Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kruszyna2008

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kruszyna2008

  1. No a poza tymi przyjemnymi rzeczami, ani się nie obejrzałam a tu już minęło 7 miesięcy po ślubie :) Ale nic a nic się nie zmienia od ładnych paru lat, jest ze wszystkim dobrze i z tego się cieszę :) Gdybyśmy w zeszłym roku się nie pobrali to już chyba w ogóle by się nam nie chciało :)
  2. No co? 3 dni przerwy miał i to mu musi wystarczyć :) Teraz moja kolej :P Normalnie takie brzydkie rzeczy mi po głowie od rana chodzą że szok :P I jeszcze piosenka Sylwinki mi wyobraźnią ruszyła :P
  3. Hmmmm, ja lubię być "budzona", szczególnie rano... Ale ja to mogę i 5 razy dziennie :P Czy są staranka czy nie, to i tak przytulaki codziennie albo co 2 dni, bo ochota jest, a czasem to nawet chcica :P :P :P Oj, aż się rozmarzyłam. I co? I znowu mu będę sprośne sms-y pisać :P
  4. Ja się aż czasami boję że M krzywdę zrobię, tak go gonię hehe :P
  5. Tatuaże są fajne - jak dla mnie. Ale trzeba uważać gdzie się je robi. Wystarczy że trochę schudniesz albo przytyjesz i robią się nieładne. I w niektórych miejscach baaaardzo boli :P
  6. Jasne, bez gaci w taki mróz! Chyba by mi kaśkę zamroziło :P A musi gorąca być! Bo wieczór dzisiaj ma być "upojny" :)
  7. Sylwinka, nieźle, nieźle :) Kiecuchny nie mam, ale co tam. Gacie też można szybko zdjąć :P
  8. Grażka, tatuaże są fajne, sama mam 2 sztuki :P Ale w takich miejscach, że po ciąży raczej nic się z nimi nie stanie :)
  9. No dziewczyny, z przytupem! Stół się zaraz rozwali, tak się wyginam :P
  10. Wyginam śmiało ciało, wyginam śmiało ciało, Bo jeden seks to dla mnie mało! Wyginam śmiało ciało, wyginam śmiało ciało by mi 2 kreski w końcu pokazało!
  11. No już jestem. W pracy jestem, więc czasem ciężko pisać. Sylwinka cieszę się że Mała już zdrowa i że wszystko w porządku. A jak tam staranka ? :) U mnie 3 dni przerwy było, bo M chory, ale dziś już mu nie daruję :) Wyobraź sobie, że dziś pierwszy raz odkąd przestałam brać tabsy, czyli 2 miesiące, mam śluz... Taki normalny, biały. Może dopiero mi wszystko wraca do normy :) Tylko czekam jeszcze na ten płodny :P
  12. Nooooooooooooooooooooooo Sylwinka się pokazała :) Fajna rymowanka hehe :) Co słychać? Jak malutka? Zdrowa już?
  13. Dzień dobry! Już prawie dziewiąta a tu nikogo nie ma... Cicho... To ja zaraz narobię hałasu!!!! WSTAWAĆ!!!!!! W S T A W A Ć !!!!! Kawka, herbatka na stole, do wyboru, kto co lubi :) I soczek malinowy jest i cytrynka też :)
  14. Ja mierzę regularnie, nie zapominam na szczęście :) Tylko temperatura nie zachowuje się jak powinna, np. dziś mam 25 dc a tu nadal niska temp, nie ma 2 fazy :( Chyba z tego zrezygnuję.
  15. Dorka - dlaczego nie nadajesz się do obserwacji - jeśli mogę spytać? Mierzyłaś kiedyś temperaturę i nie wychodziło czy jak? Coś mi się wydaje że przestanę mierzyć, bo tylko mnie to denerwuje, że temp nie wzrasta jak powinna. A testy owulacyjne u Ciebie wychodzą?
  16. Dzięki dziewczyny za ciepłe słówka :) Nie stresuję się kiedy się staramy, tylko chyba owu nie mam, tak mi z wykresu wychodzi. No chyba że taka spóźniona będzie :) Wracam do pracy, bo straszny tu mam nawał :(
  17. Grażka, ani mi się waż wcześniej ten test robić! Zabraniam! Wróżyłam, wróżyłam, to w końcu Ci wywróżę fasolinkę :)
  18. Serdecznie gratuluję przyszłym mamusiom!! Cieszę się razem z Wami i mocno trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :) Fajnie jest oglądać tą naszą tabelkę, jak jej dolna część wypełnia się imionami i zaciążonymi :) Oczywiście z nadzieją, że też niedługo reszta (włącznie ze mną) się dołączy :)
  19. Dołka mam że szok, taaaaki wielkii dooołek... :( Mam już dziś 25 dc, temperatura taaaka niska, 36.1 tylko. W tym cyklu był duży skok, ale przez przeziębienie... ZERO objawów płodności :( A na dodatek M teraz też jest chory, więc parę dni przerwy w starankach mamy :( Końcem stycznia mam prywatną wizytę u gina, to mu powiem żeby coś zrobił żeby było łatwiej :) Niedługo 3 cykl starań zaczniemy, a myslałam że będzie łatwo. Wydaje mi się, że to wszystko przez tabletki anty. Tyle lat łykałam dla wygody, a teraz mam totalny rozstrój jajników...
  20. JAAAAAAAAA!!!! Ja uwielbiam pomidorową! :) A tak poza tym cześć wszystkim :)
  21. Za chwilę mąż przyjedzie z pracy, muszę go zmolestować :P Plamienia jeszcze trochę mam, ale co tam, był skok tempki to i przytulanie jakieś by się przydało :P Asia kciuki zaciskaj za mnie i za resztę :) No i przede wszystkim za dzielne chłopaki :P Na szczęście w Sylwestra jestem w domu, przeziębienie wyleczę i 5 stycznia będę zwarta i gotowa do pracy. Jutro zrobię sałatkę z brokułami - moje ulubione pyszności i serniczek na zimno chyba też zrobię. Wam życzę dobrej zabawy, czy to w domu czy na imprezie, byle przyjemne grono było :) Jutro nie będę pisać bo mnie pewnie M do komputera nie puści, dlatego do \"zobaczenia\" w Nowym Roku :)
  22. Moja mama zawsze mi mówiła, że sama zobaczę, że mieszkać sobie zupełnie osobno jest najlepiej. Teraz minął rok jak mieszkam z teściami, niby wszystko ok, ale jednak nie czuję że to MÓJ DOM, tylko ich. A jak będziemy sami, to tak jak Dorka pisze - zero wtrącania się, dobrych rad na siłę itp. Pełna samodzielność i swoboda :)
  23. Tata miał wtedy 25 lat, więc się dobrze mamą zaopiekował :) U mnie jest tylko 2 lata różnicy, więc taka zależność się nie sprawdziła. Ja mieszkam z teściami, ale jeszcze tylko 3 miesiące, bo wyprowadzają się i zostaniemy sami. I też czeka nas remont, bo mieszkanie staaare, ale myślę że ze wszystkim zdążymy na czas. Oj też mówiliśmy co i gdzie będziemy robić bez skrępowania :P Póki co to ściany cienkie i teściowie nie raz nas słyszeli :P Ale już niedługo, doczekać się nie mogę!
×