joolaa

http://plywanieszkrabow.pl/index.php?option=com_morfeoshow&task=view&gallery=7&Itemid=13 Monik tu własnie na te zajecia zapisalam małego,

u nas jest woda chlorowana niestety ,blizej nie mam innego basenu zajecia w brodziku ,gdzie cieplejsza ta woda oczywiscie zajecia z opiekunami,zobaczymy jak to bedzie. instruktor mi dzisiaj opowiadal ,ze nawet zawody jakies mialy te maluszki nie wyobrazam sobie:D

paracetamol badz apap na goraczke ,herbata z malin ja pije z cytryna,mojemu malemu cytrusy nie szkodza:)lipowa z miodem, chleb natarty czosnkiem,tez mu nie szkodzi,rutinoscorbin,wit c,gripowita w saszetkach do rozpuszczania ale ta dla dzieci nie wiem co jeszcze Ci poradzic ,najlepiej poradz sie lekarza

Wiki znalazlam takie cos Niestety tak już jest, że większość leków przenika do krwi. Co prawda w śladowej ilości, osiągając stężenie nie większe niż jeden procent w pokarmie. Zazwyczaj jest to nieszkodliwe dla malucha. Ale wystarczy, aby zaniepokoić matkę. Dlatego, o ile to możliwe, najlepiej w ogóle zrezygnować z leków, sięgając po stare, domowe sposoby leczenia (sprawdzone przecież przez nasze babki czy prababki) lub preparaty ziołowe, dostępne w każdej aptece bez recepty (w większości dopuszczone do stosowania przez matki karmiące). Przy przeziębieniach i stanach grypowych najlepiej wymoczyć stopy w gorącej wodzie z solą, następnie wskoczyć do ciepłego łóżka i wypić rozgrzewającą herbatkę z malin lub lipy, ewentualnie mleko z masłem i miodem. Na bolące gardło pomoże zwykła płukanka wodą z solą lub sodą i syrop z cebuli. Można też schrupać ząbek czosnku. Ściągająco, zwłaszcza przy zapaleniu jamy ustnej, podziała napar z dziurawca.

JAK CHUDNIEMY: nick........przed ciaza.............teraz..............chce....forma Sztorm.......53......................60,00............. 54.......fitnessx2.tydz. nemezis2682.....54..............50..................54.. ..nerwy carmen37.........58..............60..................54. ....spacery+dieta Dunia77...........64..............66..................64 min... duchowe wspieranie odchudzajacych sie aktywnie joolaa.........70................83..............70min.....fitnes,basen,cwiczenia

zapisalam sie tez z Kubulkiem na nauke pływania szkrabów zaczynamy od poniedzialku koszt 240 zł (troszku duuuuuzo) jest to 10 wejsc raz w tyg

Monik stoooooo lat stooooo lat;) malo stresow duzo radosci;) nieciekawie z tą opiekunką ,mam nadzieje,ze szybko znajdziesz odpowiednią:) Wiki kurcze nie wiem za bardzo co Ci poradzic ,pewnie tak jak w ciązy tylko domowe sposoby:( nie ma co podziwiac dziewczyny,gwarantuje,ze jak wygladalybyscie jak ja ,to za kazdym razem kiedy spojrzycie w lustro motywacja wraca..powaznie. wlasnie wrocilam z aqua aerobicu bylo fantastycznie ,cwiczenia ciekawe i nie takie monotonne jak silownia dosc ciezko sie cwiczy w wodzie bo jest opor ale ja wycwiczona jestem:) do tego bylam z kolezanką i rozmawialysmy o tym moim odchudzaniu ,okazalo sie ,ze ma orbitreka którego nie uzywa i moze mi pozyczyc,ciesz sie bardzo bo jak brzydka pogoda to rolki odpadają wiec bede machac na orbitreku:)

Nemezis przepraszam :( mialam napisac ojciec Milenki nie mąż:(

Nemezis klaps Ci sie nalezy i pogrozenie palcem co najmniej dbaj dziewczyno o siebie...dla Milenki chociaż hah...dobry ten Twoj mąż wsadz małą w pociąg a ojciec odbierze na miejscu?:p Goniu przyznać się do wagi masakra:) te Twoje 64 kg gdybym miala to piałabym z zachwytu:p wiec ja waze 83 kg jak to widze to mi slabo,jak zaszłam w ciąze to wazylam 70 kg bez rewelacji ale dla mnie teraz to marzenie;) dzis ide na aqua aerobic zobacze co mi to da... w poniedziałki mam zajecia na vacu vell (bieznia na podczerwień 45 min) spalam na tym 400 kcal potem taka platforma wibrująca... wtorek orbitrek godz plus maszyna wibr sroda znowu vacu czwartek byl wolny teraz doszedl basen piatek aerobic sobota cwicze w domu niedziela wolne, codziennie ok 300 brzuszkow tzn 3x 100 i jak jest pogoda rolki... dziewczyny wysiadam czasami na tej biezni wyje i ide :( dobrze,ze jestem w tym pokoju sama to moja spowiedz odnosnie tego co robie:) co do jedzenia to jem cztery posilki dziennie i ostatni o 18.00 jedyny moj grzech to jak juz bardzo nie moge wytrzymac bez slodyczy to kiedy robie mlodemu sniadanie z nutella biore do ust jedna lyzeczke kremu i trzymam w buzi i delektuje sie az sie rozpusci(raz na tydzien):D

Tunciu to okropne co mowi mąż i rozumiem ,że moze go to przerastać itd ale do cholery ,jest tez dorosłym facetem ,jak moze tak bardzo Cie ranic? czyli co jak jest pięknie to się kochamy i sie wspieramy a jak kłopoty to już nie? ja Cie bardzo podziwiam ,ze sobie tak swietnie radzisz i z Matim i z Nikim,masz dom na głowie i jeszcze męza dzieciakia... wrrrrrrrrrr ale te nasze chłopy potrafią zaleźc za skórę.. a czy on oprocz tego ,ze Cie obwinia argumentuje to jakos? zastanawiam się skąd to jego przekonanie ,ze to Twoja wina ,czy to jest tylko ot tak zeby z siebie wyrzucic i zranic Ciebie? Carmen ,widzisz moze wszystko sie ułozy z podróżą,widać m.,bardzo zależy na tej wizycie;) pomyśl ,to tylko pare dni,troszke przecierpisz ,poswiecisz sie dla m.,a jaki on szczesliwy bedzie:) po tym jak nie dawno mieliscie ciche dni ,Twój opór zeby pojechac do jego mamy ,moze byc dla niego pretekstem do kłótni,albo bedzie chodził rozzalony a to jeszcze gorsze:) Kasza o tak masz racje z tym naszym PKP juz sobie wyobrazam jak ide do kibelka przewinąć małego:-o Duniu ale ta afera ze smokiem to byla z takim butelkowym bez tej plastikowej otoczki ,wiec jak sobie wyobrazam Jaska z takim (butelkowym)to włosy mi dęba stają:)

Nemezis była przyjaciólka???? no to pięknie to cofam co powiedzialam o zgodzie,franca jedna! a żeby jej kg po ciązy nie spadły za to co Ci zrobiła moja babcia zawsze mi mówiła,że jeśli kocham chłopaka to mam od niego z dala koleżanki trzymać,zawsze sie na to oburzałam ale kto wie...

Mamo E ja też huuura bo gryzłam się z tym okropnie... jak się okazało facet to proste w obsłudze stworzenie i wystarczy powiedziec jasno i na temat a nie bawić się w podchody . no i ciesze sie ,ze poprawiłam Ci humor:)

Mamo E ,masz dzien jak ja przedwczoraj:) podrzuciłabym Ci to mleko bo mam napoczęte od ostatniego razu i wpadła z butelką wina ale....no cóż jakby daleko mieszkasz:) Jutro bedzie lepiej

Mamo E ja też baaardzo przezywam szczepienia,nie moge patrzec jak mały płacze a ja nie moge mu pomoc:( tym bardziej ,ze on bardzo malo placze a wtedy to jest taki ryk,a potem jeszcze dlugo sie zali

hej;) Monik wracaj z dobrymi wiadomosciami:) Duniu dobrze,że Jaś lepiej z nerkami,duzy z niego facet to sobie radzi Nemezis śliczna sukienka a co do ojca Milenki to wez sobie na wstrzymanie,chociaz dla jej dobra byloby niezle gdybyscie w zgodzie zyli,moze jak Ty sobie tak na 100% ułozysz zycie z Twoim kolegą to będzie Ci łatwiej jego żone zaakceptować .Ale mają tupet zwalic Ci sie na głowe i to bez prezentu. Tuncia fajnie ,ze wrocilas do wagi ,mnie nadal brakuje ok 13 kg 23 juz za mna Kolorowy motylku wpadaj częściej:) Kaszka ,biedna Marianka z tymi kupkami:( moj maly taki pączuszek się zrobił,dzis wywaliłam reszte ubrań 68 i teraz mamy wszytsko 74,rosnie ale to dobrze,tylko że jest tak ciezki ,ze bieda nosic.I chce ciagle na łapki,jak go połoze to sie zali i tak podnosi tyłek ,tak podskakuje jakby go parzyło:) a i jeszcze nie chce teraz smoczka tylko zasysa dolną wargę ,smiesznie to wyglada...a jakie odgłosy:D wczoraj wieczorem jak wróciłam z siłowni ,czekala na mnie kąpiel z pianą:D mąż w tym czasie połozył dzieci i była kolacja przy świecach ,było bardzo miło i był s. na początku było dziwnieee...tak jakbyśmy to pierwszy raz robili:D ale jak już ktos pisał z tym jak z jazdą na rowerze ,było baaardzo fajnie jak za dobrych czasów.

dzieki dziewczyny za dobre słowa ,jesteście kochane emocje opadly i juz mi troszku lepiej,poprostu mialam mega doła;) z mężem porozmawialam,powiedziałam mu z czym mi źle on powiedział mi ,że jest zmęczony itd ,powiedzialam mu,że rozumiem bo przeciez jak Tom byl maly to nie bylo go przy nas wiec dla niego niemowlak to wręcz nowość.powiedziałam jak bardzo potrzebuje zeby mnie od czasu do czasu przytulił ,że męczą mnie kg a on mnie olewa i to pogłebia moje złe samopoczucie i czuje sie zmęczona nieatrakcyjna i nie kochana. obiecał mi,ze postara się zmienic i przemyśli to o czym mówilam.ja tez postaram się go zrozumiec i zobaczymy:) wiem ,ze trzeba dzialac bo inaczej bedzie coraz gorzej az bedziemy sie mijac...zobaczymy:) Nemzis ma Twoj m.,tupet zeby przyjechac z zoną do Twojego domu i jeszcze awantury urządzać Mamo E zapisuje sie do klubu,ja to mam najwiecej pociazowych kilosow:) Duniu mój mały tez sie nauczyl na raczkach i chodz ,tancz,pokazuj albo opowiadaj ,nie stac w miejscu:p no i obija mi sie w kołysce ,wiec musze kupic łóżeczko. Fasolkowa mamo dobrze,ze chrzciny sie udaly a przysmakami nie kus w koncu mamy klub dbania o linie.. Kasza ja tez wole porod rza jeszcze (tfu tfu)niz dentyste ale lepiej profilaktyka niz cala buzia do remontu

Ewcisko nieciekawie ja też przesylam pozytywne fluidki dlaczego nie może być tak,że wszystko idzie wspaniale i omijaja nas wszystkie kłopoty?:) Mamo E witaaaaaaj stesknilam sie za Tobą i ciesze sie ,ze wypad udany;) Duniu ,pewnie jesteś szczęśliwa ,ze rodzinka w komplecie;) mój Kubus nadal trzeszczy i stęka;) Tunciu widzę ,że kłopoty damsko męskie nie tylko u mnie:( Mój maz odkąd urodził się Kubuś widzi tylko jego.Oczywiscie nadal pracuje po 18 godzin dziennie a jak wraca pocmoka do malego nacieszy sie nim ,zje i zasypia w wannie:( czuje sie zle ciagle sama z dziecmi,na zakuoy sama,na spacer sama,niedziele sama,soboty sama. jak wraca ide na silownie badz wychodze odsapnac na rolki. zrezygnowalabym z czegos zebysmy w zamian pobyli razem ale ...ale on kiedy rezygnuje ,mowi mi ,ze jak nie ide na rolki to on idzie spac. wiec spimy w jednym lozku na dwoch koncach.. odkad urodzilam nie bylo seksu,probowalam ale nic z tego,pytalam go a on mi mowi ,ze po takiej przerwie ...nie chce mu sie! a ja? tez mam jakies potrzeby,nie? no wiec ,staram sie ,maluje sie ,nie laze w dresie ,czasem przymilam ale nic z tego...nie wiem co robie zle nie wiem czy w gre wchodzi inna kobieta...owszem pracuje z kobietami ale duzo starszymi od siebie ,zreszta wpadam czesto do firmy wiec chyba raczej nie. nie zachowuje sie jakos podejrzanie wiec wydakje mi sie ,ze to nie o inna chodzi,wiec o co? ma mnie dosc i woli siedziec w firmie? a moze zawsze tak było tylko ja tego nie zauważalam? kiedy nie było Kubusia poprostu nie zauważałam tego? wczoraj obiecał ,ze wróci o 18 i pójdziemy razem z dziecmi na rynek był jakis festyn ,karuzele itp czekalismy ubrani do 20.. nie mogłam sie dodzwonic bo nie mial zasięgu,jak wrócił był zdziwiony,że czekam ubrana ...zapomnial mały od nocy jest na nanie...bo z zalu i złości wypiłam 3 lampki wina ,wiec teraz odciagam pokarm i wylewam,zła ze mnie matka,zła żona i do niczego sie nie nadaje Przepraszam Was,że pisze tylko o sobie ale musialam sie wygadać

Ganetka i jak było odpoczęłaś? Witaj spowrotem Kasza ....zuch dziewczyna:D no i do czego to doszlo zeby sie rozczulać nad kupą ,prawda? Nemezis oj świeci Ci słoneczko na maksa oby tak dalej trzymam kciukasy:) Tunciu no to mialaś przezycia ,biedulek Mat(czytalam na blogu) a rydultowski personel szpitala jest bardzo miły ,pisalam juz o tym w zwiazku z porodem.Troszke sie zmartwilam tym,ze wyreczaly sie Tobą w opiece nad malym :( Duniu jak czytam Twoje przezycia z mlekiem to po raz kolejny zaczynam doceniac karmienie piersia Carmen masz przezycia z chlopem ale u mnie ,kiedy maz byl za granica bylo podonie pomaranczka -ladnie tak atakowac ,moze napisz na czarno to co myślisz? my bardzo cieszymy sie ze szczescia Nemezis bo zasluguje na to w 100%

Annnna wypraszam sobie:D mamy tyle samo lat i ja nie czuje sie stara:p

Sztorm ja sobie chwale pod tym wzgledem ,ze mam w Tomku duzą pomoc ,chociaż baaaardzo staram sie go nie wykorzystywać ,poniewaz między mną a moim bratem jest 11 lat róznicy i zawsze coś kazano mi przy nim robić ,jesli wychodziłam na podwórko zawsze z nim itd.. no i dopiero teraz kiedy on ma 18 lat zaczynamy miec jakikolwiek wspólny język. ale wszystko ma swoje plusy i minusy:) ale jedno co moge powiedziec czuje sie jakby Kubus byl moim pierwszym niemowlakiem:p wszystkiego ucze sie na nowo:D

hihi tylko nie czekajcie tak jak ja 10 lat z nastepnym:p cicho ...bo nasze aktywne mamuski wyjechaly:D Duniu jak tam pokoj Hani ,pomalowalas juz?

drugi link z odzywka,trzeba niestety usunac spacje

Geanetka szerokiej drogi

Sztorm ,Dunia pisala kilka stron wstecz z jakich programow korzysta:) ktos juz o to pytaj chyba Carmen:)

hah....dobre z tym spirytusem,moze to sposob na sen dziecka tak jak ze szmatka z cukrem nasaczona wodka?:p jak sie dziecie nawdycha oparow to spi jak ta lala? a moj maly dzis mi pokazal co potrafi:( od 2.00 w nocy nie spi Fasolkowa,Carmen,Dunia,jako ,ze moja mama przeszla chemioterapie,wiec ratowalysmy wlosy czym sie dalo sprawdzone i skuteczne: http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=2900 http://www.domzdrowia.pl/40027,treatment-wax-odzywka-do-wlosow-jasnych-z-rumiankiem-vit-c-240-g.html z tanszych sposobow: olejek rycynowy plus nafta kosmetyczna lekko podgrzana,plus zoltko i kilka kropel cytryny,wymieszac nalozyc,zawinac folia ,recznikiem po ok pol godz splukac