Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kruszyna2008

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kruszyna2008

  1. Oj dziewczynki, co to się dziś dzieje? :( Sylwinka mam nadzieję że szybko się pogodzicie! Dorcia no musi chłopak zadzwonić! Ja czuję się niefajnie, no ale trudno, wsuwam drożdżówkę z makiem, może mi się humor poprawi :P
  2. Maila Wam wysłałam :P Grażka specjalnie dla Ciebie foto szablonu :P Dorcia, Anna: głowa i cycki do góry! Są wzloty i upadki, raz jest super, raz wali się wszystko na głowę, ale zawsze wychodzi słońce! Najważniejsze mieć siebie nawzajem, o kłótniach nie pamiętać i szybko się godzić, pieniądze jakoś można skombinować albo uciułać powoli grosz do grosza. Ściskam Was mocno :)
  3. Wiecie co, w nocy obudził mnie silny ucisk na pęcherz i odbyt :( Ból kości to już standard, od pasa w dół wszystko boli, najgorzej krzyż i plecy, ale takiej akcji jak tej nocy jeszcze nie miałam :( Chyba się tam powoli wszystko szykuje do porodu.... No i zaczynam się bać :P
  4. Melduję się posłusznie w dwupaku :) Zmykam bo zaraz przyjadą panowie robić mi remont dachu - na szczęście wczoraj i dziś piękna pogoda, więc super że zdążymy z tym przed zimą, bo już się bałam że dopiero na wiosnę. Noc miałam jak zwykle okropną, głowa coś zaczyna boleć, śluz mnie zalewa ehhhh ale na porodówkę się jeszcze nie wybieram :P Udanego weekendu wszystkim życzę :)
  5. Ponowne Dorcia ściskam mocno!!! Oj ja też myślałam że już Ci się udało..... Za to nastawiaj się na wakacje, odprężenie, relaksik, noooo i dziki seks :D:D:D:D:D:D:D:D Mam nadzieję że owocny :) Ja byłam u teściowej na chwilę, potem zawiozłam zdjęcia do wywołania, byłam w sklepie. Teraz bawiłam się z szablonem znowu, ale jeszcze jeden element mi został i będzie koniec. Wygląda to naprawdę super, taki wypukły wzór na ścianie :D Ależ jestem z siebie dumna , niemałą inwencją twórczą musiałam się wykazać :D:D:D:D A no i wsunęłam właśnie pycha pączka :P Czuję się super, muszę jeszcze poodkurzać mieszkanko i będę leżała brzuchem do góry :P Dziewczynki znacie jakiś domowy sposób na mszyce ????? Zauważyłam w jednym kwiatku, po ziemi łażą, no i kwiatka od razu na balkon wyrzuciłam żeby mi się na inne nie rozniosło :(
  6. Ale się naszukałam tej tabelki :P Dziś zaczęliśmy 38 tc :D:D:D:D:D ZACIĄŻONE: NICK..............TC....... TERMIN PORODU ......WIEK........PŁEĆ Kruszyna2008....37.........04.12.2009..........23....... ..Amelka anna999...........23.........28.02.2010..........26 .........Daria TosiaSamosia.....6...........13.06.2010..........27..... ......? JUZ PO PORODZIE nick...............poród..........................imę lolcia26.........01.07.2009................ANTOŚ MERY27........15.07.2009................MAKSYMILIAN Kasia.T21......25.07.2009................WIKTOR Polusia86.......04.08.2009...............ALEKSANDER Sylwinka25.....07.09.2009................DOMINIKA Aska.osa.......10.09.2009................TOMASZ Grażka..........17.10.2009................Igor S.U.R.I..........22.10.2009................Dawid DORCIA HALO!!!!!!! Odezwij się!!!!!!!!! Dla wszystkich po
  7. Grażka dzięki :) Jak tylko będę rodzić albo zaraz po to dam znać :) Syla - monitoring powinien rozwiać wątpliwości :) Głowa do góry, czego się nie robi żeby zaciążyć ehhh wszystko można znieść i wszystkiego próbować, będzie dobrze! Dorcia
  8. Dorcia to super! Zrób jutro teścik, zrób koniecznie, powinien wyjść, oczywiście z II kreseczkami :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
  9. Dorcia plamienie dalej jest czy już nie ma???? Z całego serduszka zaciskam kciuki za Ciebie :) Grażka masz wiadomość na nk :)
  10. Szybkie Teraz chyba codziennie będę się Wam meldować hihi :P Anna nie wiem co Ci doradzić... :( Ale trzymaj się dzielnie. Dorcia Ty ranny ptaszku Mam nadzieję że wszystko ok i humorek dopisuje :) Grażka a ile się czeka na pesel? To chyba kwestia 2 tygodni, tak jak z kartą NFZ ? Buziole przesyłam dla wszystkich i zmykam prasować pościel dla małej, bo dziś chcę ubrać łóżeczko :)
  11. Kasia jak będzie skończone to wyślę Wam fotki na maila :) Idę się położyć, bo coraz mocniej ciśnie w dole brzucha. Do tego jakieś małe nóżki mi się pod żebro wpychają i ciężko się siedzi :P
  12. Dorcia pokoik skończony już dawno, tylko naklejek nadal brak. Wczoraj M szukał w dwóch sklepach ale były jakieś pootwierane tylko i same resztki więc czekam na dostawę naklejek z Kubusia Puchatka :) I obrazek jeszcze dziś przywieszę, oprawiłam zdjęcie które sama robiłam, czerwona rozkwitnięta różyczka :) Będzie pasowała na żółtą pastelową ścianę :)
  13. Melduję się w dwupaku :) U mnie za oknem śnieg z deszczem :( Ponuro jest i szaro, M musiał do pracy jechać, wróci pewnie koło 14-tej. Ale dzisiaj mi kuchnię pomaluje, wczoraj kupił farbę :) Trochę lipa że dziś w święto będzie malował, no ale nie ma innej możliwości, a będzie to już z głowy. No i mój brat przyjedzie po południu, zrobi mi regał do sypialni nad biurko, takie dwie półeczki na ślicznych wspornikach metalowych :D:D:D:D Będę miała w końcu gdzie moje książki poukładać :) Jak się chłopaki sprężą to może zdążą jeszcze zrobić mi ten szablon w salonie na ścianie, bo już się nie mogę doczekać efektu :) A ja dziś kiepsko się czuję, ciśnie mnie w dole brzucha, kości w kroku bolą i krzyż.... Czasem zaboli jak na @.... Kasia fajnie że dziś masz męża w domku, niech potatusiuje :P No i znowu Ci robotę przywiózł, ehhh dba o Twoją pracę, dba :P Dla całej reszty buziaki przesyłam :)
  14. Rozmawiałam właśnie z położną, podniosła mnie na duchu, złota kobieta :) Powiedziała że mam się zgłosić do niej na dyżur zaraz jak odstawię Fenoterol, wtedy mnie zbada. To już za 10 dni!!!! No i mówiła że zrobi wszystko żebym mogła rodzić sn, że miała sporo przypadków z dość mocnym nadciśnieniem, a mimo to udało się sn :) Więc koło 20 listopada jadę do niej do szpitala i zobaczymy czy coś się w miarę szybko ruszy po odstawieniu leków :) Ale przeraża mnie już że to tak niedługo!!!! Że być może za 1-2 tygodnie będę już mamą!!!! No i obawy, czy dam sobie radę, czy dziecko będzie zdrowe, czy wszystko będzie ok, czy będę potrafiła zająć się malutką jak należy, czy szybko dojdę do siebie po porodzie….. Ehhhh no a z drugiej strony taka ekscytacja, że to niedługo :):):):):)
  15. Dorcia oj tak, zawsze marzył mi się poród sn, razem z mężem. No i dzieciątko moje jest malutkie więc byłoby troszkę łatwiej :) Ale już psychicznie nastawiam się na to, że może być cc, będzie mi łatwiej :) Zmykam już, postaram się zajrzeć później :)
  16. Sylwinka u nas w szpitalu mąż może być przy cc o ile jest planowane. A u mnie niestety okaże się dopiero w trakcie czy uda się utrzymać moje ciśnienie w normach. No nic, zobaczymy :) Idę sobie buty umyć, bo byłam po drożdzówki i błotka naniosłam :P Za oknem mgła, pada trochę, normalnie pogoda do spania :(
  17. Grażka jak tylko będzie możliwość sn to M będzie ze mną :) Oboje tego bardzo chcemy, ale jesteśmy też przygotowani na "rozczarowanie" jakim może być cc :) Sylwinka noooo banan najlepszy na poprawę humoru :D:D:D:D:D Dorcia
  18. Grażka nie pomogę Ci niestety, może taki już Twój urok??? Laktator i te herbatki powinny przecież pomóc, nic innego mi do głowy nie przychodzi :( Możesz mi napisać czy u Ciebie ten czop śluzowy odszedł nagle cały, czy po trochu? Bo dziś rano miałam strasznie mokro (pomyślałam że mi wody odchodzą :P ) i taka mała przezroczysta galaretka była z tego śluzu. Całą ciążę miałam mleczny i nierozciągliwy a tu dziś co innego...
  19. Spoko, ja nadal nogi zaciskam :P:P:P Wczoraj miałam mega nerwowy dzień, potem brzuch zaczął boleć, same spięcia z teściową, przez nią bym się jeszcze z M pokłóciła bo jakieś bzdury gadała, potem dopiero M wyjaśnił mi że było inaczej jak z nią gadał itp. Po schodach się nalatałam, no a później całe popołudnie leżałam i wszystko przeszło. Nawet komputera nie włączyłam, dlatego się nie odezwałam. Wieczorem się nie mogliśmy już z M sobie oprzeć i było cudownie :D:D:D:D Dziś wstałam o 9 dopiero :) Częstuję drożdżówkami z makiem, bo właśnie wsuwam :):):)
  20. Kasiu udanej imprezy życzę :) Wikuś pewnie będzie grzeczny :) Napisz jutro koniecznie jak było, buziaki!!!!
  21. Przychodzę życzyć wszystkim udanego weekendu :) Zwłaszcza dla Dorci :P:P:P:P Za mną chodzi chyba jakieś przeziębienie od wczoraj :( Dziwnie się czuję... Popijam własnie herbatkę z sokiem malinowym, mam nadzieję że przejdzie. Do tego czuję taki dość silny ucisk w dole, ehhhh mam nadzieję że malutka nie schodzi sobie jeszcze niżej, bo wolałabym urodzić najwcześniej za tydzień hihi jak skończę pisać pracę inż dla męża :P To znaczy oczywiście ja mu tylko "pomagam", ale wychodzi jak zwykle :) Buziaki dla wszystkich i proszę za mnie kciuki trzymać, żebym jednak jeszcze nie rodziła :)
  22. wszystkim Na początek, zaczęłam 37 tc :):):):) Kolejny tydzień za nami :):):) ZACIĄŻONE: NICK..............TC....... TERMIN PORODU ......WIEK........PŁEĆ Kruszyna2008....36.........04.12.2009..........23....... ..Amelka anna999...........23.........28.02.2010..........26 .........Daria TosiaSamosia.....6...........13.06.2010..........27..... ......? JUZ PO PORODZIE nick...............poród..........................imę lolcia26.........01.07.2009................ANTOŚ MERY27........15.07.2009................MAKSYMILIAN Kasia.T21......25.07.2009................WIKTOR Polusia86.......04.08.2009...............ALEKSANDER Sylwinka25.....07.09.2009................DOMINIKA Aska.osa.......10.09.2009................TOMASZ Grażka..........17.10.2009................Igor S.U.R.I..........22.10.2009................Dawid Dorcia Sen był propoczy i kropka :P Sylwinka buziole dla Ciebie i dziewczynek :D:D:D Agi fajnie że się odezwałaś :) Pisz częściej :) No i dla całej reszty kobitek
  23. Przede wszystkim ASIA super że wyniki wyszły dobre! Bardzo się cieszę :) A szmery na serduszku podobno zanikają do 3 m-ca życia, tak słyszałam. Kasia pisz pisz nam o tych wszystkich rzeczach związanych z maluchem, niedługo ja będę Ciebie wypytywać o wszystko ;) I super że cycuś wystarcza małemu, nie ma to jak karmienie piersią :) Ja się o swoje sutki obawiam, ale zacisnę zęby i wytrzymam te trudy na początku :P Ja również dołączam do tych które miały ciężką noc... Spać nie mogłam, a jak już zasnęłam to koszmary mi się straszne śniły i budziłam się pobeczana :( Dziś miałam troszkę prasowania, ale powolutku zrobiłam. Podłogę umyłam nawet, bo już patrzeć na nią nie mogłam, ale wiadomo że też po trochu ;) Czuję się dziwnie od wczoraj... Miejsca sobie nie mogę w domu znaleźć normalnie, dzidzia rusza się mało, w sumie tylko jak ją poproszę, chyba noc odsypia :) I uparcie wypina mi się pod prawym żebrem, akurat tam gdzie boli i mi niewygodnie :P Wczoraj dostałam piękny bukiet bordowych róż od męża !!!! Powiedział tylko "dziękuję że jesteś" :) No i to było ogromne zaskoczenie, bo nie pamiętam kiedy ostatnio dostałam kwiaty bez okazji :) Super :) Dorcia sen proroczy mile widziany :D:D:D Wielka buźka dla Ciebie :) A dla całej reszty
  24. Mam, mam zdjęcie DAWIDKA!!!! Śliczny jest :D:D:D:D:D:D:D Dziękuję :)
  25. Kasia ja też przy kupnie butów mam ten problem, że przy łydce wszystkie brzydko odstają :( No i muszę się nieźle nachodzić po sklepach żeby coś znaleźć. A Ty już zabawek szukasz, a jeszcze niedawno było kupowanie wyprawki :) Majtki to na teraz potrzebuję hihi a w szpitalu to obowiązkowo irokez będzie :D:D:D:D A właśnie... Muszę jakoś dać radę z tym moim brzuchalem i doprowadzić się "tam" do ładu :P:P:P
×