Ashley
Zarejestrowani-
Zawartość
8 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
3 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Czy jeżeli nie biorę antykoncepcji, da się to jakoś udowodnić?
Ashley odpisał niuniia99 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie bierz tych tabletek jeśli nie chcesz. Skoro on tak panicznie boi się mieć dzieci to sam niech się zabezpiecza, podda wazektomii albo zamiast sexu wypije szklankę wody. A nie spycha odpowiedzialność na kobietę. Każda antykoncepcja może zawieść. -
Pomocy! Serduszko bije a Beta HCG prawie nie rośnie
Ashley odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Malaczarna8501 bardzo mi przykro, wyniki usg i bety wskazują jednoznacznie że ciąża przestała się rozwijać. Bardzo Ci współczuję, tym bardziej że tyle lat starań. To była ciąża naturalna? Koniecznie idź w poniedziałek, niech lekarz zobaczy co tam się dzieje, być może wystąpiło tzw. poronienie zatrzymane. -
Podglądacie byle partnerki waszych facetów na mediach społecznościowych?
Ashley odpisał Com na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak, chyba ze dwa lata sprawdzałam czy była mojego faceta wrzuca coś na fb. W ogóle byłam zła że po rozstaniu nie wywalił jej ze znajomych. Potem mi przeszło :) -
Spóźniona miesiączka
Ashley odpisał nieegzystencjalna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angelika druga kreska oznacza ciążę. A jest słaba bo test wykonany bardzo wcześnie. Z każdym dniem będzie coraz ciemniejsza. -
Czemu wiele dzieci na plaży lata bez majtek
Ashley odpisał sówka1313 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja zawsze zakładam dzieciom majtki na plaży. Po prostu nie życzę sobie żeby obcy ludzie widzieli ich narządy płciowe. -
wiadomo że najważniejsze żebyś Ty sama tego chciala. moze wspolnie uda wam sie wygrac z tym okropnym chorobskiem. ja wiem ze wyzdrowienie jest możliwe :) też leżałam wczesniej w 2 szpitalach, chodzilam na terapie i do dietetyków i wszystko brało w łeb, chudłam kolejne kg, prawie mi już mogiłe szykowali, a teraz jestem okazem zdrowia :) Oby Ci sie udało. trzymam kciuki
-
Poprawy były chwilowe i tylko bezpośrednio po seansach. Ale wlasciwie od tamtych wizyt zaczelam wychodzic na prostą (zajelo mi to w sumie 1,5 roku) na każdego działa coś innego. mi w walce z anoreksja pomogla miłość, może Tobie pomoże hipnoza :) mam taka nadzieje ps. nie jestes czasem z wawy? bo ja też chodzilam do hipnotyzera-psychiatry
-
hipnoza byla bardzo przyjemna. oczywiscie na poczatku pol godzinny wywiad na temat przebiegu choroby itp. zahipnotyzowalam sie sama wlasnymi rękami ;) facio puscił muzyczke relax. i cos tam do mnie gadał i po jakichs 5min bylam juz zupelnie drętwa. czulam ze gdyby kaazal wyskoczyc mi z okna to bym to zrobila. caly czas mialam otwarte oczy i wszystko pamietam. potem zaczal przywolywac oje dziecinstwo to sie koszmarnie poryczałam (mimo iż nie było złe, a wręcz było wspaniałe). i jak juz mnie wybudzil to czulam sie tak cudownie błogo przez jakies kilka godzin po. to byla pierwsza wizyta bylam w sumie na 4, ale kolejne juz byly głębszą hipnozą i nic nie pamietam ale zawsze po przebudzeniu czulam sie jak owo narodzona dlatego mysle ze warto tego dswiadczyc
-
z zburzeniami odżywiania, ogolnie mowiac.
-
korzystałam nie pomogła ale fajne doswiadczenie
-
Ashley dołączył do społeczności
-
jestem sklonna uwierzyc ze wszystko ale to: \"Nie uprawiać seksu z odkurzaczem\" to już przegięcie :D:D:D
-
mnie sie po prostu lekarz zapytal czy jestem zdrowa. sklamalam że tak i dostałam świstek :O
-
czyli doslownie i w przenosni : Hulaj dusza, piekla nie ma?
-
mi wrocil po przytyciu do 53kg (z 37). sam, bez gina i lekow ;) ale serducho rozwalone :O
-
jesli twoja mama nie rozumie o co biega, to nie wiem czy to dobry pomysl. mnie starzy zaciagneli na terapie rodzinna (mialam 13 lat wiec nie mialam nic do gadania) i odstawili przed psycholożka taka szopke, ze wymieklam. to byla moja pierwsza i ostatnia wizyta rodzinna :O a leki to juz ci lekarz dobierze. w zaleznosci od potrzeby. ale tez radze uwazac, bo moja kolezanka dostala taka konska dawke psychotropow, ze chodzila po scianach i w ogole nie kontaktowala.na szczescie w pore przerwala ta\'kuracje\'. Ale glowa do gory no! musi byc dobrze :)