I_can

sepik, ja nie uzywalam w ogole. Ale slyszalam, ze lepszy jest elektryczny..przy manualnym podobno trzeba sie namachac...jak to w praktyce jest- nie mam pojecia.( no ale wada jest ze jest drozszy) Moze i tym razem obedzie sie bez laktatora.

wlasnie popatrzylam..kolderke i posciel jeszcze mam i to w bardzo dobrym stanie...rozowa... jak bedzie chlopak...to chyba jednak bede zmuszona kupic w innym kolorze... :P day and night..fakt..potop jest..ale taki najgorszy przez pare dni..pozniej ujdzie ;-) my kobiety damy rade ze wszystkim! tynka, jesli nie chcesz wydawac duzo pieniazkow na wozek 2w 1, czy 3 w 1, to moze kup najpierw jakis tanszy gleboki wozek, a pozniej jak juz dziecko bedzie siedzialo lepsza spacerowke... :-) a najlepiej to przejdz sie po paru sklepach, poki brzuszek nie jest duzy, niech ci panie sprzedawczynie pokaza pare modeli, ci wyjasnia wady i zalety kazdego z nich...to ulatwi ci decyzje :)

oh..o potopie tez juz zapomnialam... :-P

to u gory to ja, nie wiem czemu nie zalogowalo mnie :/ day and night..no wlasnie..ja sie zastanawiam czy tym razem kupic czy nie. Przy pierwszym razie nie potrzebowalam ;-) Chyba popatrze sobie najpierw i w razie czego wybiore model... i jak bedzie jednak potrzebny to wysle meza na zakupy :P Szczerze mowiac, jak patrze na te wszytkie listy... to wydaje mi sie, jakbym pierwszy raz w ciazy byla... ;-) tyle rzeczy sie zapomina .. ;-)

dzien doberek :) witamy goscia...gratuluje blizniakow :) a wiesz juz jakie plcie pod sercem nosisz? :) Aniala...najpierw do porodu...a po porodzie beda inne "problemy" ;-) pozniej tematy zejda na...prawidlowy kolor kupek :-P milka- ja o dopiero gdzies w sierpniu bede kupowac rzeczy. Troche ciuchow mam po corci..ale i tak sporo bede musiala kupic, bo moja pierwsza corka urodzila sie latem..a drugie malenstwo bedzie z pazdziernika... wiec znow troche poszaleje z zakupami :P No i oczywiscie moze dowiem sie niebawem czy druga bedzie coreczka, czy jednak synek. ( tak jak ostatnio pisalam, podczas badan dziecie moje zawsze bokiem lezy- ale ostatnio gin mi powiedziala, ze ona "na chlopaka to nic nie widzi" i dala 80 % ze bedzie dziewczynka. Wozek jeszcze mam...ale lozeczko, wanienke i takie sprawy musze kupic nowe...Musze zrobic sobie liste, co trzeba, zebym nic nie zapomniala. No i nie zapomnijcie o liscie dla siebie...o rzeczach takich jak wkladki laktacyjne, podklady, biustonosze do karmienia (polecam)... itd.. goscaneczka- Natalka osobiscie mi sie bardzo podoba :) A tak w ogole bylam u lekarza, bo wczoraj znow "na dole" mnie ciagnelo i czulam niezly ucisk.. Na szczescie nic sie nie skraca..podobno w drugiej ciazy mozna czesciej odczuwac takie cos...przynajmniej sie troche uspokoilam.. Ja w pierwszej ciazy wzielam do szpitala ubranie do przebrania (w razie czego maz ci moze na kolejny dzien cos doniesc), koszule nocna - ja bym polecala taka do karmienia (o ile chcecie karmic)-przy pierwszym porodzie nie mialam ..i bardzo bylam na to zla ;-) , przyb. higieniczne, recznik,pare kosmetykow, ktorych zazwyczaj uzywa sie na codzien.....reszte - takie rzeczy jak podklady, majteczki w siatke, pampersy i inne sprawy dostalam w szpitalu Kurde, ale sie rozpisalam. mam nadzieje,ze komus bedzie sie chcialo to czytac.

sepik masz racje. jakby mnie dalej cos bolalo, to po prostu to skonsultuje.. Aniala, przedtem meczyly nas nudnosci..teraz zamartwiamy sie kluciami.. ;-) oh..28 stopni... u mnie to wrecz niemozliwe ;-)

czesc dziewczyny, znow mnie troche u nie bylo..ale jakos nie chcialo mi sie wchodzic na kafe. Dzis koncze 20 tydzien. Wczoraj czulam jakis takie klucie "tam na dole"..a czasem taki ucisk. Kurde, nie pamietam, zebym miala to w pierwszej ciazy. Dzis nic nie czuje... myslicie, zeby isc do gina, zeby to sprawdzic? W sumie bylo to jednorarowe- czulam przede wszystkim gdy stalam. Nie wiem, moze to dlatego, ze wczoraj pakowalam pare rzeczy, moze sie narobilam... hm. A u was jak dziewczyny? Pogoda u mnie do kitu, zrobilo sie zimno jakby byl marzec :/

aa teraz mi sie przypomnialo- tym, ktore maja zaparcia proponuje codziennie jesc ...siemie lniane. Wystarczy lyzeczke dodac np. do jogurtu, albo musli...powiem wam, ze ja staram sie dorzucac je dosc regularnie do potraw (ze 4 razy w tygodniu) i nie mam zadnych problemow z zaparciami. Moze wam tez pomoze :)

czesc dzeiwczyny :) ja dzis po wizycie..z przypuszczen, ze bedzie chlopczyk ..zrobily sie przypuszczenia, ze jednak bedzie dziewczynka. Dobrze widac nie bylo, bo dziecie caly czas bokiem lezalo :P laura.. a to nie od niskiego cisnienia ci tak slabo? powiedz o tym koniecznie swojemu gin...

dzien dobry ...u mnie dzis swieto. Slonko swieci, otworzylam balkon..i poczulam fantastyczne, wiosenne, cieple powietrze. Ah, taka pogode lubie. Od razu mam energie...choc czuje sie taka"slaba". Jak wasze sampoczucie?

hej babki :) Dzis u mne piekny dzien... a czuje sie jakbym przebiegla maraton...a bylam tylko w dwoch sklepach. Tynka, czyli dzis czujemy sie podobnie... moje dziecie dzis mi dokazuje, najpierw czuje, jakby mi sie ulatnialy babelki...a zaraz potem pukniecia. Fajne uczucie :) Myszka, ja tez mam poki co na wadze +5 kg (dzieki temu, ze nie wymiotowalam, a mialam baaardzo dobry apetyt ;-) ) Aniala, ja regularnych uderzen nie czuje. czasem mam tylko wrazenie jakbym mi cos na..zoladku lezalo..takie uczucie ciezkosci :O Myszka, bardzo mozliwe, ze czulas ruchy, ja w tej ciazy zaczelam cos cos ok 14 -15 tygodnia..

tynka, ja w pierwszej ciazy nie mialam, bo myslalam, ze sie obejde..ale pod koniec ciazy naprawde ciezko spac..i ciagle wkladalam poduszke pomiedzy nogi. Ale teraz na pewno kupie. Zwroc uwage, by nie kupic (o ile bedziesz chcialakupic)jakiegos badziewia, powinna byc troche "twardsza", nie taka, gdzie polozysz reke i poczujesz druga strone ;-) A co do olejkow, zaczelam uzywac tak jak w pierwszej ciazy Weleda-olejek na rozstepy dla kobiet w ciazy. (ale to dla tych, ktore lubia olejki ;-) )

witam :) ostatnio troche czasu mnie tu nie bylo... Ale juz wrocilam :p musze poczytac co u was... u mnie dzis pogoda do bani,ale przynajmniej jest troche cieplej niz w poprzednim tygodniu. Ale od jutra ma sie rozpogodzic. Dzis moje malenstwo daje co jakis czas znac, czuje delikatne popukiwanie. Wczoraj za to mialo chyba "wolny" dzien, bo nie czulam nic..

bo po prostu jest wiele kobiet, ktore nie moga tego przelknac... i potem pisza, jakie to bylo straszne. A ty sie tego za duzo naczytalas. :P Mam wrazenie, ze jestes mala panikara :P Dasz rade, pociesze cie, ze kazda z nas musi to przejsc ;-) Bedzie dobrze :-) Ewna, ja tez sie raczej nie mam co pytac gin... Ja nie mam problemow z tarczyca, wiec na ten temat nie pomoge.

dzien dobry dziewczyny :) piszecie o zmeczeniu..ja tez tam mam..czuje sie czasem jak stara babulinka...Pokonam pare schodkow..a czuje sie jakbym weszla na 12 pietro... Nawet jak ide szybszym krokiem i zkims rozmawiam..to brakuje mi powietrza :O Ale czytalam, ze to normalne... :) k25, nie denerwuj sie i nie mysl o glukozie jak o egzekucji :P mysl pozytywnie, nasze nastawienie psychiczne ma duze znaczenie. Jak juz bedziesz pic,to nie mysl, ze to takie straszne i slodkie i w ogole blee, tylko wrecz przeciwnie ..wyobraz sobie, ze siedzisz gdzies na plazy na maledwiach z drinkiem w reku...wyobraz sobie slonce, piekne morze..i pij swoj wspanialy drink :P Ja dzis zaczynam 18 tydzien. Moje malenstwo wczoraj mnie dosc porzadnie puknelo..az mi sie brzuch zatrzasl...:-) jak dzis wasze samopoczucie?

k25 no wlasnie, wg internetu to w ogole najlepiej sie nie ruszac ;-) i najlepiej nakupowac tysiace witaminek z apteki... :P myszka, mi tez jakos tak dziwnie.. jakby mnie zaczynalo mdlic :/

jak podskakuje "nieregularnie" to dzidzius,ale to takie regularne delikatne ruszanie brzucha w gore i dol to puls :) racja, na necie jest duzo rzeczy, dlatego ja staram sie nie czytac zbyt duzo ;-) mnie znow spanie bierze, moze to tez od pogody...

k25, ja moja kurtke dopinam..brzucha u mnie nadal brak ;-)

u mnie sa w drogeriach, wydaje mi sie, ze w polsce w rossmannie tez powinien byc :) sa rozne rodzaje, ja mam taki w czerwonej tubce. Jesli masz bardzo szortskie dlonie to nakremuj ze dwa, trzy razy pod rzad oczywiscie po parunastu minutach. Nie daje glowy sobie uciac , ze tobie tez pomoze...no ale wyprobowac mozna ;) A probowalas tego: kilka kropel soku z cytryny, kapsulka, badz dwie witaminy a+e i oliwa z oliwek( troche trzeba podgrzac) wszystko laczysz i robisz kapiel dla dloni 15 minut.

witam dziewczyny po weekendzie! U mnie..pada snieg :O i deszcze na przemian..wspaniala pogoda na spacery ...i na dodatek zimno...az wyciagnelam z szafy zimowa kurtke. Witam nowa mame... Polowkowe jest juz robione przez brzuch. :) Myszka, juz uzwam kremu Weleda do rak, jest troche drogi, ale (przynajmniej dla mnie) dobry. od razu po uzyciu skora jest inna..a tez mam sucha skore na dloniach.

sepik..to na pazdziernik bedzie jeszcze wiecej imprez i prezentow ;-) ooo slonce zaszlo :-( no coz, caly weekend ma padac. Czyli akurat dzis dzien na sprzatanie :P

ja pierwsza ciaze nie przenosilam, mala przyszla na swiat 4 dni przed terminem :)

blad, u mnie jest 16+4, nie 16+5 :P ide zaraz sprzatac mieszkanie, wczoraj po plywaniu i wiekszych zakupach juz na nic nie mialam ochoty..

czesc dziewczyny :) jesli chodzi o kawe..to ja wczoraj i przedwczoraj musialam zrobic sobie kawke z mlekiem po poludniu..bylam znow tak zaspana i bez energii...bez kawy bym usnela ( a nie mialam takiej mozliwosci ) sepik.. u mnie nadal nic nie widac :P alewydaje mi sie, ze za 2 tygodnie brzuszek wyskoczy.A dzis juz dzien 16+5...(jesli nie przytylabym dodatkowych 4 kg w styczniu..to bym nadal super plaska byla.. teraz wygladam jakbym za duzo zjadla :O ) Teraz usg jest tak dokladne, ze mozna juz stwierdzic plec w 12 tygodniu(Przynajmniej tak bylo w mojej pierwszej ciazy, ginekolozka powiedziala, ze na 100% dziewczynka- corcia sie wtedy bardzo ladnie ulozyla)A teraz moje drugie dziecie ciagle bokiem siedzi:P

dzien dobry, witam was ze sloneczkiem za oknem! Dziewczyny, nie dajmy sie zwariowac, jesli chodzi o jedzenie. Wiadomo, niektorych rzeczy nie powinnysmy jesc i tego sie trzymajmy..(wiadomo tiramisu, niegotowane jajka, camebert, kawior, watrobka, ryba wedzona, salami, szynka, kabanosy, tatar- to chyba te najwazniejsze..). I co wazne: warzywa i owoce, salaty, wszystko musimy dokladnie myc. I nie wmawiajcie sobie jakis chorob! Kurcze jeszcze mniej wiecej miesiac****azdziernikowym mama stuknie "polowkowe" ;-) Ale ten czas leci....