Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pod zmienionym nickiem

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pod zmienionym nickiem

  1. Witam kochane staraczki! Ja dzisiaj rano zeszłam z nocki i jestem dzisiaj mega wypompowana :( także zmykam do wyrka niedługo, a młoda to już się wyleguje, a właściwie już śpi :) Mój M wprowadza od wczoraj nowe metody usypiania małejz bardzo pozytywnymi skutkami :) dobrej nocki babeczki! ps poproszę jeszcze o głosiki na konkursowe fotki ;) jak da radę oczywiście ;)
  2. ale u nas grad sypie, w 2 min zrobiło się bialutkoooo..........:( a miałam iść na samotne zakupki...buuuuu.....
  3. Witam z rana! Wak widzicie, też potrafię wcześnie wstać z wyrka ( chociaż nie zawsze się chce :p ). wczoraj działaliśmy prężnie, a jak poszłam kilka min po północy do łazienki to mnie taki ból chwycił, że hoho.... to owulacja ;) przyszła jak w zegarku, ale chociaż wiedziałam , że powinna przyjść dzisiaj, to nie myślałam że przyjdzie tak szybciutko ;) zmykam do pracy odezwę się pewnie dopiero po 20-tej.... miłego dzionka wszystkim życzę, i jakąś dobrą nowiną proszę zacząć ten tydzień ;)
  4. wiesz co pumka? ja myślę że owulacja tak czy inaczej już tuż tuż, a brzuszek moze cię boli z przejęcia? ja mam bolesne owulacje ( po ciąży) ale teraz shizuję że może nie poczuję tym razem owulacji, albo jej wogóle nie będzie :( myślę że za bardzo się wszystkim przejmujemy...ale jak tu się bie przejmować, co nie? oki dobrej nocki
  5. w pracy niestety nie mam dostępu do netu... mamy sporo monitorów, ale to nie to samo co komputery ;)
  6. to ja się jutro przywitam przed pracą ;)
  7. Witam w niedzielny wieczór! my właśnie wróciliśmy z kina, prawie się poryczałam, ale trzeba było trzymać fason ;) (byliśmy na filmie \"7 dusz\" - taki typowo do ryczenia). młoda śpi dzisiaj u babci więc mamy chatę wolną ;) dobrej nocki babeczki!
  8. Heloł laseczki! no i mamy wiosnę, co nie? u nas nawet pogoga wiosenna :) no a gadżety, hmmm... zostały niewykorzystane... chyba Kaśka chyba nie chce rodzeństwa, bo dała nam popis w nocy i ryczała i wszystko ją bolało ( nogi, nos, kitek, brzuszek, główka, oczka, i na dokładkę kaszelek miała :o ) w sumie ro raczej nic ją nie bolało, tylko najzwyczajniej w świecie zmyślała. w końcu o 4 tej w nocy zażyczyła sobie mleczka (mleczko dostała), zażyczyła sobie bajeczkę o czerwonym kapturku ( tego życzenia nie spełniłam - wiem, wredna jestem). powiedziałam jej żeby nie ściemniała tylko ma spać i koniec. pomruczała chwilkę pod nosem i zasnęła. :) i spała, spała, spała aż ją wredna mamusia obudziła o 11.30 :p teraz w piekarniku siedzi ciasto na karpatkę i na 17-tą lecimy do teściowej na urodziny ( fajną datę sobie swoją drogą wybrała ;) ). do wieczorka laseczki buziaki
  9. sorki za literówki papatki
  10. My na zakupki pojechaliśmy jak mój M wrócił z pracy. zaopatrzyliśmy się w \"gadżety\" :p więc poświntyszymy dziś sobie :p miłego weekendu kochane!!!
  11. coś to pisanie dzisiaj marnie idzie.... zawsze jak wstawalam po 10-tej to miałam do przeczytania kilka stron, a dzisiaj.... taki smętny dzień ....
  12. wiecie cooo, ja to chyba muszę jakąś zagrodę wybudować dla tego mojego źrebaczka, albo raczej mojej źrebaczki :p
  13. haniu! znowu cię wcięło????
  14. a z tym bólem jak na @ to ja tak właśnie miałam jak w ciążę zaszłam, a zaczęło się kilka dni przed spodziewaną@ a trwało jakieś 1-1,5 tyg.
  15. moja dziecina, znowu wywaliła wszystki swoje ciuchy z szafy i znowu się do niej schowała...tylko tym razem na górną półkę! jak ona to zrobiła to ja nie wiem (bo robiłam obiadek) ale jak ją zobaczyłam to dostałam tachkardii i wytrzeszczu :o
  16. chyba joooo :p ja tam pakuję młodą w wózek i idę trochę kasy wydać, to może mi przejdzie :p
  17. no tak... dzisiaj już się nic nie dowiem ale w pon. to się wióry posypią.
  18. no i teraz nie odbierają tel....
  19. kurcze blade! 4 miesiące temu miałam pobieraną krew na przeciwciała ( czy mnie czasem cukrzyca nie atakuje) i szanowna pani dr powiedziała że za miesiąc będą wyniki. zadzwoniłam za miesiąc, a tam słyszę że minimum 6 tyg się czeka, no to ok mogę poczekać jeszcze 2 tyg. sobie myślę. potem gadali że nie ma jeszcze wynikow ale nie wiedzą dlaczego, później się okazało że szpital nie podpisał przelewów za te badaniua i dalej trzeba czekać brrrrrrrrrrrrr tydzień temu powiedzieli że już mają część wyników ale moich jeszcze nie ma ... dzwonię dzisiaj i mówią że oni nie mają( na oddziale), że mam się dowiedzieć w poradni, a tam nic nie wiedzą i kazali dzwonić za pół godziny jak ich dzisiaj nie dostanę to mam dzień w poniedziałek i się tam przejdę i WYTNĘ ICH W PIEŃ!!!!!!! kurcze, dawno nie miałam takiego nerwa... :(
  20. i o głosiki bardzo proszę, a za rok, to wszystkie będziemy klikać w tych konkursach, i nasze maleństwa będą zawsze wygrywały ;)
  21. witam! Freciu, współczuję twojemu synkowi zapalenia ucha, bo wiem co to za ból... jako dziecko często chorowałam na zapalenie ucha wew. a we wrześniu ubiegługo roku zachorowałam ( po wielu, wielu latach ) na zapalenie ucha, ale zew. masakra :o ketonal forte co kilka godzinbrałam, bo tak mnie bolało,( a po ketonalu byłam zakręcona i jakaś taka nieobecna, że bałam się że jakąś głupotę zrobię w pracy, albo za późno na coś zareaguję i ktoś na tym ucierpi). dopiero codziennie zmieniane opatrunki przez laryngologa pomogły ( bo antybiotyki doustne nic mi nie pomagały). Ale wiem, że z takimi chorobami często dzieci sobie lepiej radzą niż dorośli, także trzymam kciuki za twojego synka! trzymam kciukasy za hanię i mootylka !!!!! pumka, to my pewnie będziemy w tym samym czasie testować im marudzić z niepewności.... ale co tam uda nam się przecież!!!!! dziewczyny, nie zazdroszczę wam siedzenie teraz w pracy...dobrze że jesteście takie fajne i wygadane babeczki, to napewno dziesiejszy dzień zakończy się sukcesem i na koniec dnia będziecie bardzo zdowolone z siebie! a my wczoraj działaliśmy, a jak mówicie że codziennie też dobrze, to i codziennie będziemy się przytulać, dobrze że weekend się właśnie zaczyna ;) ;) ;)
  22. no właśnie, ja w ciąży małam b. mało objawów, ale odbijało mi się że hej ;)
  23. dobre, Jolitko, hehehe :D :D :D
  24. u mnie też zbliżają się dni płodne, więc trzeba zaranżować jakiś romantyczny wieczór...
×