Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

I_can

Zarejestrowani
  • Zawartość

    182
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez I_can

  1. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    zyjecie?? Kolejna REAKTYWACJA topiku!! Dobra dziewczyny, trzeba wejsc na wage. Jakos nie chcialo mi sie ostatnio pisac... mialam ciagle cos do roboty.. Niby sie duzo ruszalam..ale tez sporo jadlam. Dobra, do Swiat zaciskam pasa. Wejsciowki na Sylwka przyszly. Trzeba bedzie ...enke kupic..a ja biodra mam od framugi do framugi... Dzis sie zwazylam..No coz..jakby to powiedziec, startuje dzis z 64,5 (ale wlasnie dostalam@ , wiec sie pocieszam, ze moze woda mi sie zatrzymuje ) Zrobilam wlasnie tabelke, zeby sie zmotywowac do codziennego wazenia. Tylko systematyczne wazenie jakos mnie motywuje. A jak nie widze wagi, to nie zrzucam kimogramow...raczej utrzymuje tylko te wage, jaka mam. Wczoraj zrobilam 25 tys krokow. Zaraz zamierzam sobie troche...potanczyc po pokoju. A tak w ogole to znow jestem jakas przeziebiona. yh. Mam nadzieje, ze sie odezwiecie?... Martyna252, wlaz na wage, nie ma wymowek. Bedziesz wiedziala, na czym stoisz Emilka, to super, ze waga przyjemnie cie zaskoczyla.A gdzie bylas na urlopie? Martyna na pewno nie ma czasu..bo cwiczy! Martyna, Ciebie tez przywoluje...! NAlka, a jak u Ciebie, kilogramy nadal pieknie leca?
  2. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    hej, oj to chyba trzeba zamknac temat no chyba, ze otworzymy nowy topik...z nowa motywacja
  3. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    hej, oj to chyba trzeba zamknac temat no chyba, ze otworzymy nowy topik...z nowa motywacja
  4. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    hello w piatunio Oj, czeka nas krzyzys topikowy. Podczas weekendu na pewno zadna sie nie odezwie..... Ja wczorajszy dzien zakonczylam na plus, zjadlam ok 1600 kcal, spalilam 2300. Korci mnie, zeby sie zaraz przebrac i troche poruszac...dzis pogoda nieladna, mzy.. wiec na spacer chyba nie pojde. Dlatego byloby dobrze, gdybym wlaczyla jakas treningowa DVD. Widze, ze u mnie bez sportu sie nie obejdzie. Czas chyba zaczac myslec jak Martyna30 zeby jakos wygladac, cos trzeba zaczac w tym kierunku robic. Zostalo 60 dni do Sylwestra Emilka, super, ze sie tak ladnie trzymasz 1500 kcal. I daj znac po pewnym czasie, jak ci sie twoja opaska sprawuje
  5. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    dzien doberek, witam sie na szybko Zaraz musze zaprowadzic dziecko do przedszkola, potem sniadanie. Na 11 mam termin u dentysty- to zrobie przy okazji spacer, w jedna strone 30 min. Do poludnia mam czas zajety Martyna30, naprawde podziwiam cie za twoja ciagla chec do sportu skad ty bierzesz motywacje=? Emilka, nie od razu krakow zbudowano..malymi kroczkami..byle do przodu mama dwojki, no szkoda, ze nas zostawiasz..ale odezwij sie od czasu do czasu Dobra, zmykam sie ogarnac, trzymajcie sie dziewczyny.
  6. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    Dzien dobry Dziewczyny! Meldunek, i to szybko prosze! U mnie dzis sniadanie 500 kcal, chce zmiescic sie dzis koniecznie w 1500. Wczoraj nie pocwiczylam, przeszlam za to 15 tys krokow, zjadlam jakies (na oko liczone) 1500-1600 kcal. Dzis bedzie znow skrupulatne wpisywanie kalorii do apki Martyna30, u mnie dzis tez jakos szaro na dworzu. Najlepiej zaszylabym sie w lozku z ksiazka...ale od tego nie schudne Wiec chyba zaloze zaraz buty sportowe, stroj do biegania..i postaram sie przebiec chociaz te marne 3 km... Martynka, jak ja cie tak czytam, ile ty cwiczysz..to jakos mnie mobilizujesz do ruchu Ja stwierdzilam, ze przez miesiac postawie raczej na aeroby-musze zrzucic troche tluszczu. A po miesiacu dorzuce cwiczenia silowe. Mam nadzieje, ze w taki sposob do konca roku, schudne 4-5 kg. Plan jest. Tylko trzeba sie go trzymac... No nic, ja zjadlam sniadanie, teraz mozna sie wziac za obowiazki domowe. A o 11 ide biegac. Pa, do pozniej .
  7. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    dzien dobry w poniedzialek! Kilka dni mnie nie bylo, jak zwykle bylam troche zalatana, a w weekend bylam odwiedzic rodzinke, wiec czasu na internety nie starczylo No coz, w sobote troche pogrzeszylam, ale od dzis znow wracam na dobre tory. gosc, przeczytalam twoj wpis i w czwartek wlaczylam specjalnie moja opaske fitnesowa, ktora mi pokazala, ze zrobilam ponad 3000 krokow i spalilam 180 kcal. To wszystkie spalane kalorie liczone sa nie tylko na podstawie wieku, wzrostu.. ale rowniez tetna. Wydaje mi sie, ze nie majac jakiejs opaski trenigowej, zegarka, lecz majac sama aplikacje na telefonie, nie do konca mozna apce wierzyc..to takie wartosci "mniej-wiecej" .Przyklad- bylam ostatnio na orbitreku (orbitrek jest porzadnej firmy)- zegarek pokazal mi 350 spalonych kcal- orbitrek 50 kcal wiecej. (na orbim nie mierzylam pulsu). Martyna30- jak tam posladki? jaki to challange= sama sobie go wymyslilas? czy trzymasz sie jakiegos planu? Emilka, i widzisz, waga sie ruszyla A ja jutro wejde na wage, choc chyba dzieki mojemu pieknemu weekendowi, waga bedzie pokazywala tyle samo, co w poprzedni wtorek No nic, zaraz zabieram sie za porzadki..i chyba wskocze na "orbiego". Trening bedzie z glowy I musze zrobic plan obiadowy na caly tydzien. Dziewczyny, do sylwka dwa miechy i trzy dni! (nie liczac dzisejszego).
  8. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    czesc. No tak, wczoraj do popoludnia bylam grzeczna..potem oczywiscie dobilam z kaloriami do 1900 ...ale pocieszam sie, ze spalilam 2100 ..wiec i tak bylam na minusie..niewielkim, bo niewielkim, ale na minusie. Na wadze -300 gram mniej Dzis postaram sie wejsc znow na orbitreka. Mama_dwojki, Nalka.. ja tez mam boczki..a tylek ..no coz..pozostawia wiele do zyczenia. Chcialam sie przywitac, lece pozalatwiac sprawy. do pozniej
  9. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    Emilka, ja dopiero zaczelam sie ruszac..wiec ty tez mozesz. Oczywiscie w miare wlasnych mozliwosci. Moze zacznij na poczatek robic codziennie spacery szybkim krokiem? Tak dla rozruszenia? A na silowni sa trenerzy, zawsze mozesz zapytac jak jakies urzadzenie dziala, jak powinnas dane cwiczenie wykonywac. Jeszcze nie widzialam trenera, ktory nie bylby pomocny. Cialo w przerobce, wlasnie dzis zamierzam kupic troche cytrusow, zeby "zbombardowac" sie witaminami Poki co jestem grzeczna, zjadlam na razie 1000 kcal. Przeszlam juz 14 tys krokow. Mam nadzieje, ze moje dzisiejsze duze zakupy nie zakoncza sie jakims niepowodzeniem. (czyt. nie kupie nic, co byloby zgubne dla mojej figury ) Jedno, co musze zmienic.. to pic duzo wiecej wody. W ciagu dnia zawsze zapominam, by sie czegos napic.
  10. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    witam w srode Oczywiscie obudzilam sie z katarem. Martyna30, a sprobuje tego zlotego mleka.. Juz gdzies kiedys o nim czytalam. Musze tylko kupic imbir. A tak mnie zmotywowalas swoim pisaniem, ze ciagle cwiczysz..ze wczoraj weszlam na orbitreka i spalilam 350 kcal Dobra, lece, mam dzis przed poludniem malo czasu Odezwe sie pozniej
  11. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    Wracam dzis ponownie. Glowa peka, czuje, ze nos sie zatyka. Mam nadzieje, ze mnie katar ominie.. Nalka- bedziemy lezaly chyba obie w lozku Poki co zrobilam 13. tys krokow. Zupa zrobiona, salatka z tunczykiem i ryzem zrobiona. Wypilam pol szklanki maslanki. Apka pokazuje chwilowo 1054 kcal, wiec chyba mi sie uda zakonczyc dzisiejszy dzien na 1600 kcal. Nalka, na razie jak jesz tak malo, to masz racje nie cwicz. Zebys przypadkiem gdzies nie zaslabla. Ide do apteki po jakies tabletki do ssania, czuje, ze gardlo tez mnie zaczyna bolec
  12. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    czesc dziewczyny O, jak ladnie prawie wszystkie sie melduja. No, to buzi za to dostaniecie Ja jakas znow przeziebiona, cos ostatnio co chwila lapie mnie jakies przeziebienie. Musze jesc wiecej witaminek. Mezutek tez sie rozchorowal. Ide zaraz na zakupy (na pieszo! zrobie cos tez dla srodowiska, nie tylko dla moich bioder spacer bedzie korzystny ) Musze dzis zrobic jakis rosolek, co by kazdy wyzdrowial. A na wadze cale 100 gram mniej Martyna30, popatrzylam na to kolakowska, calkiem przyzwoicie to wyglada. A najfajniej to sie patrzy jak ktos cwiczy...szkoda, ze w taki sposob nie mozna schudnac Emilka ladnie sie wczoraj trzymalas Ja zjadlam jakies 1800 kcal. Mogloby byc lepiej. Dzis musze sie bardziej pilnowac. Martyna252, ojj stluczka??cale szczescie nic wam sie nie stalo. fajnie, ze wrocilas Dobra, dopijam kawke, wpadne do was pozniej.
  13. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    Ja tez sie witam! Dzien dobry. O widze, ze moje nawolywanie przynioslo jakies efekty Meldunki sa E-milka niestety.. latwo nie jest trzymac sie "diety". Mama dwojki dobrze mowi : obierz sobie malutki cel, wtedy jest latwiej... U mnie zazwyczaj wszystko pieknie do godziny 16-17..a wieczorem wchodza mi dodatkowe kcal i zawsze sie pozniej okazuje, ze zamiast zjesc moje 1500 kcal, zjadlam 2000. Ale wczorajszy dzien bylam grzeczna. Nie liczylam kcal, ale na pewno zjadlam mniej niz 1500. I do tego odkurzylam po raz setny moj orbitrek. Spalilam 300 kcal. Dzis chcialam pojsc z rana pobiegac. Z moich planow nici- moja mala sie troche rozchorowala i postanowilam zostac z nia w domu. Ale moze jak pojdzie spac, to sobie chociaz troche po domu potancze ze sluchawkami w uszach. mama dwojki, to jak bedziesz na zwolnieniu, to bedziesz miala wiecej czasu dla nas Nie martw sie, kazda ciaza jest inna, wiec to, ze sie na krzywej teraz dobrze czulas nic nie znaczy Nalka, na pewno na wadze nie jest tak zle jak myslisz A ja dzis zapomnialam sie zwazyc, a potem zjadlam sniadanie...wiec sie juz nie wazylam. Martyna, widze, ze ty najbardziej wysportowana z nas Jakie cwiczenia robisz na posladki? masz jakas plyte? ja to chodzeniem wszystko spalam, ale zeby cwiczyc regularnie, to chyba za leniwa jestem. Musze to jakos zmienic. Dobra, uciekam, trzeba ogarnac kuchnie po sniadaniu. Zycze wam milego dnia
  14. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    Czesc babeczki. Prosze o meldunek wszystkich pan Ja dzisiejszy dzien rozpoczynam przeziebieniem. Czuje sie oslabiona, glowa mnie boli. Wlasnie zjadlam sniadanie. Ale zaraz wychodze do sklepu, chce kupic dwie ramki na zdjecia ( to moja wymowka, by wyjsc na dwor ) Wczoraj zrobilam 17. tys krokow. Oczywiscie zjadlam troche za duzo .. jakies 1900 kcal i spalilam tez tyle samo. ( wiec wiadomo, czemu waga stoi :-P) Dzis postanawiam zjesc 1500 kcal i ani kalorii wiecej. Dobra, ubieram sie..i ide na spacer..mam nadzieje, ze ktos sie dzis tu odezwie!
  15. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    hej laski kurcze...cos tu cisza. Ja sie w koncu dzis zwazylam. No nie wiem, czy sie smiac czy plakac. 200 gr mniej. Dobra, jestem przed @ moze to dlatego (jakas wymowke trzeba miec ) A teraz bez zartow: pieknie, przez prawie miesiac nie schudlam nic no tak. Nadal jem za duzo. Co z tego, ze w miare zdrowo..jak za duzo Koniec. Koniec cukru, slodkosci, i winka w sobote. Musze sie pilnowac, by pic wiecej wody, pic wiecej herbatek owocowych (oczywiscie bez cukru). Sylwester za 2,5 miesiaca Nalka, widze, ze u Ciebie tez wpadlo ostatnio troche "niedopuszczonych" pyszotek ALe nie ma sie co martwic, u Ciebie waga i tak leci... Martyna, a u Ciebie jak powrot "na dobre tory"? wszystko idzie jak w planie? E-milka, no wlasnie..sylwester mus byc naszym wyznacznikiem.. naszym celem zrzucenia paru kilo. Przeciez chcemy pieknie prezentowac sie w ladnej ...ence? mama dwojki- jak krzywa cukrowa? Wszystko w porzadku? Dziewczyny, musimy sie tu meldowac chociaz raz dziennie! Inaczej nasz topik umrze smiercia naturalna! Nawoluje was!
  16. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    czesc kobietki, przepraszam, ze nic nie pisalam, ale mialam ostatnio sporo na glowie..I ferie jesienne tez byly, wiec czesto mnie nie bylo w domu.. Nawet nie wiem , czy sie cos zmienilo z moimi kilogramami ,24.09 bylam ostatni raz na wadze.Wydaje mi sie, ze ani schudlam, ani przytylam..to co zjadlam, to chyba raczej zawsze spalilam hehe Zaraz wychodze - zamiast auta, uzyje nog wiec juz z rana bede miala spacerek troche ponad 4 km Jutro zwaze sie i mam nadzieje, ze sie nie zszokuje Dobra, chcialam tylko skrobnac cos o sobie, pozniej poczytam co u was .. Ale widze, ze maly tu ruch pozdrowionka
  17. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    dzien dobry mialam troche zabiegany tydzien, codziennie zrobilam pomiedzy 16 tys krokow..do 21. No jak zwykle, jem nadal troche za duzo kcal, ale poniewaz sie ruszam, to wychodze w kaloriach na minusie...W niedziele mam isc na basen, jutro ide do fryzjerki i kolejny weekend minie. Kurcze, za kika dni juz bedzie pazdziernik. Czy wam tez czas tak szybko mija? Wiecie co.. mam w szafie jedna ...enke -postanowilam, ze zmieszcze sie w nia na wigilie. Kupilam ja jeszcze przed ciaza..i tak sobie wisi i wisi Dzis na spacer sie nia zanosi, leje od samego rana Nalka, super, to widzisz..mozesz teraz bezkarnie isc na zakupy ciuchowe E-milka ..baterie wymienione? moze jednak waga nie wariuje..tylko chudniesz? mama dwojki-staraj sie jesc regularnie, dobrze zrobi to twojemu organizmowi Pamietaj, teraz musisz dbac o siebie jeszcze bardziej . Dobra, ide zrobic sniadania
  18. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    witam w piateczek niedlugo zaczynamy weekend! Bilans wczorajszego dnia: 15.302 krokow, spalonych kcal 1906, zjedzonych 1897kcal. (znow troche za duzo, chyba zaczne najpierw wpisywac jedzenie w aplikacje- zeby nie wychodzic poza moja "granice" i wiedziec, ile moge zjesc hehe...a nie- najpierw szykowac jedzenie- wazyc i dopiero wpisywac) Emilka-no wlasnie, ja jem do poznego popoludnia super..a wieczorem jestem gdzies w drodze i czesto wtedy na moje konto wpadaja niechciane kalorie. (i wtedy jak podlicze, stwierdzam, ze znow zjadlam ok 2000 kcal- ale chociaz tym chodzeniem jakos to wszystko spalam).Musze sie oduczyc wieczornego jedzenia poza domem mama dwojki, jak sie w ogole czujesz? Ja pamietam, ze w obu ciazach czulam sie bardzo dobrze, tylko strasznie mi sie spac chcialo, moglam zasypiac na stojaco. Martyna, ty cwiczysz codziennie? kurcze, ja niby cwicze, ale baaaardzo nieregularnie Pozdrowionka, odezwe sie prawdopodobnie dopiero w poniedzialek. Milego weekendu kobietki
  19. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    czesc Melduje, ze u mnie wczoraj dzien na plus, krokow: 16756 Zjedzone ok. 1800 kcal, spalone ok. 2200. Zaraz bedzie sniadanko, dwie kromki chleba pelnoziarnistego z dynia, ser bialy, do tego kilka oliwek zielonych w przyprawach, 3 pepperoni wypelnione serkiem, pomidor, plus druga kawa z mlekiem. Obiad robie dzis w sumie dla siebie- zupka warzywna z kawalkiem wkrojonego kabanosa ( 50 g) , na kolacje moze serek wiejski z ogorkiem, lyzeczka kaparow..i kromka chlebka. 2 sniad.: jablko i szklanka kefiru. Po sniadaniu musze zaprowadzic mala do przedszkola, potem wyskakuje do sklepu, chcie kupic sobie jakas lekka jesienna kurtke. Cos mi sie wydaje, ze dzisiejszy dzien znow zleci mi szybko. a co u was dzis dobrego?
  20. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    dzien dobry Martyna 30- super, ze kilogramy leca Mama dwojki, oj to teraz musicie sie wygrzac i wypocic, jesc duzo witaminek -) Zdrowka zycze. A ja wczoraj przeszlam 15 tys krokow- ale jesli chodzi o jedzenie to zjadlam prawie 2000 kcal. Zegarek pokazal mi, ze spalilam tez ok 2000..wiec przynajmniej jestem z kaloriami na 0 Dzis sie musze bardziej pilnowac. Plan na dzis 1700-1800 kcal (ze wzgledu na to, ze ide na sport -a w dni, w ktore nie cwicze, chce jesc 1500 kcal) Zjadlam dopiero sniadanie, zaraz uciekam pozalatwiac pare rzeczy. Mysle, ze dzis tez przejde wiecej niz 10. tys krokow ps. na wadze cale 200 g mniej Dobra, uciekam, bo sie dzis nie wyrobie, zycze wam milego dnia..i piszcie dziewczyny, piszcie, to motywuje, by zagladac tu czesciej
  21. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    czesc dziewczyny, witam sie i ja E-milka, wydaje mi sie, ze kazdy z nas potrzebuje jakiegos "kopa"...albo moze hm... SZOKU- wczorajszy dzien tak mnie zszokowal.. ze na koniec dnia na liczniku mialam 23tys. krokow.. Na wieczor poszlam na sport..a okazalo sie, ze zajecie sa odwolane- ale nie zrazilam sie, wrocilam do domu, zalozylam buty do biegania..i przebieglam 3 km (wiem, nieduzo). Ale na pierwszy raz po takim czasie "bezruchu" -moze byc. Dzis mam zamiar sobie troche potanczyc po domu- pamietam, ze jakies 15 lat temu, schudlam 5 kg wlasnie dzieki temu. (i trzymalam wage jakies 10 lat) Wiec moze trzeba to powtorzyc Na obiad dzis robie makaron muszle- z serkiem wiejskim i szpinakiem, zapiekanym serem zoltym z sosem pomidorowym. Na sniadanie dzis byl pelnoziarnisty chleb tostowy (co prawda tego za bardzo nie lubie, ale konczy mu sie data waznosci..wiec chcac, nie chcac, trzeba go zjesc ) z serem bialym, ogorkiem i dwie kawy z mlekiem. ( a raczej mleko z kawa ) i dwa jajka gotowane na miekko. Na kolacje jeszcze nie wiem co, po podliczeniu kalorii po obiedzie, zobacze ile jeszcze bede mogla zjesc moj limit to 1600 kcal. Chce zdrowo zrzucic swoje kilogramy, nie zalezy mi na szybkim chudnieciu. Koniecznie musze zaczac sie zdrowo odzywiac i przestac jesc fast foody. Te ostatnio mnie troche "zgubily"... Bede sie wazyc codziennie, zeby kontrolowac wage. A co tydzien -analiza wagowa (miesnie + tluszcz) , by zobaczyc, czy cos sie zaczyna dziac Dobra, ide ogarnac kuchnie.. Zycze wam milego dnia.
  22. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    Dziewczyny, u mnie tez na plusie. Co prawa 1 kg...ALEEEE! jak zobaczylam na wadze ile % mam miesni..i ile tluszczu..to masakra jeszcze nigdy nie widzialam takich zlych "pomiarow". Chyba naleze do takich skinny fat..niby wygladam dosc szczuplo..ale tluszczu w okolicy brzucha, bioder i talii mam dosc sporo..jak zobaczylam dzis te "dane", to az mi sie przykro zrobilo, ze doprowadzilam sie do takiego stanu. Niby tylko 5 kg na wadze powinno byc mniej..ale te 5 kg to naprawde tluszcz..musze sie tego pozbyc!... Mama dwojki, gratuluje serdecznie! Uwazaj teraz na siebie..odzywiaj sie teraz zdrowo, ruszaj sie duzo.. Nie przejmuj sie, ze dopadl cie efekt jojo. Nie poddawaj sie i jedz regularnie z zdrowo Zobaczysz, ze wtedy kilogramy leca. Najgorsze to jesc malo- bo wtedy organizm spala tez miesnie..a tych potrzebujemy do szybszej przemiany energii Oczywiscie, by schudnac trzeba miec ujemny bilans...Teraz jedz duzo warzyw, organizmowi dostarczysz duzo witamin..a przy okazji bedziesz "zapychac" zoladek. E-milka jak widzisz u mnie tez niebzyt ciekawie.. no nic, dziewczyny, musimy sie zaprzec i walczyc, walczyc! Martyna, do pazdziernika niedaleko.. bedziemy czekac Nalka, widze, ze u Ciebie waga leci w dol, masz silna wole
  23. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    Czesc dziewczyny! Wracam i ja!.. bez was jakos mi to odchudzanie nie szlo za bardzo ... ale postanowilam wejsc dzis na topik i zobaczyc, czy umarl smiercia naturalna..czy moze jednak nie. Ale widze, ze nastapila reaktywacja Dobra, musze przyznac, ze ostatnio dosc malo sie ruszalam..i diety nie bylo w ogole.. jadlam co chcialam..(i pilam ) Ale jak ostatnio sie wazylam, to byl "tylko" kilogram na plusie. Zwaze sie w poniedzialek . Dobra, trzeba zaczac bardziej uwazac na to co jem... no. to mam nadzieje, ze mnie znow do siebie przygarniecie. A tymczasem popatrze co u was (ale odpisze prawdopodobnie dopiero w poniedzialek, bo za pol godzinki wychodze, a weekend tez mam caluski zaplanowany). Ps bylam w poniedzialek na sporcie- po raz pierwszy, po baaaaaardzo dlugim czasie. Do dzis mam zakwasy na nogach. To pa i do poniedzialku
  24. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    hej laski, ja mialam zabiegany tydzien. W poniedzialek mialam isc na sport..nici z tego wyszly..caly dzien w drodze bylam..i na dodatek stolowalismy sie w mc... :/ we wtorek czulam sie, jakby mi ktos patelnia przylozyl, caly czas lezalam :/ W srode zaczelam ze zdrowym odzywianiem..i ze sportem. Do dzis mam zakwasy na brzuchu i nogach haha. Wczoraj bylam pol godziny na rowerze, niestety, po przejechaniu 4 km zaczelo padac i musialam wrocic do domu.. wiec przejechalam zaledwie 7 km . No ale lepsze to niz nic. Ale dzis postarac sie przejechac wiecej niz te zalosne 7 km... :P Martyna, przykro mi, ze poklocilas sie z rodzina i wieczor panienski nie za bardzo sie udal... Ale nie przejmuj sie,mysl pozytywnie, badz pozytywnej mysli :) mama dwojki- ja u ciebie?no tak, maz przyjechal, to juz czasu na kafeterie brak ;-) hehe Andzia, a u ciebie waga ruszyla w dol? Nalka, no cos ostatnio bardzo cicho tutaj.. ale widze po topikach, ze wiele po kilku dniach/tygodniach umiera smiercia naturalna. Niestety,ale latwo schudnac nie jesc. Trzeba byc zmotywowanym i miec silna wole... Dzis na sniadanie dwie kromki chleba z nasionami chia, z serkiem wlasnej roboty( z marchewka, papryka i oliwkami). Na obiad bedzie losos, ale z czym to jeszcze nie wiem.A na kolacje pomyslu brak...
  25. I_can

    Odchudzanie babeczek.

    dzien dobry :) a co tu taki spokoj? E-milka jest "odmeldowana" , bo na urlopie....a gdzie reszta? Nalka, no ja sie nie dziwie, ze wolimy jedzonko.. hehe, w koncu jedzenie to tez przyjemnosc..tylko szkoda, ze jak sie je jakies niedozwolone przyjemnosci... to pozniej ..trzeba spalac to sportem..i sie pocic. No a nie kazdy lubi sie pocic :/ Ja tez nie lubie, ale stwierdzilam, ze trzeba zaczac sie regularnie ruszac, bo widze, ze z moja opona i biodrami jest coraz gorzej. Kupilam w tamtym roku dwie fajne spodniczki (z wyprzedazy) na jesien- wczoraj przymierzylam i tak jak myslalam. Co prawda weszlam w nie, ale sa bardzo opiete-a w talii wylewa sie tluszczyk. Tragedia. Zrobie zaraz stopke z kg, moze mnie to jakos zmotywuje. Moze jak bede ciagle widziala moje kilogramy, to sie zmotywuje. Na sniadanie dzis dwie kromki chleba pelnoziarnistego z bialym serem i pomidorem. Na obiad makaron (ciemny) ..z kurkami (w koncu wczoraj kupilam kurki hehe- zachcianka na kurki mi jeszcze nie przeszla. Do tego zrobie jakas salatke. Na kolacje fasolka z serem feta i prazonym sezamem i gotowana kolba kukurydzy.
×