ja sobie przypominam jak ja kupywałam pierwsze spodnie ciążowe :) heh potem juz w większosc rzeczy nie bedziesz sie miescic Kruszyna duzo siły i zdrowka dla Hani mam nadzieje ze wszystko sie dobrze ułozy Grazka u nas ząbki jeszcze przed nami ale przy bolach brzuszka mała płacze wiec wiem jak to jest dzis odstawiłam podawane kropelki bo wydaje mi sie ze nic nie pomagaja, a wogule pojawiły sie malej krostki na pupie :( i chyba to zapalenie skory jutro ide do lekarza to sie dowiem :(
  16. Dorka Daria w 13 tugodniu miala 6,46cm a urodziła sie i miala 51 cm :) lece bo mala wstała:(
  17. muszesie jeszcze pochwalic ze zostalo mi juz 4 kg do wagi sprzed ciazy :) choc najgorsza jest ta oponka z przodu ,trzeba bedzie wiecej brzuszkow robic . Dieta przy karmieniu malej tak mnie wyciaga ,ale czego sie nie robi dla szkraba:)
  18. Dorka ,Nowida super wiesci ,wiem jak to jest ja jak zobaczyłam swoja mała ,choc jeszcze nie wiedziałam czy to ona , normalnie nie moglam sie pozbierac tak sie rozkleiłam wtedy. Ale juz zanim sie obejrzycie a beda wam łzy szczescia leciec jak zobaczycie malenstwa po drugiej stronie brzucha :) u nas mała cały dzin znosnie a wieczoram znowu troche brzuszek bolał, w nocy po kazdym karmieniu musiałam troche na rekach pobujac zaby sie uspokoiła. Dzis idziemy po poludniu do ortopedy ,mam nadz ze bedzie wszystko ok do mnie to nie dociera jeszcze ze tyle osob zgineło, i niewazne co kiedys ktos o nich myslał i czy sie zgadzał z pogladami ,poprostu szkoda ludzi.....
  19. Kasia daje sab simplex , mozesz poczytac sobie na necie o nim , jest na wzdecia i kolki. Ja dawalam wczesniej mniejsza dawke i pomagała ale teraz musze zwiekszyc. Wczoraj mała nie mogla sie załatwic i cos mnie podkusiło zeby dac jej rumianku,w sumie jak krople to nie rumianek , no ale uczymy sie na błedach. Mała dwa razy zwymiotowała to co zjadła,chlusneło z niej jak z fontanny ,wiec w nocy nie spałam prawie i patrzyłam czy nie wymiotuje zeby sie ne zadławiła. Przestraszyla sie tym i byla niespokojna, jak jej zmieniałam pieluche to placz był straszny, ogolnie zmeczona jestem po tej nocy strasznie... Kruszyna nie przejmuj sie ja tez mam kryzys z mezem wczoraj sie pokluciłam z nim , bo sie troche za bradzo przyzwyczaił ze moi rodzice sa na miejscu i w razie czego mi pomoga i teraz nie pomaga mi , nie przyjezdza na ta godz na ktora ma byc itd, długo by wyliczac :( a jak z mala zaczeło sie dziac to ja wogule juz jestem poddenerwowana strasznie i to jeszcze poteguje. ach .... jutro bedzie nowy dzien :)
  20. napisałam tyle i mi wcieło :( Dorka nie jest to taka prosta sprawa z wozkiem poniewaz kupiony był w listopadzie i mialam 10 dni na zgłoszenie reklamacji a ja wozek obejrzałam i wydawało mi sie ok, wiec teraz tylko naprawa gwarancyjna. A ze od listopada mineło troche czasu :/ gwarancje mam na 12 mc , ale nie wiem jak oni to rozpatruja, bede musiała zadzwonic. Fajnie by było jakby dawali jakis zastepczy ale watpie... Mała w nocy znwu miala problemy z kupka , wczoraj cały dzien nie robiła, tylko pare bączkow pusciła i to z wielkim wysiłkiem , dałam jej koperku z rumiankiem i 22 zrobiła a potem o 2 . Noc była lepsza od wczorajszej ,choc nadal brzuszek masowałam ale juz mniej...juz nie wiem jak łączyc te kropelki z rumiankiem czy co robic , jej organizm tak roznie reaguje ,raz to pomaga raz to ..
  21. Dorka tak jest w ciąży, ja tez tak miałam , najpierw nie moglam spac a znowu pod koniec ciazy nie moglam sie dobudzic :) ja mam dylemat okazało sie ze wozek ktory kupilismy ma wade fabryczna, tzn tylna oska na ktorej umieszczone sa kola z jednej strony lekko idzie do gory i wtedy kolo jest prawe troche nachylone. niby mamy gwarancje ale wiecie jak to jest 2 lub 3 tyg bez wozka zanim rozwaza reklamowany towar,a nie mamy od kogo pozyczyc wozka na ten czas. serwis tez nie gwarantuje zastepcy :( i nie wiem w sumie to nie duza wada ale mnie razi po oczach , nie wiem juz ,jakis mam dzis dolek z niewyspania, a mała od wczoraj jescze kupki ne zrobiła :/ wiec czekam na nia , na razie skarbeczek moj spi
  22. Kruszynka mam nadzieje ze bedize wszytsko dobrze, musi być, bądz silna jestesmy z tobą !! Kasia duzo siły przy malenstwie Dorka dobrze dziewczyny mowia zacznij wyciagac z szafy wieksze rzeczy , bo niedlugo bedzie tak ze sie bedziesz wybierac do pracy i nie bedziesz sie w nic miescic :) u mnie ciazka noc mała budziła sie co 2 godz na karmienie, a pokarmieniu płacz i prezenie ,brzuszek ja bolał.po karzdym karmieniu musiałam ok godz brzuszek co chwile masowac . a rano o 10 jak padła tak juz 2 i pol godz spi. do tej pory w nocy nic sie nie działo , jak juz to w dzien , mam nadz ze ta noc bedzie lepsza. musze zwiekszyc ilosc podawanych jej kropelek , bo juz ma miesiac to moge pozdrwiam i koncze bo mam zamiear szykowac sie na spacer jak wstanie
  23. hej dziewczynki mam chwile to pisze,najpierw napisze co u mnie a potem moze uda mi sie przeczytac cos :) mala jest śliczna i bradzo silna lezac na brzuszku od 1,5 tyg przekreca głowe z jednej strony na druga,az sie dziwiłam ze tak szybko. głowke tez mocno trzyma w pionie ,ale na to za bardzo jej nei pozwalam i podtrzymuje. w swieta bylismy u tesiow z wizyta, tesiowa latała od jednaej wnuczki do drugiej ze włzami w oczach nie mogla sie nadziwic :) wszystkim sie podobał ten moj maly czupurek, a tatus mi pomagał i był taki dumny :) mala ladnie spała w pokoju w ktorym wszyscy siedzielismy ,nawet glosy jej nie przeszkadzały, a jak nie spała to obserwowała i strzelała usmiechy a wszyscy sie smiali,ogolnie na medal :) pozatym troche mi ulewa po jedzeniu, a juz nie ma mowy o podnoszeniu do pionu na ramie bo jest fontanna,musze delikatnie na ramieniu do gory podnosic ,a i tak sjak sie zaczyna prezyc do bączka to troszke czasem poleci. A pozatym tak zaczełą wydawac dzwieki z siebie jak stary chlop w snie , a moj maz mowi ze jak skrzypiące drzwi, w nocy to sie budze i patrze czy ona placze ,a ona oczy zamkniete i dalej pomrukuje :)
  24. Magda wspolczuje sytuacji i w pewnym sensie rozumiem , bo ja jak chodziłam przez 5 mc do lekarza to sie ciazgle zamieniałam na zmiany i to czasami z dnia na dzien ,a dziewczyny nic nie wiedzialy o tym ze sie staram o dziecko. Miejmy nadzieje ze sie wszytsko ustabilizuje Dobrze ze od razu idziecie za ciosem, wiem ze jest ciezko ale musi sie udac teraz My dzis mamy 30 min drzemki i pobutka ,mała sie prezy co chwila :( bylismy za spacerku :) 25 min jutro idziemy na dłuzej :) Jesli chodzi o pomaganie mojego M , to tak pomaga jak juz jest w domu , ale ma taka prace ze raczej wiecej go nie ma niz jest, no ale coz na to zła nie moge byc dzis moja tesciowa widziala zdjecia malej i sie poplakała, niestety po tej operacji na nogi jescze nie jest na tyle sprawna aby przyjechac do nas i wejsc po schodach. Takze w swieta moze pojedziemy do nich. Na swieta tez przyjedzie moj brat !! :) nie widziałam ich od listopada i bratanka tez ,juz sie nie moge doczekac :)
  25. Dorka moj M tez sie tego bał, mowił boze ty mnie zjesz i wys....:) bo mam charakterek:) ale ja nie krzyczałam ,a wogule to nie byl mi potrzebny,teraz sie smieje ze ja na kazdym polu zycia musze byc taka "zosia samosia" :) i wszytsko sama musze zrobic :) Dorka M pomaga ile moze ,tzn na tyle ile jest w domu, ma czyste sumienie bo wie ze nie jestem sama ,bo własnie jest mama,a le chodzi po zakupy, kapał juz mała ze mna chyba 2 razy,troche sie bał ale jest coraz lepiej, bierze ja na rece jak mi ja trzeba podac, czy jak ja wietrzymy to ja ja ubieram ,otwieram balkon ,M siada i ja trzyma na rekach przez 15 min, juz sie tez nie moze doczekac 1 spaceru. jak mala zaczyna plakac i ja ja nosze to ma taka smutna mine ze mi wtedy ich obojga szkoda , ja ze boli brzuszek a jego ze tak przezywa. Budzi sie i od razu do malej :)
×