Kruszyna2008

A ja tak rzadko wskakuję w seksi bieliznę, że to bedzie prawdziwy prezent tylko dla M :)

Ja kupiłam sukienkę, ale tylko do sypialni :P:P:P Ale M będzie się cieszył :D:D:D

Buuuuuuuu smutno

No i znowu mam sama stronkę zgarnąć...? Chętnie odstąpię bez opłaty :P

Hmmm a 14.02 będzie 18dc :) Kto wie... :)

Chyba kupię jakąś seksowną bieliznę na Walentynki :P I może będą owocne :) Przeglądam właśnie sklepy internetowe, do wyboru do koloru... Hmm i co tu wybrać :P

No już jestem. Mnie lekarz doradził poczekać jeszcze miesiąc, czy owulacja sama wystąpi, bo szansa zawsze jest :) No i mam obiecaną ciążę jeszcze w tym roku, także trzymam doktorka za słowo :D

Dorka - ja teraz poczekam do 37 dnia cyklu. Jak do tego czasu nie będzie @, to postaram się na luzie zrobić teścik ciążowy. Jak nie wyjdzie to pójdę 40dc do lekarza (tak mi powiedział), znowu mi wywoła @ luteinką i przepisze coś na stymulację jajników. Bardzo mnie podniosło na duchu to, że u mojego lekarza w poczekalni tyle kobiet w ciąży było :) To bardzo dobrze o nim świadczy :)

Dorka - czytałam ostatnio jakieś forum z dziewczynami z PCO, ale jakoś takie nudne było :P Nasze forum jest "najlepszejsze" ze wszystkich :D

Dorka - młode, zdrowe, jurne na dodatek :P:P:P Mam dużo pozytywnych myśli, ale i obaw. Na szczęście wiem co jest grane i mocno wierzę, że po ostatniej luteinie "ruszy" mi co trzeba :)

A tak sobie pomyślałam, że gin mógł mi nie mówić że to ostatni cykl z szansą bez leków :( Czytałam dużo na necie o CLO, Bromergonie itp i nic ciekawego na ten temat nie sądzę. Może brak mi przekonania...

Cześć Dorka, Agi :) Ja już tak mam, że bez tabletek anty @ baaardzo bolesna i długa na 7 dni. Lekarz stwierdził że po dziecku to minie :) Teraz najważniejsze żeby mi się wszystko wyczyściło i zrobiło się nowe przytulne mieszkanko dla bobasa :) Nie mogę pozbyć się obaw, ale chyba już tak mam że się przejmuję. Liczę na to że mój M pomoże mi nie myśleć tyle i faktycznie iść na żywioł, serduszkować często i kiedy tylko będzie ochota :D

No jestem , ale co jakiś czas znikam bo zarobiona chwilowo jestem :P

Żabcia

No wczoraj mi M powiedział, że będzie się bardzo starał żeby z tego naszego majstrowania coś wyszło :) Tylko nie do końca to od nas zależy, tylko od owulki. Martwię się trochę, ale wierzę że będzie ok :)

Grażka - łap bułke! Leeeeciiiiiii :D

No dobra, bułek nie chcecie.... To ja sobie zrobię z serkiem ze szczypiorkiem i sama zjem :P

No i dupa Kawka wystygła, herbata też. To może świeżymi bułeczkami Was skuszę, co ? :)

Haaaalooooo!!!! Grażka, Dorka, cała reszta!!!!! Już jest dzień, wstawać :D

No proszę, znowu moja stronka:D Dedykuję ją Sylwince

Ja już popijam kawkę z mleczkiem, pyyyycha :) Wczoraj miałam takie skurcze, że leżałam w łóżku i beczałam. Nospa nie pomogła, jakiś nurofen też nic nie dał. Noc była nieciekawa :( A teraz póki co w miarę się trzymam. Wiem że jeszcze dziś pocierpię, jutro będzie lepiej, w niedzielę albo w pon @ się skończy i zabieramy się do działania :) Będzie serduszków jak mrówków hehehe :D:D:D Tylko ta świadomość, że to ostatni cykl w którym możemy tak po prostu \"zajść\"... Jak w tym cyklu się nie uda i znowu nie będzie owulki to czeka mnie CLO :(

Przepraszam że tak się wcinam... Magda, może to tylko chwilowe problemy? A może M ma jakieś niefajne dni? Mam nadzieję, że będzie dobrze.

Kasia - po takim generalnym remoncie efekt napewno będzie super :) Ja nie bedę zrywać podłóg, bo mam parkiet. Trzeba go będzie tylko szlifować i nowy lakier położyć. Ale cała reszta do wymiany.

Grażka - I trzymaj się mocno podczas jazdy :P

Faaaajne jesteście