joolaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez joolaa
-
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to teraz Wam napiszę za co jestem zła na M.,w zwiazku z tym,ze ja ostatnio miałam co rusz jakieś wieczorne babskie spotkania łąskawie zgodziłam się żeby m., wychodził z kumplami grac w karty do pubu... no i jak zawsze poszedl w piatek ale wrocil po 15 min ,twierdzac,ze nikogo nie bylo... no i ok w sobote(jedyny dzien kiedy mozemy wieczorem posiedziec razem)on mi mowi,ze kumple spotykaja sie dzisiaj...wiec mówię mu moglibysmy isc ale nie ma z kim dzieci zostawić...no wiec zostało na tym,że siedzimy w domu ...ale widzę ,że jest juz obrazony więc mówie,jak chcesz to idz...ale takim tonem ,żeby sie domyslil,ze nie pasuje mi to .. a on ubral sie w dwie min i poszedl.. ok mysle ,odbije sobie ,wzielam ksiazke i polozylam sie do lozka ,obudzil mnie Kubus który wstal na mleko ,patrze na zegarek 24.00 a m., nie ma... lekko zla nakarmilam Kubusia ,i chcialam czekac na M.,ale znowu zasnelam ,budze sie godz 2.00 M.,nadal nie ma..ide do brata budze go i pytam czy widzial go w pubie...brat mi na to ,ze zamkneli o 24.00(mamy jeden w miare konkretny pub jak to na wsi:p) juz zdenerwowalam sie i napisalam mu sms ,ze przesadza...polozylam sie wstaje o 4 a M., nie ma nadal...wkurwilam sie i zadzwonilam do niego nie odebral ale po 3 min patrze podjezdza pod dom no i poklocilam sie z nim za to o ktorej wraca do domu...on mi zaczal przezucac moje wyjscia no ok chodze na basen silownie itd ale rano do domu nie wracam...no i stad ta moja zlosc na niego -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszko sposób z obcasami podsunął mi swietny pomysł dzięki:D Kupiłam sobie swietne bardzo modne w tym sezonie butki szare zamszowe na szpilce ,wystroiłam się rano ,wyprostowałam włosy ,makijaż ,szpilki rurki,wieeeeelki dekolt ,żakiet i przespacerowałam się do męża do pracy :D Dzięku Bogu za Kubusia i wózek i miałam się czego przytrzymać inaczej nie wiem jak na tej szpilce wróciłabym do domu....ale za to mina bezcenna... nie wiem ile jeszcze wytrzyma ale ja mam na razie baaardzo dobrą zabawę:) Mamo E gratuluje minusowych kg...świetnie Ci idzie na tej diecie:)Jaka zawzięta jesteś nie wierze,że odmówiłaś Magnuma Myszce:p -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nemezis ale ślicznotka z Milenki normalnie modelka,sliczne włosy i oczy ...ależ mi się marzy taka malusia córeczka:)moze kiedyś:p Czemuż to koleżanka nie pochwaliła się zdjęciami ze ślubu? Geanetko ja jestem zawsze na tak jeśli chodzi o zloty ,zjazdy i spotkania:D chetnie sie dostosuje jakby co,już wiemy ,że Ty jesteśod 10 a reszta dziewczyN? Tunciu ja już od dawna nie mam problemu z tym ,że M., nie ma ochoty na seks ,tzn od czasu jak pogadaliśmy o tym szczerze a ta"zemsta "to była za kare bo tak Myszka mówi ,jeśli będe kłócić się i gderac mu nad uchem to mnie oleje jak przestanę się odzywać to będzie mu na rękę a tak wiem ,że tutaj najbardziej zaboli kiedy moze patrzeć ale nie dotykać:D tzn ja nie jestem z tych co karzą mężów brakiem seksu ,ja poprostu się z nim droczę:) Co do problemu jaki opisałaś to u nas tak było całkiem niedawno,najpierw nie wiem czy wtedy byłaś na topiku jak sie zaliłam ,że mąż wogóle nie ma ochoty na seks...cuda wyprawiałam a on nic:( Byłam pewna ,że chodzi o to ,że się mnie brzydzi w koncu był wbrew mojej woli przy porodzie ,że jestem gruba itd...w koncu tak szczerze pogadalismy okazało się ,że podobam mu się nadal a ochoty nie ma z innego powodu Ja szczęśliwa ,że jemu ochota wróciła to się dwoiłam i troiłam żeby było dobrze,świeczki bielizna itd no i tak mi się mąz przyzwyczaił do dobrego ,że zacząl myslec tylko o tym,żeby jemu było dobrze,normalnie ewidentnie wyładowanie się z jego strony ,w praktyce 3-4 min i po wszystkim ,całus i obracal. się na drugą strone i spi.... oczywiscie zaczęło mi to przeszkadzać i zaczely sie klotnie ,znowu byłam ta zła bo ma ochote źle nie ma ochoty źle...więc mu powiedziałam,że będe zachowywać się jak on...przychodziłam do łózka bez całusów ,dotykania go ,głaskania ,zero czułości poprostu zachowywałam się jak on...a,że dla mnie niemożliwe jest zeby było mi dobrze w 3 min:p wiec kiedy widziałam ,że prawie odpływa mi ,poprostu przestawałam ,dosłownie przerywałam ,ubierałam się cmok dla niego i zasypiałam ,za pierwszym razem nei wiedział co się dzieje,za drugim próbował mnie przytrzymać pożniej się kłócił jak tak mogę dopiero za czwartym załapał o co mi chodzi:D no ale ja wiedzma jestem:p nie ma tak zeby tylko jemu bylo dobrze:Djesli wiem,ze jest zmeczony albo ,ze mamy malo czasu nawet sie nie zblizam do niego,[przekladam na dzien nastepny:) co do spotkanka to mozemy sie spotkac w Rybniku czy w innym miejscu jakim Ci pasuje ,ja spokojnie sie dostosuje -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie wiem dlaczego zjadlo mi wieksze pol posta ale dzisiaj juz nie dam rady ,jutro sprawdze co sie skasowało,dobrej nocy -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewcisko tak jak Mama E mowi,sprobuj zostawić Malą do nakarmienia mężowi albo komus innemu,moze poskutkuje...albo łyzeczką? przeglądałam bloga i przypomniało mi się ,że Mama E spotkala się z Myszką..i miała wkleić zdjęcia...teraz kiedy Myszka się "pokazała" moze wkleicie ?:D Któraś też miała aktualne zdjęcia Antosia Pimach ,mozna je dac na bloga? Sztorm..........53/158.........55....... 54.......fitnessx2.tydz.+22kg Anaconda_a...90/173.......85.......70........basen1xtydz, bez słodyczy nemezis2682...54/???..........50........54.. ......nerwy carmen37.......58/163.........58........54........ogranic zenie słodyczy, jak najwięcej ruchu+21kg Dunia77..........64/170..........66.......64 min....duchowe wspieranie odchudzających się aktywnie joolaa..........70/165.......72......70min...basen, ćwiczenia,mż+36kg Fasolkowa m....55/162.....58.......54/55.....spacery+przemyślenia, stres+15kg ewcisko.........81/169.........81........71......wyciągn ięta kaseta z ćwiczeniami Gonia.............65/169........65,5.......60......ćwicz enia i dieta..+10kg Biała_czekoladka...65/162.....55........53...fitness 2x w tyg. dużo wody, spacerów i karmienie piersią .. tuncia...........82/173........80,5.......75..........str es ..........25kg mama E..........68/170.........78........63......ćwiczę i dietuje w myślach.. z 25kg ganetka.........70/155.........59........55......wielkie chęci i słaba wola AniaP.............60/169........66,5.......57.....szalej ce hormony+18kg(bez słodyczy) wiki3010........58/156.........71........58......szlaban na słodycze i plany żeby ćwiczyć (na razie tylko plany + 23kg jagoda369....86/176..........94........80.......francuska dieta proteinowa +22kg AtillaMama....?/170.............66.......?........ogranic zam słodycze,pływam raz w tygodniu lilianka09......61/169........58.......58........karmieni e piersią lusia.79.......55/168........59,5......55.......jakas za slaba motywacja moze na wiosne rower, moze wczesniej basen +15kg mam nadzieje,ze na imprezke urodzinowa uda mi sie osiagnac cel -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Duniu Ty mnie proszę ja Ciebie przymrozkami nie strasz bo ja zwariuje w domu!!! wczoraj z radości ,ze jest ciepło jezdziliśmy na rowerach Tom na swoim a jana swoim z Kubusiem w foteliku:)Kuba ZACHWYCONY wszystko widzial,nawet czapka spadajaca na oczy nie przeszkadzala:p jak zatrzymalismy sie na chwile to piszczal zebym jechala dalej:D Geanetko....nie ma godzenia sie na razie sa czarne gradowe chmury nad nami ,,ale m.,ostro przegial wiec nie zamierzam za szybko ustepowac:p wczoraj po swinsku znecalam sie nad nim:D wiedzac ,ze udaje ,ze spi(nie slyszlam chrapania) stalam przed lustrem w sypialni a on spi od strony lustra i w tym lustrze widzialam ,ze patrzy na mnie...stalam sobie nago po kąpieli i baaaaaardzo dokladnie się kremowalam balsamowalam itd:D a potem pomimo tego,ze sie telepałam z zimna założylam satynową koszulke i najbardziej koronkowe stringi( to nic ,ze cała noc wrzynały mi się w tyłek ):D stękał ,przysuwał się udawał ,ze spać nie może ...niby nieświadomie obejmował mnie...a ja twardziel w seksownej pozie ,zmarznieta udawałam ,ze mnie to nie rusza wiem wiem,dziecinna zagrywka...ale cóż:p -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nemezis wysłałam Ci namiary na bloga:) oj bidulko też miałyście przezycia z krztuszeniem,niestety teraz wszystko co dzieci znajdą w zasięgu ręki ląduje do buzi:( Tunciu świetnie sobie radzisz ,dzieci zadowolone uśmiechnięte ,robią postępy ,my takie matki polki wszystko same dopilnować musimy ale tak to już jest,Ty jesteś silna babka dajesz sobie świetnie rade ale jesteśmy tylko ludźmi potrzebujemy odpoczynku zarówno fizycznego jak i psychicznego. U mnie teraz troszke luzu goscie pojechali,sezon lodowy jeszcze nierozpoczęty ,pogoda robi się naprawde ładna,więc jak będziesz miała ochotę i czas to daj znać,wybierzemy się na jakiś spacerek:) Kasza Ty jakoś niedługo będziesz w Krakowie czy mi się wydawało? Wogóle miało Was wiecej mamuśki być w Krakowie w okolicach czerwca miało być jakieś spotkanie jak dobrze pamiętam???:p Mamo E nawet sobie wyobrażam jak Duża karmi Olę kabanosem:D U nas tak samo jak Kuba widzi Tomka to aż się trzęsie na jego widok,jak coś mu się przydarzy typu upadek a jest Tom w poblizu to tez do niego najpierw idzie się zalić:) Jeśli chodzi o imprezę roczkową to ja takową robię ,no ale ja mam dużą rodzinę najbliższą:p po mszy mam zarezerwowaną imprezkę w lokalu Imprezę mamy 20 czerwca bo jak to na wsi roczki są raz w m-cu :p no i wypada to 20 czyli dokladnie w moje 30 -te urodziny wiec podwójna imprezka -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pozniej dopisze reszte bo maly sciaga mi laptopa i zaraz wybywamy z domu poklocilam sie na smierc i zycie z m.,wiec zeby go nie ogladac korzystam z pogody biore dzieci i wybywam -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej:) Aniu wiem ,że najlepiej bedzie pójsc prywatnie ale ja chorująca od 8 lat zaczynam się buntować bo kurcze po jakiego diabła płace te cholerne składki?:( ide prywatnie to place wiecej za badania krwi,osobno za usg osobno pozniej ide spowrotem do mojej doktorki a ona interpretuje wyniki i znowu kasa,leki wtedy tez mam drozsze ,tym razem obiecalam sobie,ze sie nie poddam i bede czekac,chyba ,ze sie gorzej poczuje bo wiadomo ,zdrowie najwazniejesze:) wspolczuje przezyc dobrze,ze zachowalas zimna krew! Tunciu ależ Ty ślicznie wyglądasz na tym zdjeciu gdzie jesteś sama!!:) Kuba juz mało chodzi w spiochach nie lubi poprostu ,zakladam bluzeczke lub body i polowiczne rajtuzki,spodnie np dzinsy to tak od wyjscia tylko;) Carmen ja jajecznice robiłam w wodzie taka na parze z samych zoltek bez dodatku soli z odrobina oliwy a teraz wbijam cale jajko juz i robie na masle ale juz normalnie na patelni,robie taka rzadsza a do srodka wkruszam buleczke i tak podaje,jak jest rzadsza to bulka nasiaknie i latwiej malemu jesc;) Brokuly ja gotuje z ziemniakiem i kawalkiem miesa dodaje koperku i miksuje a jeszcze pod koniec gotowania obiadku czy zupki dodaje troche soku jablkowego lub winogronowego tak jak dodaja do sloiczkow ,maly wtedy chetniej je moje obiadki przynajmniej tak mi sie wydaje:) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aniu jak Twoje hormony? u mnie po wizycie kiepsko,a ,że nie chce przepłacać i iść prywatnie nie dostalam żadnych leków skierowanie na usg dostałam i jestem zapisana na wrzesien,a kolejną wizytę mam w listopadzie bo nie było bliższych terminow:o fajnie nie?:p -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewcisko nie przejmuj się ja też czasem nie wiem o czym dziewczyny piszą:D swzczególnie kiedy używają anglojęzycznych zwrotów ,nazw produktów itd:p Kisiel robię tak jak Ty -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oczywiscie trzeba usunąć spacje:o Goniu nie dziwie się,że nie masz czasu pisac ,znam to ,jak Kuba spi to próbuje ogarnąć dom ,ugotować a jak wstanie to nie ma szans zebym siedziala na necie a on sie bawil ,tzn moge siedziec i nic nie robić nie musze sie z nim bawic ale siedziec obok na podlodze i patrzec na niego nie na telewizor ani w laptop:p -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Geanetko zdrówka dla Beniego:) Kasza hop hop;) Duniu cieszę się ,że podsunęłam pomysł na śniadanko:) Jeszcze zaczniesz "mięso"hodować i będziesz samowystarczalna:D a poważnie to lepiej smakuje jak coś zrobisz od początku sama i przynajmniej wiesz co jesz:) Lusiu współczucia dla Ewki ,teraz coraz częściej takie sytuacje będą się przytrafiać,wiem coś o tym,nie da rady niestety upilnować naszych dzieci ,chosbyś miała dwie pary rąk i oczu:( Kuba dzisiaj tańczyl do swojej ulubionej piosenki http://teledyski.onet.pl/10172,2208559,teledyski.html ,trzymał się stołu ,puścił ,zapomniał się i uderzył w stól niby niezbyt mocno a siniak na czole jest -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
brukselki też nigdy nie lubiałam ale tesciowa poradziła mi do gotowania wlac troche mleka ,zyskuje na smaku,no i polewam masłem z bułką tartą ...nadal nie jest to mój przysmak ale zjadam:) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lusiu jeśli chodzi o mleka to Nan 3 jest od 9 m-ca . Bebilon podawalam Tomkowi ale denerwowała mnie cena i stwierdziłam,ze zaczne od tanszego mleka jesli chodzi o Kubusia,na lepsze zawsze mozna przejsc;) chociaz nie wiem jak to wychodzi w porownaniu z bebilonem gdzie jest wieksze opakowanie.... ja za Nan zaplacilam 16 zl w lidlu za opakowanie 2razy po 300 gram wiec wyszło tanio,była promocja:) teraz doceniam jednak karmienie piersią jeszcze bardziej,bo kurde jakby nie było drogie to mleko Jestem zadowolona z tego Nana nie mam zaufania do Bebika,kiedys moja ciocia znalazla w nim sprasowana muche i mam obrzydzenie,chociaz to moglo sie zdarzyc w kazdym opakowaniiu innej firmy Mamo E ,ucze schodzic Kube tyłem,pomimo barierek mam wizje,ze Tom zapomina zamknąć czy coś i mały mi ucieknie na schody wiec po naszych przygodach ze spadaniem dmucham na zimne:) Aniu P tak podaje już "bardziej dorosłe "jedzenie bo stwierdziłam ,ze to bez sensu ,Kubusiowi podawałam wszystko jałowe,wyselekcjonowane ,zdrowe a on i tak podjadał nam z talerzy:o wiec teraz gotuje dla wszystkich to samo tyle ,że nie doprawiam dopiero jak jemu odleję... dzięki temu nauczył się w końcu jeść w kawałkach ,troszke rozgniecione widelcem a nie jak przedtem dławił się przy kazdej małej grudce... serki topione kupuje w sklepie,mleko również takie zwykłe,biały ser dostaję od znajomej która sama robi,kisiel na bobofrucie,dżem robiłam sama latem więc sprawdzony,szynkę robię sama,chleb nasz z piekarni ale wiem co w nim jest więc śmiało mogę Kubusiowi dać galaretka kupna :o ale i tak podjadal zawsze ode mnie ciacho więc podaję mu od czasu do czasu bo ąż się trzesie jak widzi więc piekę biszkopt ,smaruje dzemem ,wrzucam mnostwo owocow do tężejącej galaretki i wylewam na biszkopt.znika w mgnieniu oka:D smaczne,łatwe,niskokaloryczne(w miarę)robie mu też budyń na mleku krowim z żółtkiem ,staram się jednak nie przesadzać i z tych "złych "rzeczy to tylko od czasu do czasu;) Carmen trafiłam niedawno na ten wpis ,sama nie wiem co o tym myśleć u nie okropna pogoda ale byłam na spacerze z terrorystą bo wytrzymać się z nim w domu nie da -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej co do maglowanego wszędzie tematu o tragedii w Smoleńsku,moje stanowisko się nie zmienia,żal mi rodzin,dzieci,młodych stewardes 20 letnich,ludzi którzy odeszli i ludzi którzy zostali.... Mam nadzieje,ze nie zostane źle odebrana,ale uważam,że jest o tym ZA DUŻO ,ZA CZĘSTO mówione,ja rozumiem ból i łzy ale teraz wydaje mi się ,że to już jest sztuczne ot tragedia,na której żerują media ,gazety,jedne i te same zdjęcia ,wywiady Ludzie giną codziennie,są zabijane malutkie dzieci,niewinne,gwałcone,porzucane,maltretowane,giną górnicy , ludzie w wypadkach i kazdego jest mi jednakowo żal:( Straciłam mamę,wiem jaki to ból kiedy odchodzi najbliższa osoba....nie był on mniejszy tylko dlatego,że mama odeszła po cichu a nie w tragedii pod Smoleńskiem(przepraszam jeśli kogoś urażę) nie chciałabym być na miejscu tych osob ich rodzin ale jak słyszę ,że tworzą się konta,fundacje,nagłaśnia się w mediach żeby wpłącać pieiądze,rodziny mają zapewnioną opiekę najlepszych psychologów,państwo organizuje pogrzeby,dożywotnie renty itd...wiem wiem,tragedie przeliczać na pieniądze nie wypada,bo nikt nie chciałby być na miejscu tych ludzi...ale we mnie jest niestety taka dziwna agresja ...a może żal nie wiem...ale mój brat tracąc mamę miał 13 lat,dzisiaj ma 19 a ja nadal sądzę się o rentę po mamie dla niego z Zusem oraz z lekarzami którzy popelnili błąd w leczeniu -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Boze nie moge uwierzyc w ogrom tragedii,nie chodzi już nawet o prezeydenta bo nie interesuje sie specjalnie polityką ale o ludzi którzy zginęli,matki,ojcow dziadkow,mezow ,zony:( stewardessy młode kobiety z małymi dziecmi:(:( straszne dodalam zdjecia na bloga ale nie wiem czy cos nie schrzaniłam ,znając siebie pewnie tak wiec jakby co ,prosze któąś o poprawienie mnie;) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny w ramach luzu doczytam co u Was:) Chce Wam tylko oznajmic,ze tadam goscie dzisiaj pojechali:p teraz przyjdzie mi ogarnac chalupe :O:O:Oco bedzie trudne a potem w koncu moze sie wyspie doczytam co u was,wykapie jakos normalnie uczesze ,zaczne nawracac na dobra droge moje dziecko... no coz wujek i ciocia uwielbiaja dzieci ale nie mogli miec swoich a,ze moje judaszowskie dziecko wyczailo jak dobrze byc w centrum ich uwagi owinelo ich sobie wokol palca,wiec nosili,ganiali na czworaka,zabawiali itd:o to teraz bedzie amba z robota,maly caly czas otoczony kilkoma osobami a teraz znowu nikogo juz widze jak bedzie zajmowal sie sam sobą:O doczekalam sie tez przy kolacji komplementu od ojca oficjalnie przed cala rodzina przyznal,ze mi wspolczuje,ze musze sie wszystkim zajmowac w domu sama,i ,ze nie wyobraza sobie co zrobilby gdybym z nim nie mieskzala,wogole jestem super,najepiej gotuje itd ....normalnie po 30 latach milo w koncu uslyszec od ojca cos milego... Kubula zdrowy,rozkapryszony najchetneij non stop siedzialby na podworku i grzebal w piasku dostal mnostwo zabawek nowych ale nic go nie rusza,kojec nie wiem po co kupilam bo stoi sobie pusty od mojej kumpeli dostal na zajaczka zabawke ktora potrafi zajac go naprawde na dlugo wiec jakby co polecam...a przyznam,ze jest to jedna z tanszych zabawek jakimi dysponuje i sama pewnie nie kupilabym mu jej ,rzucilabym sie na cos w stylu garnuszka na klocuszka itp http://www.allegro.pl/item988092898_wader_32330_zabawki_wywrotka_z_klockami_klocki.html wurzyca klocki,przeklada,wywraca,bawi sie kolkami,siada na wywrotce ,wtedy Tomek wozi go po domu ,smiechu pisku co niemiara wiec szczerze polecam,zamowilam tez drugi taki samochod zeby nie wnosic brudnego z piasku http://www.allegro.pl/item981549161_wader_70340_zabawki_wywrotka_foremki_11elementow.html kupilam tez fotelik na rower i pierwsze wyprawy az kilometr lub dwa za nami ale stwierdzilam,ze jest zbyt cieplo zeby tracic kase na silownie wiec bede jezdzic z dziecmi na rowerze i spalac poswiateczne kg:) dobra dziewczyny zmykam poki ladna pogoda wieszac pranie itd jutro ma brat urodziny wiec musze miec jako taki porzadek w domu obiecuje ,ze od przyszlego tyg bede miala wiecej czasu dla Was -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny w ramach luzu doczytam co u Was:) Chce Wam tylko oznajmic,ze tadam goscie dzisiaj pojechali:p teraz przyjdzie mi ogarnac chalupe :O:O:Oco bedzie trudne a potem w koncu moze sie wyspie doczytam co u was,wykapie jakos normalnie uczesze ,zaczne nawracac na dobra droge moje dziecko... no coz wujek i ciocia uwielbiaja dzieci ale nie mogli miec swoich a,ze moje judaszowskie dziecko wyczailo jak dobrze byc w centrum ich uwagi owinelo ich sobie wokol palca,wiec nosili,ganiali na czworaka,zabawiali itd:o to teraz bedzie amba z robota,maly caly czas otoczony kilkoma osobami a teraz znowu nikogo juz widze jak bedzie zajmowal sie sam sobą:O doczekalam sie tez przy kolacji komplementu od ojca oficjalnie przed cala rodzina przyznal,ze mi wspolczuje,ze musze sie wszystkim zajmowac w domu sama,i ,ze nie wyobraza sobie co zrobilby gdybym z nim nie mieskzala,wogole jestem super,najepiej gotuje itd ....normalnie po 30 latach milo w koncu uslyszec od ojca cos milego... Kubula zdrowy,rozkapryszony najchetneij non stop siedzialby na podworku i grzebal w piasku dostal mnostwo zabawek nowych ale nic go nie rusza,kojec nie wiem po co kupilam bo stoi sobie pusty od mojej kumpeli dostal na zajaczka zabawke ktora potrafi zajac go naprawde na dlugo wiec jakby co polecam...a przyznam,ze jest to jedna z tanszych zabawek jakimi dysponuje i sama pewnie nie kupilabym mu jej ,rzucilabym sie na cos w stylu garnuszka na klocuszka itp http://www.allegro.pl/item988092898_wader_32330_zabawki_wywrotka_z_klockami_klocki.html wurzyca klocki,przeklada,wywraca,bawi sie kolkami,siada na wywrotce ,wtedy Tomek wozi go po domu ,smiechu pisku co niemiara wiec szczerze polecam,zamowilam tez drugi taki samochod zeby nie wnosic brudnego z piasku http://www.allegro.pl/item981549161_wader_70340_zabawki_wywrotka_foremki_11elementow.html kupilam tez fotelik na rower i pierwsze wyprawy az kilometr lub dwa za nami ale stwierdzilam,ze jest zbyt cieplo zeby tracic kase na silownie wiec bede jezdzic z dziecmi na rowerze i spalac poswiateczne kg:) dobra dziewczyny zmykam poki ladna pogoda wieszac pranie itd jutro ma brat urodziny wiec musze miec jako taki porzadek w domu obiecuje ,ze od przyszlego tyg bede miala wiecej czasu dla Was -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wszystkiego dobrego z okazji Swiat,sciskam kazdą z osobna i wszystkie razem;) buziaki dla Maluchów ,pewnie nie bedzie mnie wczesniej niz goscie odjada...kurcze nawet umyc sie bardzo nie mam czasu..ciagle sprzatam gotuje i tak na przemian -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zaganiana jestem kurcze strasznie teraz jednym kątem oka ogladam "szalone dziewice"drugim zerkam na mlodego bo se wierci na mleko a drugim okiem probuje doczytac co u Was:) jutro rano mam badania tarczycowe wiec jeszcze musze przygotowac malemu i sobie ciucgy coby byc zwartym i gotowym wczesnie gdyz musze malego zabrac do laboratorium ze sobą -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Duniu tak jak pisalam ja ptysie robie wg przepisu z blogu aleeee robie rzadko dla moich zarlokow lepsza jest opcja ciasto z blachy byle duzooooo:p jednak do ptysi jesli je robie daje krem karpatkowo adwokatowy ,nie lubia u nas ze smietaną -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszko ja nie jestem za krzeselkiem nr 1 ale byc moze moja kolezanka ma jakies wadliwe juz o tym pisalam posadzilam Kube jak bylismy u niej i normalnie krzeslo doslownie "chodzilo"razem z nim ,mialam wrazenie ,ze wypadnie bo maly tak podskakiwal,ze chwialo sie,wiec je noga przytrzymywalam ale tak jak mowie,moze jakies wyekspoatowane albo moje dziecko zbyt zywe nie wiem -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej:) Duniu w sprawie chleba jak najbardziej ,pieczemy rozne rodzaje ale wszystko standard na zakwasie badz zwykle pszenne,razowe oczywiscie ,graham i modyfikacje z dodatkiem siemienia,otrębów,słonecznika,amarantusu itd przewaznie sa to juz gotowe mieszanki ktore dodaje sie do bazy np paprykowo -cebulowa,czy obnizajaca cisnienie itd jedynie moge Ci policzyc jak wyglada u nas podstawa czyli baza chleba np razowego czy domowego w przeliczniku na jeden bochenek a dodatki wedle uznania ,zalezy co konkretnie lubicie:) jesli moge Ci cos polecic to strone z ktorej korzystaja znajome majace maszyne do pieczenia chleba i skorzystaly z wiekszosci przepisow http://mojewypieki.blox.pl/strony/Chleby.html ja czesto z tej strony korzystam ale przyznam chleba nie pieklam za to wyprobowalam juz chyba wszystkie serniki a kuleczki bounty to wogole poezja ptysie robie rowniez tak jak w tym blogu http://mojewypieki.blox.pl/2006/12/Ptysie.html wogole czesto z niego korzystam -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
joolaa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ale sie napisalam i zezarlo mi posta jestem mega wsciekla Aniu zazdroszcze tych dwoch firan:D Masz racje szkoda,ze nas kilka tylko pisza ale ja sie ciesze ,ze wogole Was mam wiem tez ,ze duzo z nas podczytuje ,szkoda,ze czesciej nie skrobna co u nich jak podczytuje majowki i widze ile maja stron i ile aktywnych osob to mi smutno...nie wiem moze jestesmy zbyt nudne i reszta nie chce pisac?? Ja sie ciesze,ze jestescie bo mozna zawsze na Was liczyc i nie ma u nas spiec tak jak bylo to np na lipcowkach czy sierpniowkach Kasza wspolczuje bolu ucha Mariance ,to jeden z najgorszych bolow nawet u doroslego:( caluski i usciski dla Marianki Carmen snilyscie sie mi z Kasza w nocy:D:D Ja i Carmen bylysmy w jakims irlandzkim Pubie ,Carmen przyszla w czarnym dlugim,skorzanym plaszczu(reszty gard nie pamietam:p)siedzialysmy przy barze pilysmy piwo i palilysmy fajki,barmanem byl m.,Carmen:D:D Pozniej przyszla Kasza i sie dosiadla pamietam dluuuuugie czarne kozaki ,kabaretki mega mocny makijaz czarne kreski wokol oczu ,prawie czarna szminka,czarne paznokcie,wlosy natapirowane zebrane w wysoki kucyk i ciagle zula gumę:) bylo normalnie zajebiscie...podobal mi sie ten sen ale obudzil sie Kuba na \mleko i mi porzerwal ,jak zasypialam usilnie myslalam o tym snie w nadzieji,ze bedzie ciag dalszy ale nic z tego a szkoda....ciekawe kto jeszcze dolaczylby:p