Kruszyna2008

Cześć dziewczynki :) Anna - po prostu idź do gina, tak będzie chyba najrozsądniej. Nie denerwuj się, bo to i tak nie pomoże. Skoro test negatyw, to raczej z cyklem jest problem i tutaj gin napewno coś poradzi :) Dorcia - wiesz że ja nadal trzymam kciuki za miłą niespodziankę :D:D:D:D A u mnie lipa delikatnie mówiąc... Owulki nadal nie było, a płodny śluz już zanika. Mam 18dc... Więc termin @ też się przesunie... Stwierdziłam, że jeśli teraz znowu będę miała długi cykl z temperaturą bez ładu i składu to idę do gin. Niech mi coś przepisze, może clo albo coś w tym stylu, bo ja denerwuję się niepotrzebnie - Annie mówię nie denerwuj się a sama nie robię inaczej :P W sobotę spędziliśmy cudowny wieczór :) Od wczoraj wszystko mnie boli jakbym miała zakwasy po niezłym aerobiku :P:P:P

Przesyłam Wam dziewczynki szybciutkie pozdrowienia i zmykam :) Buziaki dla wszystkich :) Idę do męża, serducho będzie wieeeeeelkie :D:D:D:D

Zieloonka - szczerze w to wątpię! Takie duże skrzepy w tak wczesnej ciąży (gdyby była) raczej nie wchodzą w grę, bo zarodek miałby może 2-3 mm. Mnie co jakiś czas zdarzają się takie miesiączki ze skrzepami, ale chyba najlepiej zrobisz jak pójdziesz po prostu do lekarza.

U mnie sypie od rana, teraz na chwilę przestało, ale wszystko dookoła białe. Dość mam tej zimy! Bioderkiem w lewo, bioderkiem w prawo niech wiosna przyjdzie bo zieleni mało! :D:D:D

Kasia, mój M tak już planuje wszystko, że rozpisał sobie co po kolei trzeba zrobić, żeby właśnie takich sytuacji uniknąć, ale pewnie i tak się zdarzy :)

Kasia Polusia rozumiem że wybrałas ten temat o orgazmach wielokrotnych :D:D:D:D Fajnie, babski wieczór mnie też by się przydał :) Wpadnę do Krakowa :P Wybieramy się z M na wiosnę właśnie, dawno nie byliśmy a lubię to miasto :) I sporo rodzinki mojego M mieszka pod Krakowem :)

Tabsy odstawiłam samym początkiem listopada, 5.11 była ostatnia @ z odstawienia i wtedy zaczęliśmy działać. Teraz już 5 miesiąc mija i śluzik dopiero jest jak trzeba :) Widocznie mój organizm więcej czasu potrzebował :) Boże tak mocno wierzę że się uda!

No mam nadzieję że niczego nie przegapimy :) Tak sobie pomyślałam że w zeszłym cyklu były ze 3 dni przerwy przed samym okresem owulki i może dlatego nie zaciążyłam... Teraz za to nadrabiamy :) A dziś śluz jak białko i ciągnie się na kilkanaście cm!!!!! Od odstawienia tabsów takiego jeszcze nie miałam, więc jestem pełna pozytywnych mysli :)

Dorcia wcześniej też było dużo, ale nie aż tak!!!!!

A ja jestem w szoku że taką ochotę i tyle siły mamy :D:D:D:D Nie spodziewałam się :D

Spoko, gardło już nie boli, codziennie leczę lodami :) A chodzić mogę bez problemu bo M codziennie leczy :P hehehe ale zbereźnice jesteśmy :D:D:D:D

Sylwinka, no nie tylko ręczny, :P:P:P:P też było :D:D:D:D:D

Dorcia w takim razie jest szansa!!!!! Ale masz rację, lepiej się mile zaskoczyć :D:D:D:D

Sylwinka powinnaś wiedzieć skoro teraz nie serduchujesz :P:P:P Po prostu bawiliśmy się inaczej :D:D:D:D

Sylwinka, facet gin napatrzy się, ale przecież swojej kobiecie nie robi badania tylko bzykanko :P:P:P:P

Dorcia mi też :P Poudawać trzeba :P Daję Ci link do mojego wykresu, sama zobacz jak się bardzo staramy :D:D:D http://28dni.pl/Kruszyna2008/charts/2009-02-27

Sylwinka to pobaw się w lekarza i zbadaj psiaka :) Kostiumik pielęgniarki by Ci się chociaż przydał :P

Dorcia a co by było gdyby już teraz @ nie przyszła do Ciebie :D:D:D:D:D:D:D Suuuper niespodzianka by była :D:D:D Nadzieja zawsze jest :D Ja mam nadzieję że może teraz... Takich staranek jeszcze nie mieliśmy jak w tym cyklu, codziennie bzykanko :P Codziennie ochota :P

Sylwuś Twoja Madzia chyba czuła że my kombinujemy bobasa :D:D:D:D:D:D Nieżle to musiało wyglądać :D:D:D Suri - fajnie że napisałaś, no to miłej imprezki życzę i zdrówka dużo :) Dorcia - Ty kombinatorze, oby wszystko po Twojej mysli się ułożyło :D:D:D:D

Dorcia - jeszcze parę dni i się okaże czy było na córkę czy na syna :):):):):) Ale oczywiście M obstawia syna, jak to chłop :P Fajnie bo byliśmy totalnie wyluzowani, szczęśliwi :) Super :) Grażka mało się odzywa, prawie w ogóle, mam nadzieję że u niej wszystko dobrze. Suri też dawno nie pisała :(

Aniu no właśnie, owulka czasem nam figle płata i się opóźnia :) No i psychika robi swoje. Czekanie jest najtrudniejsze, ale trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno :) Dorka - mój M też wczoraj winko kupił, moje ulubione :) 2 lampeczki wypiłam, odprężyłam się i wieczór był super udany :) Nawet wcześniej poszliśmy spać, zmęczeni jak nie wiem co :P A dziś cudownie się wyspałam! O jak dobrze :D Skoku temp nie było dziś, według wszystkich moich objawów powinien być jutro... W ostatnim cyklu tak przynajmniej było i mam nadzieję że teraz mi się nic nie przesunęło przez antybiotyk :) Także wczoraj robiliśmy syna :)

Agi Ja idę sobie zrobić coś do picia :P Po wczorajszym wieczorze mam niedobór płynów w organizmie :D:D:D:D Za radą bandy z kafe atakowałam wczoraj :P:P:P

A reszta gdzie się podziewa co ??? Ja tu od rana czekam, kawę już kończę pić, śniadanie zjadłam a Wy gdzie ???

Jasne Anna, lepiej i tak idź do gina. A ja kciuki nadal trzymam za II kreseczki :) Jeszcze przecież jest szansa póki @ nie ma :)

Anna a może masz w okolicy laboratorium medyczne??? Przeważnie przyjmują od 7 rano nawet do godz19, może Ci się jednak uda betę zrobić ?