Doris231

Witam Was pedagozka86 - moja mama też na początku mówiła mi nie kupuj jeszcze, poczekaj i takie tam. bo się zapeszy. I trochę ją rozumiałam bo wszystkie wiemy że początki są różne. wiekszość kobiet mówi rodzinie o ciąży koło 3 miesiąca bo czuję sie już pewniej, ale na tym etapie gdy nasze maleństwa czują sie dobrze nie ma co myśleć że coś może się stać. Ja już powoli zaczynam kompletować wszystko. wyprawkę do szpitala dla synka mam już prawie gotową. ciuszki mam od sióstr po ich dzieciach... nawet zaczełam powoli prasować. nie ma co czekać do ostatniej chwili...

email dorisss231@wp.pl

poruszany był kiedyś temat badań usg. czytałam ze powinno robić sie trzy podstawowe (najważniejsze) ale z tego co widzę często jest tak że kobieta która chodzi prywatnie ma robione częściej. ja po doświadczeniach z moim lekarzem (wspominałam o tym jak przebiegło badanie genetyczne-w skrócie nic sie nie dowiedziałam bo sie nie odzywał) to postanowiliśmy zrobić dodatkowe usg. od soboty zaczynam 18 tydz. :) A 8,02 umówiłam sie na USG do inne lekarza. chce zeby było zrobione dobrze u kogoś kto bedzie chciał mnie poinformować o wszystkim co widzi. z moim lekarzem prowadzącym jestem umówiona na usg w 21tyg. Mam nadzieje że to nie za często.

Witam, szkoda że to forum właśnie w ten sposób upada. to co robią goście jest karalne ale bycie "anonimowym" dodaje odwagi. Najlepiej zająć sie swoim życiem. Domyślam sie ze ja tez dostępu na nowe forum nie dostane bo niestety nie udzielałam sie na forum. poza kilkoma wpisami na początku. Anka1986lipiec ja mam termin na 7,07 Nie wiem jeszcze kto tam w środku siedzi ale mam nadzieje ze już w następnym tygodniu sie dowiem . bardzo nie moge sie doczekać. A Ty znasz już płeć dzieciątka? Pozdrawiam

Witam Was, Nie udzielałam się zbyt często ale na bieżąco śledzę wasze wpisy. U mnie jest 13 tyd. I wczoraj byłam na badaniu USG… hmmm nie daje mi to spokoju. Zachowanie mojego lekarza mnie przerosło. Czy wasi lekarze udzielali wam jakich kol wiek informacji podczas USG? Rozmawiali? Nie licząc pieknych zdjęć (z trudem zdobytych) nie wiem nic. A najważniejsze jest zdrowie maluszka a mój lekarz który robił badanie nie odpowiedział na to jedno pytanie czy wszystko jest w porządku? chyba miał zły humor szkoda tylko ze odbija sie to na pacjentkach