Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aram55

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Witaj Dobroto:D Widzę, że awansowałeś. Najwyższa pora:) Chyba już nie jesteś takim złośliwcem jak przed laty. Ja codziennie rzucam i nic mi nie wychodzi:p (oprócz kaszlu) Pozdrawiam szefa czyli Dobrotę i wszystkich walczących z nałogiem.
  2. Złośliwcu! Dostojny Jubilacie! Zechcij przyjąć ode mnie spóźnione, ale szczere Życzenia Urodzinowe Pozdrowienia dla wszystkich
  3. Złośliwcu, moje gratulacje!!!!!!!
  4. aram55

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    bella 1962 No to piję za Twoje 500 pachnących dni :) Zdrówko! Oby tak dalej.
  5. aram55

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    aaaaaaaa, Złośliwcu, dzięki za życzenia:)
  6. aram55

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Niestety, nie mogę tu zaglądać tak często, jakbym chciała. Mam chorą mamę i większość dnia spędzam u niej. Trzymam się na razie, ale łatwo nie jest. Pozdrawiam Was wszystkich jovik bella1962 madziuchna 04 pachnąca aga sadny dzien Ania B dodob ja-ka marzycielka83 maamuska44 rzucaczka kairanka kinja lorika witch321 vonk młoda babcia53 ojejkujejku dudka[ kwiat] balbina723 niepalaca wytrzymujaca cambri melaxx kwiat] cukierkowa02 pokutnica julka01 ewa1759 enigma1 kalina zuzka452 farbowana lisica 30-stka z Gdańska co u Ciebie słychać? marjola53 jedrek 30 Regres no i ZŁOŚLIWIEC :) alem się rozpisała:p Trzymajcie się:)
  7. aram55

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Dziewczynki, jestem:) skręca mnie trochę, ale na razie...........żeby nie zapeszyć:p może wytrzymam. Na konto niepalenia poszłam sobie do fryzjera, a co?:) (może za wcześnie?:p) Dzięki, że podtrzymujecie mnie na duchu Ale ten czas leci. Pamiętam jak Madziuchna niedawno rzucała, a to już tyyle czasu minęło. Gratuluję Wam wszystkim, niezależnie od stażu abstynencji Chyba zaraz pójdę spać, żeby nie przychodziły mi do głowy głupie myśli. Do jutra,papa
  8. aram55

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Wszystkim prześlę buziaczki, jak tylko zacznę pachnieć:) Madziuchna o4 Jestem pełna podziwu, że wytrzymałaś tak długo i mam nadzieję, że już tak zawsze będzie :)
  9. aram55

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Marzycielkaaa83 - dołączam do Was jutro. Dzisiaj robimy z mężem oficjalne pożegnanie z papierosami przy piwku:p Od jutra pełna abstynencja, bez piwka, zeby nie kusiło:) Tym razem musi sie udać! Mam nadzieje, że i ja będę mogła komuś powiedzieć- to takie łatwe przecież:)
  10. aram55

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Słuchajcie, słuchajcie! Mój mąż powiedział dzisiaj, że spróbujemy razem:) Tojuż coś:) Jak się nie pozabijamy wzajemnie to będę zdawać relacje. Trzymajcie kciuki i piszcie. Jak najwięcej! Obrzydzajcie te papierochy! Nigdy nie myślałam o e-papierosach. innych wspomagaczach tak, ale doszłam do wniosku, że jak ja nie bede chciała, to żadne wspomagacze nie zrobią tego za mnie. Wiem, że będzie ciężko, próbowałam już,ale ponoć do.......ilu razy sztuka?:) Do skutku, o! aaaaaaaa, DZIĘKI, ŻE JESTEŚCIE!!!
  11. aram55

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Mamuska44, miło, że pamiętasz a jednocześnie wstyd mi, że dalej palę. Wierzę, że przyjdzie dzień i rozstanę się z tym śmierdziuchem. Oby niebawem:) Regres - dzięki za życzenia, chociaż mam watpliwości, czy ja jestem 100% kobietą... taka śmierdząca kobieta? :p Miłego dnia życzę nie tylko PANIOM
  12. aram55

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kochani! Przymierzam sie do rzucenia juz .....ohohoho.....długo:), za długo. Udało mi sie ze 3 czy 4 dni nie palić. Jovik, ja to wszystko wiem, ale jakoś nie moge, albo i nie chce rzucić. Tzn chciałabym, ale tak, żeby nie "bolało". Najlepiej jakby dopadła mnie jakaś amnezja, bo zdarza się, że zajmę się czymś i zapomnę o papierosie. Jestem zła na siebie!! Kasa idzie z dymem, śmierdzę cała, cera, paznokcie itp.......A na dodatek jestem chora i nie wolno mi palić. Wiem, że jestem głupia. Mamuśka44 - ja nie pamiętam już, jak tobyło jak nie jarałam:p Podobnie jak Złośliwiec, jak sięgam pamięcią- zawsze paliłam. 39 lat!. Mogę stwierdzić, że znam Was wszystkich. Ciągle czytam ten topik, ale wstydzę się już nawet pisać. Ciągle chcę i chcę....a nic z tym nie robię. Mój mąż też pali, niestety. Na szczęście dzieci nie i z tego baaardzo się cieszę. Dzieci mądrzejsze od rodziców! Mam tylko nadzieję, że kiedyś się wkurzę i rzucę to cholerstwo na zawsze. Pozdrawiam wszystkich Jovik, miego wypoczynku:)
  13. aram55

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Czy ja rzuce kiedyś to palenie? Pozdrawiam stałych bywalców
  14. aram55

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Starym i nowym znajomym życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Wyzwolonym od nałogu gratuluję wytrwałości, a rzucającym życzę wiele siły i samozaparcia do walki z tym świństwem. Trzymajcie się! Dla wszystkich a dla wyzwolonych Złośliwcu :)
×