Fasolkowa mama
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Fasolkowa mama
-
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tuncia- super, że już w domu! Czyli operacja udana, Mati wraca do zdrowia. Duże buziaki dla Was Takietam- dawaj częściej znaki, że jesteś. Tak miło, jak blogowa ekipa się odzywa. Muszę zajrzeć na bloga skoro Kolorowymotylek coś dodała. A reszta naszych koleżanek? Zakochana mama, Mum2be, Mantra.... Dziewczyny podczytujecie chociaż? Kasza- Jutro lecicie, tak? Będziesz mieć neta w USA? Jak by Ciebie zabrakło na forum to by się całkiem smutno zrobiło. :P Carmen- dobrze, ze uczulenie nie od jedzenia, bo te jedzeniowe ciężko wyeliminować. :( Moja jedzeniową alergię ma wciąż na czole. Drapie się niemiłosiernie. :o Już ograniczyłam inne jedzenie, zero nowości, a to świństwo nie znika. W związku z powyższym jesteśmy zacofane i zupek jeszcze u nas nie było. Pewnie nieprędko będą.... Już wiem, że Mała nie może jeść nic ze śliwkami i winogronami, a zastanawiam się też, czy dynia nie dodała kilku krostek... Z alergiami u mojego dziecka jakoś ciężko jest.. Na czole od jedzenia, na ciele nie wiadomo od czego plamy suche.... I żaden lekarz nie potrafi nic poradzić. Liczę na to, że miną te wysypki, ja w końcu w dzieciństwie też ciągle coś na skórze miałam. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
AAAAAAAAA!!!!! Jakaś masakra!!!! Potwór podmienił mi chyba dziecko, nocka zarwana! Nie liczę wstawania na podawanie smoka, bo to standard, nigdy tych króciutkich pobudek nie zaliczam do nocnych pobudek, ale pojawiły się nagle nocne karmienia i zabawy. To był koszmar! Od 2 albo jedzenie, albo zabawa. Po 5 Mała wylądowała w naszym łóżku, bo obydwoje nie daliśmy rady. 1,5 godziny w łóżku na różne sposoby próbowaliśmy ją uśpić i nic. Gadała, kręciła się, za włosy nas ciągnęła. Nie dałam rady i urzędujemy właśnie w salonie. Mała na brzuchu, wierzga nogami i zadowolona. O spaniu nawet nie myśli. :o Chyba na rzęsach będziemy dziś chodzić. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to pierwsze spotkanie forumowe za nami! Fajnie się Wasze zdjęcia wspólne ogląda. Może kiedyś uda się spotkać w większym gronie? W każdym razie patrząc na Wasze zdjęcia nasza wirtualna znajomość nabiera innego wymiaru. :D Staje się taka bardziej rzeczywista. :D Benjamin Ganetki jako pierwszy mi się na blogu okazał i muszę powiedzieć, że duży z niego chłopak. Ale przystojniak rośnie. ;) Dunia- zdjęcia Jaśka rewelacyjne! :D Co do kleików i kaszek. Ja mam kleik ryżowy i wygląda tak, jak Dunia kaszkę z USA opisała. Takie płateczki cieniutkie. Co kraj, to inna nazwa. :P Joola- Moja od miesiąca w spacerówce jeździ. Do gondoli przestała się mieścić. :o Na początku nie mogłam doczekać się przesiadki do spacerówki, ale teraz uważam, że gondolka fajniejsza. Właśnie ze względu na zabudowanie. Cieplejsza z pewnością jest i dla mnie chyba była wygodniejsza. Szkoda, ze Mała tak szybko wyrosła. Spacerówka mi osobiście się nie podoba. Ciągle mi się wydaje, że dziecko mi podwiewa i że zaraz mi zjedzie ( spacerówka jest płytka w porównaniu do gondoli). Staram się, aby Mała zawsze była na płasko, oczywiście zdarza się, że marudzi i troszkę ją podnoszę, ale rzadko. W spacerówce i tak więcej widzi niż w gondoli, więc troszkę mniej narzeka. Joola- podziwiam Cię coraz bardziej w walce o formę. Chylę czoła, ja za nic nie mogę się zmobilizować. Patrząc na zdjęcie, jakie wkleiłaś, normalnie aż się rozczuliłam. Moje Dziecię też takie malutkie było? Kiedy? Tak szybko ten czas minął... Jak koleżanka sobie radzi z bliźniakami? Kiedyś marzyłam o dwójce za jednym razem... Dunia- dla mnie to ubieranie w kurtki, czapki to masakra. Moja tego nie lubi, czapka wciąż jest wrogiem numer jeden. Awantura przy ubieraniu prawie zawsze. :( W sklepie rozpinanie, potem znowu ubieranie, okropność. A pogoda u nas paskudna. Prawie cały czas pada... :( Myszka- nick mówi sam za siebie, stąd ci nowi lokatorzy. ;) Nie chcę myśleć, co ja bym zrobiła, jakbym mysz u siebie zobaczyła... Brrrrr AniaP- Oby właściwą diagnozę udało się lekarzom postawić i wysypka zniknęła. Moja też od urodzenia ma dziwne plamy suche i czerwone na brzuszku, udach i raczkach. Ciągle mi na to coś innego przepisują i nic nie pomaga. Teraz powiedzieli, że to atopowa skóra. Pewnie zniknie z czasem, jak MamaE pisała. Gonzallo- witaj po przerwie! :) A dasz jakieś nowe foteczki? Gonia- pięknie, że wszystko się udało! Czekamy na fotki. :D Emilce bycie aniołkiem się nie spodobało? :D Moja też w połowie mszy zaczęła wrzeszczeć, aż ksiądz powiedział, że można z dziećmi iść na zakrystię. :P Taki urok Maluchów, przynajmniej one mogą dać czadu jak im coś nie pasuje. ;) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nemezis- miłej podróży!!!! :D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A i jeszcze probiotyk. U nas zadziałał po chyba 3-4 dniach. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja dziś kończy 5 mc! :D AniaP- jak Benjamin Genatki, Kinga zjada 150-180ml ok 5 razy dziennie i jeden albo dwa dodatkowe posiłki: jeden warzywny, potem troszkę soczku lub deserku. Oczywiście bywa różnie, bo przestałam się przejmować jedzeniem i czasem Mała je mniej. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewcisko- a ja właśnie o Was myślałam i dziś miałam się spytać, jak tam sobie radzicie. :D Monik- powodzenia z karmieniem. Może rzeczywiście niania jako obca osoba bardziej Małej przypasuje przy karmieniu butlą? Tak jak dziewczyny wcześniej pisały, Ciebie dziecko może kojarzyć z cycem i dlatego nie chcieć butli. Trzymam kciuki! :) Oj Dziewczyny, Moja na okrągło leży na brzuchu. Coś jej się pozmieniało, jeszcze jakiś czas temu nienawidziła leżenia na brzuszku, a teraz ciągle się przekręca i bach- brzuch. Robi świderki, już raz mało nie spadła z łóżka... :o Stopy własne też ją interesują, na razie łapie je i się przygląda. Głowę też próbuje podnieść do siadu, chwytając się za śpiochy. Wtedy taka kołyska jej wychodzi, śmiesznie to wygląda. :) Ganetka- ja z tą temperaturą- sama nie wiem. Nigdy jeszcze nie mierzyłam Mojej temperatury, jakoś nic mnie nie niepokoiło. Owszem rano zdarza się, że Mała ma bardzo zimne rączki, ale u nas w sypialni bardzo wychładza się nocą i pewnie to dlatego. Taka paskudna znowu u nas pogoda, że nie wiem, co będzie ze spacerem.... :o Wczoraj byłam na dworze akurat w momencie, gdy na chwilę przestało padać, ale dziś leje i leje. Wkurzająca jest taka jesień. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jagoda- dopiero zauważyłam pytanie. Te liczby oznaczają miesiąc i dzień, kiedy waga i wzrost był mierzony. Na przykład my byliśmy na ważeniu w 4 mc i 24 dniu ostatni raz i waga była 8100g. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja śmieje się na głos, gdy nosem smyram ją po brzuszku. Takie gardłowe chichoty jej wychodzą. Czasem też, gdy się z nią bawimy to jej się wyrwie chichotanie. :D Fajne są te głośne śmiechy, no nie? :D Ja nie mogę się doczekać aż takie głośne śmianie nie będzie z przypadku tylko tak bardziej świadomie. Jagoda- przetrzymaj swojego M jak najdłużej, żeby wydoroślał i pomyślał, że właśnie taką głupią zazdrością może wszystko zniszczyć. Szkoda, ze Malwinkę ukarał za swoją zazdrość. Naprawdę dziecinny powód wyprowadzki... Sorry, że tak piszę, pewnie sama wiesz najlepiej, co robić, ale jak Mama E mam złe doświadczenia z zazdrością. Kiedyś byłam bardzo zakochana w kolesiu, który cierpiał na chorobliwą zazdrość. Do mojej rodziny też miał jakieś ale, teraz wydaje mi się, że to dlatego, że z rodziną spędza się dużo czasu, a on wolał, żebym była w całości jego. Nie mogłam nosić dekoltów, spódniczek, nie mogłam mieć kolegów. Za smsy też były awantury, gdy odbierałam telefon od kolegi, to były oskarżenia, że to mój kochanek, ale najgorsza była akcja, gdy w knajpie kolega ze studiów powiedział mi cześć. Dostał w papę i to porządnie, była awantura, wywalili nas z knajpy, a ja mnie mój facet nawyzywał. Było mi tak potwornie wstyd potem przed tym kolegą ze studiów... Koszmarna jest taka zazdrość i najgorsze, że zazdrośnik zazwyczaj nie zdaje sobie sprawy, ze krzywdzi wszystkich na około. Mam nadzieję, że Twój M zmądrzeje i zacznie się hamować. Z całego serca Ci tego życzę. Kasza- Panda wagowo jest chyba ok... Fakt, mało przybrała, ale waga urodzeniowa już podwojona... Kurcze, Wy martwicie się, że dzieci za mało przybierają, a ja znowu jak Shila mam fazę, że Moja robi się klockiem. :o Gosiaak- oj, miałam już wcześniej napisać, witamy! Kopiuj tabelę i się dopisuj. :D Joola- długi ten Twój Mały Synek. :D Powodzenia w poszukiwaniu stroju, mama ładnie ubrana, to mama zadowolona, no nie? ;) I zdrówka dla chorych chłopaków MamoE- wkleję zdjęcie, jak M je zrobi. Na razie zapracowany i rzadko go widujemy z Kingunią... :( Nadrabia, żeby podczas mojej nieobecności mieć czas dla Małej. To się rozpisałam, dobrej nocy! To się rozpisałam -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jagoda- ja też jestem zdania, że jeśli Małemu akurat to mleko smakuje, to po co zmieniać? Ty jesteś rodzicem i najlepiej znasz swoje dziecko, więc nie ma co się przejmować, że ktoś Cię zjechał. Twoja sprawa, ile wydajesz na mleczko. Nie sądzę, żeby rodzaj mleka miał wpływ na ogólny rozwój dziecka. Na pewno ma wpływ na trawienie i układ pokarmowy. Jeśli akurat ten rodzaj mleka smakuje Bartkowi, do tego Mały ładnie przybiera, to chyba jest ok, no nie? :) Ja z Bebiko mam złe wspomnienia, ale u nas wtedy był okres kolkowy i w sumie każde mleko źle działało. Nutramigen za to bardzo chwalę, Mała rośnie rewelacyjnie, problemów brzuszkowych nie ma. Każda z nas wie najlepiej, co naszemu dziecku pasuje. :D U nas jakaś masakra. Na szczęście Królewna Grymasela zasnęła, bo popołudniu dawała czadu. Kręcenie się i wrzaski. :( -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też mam matę, od początku jej używamy. Jestem bardzo, bardzo z niej zadowolona. Jest bardzo prosta, nie ma melodyjek, tylko pałąki z zabawkami na rzep, więc co chwilę coś innego przypinam, ma grzechotki i szeleści na materacyku. Mała cały dzień na niej leży i się bawi. To naprawdę był udany zakup. Teraz zaczęła obejmować pałąki raczkami i nóżkami i czasem wygląda, jakby tańczyła przy rurze. :D Strasznie śmiesznie! I obgryza pałąki, łapie je i potrząsa, zabawki wtedy dzwonią, zabawę ma przednią. Polecam. Krzesełko naprawdę jest super. Ten sprzedawca ma tez takie z płozami, jak kołyska, ale my stwierdziliśmy, że płoz i tak byśmy nie używali. Mogę teraz córcię posadzić w krzesełku, postawić w kuchni i razem coś możemy pichcić. Będzie miała lepsze pole widzenia. :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No Dunia, nareszcie!!!!! Super, że jesteś, tęskniłyśmy. :D Jasiek to gigant, 10 kg?! O rany! Moja goni, już pond 8kg, jak na dziewczynę to bardzo dużo... Ciuszki też nosi większe, na 6-9mc, czasem zdarza się na 12 i też rękawy podwijam. Te rozmiary są do niczego... Moja ma długie nogi, więc galoty jej zakładam czasem na 80cm. Rozmiary USA i angielskie do niczego się mają, na intuicję muszę liczyć i dobry fart, czy się zmieści teraz, czy chwilkę jeszcze czekamy. No bardzo się cieszę, że się odezwałaś! :D Carmen- a Wituś kręciołki też robi? Ja Kingi nie mogę upilnować momentami... :o Myślałam, że to tylko wczoraj, bo się akurat nauczyła, ale dziś to samo... Ciągle się przekręca. Ciszę się, bo czekałam na ten moment, ale obawiam się, że jej nie upilnuję i zleci z łóżka.... Na podłodze na razie jej nie kładę, nie mamy dywanu (trzeba kupić....) i pies biega. Moja sunia zaczęła wykazywać mega zainteresowanie dzieckiem, ciągle by Małą lizała i oglądała. Mała też zainteresowana, raczki do psa wyciąga i się śmieje. Muszę obydwu pilnować. Kupiłam fotelik do karmienia, wczoraj M zmontował i używaliśmy. Jest super! Kinga zadowolona i wszystko ogląda z wysokości. http://www.allegro.pl/item772656753_max_wyposazenie_krzeselko_do_karmienia_3_kolory.html Bujak już w szafie schowany. Zastanawiam się, czy kupować kolejny, ale chyba sobie odpuszczę. Mała niedługo sama zacznie siadać (mam nadzieję), więc dam sobie spokój z bujaczkiem. Jagoda- uzupełnisz tabelę z danymi? Miło będzie popatrzeć na wymiary Bartusia i porównać do naszych pozostałych pociech. ;) Zmieniłam wygląd jeszcze Wam powiem. Jestem jasną blondyną. Teraz nie widzę, ile włosów mi wypada, bo takie są jasne. ;) Za tydzień wylatuję i przygotowania są w trakcie. Oj, jak mi się nie chce zostawiać mojej małej córeczki..... Strasznie.... Tyle rzeczy mnie ominie przez 2 tyg. :( A ona jest taka słodziutka. Tak się boję tego wyjazdu, że mam przerażające sny ostatnio.... No nic, co ma być, to i tak będzie. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja chyba do końca opakowania tym proszkiem niemowlęcym będe prała, a potem spróbuję z normalnym. Najgorsze, ze Mała ciągle ma jakieś uczulenie na skórze. No nic, zobaczymy. Ja też butle przelewam wrzątkiem w ramach sterylizacji i tak zastanawiam się, kiedy zaprzestać, stąd pytanie. Lusia- Moja w dzień śpi różnie. Wstaje ok. 10:00, potem do 12:00 zabawa i czasem drzemka. Na spacerze tak po pół godziny chodzenia też zasypia i zależy ile czasu chodzimy, potrafi do powrotu do domu spać. Koło 17:00 już zaczyna być zmęczona i senna, czasem zaśnie, czasem się rozbudza i do zabawy. Ciężko mi chyba powiedzieć ile śpi w ciągu dnia... Między 20-21 mamy kąpiel, jedzonko i już raczej zasypia na noc. Te dzienne drzemki tez od pogody zależą. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jagoda, witaj ponownie . :D Twój synuś to Bartek a nie Kamil? Chyba mamy jakiś błąd w tabeli. :o Co do kaszek, to Moja starsza o ponad miesiąc a ja kaszki jeszcze nie dawałam... Kleikiem zagęszczam i na razie starcza. Kleik ryżowy polecam, na kaszkach się jeszcze nie znam... Dunia, hop. hop! Normalnie coraz większe mam nerwy, mam nadzieję, że wszystko w porządku u nich.... Muszę się pochwalić, że dziś Mała zdobyła nową umiejętność przekręcania się z plecków na brzuszek. Teraz potrafi już bez problemu przekręcać się z brzuszka na plecy i z pleców na brzuszek, strona nieważna, przekręca się i w lewo i w prawo. Tak jej się podoba, że nie można jej w jednej pozycji utrzymać, normalnie ciężko ją upilnować takie kręciołki robi. Najgorsze, że nieważne, czy jadła czy nie, nie chce leżeć w miejscu i ulewa. :o I pilnować ją trzeba, bo co i rusz jest na krańcu łóżka. Poprawiam też tabelę, bo ostatnio poprawiłam wagę, ale wieku już nie.... Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........4//24...8100//71 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56.........4//10 ...6700.//68 Carmen37........ Witold......23.05...3500/55.......3//17.....7085 // 64 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55.......4 /12 .....6130 /65 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...4/0 ....9000/70 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....3//22. .6800//64 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........2/ /10...5160/57 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........3 /13.....//6700 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........3/ .......8000/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....3//02.. . ..6590//? Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .3//18...6400//62 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...3//1..7850/68 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... ..6300/66 takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......3/ /1......6280/59? jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...3//14..7300/? annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......3/ 07......6700/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .3//19..5800//62 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..3.....6450//65 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53.......3//26... 6920//67 myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......2 /20 ...5620//? kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 3//06....5800/64 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 3/0 .. ..6700/62 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.....3/15.. .....6420//62 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 3/15 ...6750//64 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54......... /...........//... Ściskam wszystkie Wilczki. :D My etap wycia jak wilczek już mamy za sobą, ale strasznie mi się podobało, jak Mała tak wilczkowo śpiewała. Teraz jakieś proste sylaby jej wychodzą i wydziera się wniebogłosy, chyba bada swoje możliwości. ;) Nawet raz zdawało mi się, że mama jej wyszło, ale to chyba moja wyobraźnia troszkę zadziałała... Czekam na te świadome "mama". :D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Carmen- to może być na jedzenie. U nas po soczku śliwkowym wyskoczyły plamy chropowate z krostkami właśnie na plecach i na czole. Swędziało Małą bardzo, bo ciągle rączkami po buzi jeździła. Teraz dałam jej troszkę jabłkowego z winogronami i też coś mi się zdaje, że też ją uczula... :( W każdym razie cały czas się zastanawiałam, jak to jest i jak ja rozpoznam uczulenie. Nie trudno jednak było rozpoznać, jak już się pojawiło. ;) Od proszku też może być.... W sumie można stwierdzić, tylko po obszarze, na którym plamy się pojawiły... O pranie w proszku miałam się właśnie zapytać, ja jeszcze piorę w niemowlęcym, ale zastanawiam się, jak długo jeszcze.... Czy sterylizujecie wciąż butelki i łyżeczki Maluszków? Lilianko- co tu wiele mówić, faceci są dziwni i to jest naprawdę delikatne określenie........ Kasza- witaj! Wy to się nalatacie przez te miesiące. ;) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No już myślałam, ze uda się i będzie post od Duni, a tu klops. :o O reszcie dziewczyn, które rzadko się odzywają, nie wspominam. Chyba się z nami pożegnały.... Jola- zabawka jest rewelacyjna! Aż sama chciałam kupić, a tu aukcja zakończona. Będę musiała poszukać. Ja mam fazę na szukanie zabawek edukacyjnych właśnie, u Majówek już kilka podejrzałam. Muszę tylko nad portfelem i M popracować, bo jakoś on na razie nie podziela mojego zafascynowania zabawkami, a portfelik też zasobny nie jest.... Napisz, jak się Kubusiowi podoba. Też jestem zdania, że faceci miewają napięcie przedmiesiączkowe. Mojemu nawet często się zdarza. ;) On też się śmieje, jak akurat ma dziwne nastroje. Kurcze, nie pomyślałam, ze może chłop mi nagle chce się niezależny poczuć, a to właśnie o to może chodzić... W końcu ostatnio to ja wiecznie coś planuję i czasem wspólnym zarządzam, ale inaczej przy dziecku się nie da.... Wydawało mi się, że daję mu dużo wolnej ręki, ale może to moje subiektywne odczucia.... Lusia- mam nadzieję, że już wszystko wróciło do normy po szczepieniu. Duża buźka dla Ewci ( znowu to napiszę, piękne imię daliście córci). U nas tym razem nic się nie działo, nawet marudzenia, a apetyt mogę powiedzieć, że chyba był większy niż zazwyczaj. Na ile przy takiej paskudnej pogodzie wychodzicie z dziećmi na spacer? Ja staram się godzinkę podreptać, ale nie wiem sama, czy to dobrze Jest tak zimno. Leniwa się poza tym zrobiłam i bardzo mi się nie chce spacerować... :o Przez ciężar mojej Malutkiej plecy zaczynają mi coraz bardziej doskwierać. Jakaś obolała jestem.... Wszystko do kupy i nic mi się nie chce. :( Nemezis- jakie krzesełko kupiłaś? Dasz linka? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nemezis- GRATULACJE!!!!!!!!!!! Super nowina. :D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki Ganetka. Normalnie aż sam uśmiech na twarzy mi się pojawia od tych komplementów. :) Udanej wizyty weekendowej. ;) Dunia, hop, hop! Zaczynam się martwić. :( Nic nie pisała, że wyjeżdża, albo mi coś umknęło... Najpilniejsza forumowiczka i tak smutno bez niej... :( Nie wiedziałam, ze są niebieskie i różowe smoki Aventu, ale nic dziwnego, chłop dokonywał zakupów, wiec pewnie się nie zorientował i do kaszek kupił te od 6+. Obejrzałam zdjęcia. Hania Duni to śliczna dziewczynka. Jasiek podobny do niej. MamoE- Twoje córy też urocze. Alex chyba bardziej do taty podobna, no nie? Ewcisko- Twoja Wiki jest przesłodka. Ma śliczne oczka. Lusia- Ty chyba też dodałaś fotki? Fruwająca Ewcia śliczna! Kubuś Czekoladki faktycznie podobny do Annny Michasia. Przystojniaki :) Wiki- pomysł z misiem rewelacyjny, teraz żałuję, że Kindze takich zdjęć nie robiliśmy. Jak kogoś pominęła, to przepraszam. ach i jeszcze Tunci miałam napisać, że świetnie wygląda. Duża buźka dla Matiego. Dziś mam nerwa na mojego cudownego M. Zawsze go zachwalam, ale dziś mnie zirytował. :o Normalnie wkurza się na mnie, ze nie ma wolnej chwili, bo ja mu każdą planuję. A jak mam załatwić wizyty lekarskie, zakupy, czy rzeczy, które muszę sama bez dziecka zrobić? Chyba logiczne, ze albo musimy pojechać całą rodziną, albo on musi z Małą zostać i zawsze to będzie w momencie, gdy nie jest w pracy. Chłop mój uważa, że ja prowadzę sielankowe życie mamuśki siedząc w domu, zapraszając sobie gości i wypoczywając. Fakt, że zapraszam sobie gości, bo tylko w domu mogę się z koleżankami spotkać, nigdzie nie wychodzę, więc do mnie przychodzą. Żeby M się nie wkurzał, że gadamy o babskich sprawach, a on się nudzi, to zapraszam koleżanki, jak go nie ma. On twierdzi, że on nie ma czasu na swoich kolegów... Jak najbardziej może mieć, ale umawiając się z nimi rozsądnie, a nie w czasie, gdy mamy szczepienie, albo zakupy... Zamiast dłubać w kompie przez pół dnia, niech się spotka z kolegą, a nie ma do mnie pretensje. Ja nie wiem, czy Wasi mężowie tez potrzebują tyle czasu dla siebie, ale mój ostatnio bije rekordy. Komputer, bo coś przez trzy godziny sprawdza, potem musi się zrelaksować i zagrać w coś, potem przyśnie, bo zmęczony, w międzyczasie zabawy z dzieckiem i dzień zleciał. Niechby zamiast tego grania spotkał się ze znajomymi, a nie mi glindził, ze on biedny jest i czasu nie ma. Już nawet go na spacery nie wyciągam, bo wiem, że nie lubi i niech ma ten czas dla siebie. Normalnie aż złość we mnie kipi. O wszystkim możemy porozmawiać, ale ten temat stał się bardzo drażliwy i jakoś dojście do kompromisu nam nie idzie. M twierdzi, że nie może się doczekać, aż pójdę do pracy, bo przestanę zarządzać jego czasem wolnym. Chyba bidul nie zdaje sobie sprawy, ze wtedy będzie jeszcze gorzej, bo masa rzeczy, które ja robię bez jego udziału spadnie też na niego. Coś mi się chłop zepsuł, jakaś śrubka chyba się poluzowała i marudzi. To się wyżaliłam na mojego chłopa, którego zawsze zachwalam. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Uaktualniam, bo dziś jesteśmy po szczepieniu i ponownym ważeniu. Przez 3 dni 80g przybyło. :) Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........4//21...8100//71 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56.........4//10 ...6700.//68 Carmen37........ Witold......23.05...3500/55.......3//17.....7085 // 64 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55.......4 /12 .....6130 /65 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...4/0 ....9000/70 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....3//22. .6800//64 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........2/ /10...5160/57 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........3 /13.....//6700 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........3/ .......8000/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....3//02.. . ..6590//? Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .3//18...6400//62 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...3//1..7850/68 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... ..6300/66 takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......3/ /1......6280/59? jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...3//14..7300/? annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......3/ 07......6700/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .3//19..5800//62 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..3.....6450//65 Mama E............Alexandra...19.06....3526/53.......2//29... 6200//? myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......2 /20 ...5620//? kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 3//06....5800/64 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 3/0 .. ..6700/62 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.....3/15.. .....6420//62 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 3/15 ...6750//64 Jola, Monik- dzięki za komplementy. ;) Jak już pisałam, bardzo dobrze czuję się z macierzyństwem, jak najbardziej mi to odpowiada i jestem mniej krytyczna w stosunku do siebie. :P -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, do kaszek, kleików i wszystkiego gęstszego ja używam smoka +6mc. Ma większe dziurki. Używamy Aventu więc oznaczenie jest 4. Dunia- ja też się o Ciebie martwię. Odezwij się. Śniłaś mi się dzisiaj. Co tam z Jaśkiem? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki Dziewczyny Ewcisko- masz życiowych i przyjaznych pracownikowi przełożonych. To rzadkość. Rób, jak mówią i na pewno będzie dobrze! :D Ganetko- nie jesteś dziwna. Ja też czasem mam takie myśli, zwłaszcza jak widzę kobiety ciężarne i ich uśmiech na twarzy. Wszystko przed nimi, a ja mam poczucie, ze ten piękny czas minął. Myślę sobie wtedy, że jeszcze tak wiele przede mną, że w sumie dopiero teraz czuję, że mam kontakt z moim dzieckiem, bo śmieje się, jak mnie widzi, wyciąga rączki i że to poczucie więzi będzie wciąż rosło i że kocham Kingę z każdym dniem coraz mocniej (o ile to w ogóle możliwe). Owszem, mam masę nowych leków, co z przedszkolem, czy dobrze ją wychowam i takie tam, ale w sumie nie mogę się tych chwil doczekać. :D Odnośnie męża- ja miewam bardzo wiele snów- koszmarów, ze jestem sama. Nie wiem, dlaczego tak się dzieje, ale sądzę, że to właśnie z leku o niego. Jest mi bardzo dobrze i chyba podświadomie się tego boję. Głowa do góry! ;) Teraz bujaczek. Mam Fischer Price do 9kg i zastanawiam się, czy kupować kolejny do 13 czy 18kg. Mała już za mc nie będzie się w ten, co mamy, mieścić. Gdzie ja te wszystkie rzeczy potem pochowam? Jestem zdecydowana na kupno krzesełka do karmienia i chyba z leżaczka kolejnego zrezygnuję. Niby fajny, Mała bardzo go lubiła, gdy była maluszkiem. Teraz jednak wydaje mi się, że będzie jej lepiej na krzesełku, gdzie będzie miała tackę przed sobą i będzie troszkę wyżej, czyli wygodniej do obserwowania. Znalazłam takie z wieloma opcjami, rozkładanym siedziskiem i różnymi wysokościami. Chyba na tym poprzestanę... Tuncia- ja też mam chustę Lenny Lamb niebieską. Czyli ta samam firma, co ma Carmen. Jestem bardzo, bardzo zadowolona. Teraz jej nie używam, bo pogoda już nie taka, a w domu na razie staram się Małej dużo nie nosić, ale w wakacje bardzo się sprawdziła. Wkleję zdjęcie na bloga. AniaP, Kasza- miłego lotu! :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........4//21...8020//71 lilianka09..........Malwinka..21.05....3600/56.........4//10...6700.//68 Carmen37........ Witold......23.05...3500/55.......3//17.....7085 // 64 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55.......4 /12 .....6130 /65 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...4/0 ....9000/70 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....3//22. .6800//64 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........2/ /10...5160/57 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........3 /13.....//6700 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........3/ .......8000/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....3//02.. . ..6590//? Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .3//18...6400//62 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...3//1..7850/68 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... ..6300/66 takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......3/ /1......6280/59? jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...3//14..7300/? annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......3/ 07......6700/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .3//19..5800//62 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..3.....6450//65 Mama E............Alexandra...19.06....3526/53.......2//29... 6200//? myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......2 /20 ...5620//? kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 3//06....5800/64 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 3/0 .. ..6700/62 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.....2/18.. .....5460//61 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 1/20 5260//62 Dunia, nie chcę nic mówić, ale Moja goni Jaśka... Jak na małe kobitki z naszej tabelki, to wielka baba z tej mojej córci.... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. U nas znowu smutno. Zmarł dziadek mojego M. W ciągu 8 dni mieliśmy dwa pogrzeby, pożegnaliśmy dwóch Dziadków. Strasznie to smutne i wszystko w tak krótkim czasie..... Mam tez za sobą pierwsze rozstanie z Małą na dwa dni. Wyjechaliśmy z M na pogrzeb, Mała została z moją Mamą. Ciężko mi było, nie ma co. Dzwoniłam co 4 godziny, dowiedzieć się ,co z córcią. Wszystko przebiegło gładko, Kinga nie poczuła, ze nas nie ma, uśmiechała się i była bardzo grzeczna. Moja Mama spisała się na medal, opiekując się Kingą, ale moje dziecko jest naprawdę bezproblemowe. Ja też kładę Małą spać w śpiochach i w śpiworku. Bardzo chwalę sobie śpiworki, mamy już drugi i przymierzam się do kupienia kolejnego większego. Jesteśmy właśnie na świeżo po wizycie u pediatry. Mała miała takie uczulenie w sumie od zawsze, takie plamki suche na brzuszku i kolankach. Co pediatra, to kazał innym kremem smarować. Teraz dostaliśmy silniejsze maści na to i zobaczymy. Najgorsze, ze świadczy to o tym, że Mała może mieć skłonności do alergii. Mam przesunąć w czasie rozszerzanie diety o nowe produkty. No i moje dziecko jest małym tłuściochem. Mieści się w 97 centylu i wygląda na 6 mc. Nieźle... Lilianko- mocno wierzę, ze wszystko ułoży się dobrze. Trzymaj się cieplutko i daj znać, jak było na chrzcinach. Ewcisko- pisz, jak po spotkaniu w pracy. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lusia- właśnie wczoraj popołudniu udało się. Pojawiła się kupka i o dziwo w żółtawym kolorze. Normalnie byłam przeszczęśliwa. :) U nas przestój pewnie był od nowych pokarmów, bo po mleczku regularnie codziennie, choć zielono. Mi pediatra zalecał probiotyki na kolor kupki, bo jak pisałam z regularnością nie było problemów. I chyba zaczynają działać, bo żółto się zrobiło, chyba że to za sprawą rozszerzenia diety. Sama nie wiem. Powodzenia u Was! Carmen- a jak wizyta u teściowej, była? Jeśli już pisałaś, to przepraszam, jakaś jestem rozkojarzona ostatnio. :o -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Fasolkowa mama odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Joola- masz rację, każdy bobas jest inny. Widać indywidualność, to nie są już małe, nieświadome istotki. Super, każde dziecko jest śliczne! :D Mnie rozbraja Michaś Annnnnny. To zdjęcie w body AIG jest najlepsze! Już to pisałam, ale wciąż nie mogę się napatrzeć. Nemezis- Twoja Córcia ma orientalną urodę. Ślicznotka, a na nowych zdjęciach, zwłaszcza w sukieneczce na szelki, taka duża się wydaje. Carmen- Wituś miał świetny strój na chrzcinach, a Ty- rewelacja. ;) AniaP- Marta prześliczna. Ten uśmiech, aż oczka jej się śmieją. Ewcisko- to ostatnie zdjęcie, tylko w ramki oprawić i na ścianę! Super Jasiek Duni bije rekordy. Jest niesamowity. Marianka nieziemska! Niedługo warkocze, Kasza, będziesz jej plotła. :D Mała Dama w kapeluszu czyli Alex MamyE- niezła laseczka! Włosi wpadną w zachwyt ;) Joola- Kubuś to bardzo fajny mały facecik :D Shila- Filipek przystojniaczek Śliczne te nasze Maluszki, bardzo miło zdjęcia się ogląda