joolaa

Tunciu wkleilam na nk nie musisz wysylac,mozna skopiowac obrazek z Twojego bloga

ja juz po basenie i masazu hurrrrraaaaaaa wcisnelam sie w spodnie przed ciazowe ,faktem ,ze byly luzne ale to nic wazne,ze dopinam sie i nie sa masakrycznie obcisle:p Fasolkowa mamo ,nie mam wyjscia noo,nie ma co podziwiac poprostu MUSZE i tyle na lodowce mam zdjecie siebie z wesela kuzyna czyli 2 tyg po porodzie wazylam tam 92 kg a obok zdjecie z wakacji przed ciaza i tam mam 65 ,faktem,ze na tym letnim jestem opalona i wogole ale roznica taka ,ze jak patrze na to po porodzie od razu odechciewa mi sie wszystkiego:Dmam nadzieje,ze dam rade wrocic do wagi Lusia brawo dla Ewci Geanetko Kuba najbardziej lubi pic ze szklanki:D Biala czekoladko u Kubusia wszystko bedzie na raz szlo,raczkowanie,zęby ,chodzenie :D Ja karmie juz tylko w nocy i rano a potem nie chce juz Kubus mleka ,oiersi mam ladne trylko wieczorem...bo pelne:D Kasza te Wasze slonce do nas pszyszlo:Dsprawiedliwie sie podzielilo

Monik ,teraz boli ale za to jaki efekt bedzie:) ja bede miala do pasa(po karmieniu) a Ty....ehhhh pozazdroscic,dochodz szybciutko do siebie ja na chwile tylko ,obiecalam sobie zrobic porzadki w szafie ,ciagle chodze w yum samym a musze sprawdzic moze do czegos sprzed ciazy juz wiejde(marzenia) no i dzis basen ,nie chce mi sie ale co zrobic:o przynajmniej za oknem slonko ,to pewnie Kasza dmuchnela nam troszke:)

geanetko ja pocwicze z Cindy moj orbi za glosno chodzi:p dobranoc

Goniu biedna Emilka :( niestety katar jak u doroslego troche trwa,biedne te nasze malutki jak chorują,duuuuuzo zdrowka zyczymy

weszlam i wkurzylam sie na Kasze przejscie 200 m z wozkiem graniczylo u mnie z cudem a Ty niedobra takie cuda wypisujesz ewcisko ,ja jak pisze a potem czytam to co napisalam to mam wrazenie ,ze nikt nie zrozumie o co mi chodzi:ppisz jak najczesciej\ Nemezis dobrze ze jestes zabawki oprocz pilota...kwiaty doniczkowe,myszka z kompa otwieranie szafek,sciaganie ze stola,zamykanie[przytrzaskiwanie sobie palcow] drzwi,uciekanie a powaznie u nas pilki wszystkie ,kolorowe,male,kolczaste,duza mamina do cwiczen Carmen dobrze ,ze Witusiowi lepiej Geanetko super ,ze zakupy udane ,zadziwiajace jak dobra kawa i zakupy potrafia poprawic humor:)

tez nie wpisalam kodu z obrazka..pic na wode

nim doczytalam do konca ...maly wstał:D powaga normalnie nie nadazam za nim,wspina sie na wszystko co ma w zasiegu rak,nie wazne co to jest Monik powodzenia Mamo E ,Kuba z kupkami dopiero od wczoraj stabilizuje sie a przez 2 tyg masakra,woda,smierdzaca i co godz ale to wina zabkow pewnie.. no nie musze isc bo wypadnie z lozeczkaa

Geanetko dzieki:p ciesze sie z tych minusowych kg jak dziecko,zaczelam cwiczyc serie cindy drawford,zapomnialam jak kiedys mi pomoglo aaaaaaaaaaa a teraz bede chudla jak bede za nim tak biegac...jak on sie moze tak szybko poruszac?>???

Geanetko tez swoje juz przeszlas:( Jak Beni zacznie mowic ,chodzic do przedszkola ,bedziesz miala opanowany niemiecki perfect ,uwierz moge byc swinia i w tym dniu kiedy tak smutno na forum podzielic sie kolejna dobra nowina? Kuba raczkuje od godz .smiesznie wyglada i sam nie wie o co chodzi ale zasuwa jak maly traktorek i od razu zaczal z kleku siadac a wczoraj i dzis rano nic kompletnie nic na to nie wskazywalo,to do dziewczyn co sie martwia ,wiem powtarzam sie ale z takimi szkrabami jak nasze nigdy nic nie wiadomo:) no nic ide bo moj traktorek jest juz w przedpokoju

wlasnie zobaczylam dwie sliczne bielutkie gorne jedynki przebite,mamy 5 zebolow:)

Biala czekoladko normalnie nie wiem co powiedzieć,to straszne jak szybko los potrafi spłatac nam figla i odwrócić się od nas.Podziwiam Cię ,że w takiej sytuacji potrafisz myśleć pozytywnie.Mam nadzieje,ze sytuacja poprawi się w takim samym tempie co zmieniala na gorsze,życze Wam tego z całego serca

Tunciu zdrówka dla Nikosia i Matiego MamoE wspolczuje nocki:o

nick........przed ciążą/wzrost...teraz....chce...forma...ciąża +?kg Sztorm..........53/158.........55....... 54.......fitnessx2.tydz.+22kg Anaconda_a...90/173.......85.......70.........basen1xtyd z, bezsłodyczy nemezis2682...54/???..........50........54.. ......nerwy carmen37.......58/163.........59........54........spacer y+dieta..+21kg Dunia77..........64/170..........66.......64 min....duchowe wspieranie odchudzających się aktywnie joolaa............70/165..........75......70min...basen, ćwiczenia+36kg Fasolkowa m....55/162.....58.......54/55.....spacery+przemyślenia a, stres+15kg ewcisko.........81/169.........81........71......wyciągn ięta kaseta z ćwiczeniami Gonia.............65/169........65,5.......60........cwi eczenia i dieta ........+10kg Biała_czekoladka...65/162.....57........53...fitness 2x w tyg. dużo wody, spacerów i karmienie piersią .. tuncia...........82/173........82,5.......75..........st res ..........25kg mama E..........68/170.........78........63......ćwiczę i dietuje w myślach.. z 25kg ganetka.........70/155.........59........55......wielkie chęci i słaba wola AniaP.............60/169.........60........57.....szalej ące hormony.+18kg wiki3010........58/156.........71........58......szlaban na słodycze i plany żeby ćwiczyć (na razie tylko plany + 23kg jagoda369....86/176..........94........80.......francusk a dieta proteinowa +22kg AtillaMama....?/170.............66.......?........ograni czam słodycze,pływam raz w tygodniu lilianka09......61/169........58.......58........karmien ie piersią lusia.79.......55/168........59,5......55.......jakas za slaba motywacja moze na wiosne rower, moze wczesniej basen +15kg

Kasza Kochana przytulam mocno,niech te teksanskie slonce grzeje dla Ciebie na poprawe nastroju:) Kochana tu nie ma podarowac dwa lata,za dwa lata byloby cos wazniejszego:) wiem bo ja przez 10 lat sie decydowalam na rodzenstwo dla Toma:o az los zdecydowal teraz jest Ci zle,wierze ale wszystko sie ulozy zobaczysz moja ciaza(1) wydarzyla mi sie w wieku 19 lat,przed matura ,tez mialam plany a tu bum ,bez wyksztalcenia,bez kasy,bez meza,nic w zyciu nie przezylam i zakopalam sie w pieluchy.wszystko sie jakos ulozylo ,fakt musialam harowac podwojnie ,wylam jak kojot,zreszta nie raz o tym pisalam.Kiedy wydawalo mi sie ,ze wyszlam na prosta zmarla mi mama zostawiajac brata,ktorym nie mial sie kto zajac ..... wiem wiem ,Ty nie jestes mną i moje problemy nic tu nie pomogą ,tym wywodem chcialam Ci powiedziec,ze trzeba brac sprawy jak lecą i cieszyc sie z tego co jest,masz kochanego męża ,sliczną bystrą córeczkę,jesteście zdrowi:) ja zawsze jak zaczynam sie dolowac mysle o tym,ze inni mają gorzej ,czasem pomaga trzymam kciuki,zebys wrócila do formy

Goniu nie ma za co:) ja smaruję normalnie palcami(ręka) potem przykladam watę żeby nie brudzilo i trzymalo cieplo(choc nie wiem czy dobrze robie:p) Zdrowka dla Emilki Mamo E bidule ,mam nadzieje,ze szybko wam przejdzie i dzisiaj jest juz troszke lepiej Kasza dobrze radzi z tym ryzem i ziemniakami dla Oli:) Duniu :D:D dzisiaj to juz po ptokach bo pampuchy pewnie wyszly i sladu po nich nie ma:D do ciasta drozdzowego zawsze daje drozdze zwykle jesli masz suszone najlepiej namoczyc w cieplym mleku,faktycznie wyrabiam az "odchodzi od reki" i pojawiaja sie pecherzyki powietrza ,ja robie ciasto dosc twarde ,tzn podsypuje wiecej maką ,dluzej rosnie ale wydaje mi sie lepsze i zamiast rozpuszczac maslo czy margaryne dodaje oliwy:p mam nadzieje ,ze troszke pomoglam choc ekspertem od drozdzowego nie jestem:p jest nim od zawsze babcia:)

moje dziecko juz dzisiaj zrobilo 4 baaardzo smierdzaca kupe..nie wiem skad znowu to:o

Goniu wszystkiego dobrego dla Emilki z okazji miesiecznicy Dobrze,ze w pracy sie wyjasnilo:) Ja z Kubusiem również walczylam z wycieraniem nosa:o Oprócz parówki,zapalalam kominek z olejkiem sosnowym albo "dla zakatarzonych" no i na kaszel naprawde pomaga smarowanie syropem z cebuli Apsika fajnie ,ze sie odezwalaś blog nadal działa wiec wklejaj fotki:) Czarunia witaj ponownie:) Geanetko Kuba też tak reaguje w gronie nowych osob ,od kilku tyg spotykamy sie na cosobotnie granie w pokera z sasiadami raz u nas raz u nich wiec nie ma problemu juz zeby brali go na rece ,nawet zasypia tam bez problemu,teraz traki okres ,ze maluchy boja sie nie znanych twarzy ,glosnych odglosow itp a z tym spuszczaniem glowki ,obstawialabym,ze nauczyl sie czegos nowego i praktykuje ale nie zaszkodzi sprawdzic Fasolkowa mamo wspolczuje przejsc a juz na temat urzedu skarbowego sie nie wypowiadam:o raz pomylilam sie i zapalcilam ryczalt zle tzn placilam zawsze 890,98 a raz nie wiem czemu zaplacilam 890,89 no i spoko chodzilam do kasy co m-c i placilam nadal a oni mi po 5 latach przyslali wezwanie do zaplaty kary wraz z odsetkami ok 1000zl,sprawa skonczyla sie w sadzie Zakochana mamo ja Kubusiowi daje tylko chrupki ,jak odgryzie za duzo i tak sie rozpuszcza ,Czekoladka dobrze Ci radzi z tymi deserkami ja czasem do jaklka daje biszkopty lub suchary Carmen dobrze,ze malemu goraczka spadla,Kuba ostatnio czesto ma stan podgoraczkowy ale to chyba z powoidu zebow Lusiu moj maly wogole sobie z tymi krazkami nie radzi tzn odgryzal i sie ksztusil

Goniu jak rozmowa w pracy??? a my dzis switujemy 8 -m-cy alez ten czas leci

Biala czekoladko wspolczuje przezyc,mi Kuba zrobil tak kawalkiem chleba,dlatego do przegryzania daje tylko flipsy one sie rozpuszczja jakby co,te chrupaczki tez na razie odlozylam ,nie daje jablek ani innych owocow do lapki ,jedynie mango,to sobie mamla i nie gryzie jedynie od spodu sa slady zebow ,teraz nas czekaja coraz czesciej"przygody" z zachlysnieciem ,upadkiem itp nie przejmujcie sie dziewczyny malymi postepami ,jak ruszy to bedzie wszystko na raz,nie wiem czy Wam mowilam ,ze moj Tomek wogole nie raczkowal od razu stawal przy meblach itp i chodzil Apsika gratulacje u Ciebie to ekspresowo!:) Duniu baaaardzo rodzinnie spedziliscie walentynki :D Na pewno bylo wesolo:D Sztorm u Ciebie wszystko na raz ,synek prezenty walentynkowe dla mamy mial:)

dzieki annnnnnnna:) Carmen czytalam o tym:o Kasza..rozmawialas moze z mama na temat tego jakim Ty bylas dzieckiem?:p sadzac po Twoim temperamencie ,Marianka pewnie po Tobie ,takie"zywe sreberko" Duniu chyba faktycznie doszukiwalam sie dziury w calym:D wczoraj oczywiscie prosto z mostu walnelam mezowi ,ze cos za mily ostatnio :D ale pogadalismy i przyznal,ze za duzo mam na glowie i postanowil to docenic...bla bla bla i tak mam go na oku jakby co:p moj Kuba z tego co postanowilam od jutra ,czyli od 8-go miesiaca przechodzi na butelke...tyle,ze postanowilam to miesiac temu ,zobaczymy komu trudniej bedzie "odstawic sie" ide na obiad ,komu kaczke z kluskami i buraczki?:p taaak tak typowy obiad na moja diete...ale dzisiaj z okazji walentynek mam dyspense(kazdy powod dobry kiedy lubi sie dobrze zjesc)

Myszko koniecznie sie nam pokaz:) chyba jako jedyna z tych dłuuuuugo piszacych nie ujawnilas sie:)??a moze sie myle? Co do nk i fc to ja jestem ogolnie przeciwko ale my znamy sie juz bardzo dlugo wiec uznalam ,ze jest ok impreza bardzo udana Kubus byl wyjatkowo grzeczny no i przed imprza moj M,mnie zaskoczyl,wie,ze moje ciotki i kuzynki zawsze odstrzelone ,opierscionkowane itd i pyta czy chce juz dzisiaj prezent na walentynki ja w szoku bo ogolnie zapomina i zawsze jest obraza bo ja cos mam dla ni9ego on nie i mamy ciche swieto...no wiec ja pytam to zalezy co masz ...dostalam zegarek taki ktory mi sie juz dlugo podoba i kupuje go od roku ale zawsze wracam z grami dla Tomka badz chodzikiem,kubusiem,setnymi swetrami itd dla Kubusia Jestem w szoku i normalnie nie wiem co sie mojemu chlopowi stalo ze taki dobry dla mnie ,dopiero co rocznica byla i myslalam ,ze w tym i walentynki.... no i powiem Wam,ze trudno mi marudzie dogodzic bo ja juz doszukuje sie jakiegos postepu...no a moze ma cos na sumieniu ,ze tak o mnie dba??? nie tak dawno zalilam sie Wam,ze miedzy nami po urodzeniu Kuby mroz ...wiec bylo mi zle ....teraz upal a mnie znowu zle...

takie tam powiem Ci,ze bardzo prosto nie jesc kiedy sie w nadmiarze robi slodkosci poprostu mdli Cie:) chyba ,ze kilka dni nie widze np paczkow to bierze mnie ochota:) Monik jak" po" a wogole jest juz po?? annnnna Kubusiowi wyjatkowo smakuja kaszki z bobovity szczegolnie te pyszne sniadanko http://bobovita.frisco.pl/product/5900852015717/BOBOVITA_Pyszne_sniadanko_Mleczna_kaszka_manna_3_owoce___po_6_miesiacu.xhtml?x=c i jest jeszcze taka zbozowa one nie sa tak gladkie jak np brzoskwinia i maja ciemniejszy kolor ,Kuba je bardzo lubi do tej drugiej dodaje owoce ze sloiczka badz sama robie chcialam poczytac wiecej a tu wstal maly i tyle:( pewnie nie zajrze juz dzisiaj bo idziemy na impreze 40-tkowa:) za to nie lubi z hippa dla mnie to nowosc bo Tomek nie jadl wogole kaszek

Mamo E przesyłam z nadzieniem rózanym pączusie:) To Ty bedziesz szprechac a szprechac po tym kursie:)Kiedys mówiłam po niemiecku biegle teraz brak mi praktyki Duniu ano w rodzinnym biznesie trzeba bylo pomoc wiec trzaskalam pączki:) a pisalas ,ze chciałas robić pączki ale nadzienia brak,Kochana do pączków mozesz dac wszystko od serka homo ,budyn ,"apfelmus" itd itp Kurcze gdyby tak u nas zamykali urzedy i szkoly jak w Teksasie przy opadach sniegu ,pewnie przez tegoroczną zime byloby wszystko pozamykane:p Zakochana Mamo moj Kubuś wklada stopki do buzi bez problemu i bardzo to lubi ale nie wiedzialam ,ze jest na to jakas regula Mantra Kuba zawsze patrzy mi w oczy kiedy go karmie chyba ,ze w tel leci reklama mtv to powinnam p[rzeniesc sie z piersia tak zeby widzial ,myli mu sie z butelka :) Carmen cukiernia to za duzo powiedziane ,mala piekarnio-lodziarnia taka rodzinna z dziada pradziada zaproszenia poodbieralam i jak zdaze to poogladam zdjecia :D

znalazlam chyba cztery dziewczyny u Geanetki i wyslalam zaproszenia,zdjecia przejrze pozniej bo musze isc