aram55
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez aram55
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
Czy mogę zboczyć z tematu?:) Chciałabym zapytać Was czy macie jakieś doświadczenia z meblami pokojowymi BRW? Może ktos ma takie i podzieli się swoimi spostrzeżaniami, prooooszę Gdybym nie paliła, to magłabym kupić sobie teraz meble takie, że hoho. Jaki to człowiek głupi, tyle kasy na te śmierdziele poszło
-
A to buziaczki dla tych, których pominęłam Przepraszam:)
-
Ufff, ale się nabiegałam w poszukiwaniu mebli i w dalszym ciągu nie wiem co mam wybrać:( Madziuchna, fajnie by było, gdybym naprawdę należała do tej silnej grupy niepalących, do której mnie zaliczyłaś:) Mmam nadzieję, że kiedyś ja też przestanę śmierdzieć:) Podziwiam Was Wszystkich Marjola 53 Palaczka Aga Bella1962 Ania B Majamajeczka 30-stka z Gdańska Madziuchna04 Ojejkujejku Leloof 85 Złośliweiec A nowych forumowiczów witam i mam nadzieję, że razem jakoś damy radę
-
Marjola, a w czym sie mylę, bo nie rozumiem?
-
Aga, śliczna to ja już byłam:::p a teraz chcę być zdrowa i pachnąca. Chętnie wzięłabym się za porządki w domu ale jest mały problem. Wyrzuciliśmy stare meble i nie możemy się zdecydować, jakie kupić. Mieszkamy teraz w dość specyficznych warunkach czyli jak to ja nazywam "na kartonach" A może ktoś z Was ma jakiś pomysł na meble? Muszą być pakowne no i nie za 15 tys. Dzieiwczynki jak ja Wam zazdroszczę....tak bym nie chciała palić:(
-
Złośliwcu, zostanę z Wami na zawsze:) Miło mi Cię znów "widzieć"::p
-
Poczytam oczywiscie bo jestem bardzo ciekawa jak sobie radziliscie. Byłam taka wściekła na siebie, ze nic mi się nie chciało robić. Trochę minęło, ale jak to się zabrac od nowa do tego......? Przejrzałam trochę topik i widzzę, że Marjola jest teraz wodzirejką:). I tak trzymaj kochana.
-
Dziękuję Wam za miłe słowa, mnie też Was brakowało:) Widze, że Marjolce nudzi się:p Jak sobie radzicie, nie łazi za Wami kusiciel? Na Złośliwca to już nie ma mocnych, oj...........ale Ci zazdroszczę:) - no to się przywitałam ładnie i teraz od nowa będę próbować:p
-
Dobry wieczorek wszystkim:) Złość minęła, ale głupota została:( Trochę mi smutno bez Was było i już wracam:p Mam trochę zaległości ale może jutro nadrobię No to WITAM WSZYSTKICH, gratuluję tym co wytrwali Czas zacząć od nowa:p
-
Jestem na siebie obrażona!!!!! Nie gadam ze sobą!!!!! Nie zajmujcie się moją osobą, bo nie warto! Jak zmądrzeję, to dam znać na forum. Dzięki Wam za wszystko, trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, że Wy się nie poddacie. A to dla Was wszystkich : do zobaczenia
-
http://files.moblo.pl/0/0/26/av65_2698_mis.gif
-
zaraz mnie skręci, muszę chyba iść spać, ale nie wiem czy zasnę:(
-
Ciekawostka - mojego znajomego po 8-letniej abstynencji ciągnie nadal do papierosów. Na razie się nie daje, ale zobaczymy........
-
no to prosze Was o rozgrzeszenie, jak tylko będzie lepiej, wrócę na forum i będę częściej z Wami dzielić się odczuciami. Walczę sama ze sobą i nie wiem jak długo to wytrzymam, przecież nie mogę spać bez przerwy........... Pozdrawiam wszystkich, ja za Was też trzymam kciuki. Dziękuję Wam
-
No to sobi pospałam......... Po obiedzie, żeby nie zapalić połozyłam się na chwilkę i dopiero wstałam. Ale numer, hehe Co ja będe robić w nocy? Chyba znow się położe:p. jestem wsciekła, palić mi sie chce!!! :( Wybaczcie mi, że nie dotrzymuje Wam towrzystwa, ale jest cholernie ciężko i boję się, że jak będę gadać z Wami o paleniu to będzie jeszcze gorzej. Ale cholender ile można spać? Co robiliście pierwszego, drugiego dnia? Bo ja już nie wiem co robić i uciekam w drzemke.
-
Jestem, jestem , przed chwila wrciłam od lekarza. Nie wiem jak jest u Was, ale u nas tragedia. Poszłam o 5 rano i byłam juz 7. Można się leczyć.........No i musiałam odwiedzić mamę, a teraz za obiad bo chłop głodny przyjdzie:p Ciężko z tym niepaleniem, skręca mnie i nie wiem, czy długo wytrzymam:( no i czy inni wytrzymaja ze mną:) Lecę do kuchni Dla WSZYSTKICH Trzymajcie się, będę później to pogadamy Marjola, Majamajeczka, Palaczka Aga, Staha, ginett, Kasia3 ojejkujejku, wtórka, AniaB, Złośliwiec - i dla wszystkich, których zapomniałam wymienić
-
Marjola, Ginett, Staha - dzięki Postaram się jutro podziękować wszystkim z osobna, bo dziś nie jestem w stanie tu usiedzieć. Wydawało się to takie proste, kiedy czytałam wypowiedzi innych, ale teraz, jak przyszla na mnie kolej -jakoś nie moge. Pojdę dzisiaj wcześniej spać, nie będę siedzieć do północy:p Sen chyba dobrze mi zrobi /o ile zasnę/ Nie gniewajcie się na mnie, może jutro będzie lepiej:) A to dla Was Spokojnej nocy życzę Wam i sobie
-
Czuję się troszkę zażenowana a zarazem szczęśliwa, że tak mnie wspieracie. Może powiedzcie jak WY się czujecie?:p Jest mi już niedobrze od tego jedzenia, bleeeeeeee Zobaczymy, jak bedzie jutro:) Marjola jak leci?
-
aaaaaaaaaaa, ze sklepu przytargałam całą siatę pyszności do podjadania:d Jak tak dalej pójdzie to niedługo będą mnie toczyć:p jem i piję, jem i piję........... i tak w kółko
-
Jesteście baaardzo kochani Wszystkim dziękuję za życzenia i doping. Nie odzywam się bo sobie leżę w łóżeczku i ogladam TV, przynajmniej się nie denerwuję:p Mąż wrócił i trochę mu się oberwało, więc przestał się odzywać chwilowo. Nie wie co jest grane a ja nic nie mówię:p Słodkości i procenty były wczoraj tak, że dzisiaj niczego już nie świętuję - i dobrze.:p Wczoraj we dwoje z mężem siedzieliśmy sobie i podjadali. Urodzin nie organizuję już - ostatnio świętowałam 18-tke:p Che mi się palić i to bardzo, szczególnie jak coś robię. Miałam taki zwyczaj, że w trakcie np. sprzątania - papieros, gotowanie - papieros a jak leżę sobie to jakoś lżej. No, ale pewnych rzeczy nikt za mnie nie zrobi.:) Napiszcie o sobie, jak Wam leci ? Mam nadzieję, że dajecie radę:) Dla Was wszystkich
-
Marjola, Palaczka Aga, Majamajeczka, Staha, Bella, raz jeszcze, Jedrek, Neri11 - wszystkim dziękuję za podtrzymywanie mnie na duchu i za życzenia. Ale stara jestem......................:( No więc wróciłam ze sklepu, kupiłam ziarenka słonecznika i dyni /niestety, były tylko obrane/jakieś chrupki kukurydziane, paluszki itp. no i oczywiście śliwki suszone na wszelki wypadek:p Czy pierwszy dzień był dla Was taki trudny? nie wiem co będzie jak mąż wróci i zacznie mi tu śmierdzieć:p
-
Trochę mnie "skręca" a nie mam nic do podjadania; muszę chyba odwiedzić sklep...
-
ciiiiiiiiiii............leże sobie, oglądam TV - tak mi lepiej: wracam do łóżeczka: dziękuję wszystkim za dodanie mi otuchy:)
-
Witam wszystkich serdecznie:) Wy już na posterunku, a ja mam zamiar przedłużyć sobie spanko dzisiaj - wszak mam święto, hehe / nie będę myśleć o paleniu:p/ Majamajeczka - musi być dobrze, grunt to pozytywne nastawienie Odezwę się później i będę zdawać relacje:p
-
DOBRANOC WSZYSTKIM, JUTRO SIĘ ZACZNIE! JESTEM PRZERAŻONA!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7