Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

moni271

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez moni271

  1. A u nas nadal upał... Byłam dzisiaj na USG mój dzidziuś Sebastian waży już 1 kg :) Aurelia, Kamiś wszystko musi włożyć do buzi-czasem z zaskoczenia próbuje zjeść mój palec u nogi...piasek w piaskownicy, wodę z kałuży, z miski dla psa, kota itp... bardzo go musimy pilnować.
  2. Aurelia: 1) zawsze coś zabieramy-samochodzik, piłkę, coś czym lubi się bawić-Kamil jest bardzo grzeczny-chętnie wymienia się zabawkami :) 2) Kamiś rysował...ale od czasu kiedy zjadł pół kredki świecowej (pomijam fakt że załatwił mi dywan, panele, meble, ścianę)-odebrałam mu tą przyjemność... Izka, dzisiaj wcześniej wychodze z prcy-szefowa sama mi to zaproponowała a od sierpnia idę na L4-postanowiłam-mam już dość!!!szczególnie tej opiekunki... Pozdrowienia dla wszystkich
  3. Dziewczyny, u mnie to samo Kamil chory-katar leci z nosa ciurkiem-troszkę kaszle idę z nim do lekarza w piatek, cholera upał jak nie wiem co a tu dziecko chore :( w dodatku mnie też gardło zaczęło boleć... Loniusia, Kamiś ma tez taką wysypkę, lekarka kazała dawać zyrtec ale ja to olałam-nie swędzi go, czasem znika samo więc poczekam (miał to samo na buźce ale całkiem zniknęło). Słonko, Izka -co drugie małżeństwo dopada taki kryzys po roku od urodzenia dziecka-u nas to samo-czasem oprócz rozmów są powazne kłótnie, które mnie dobijają ze względu na ciąże, brak sexu robi z mojego męża potwora :) jak tylko coś jest to potulnieje jak baranek,hihi nawał obowiązków, zmęczenie niestety trochę małżeństwo rujnują, nie ma czasu na samotne wypady we dwoje-zresztą nawet mi się nie chce, nie wiem jak zostawiłabym Małego na noc...nawet z babcią-zamiast dobrze się bawić ja myślałabym co on w tym czasie robi. nie smęcę już, bo to pewnie nudne... pozdrawiam
  4. och Izka ale ja ci zazdroszczę tego że Mame i teściową masz tak blisko... U mnie teściowa mieszka również w Krakowie, ale ona hrabina ma lepsze rozrywki niż wnuk :( Z nianią długa historia, grzebie mi po szafkach, wścibskie babsko wyjmuje rachunki z reklamówek i pyta głupio np\"kto bierze to lekarstwo i na co?\", gada głupoty do Kamila typu (siedzę w kibelku a Mały woła Mama) \"Mama cię nie chce-teraz masz mnie\" , \"Pani Moniko powiedziałam dzisiaj Kamilkowi że jest dziad a on powtórzył dziad, HAHA jakie to śmieszne prawda?\", \"Pani Moniko powiedziałam dzisiaj Kamilkowi że Tata jest BE, ale on nic nie odpowiedział\"...........nie wiem może ja jestem mało tolerancyjna ale dostaję białej gorączki jak ona zaczyna swoje \"Pani Moniko powiedziałam dziś.............\"
  5. Aurelia, związki związkami ale adoratora dobrze jest mieć :) Co do nocniczka to u mnie porażka, odpuściłam totalnie-przyjdzie na to pora-Mały nie chce nawet na niego spojrzeć ale też średnio jest chętny do przebierania pampersa-tu winna jest niania, która jak zrobił kupę mówiła mu że jest BE (nie kupa lecz Kamiś...) Wogóle o mojej opiekunce wole nie wspominać żeby się dodatkowo nie stresować, ale babsko jest beznadziejne-niedługo ide na chorobowe to znajde kogos innego... Sabcia, Kijaneczka super że sie pokazałyście!! Gdzie reszta zagubionych babeczek?????? Dana jak tam twoje szczęście w brzuszku??????????????? Napisz coś!!!!!!!!!!!!
  6. hihi,Manika fajna ta twoja Majeczka z tymi cycusiami :) Kamil jak wdzi moje to mówi nie ma i rozkłada rączki-mówiłam mu że nie ma już mleczka i on tak załapał :)
  7. Manika dzięki za maila Aurelia, co u was???????????????????????? Izka, ty nie na posterunku?? wracaj!!!!!!!!! Musze się pochwalić moim małym zuchem :) Kamiś był pierwszy raz na basenie-pojechaliśmy w góry do pensjonatu w którym był basen kryty i Kamiś pluskał się z tatusiem...Jestem z niego bardzo dumna ponieważ czuł się w wodzie jak rybka (znak zodiaku jednak ma coś z tym wspólnego :) ) i nie chciał wyjść...upał straszny najbardziej mi dał popalić w drodze powrotnej myślalam że się rozpuszczę, Kamiś zniósł drogę wspaniale :)
  8. Izka, ale twój synio duży i fajniutki, a z ciebie niezła laska (ja tam mojemu męzowi nie pokażę, jeszcze by mi kazał na mój wielki brzuch miniówkę zakładać-hihi) Ciąże znoszę super w porównaniu z poprzednią-prawie całe 9 miesięcy leżałam, teraz jest mi coraz ciężej po schodach wychodzić ale nie narzekam pamiętając co było poprzednio, nie chcę zapeszać ale mam nadzieję że pochodzę jeszcze z miesiąc do pracy-powód jest prozaiczny-dostałam podwyżkę i chcę jak najdłużej wytrzymać żeby dostawac więcej na macierzyńskim :) No właśnie dlatego Słonko pytałam o to wyliczanie, wiem że to upierdliwe i ja chciałam sobie policzyć ile dostanę na macierzyńskim i szukam kogoś kto się na tym zna (ja potrafię tylko zwykłą pensję liczyć, chorobowe, ale takie z wileoma znakami zapytania to cięzko mi idzie...) Manika, macie kosztorys domu? Jaka jest jego powierzchnia? Czy mogłabyś mi podac w przybliżeniu jaki przewidujecie koszt stanu zamkniętego i jaka macie ratę kredytu? Jeżeli nie chcesz pisac na forum to prosze o maila monibe@poczta.onet.pl Pytam ponieważ jesteśmy przed załatwianiem pozwolenia na budowe i przed kredytem-teraz maja zwiększyć ten limit dla Krakowa (kredyt z dopłatami dla młodych małżeństw) i mam nadzieję że będzie go łatwiej dostać... Renacia, słodka twoja córeczka ja będe miała samych chłopów w domu...
  9. Dzięki dziewczyny za odpowiedź w sprawie nocniczka :) trochę mi ochota przeszła na tą zabawę z nocnikiem...pieluszki tetrowej próbowałam, obsiurał się totalnie i nawet nic nie powiedział... Manika śliczny domek wybraliście :) Słonko Alunia przefajna dziewczynka Izka, gdzie te zdjęcia??
  10. Dziewczyny, ale się was naszukałam :) Mam bardzo dużo pracy, oprócz tego jeżdże na kontrolę do szpitala ze wzgl na cukrzycę ciążową i siedzę tam po kilka godzin ze względu na wspaniałe strajki... Kamiś jest przesłodkim dzieckiem, tylko coraz bardziej nas terroryzuje-wczoraj nie chciał wracać z placu zabaw-darł się w niebogłosy...oczywiście przy opiekunce jest grzeczny jak baranek... Muszę poczytać wszystkie wasze posty bo od ostatnego razu kiedy czytalam troszkę stron przybyło :) Dziewczyny, jak u was z nocniczkami?? U nas horror, Kamiś nawet usiąść nie chce, zastanawiam sięnad kupnem tego http://www.allegro.pl/item212970352_fisher_price_muzyczny_nocniczek_royal_potty_wys_15.html macie jakieś doświadczenia? jak najlepiej nauczyć dziecko korzystania z nocnika...
  11. Iza- Kamil to samo :) samoloty, listki, jak pada deszcz to mówi KAP, KAP - to z Teletubisiów z jego ulubionego odcinka :) ale faktycznie z tymi bajkami to jest tak że ma ulubione i żadnych innych nie ogląda dłużej niż 5 min. Co do mojego dzidziusia drugiego-Sebastianek potwierdzony :) czuję się dobrze tylko cukier mi znowu wyskoczył i dietka oraz badania glukometrem przez nastepne 2 tyg...i zero słodyczków-koszmar Jak tam dzień z Krystiankiem w pracy? Grzeczny był?? Manika, wczoraj dowiadywałam się o kredyt dla młodych małżeństw-wyobrax sobie że w całym Krakowie żaden odzdział nie umiał mi odpowiedzieć na kilka podstawowych pytań-wszyscy odsyłali mnie do centrali-zadzwoniłam tam (centrala w krakowie)a przemiła pani powiedziała że się dowie i wyśle maila ze wszystkimi informacjami...czekam do dzisiaj-nic nie dostałam-poprostu kpina...jeszcze mi powiedzieli że ten kredyn nie jest na krakowskie warunki...szkoda słów...
  12. Hej dziewczyny Dzisiaj mój Kamiś kończy 15 miesięcy, odchowany już chłopak :) Nauczył się odgłosów zwierząt i teraz na tapecie jest baran BEE, BEE wcześniej była kurka, kotek, piesek, krówka i tygrys. Uwielbia oglądac bajki ale tylko wybrane odcinki np. Teletubisie o tym jak Po spada z łózka i rozlewa Tubisiowy krem, albo Bolek i Lolek \'wycieczka samochodem\" i \"Reksiowa jesień\" ja mam wtedy na chwilkę spokój i mogę np wyjść do ubikacji (normalnie Kamis chodzi ze mną :) )bardzo się złości jak gdzieś sa drzwi zamknięte, musi mieć przestrzeń, jest bardzo ruchliwy, ostatnio świtną zabawą jest gmeranie przy piecyku gazowym...mówię nie wolno, nunu, ale nic nie pomaga :( boje się że kiedyś odkręci a ja nie zauważę...co robić?? Co do mojego dzidziusia w brzuszku to dzisiaj ide potwierdzić na USG płeć, jutro dam znać. Trzymam kciuki za rezonans Alusi i za wyniki tomografi męża Magdy78
  13. Dziewczyny ja tylko wpadam z pozdrowieniami, w pracy nie wiem do czego ręce włozyć... Miłego weekendu!!!!!
  14. Kinia, nie wiem czy ma to znaczenie czy dziewczynki są za tatusiami a chłopcy za mamą...Kamil bez taty ani rusz-jestem zazdrosna...cycusia dwałam tyle czasu a on woli tatusia... Dzisiaj zostawiłam opiekunke na dłużej z Kamilkiem,chyba powoli się przyzwyczaja, wogóle nie płakał-ładnie się bawili-przyjechalam sprawdzić na chwilkę a tu naczynia pomyte :) nie chce za wcześnie chwalić żeby nie zapeszyć ale jest coraz lepiej :) manika, czy nie chodziło przypadkiem o fosfotaze alkaliczną? czy wynik wyszedł podwyższony?? przyczyną może być za mało wit D (krzywica), ale trzeba to koniecznie sprawdzić z tymi obniżonymi leukocytami szczególnie, dobrze że dostaliście skierowanie do poradni-lepiej dmuchac na zimne.
  15. hejka Izka, pytałas kiedyś czym się zajmuję-to żadna tajemnica poprsotu nie zdążyłam wszystkiego naisać :) Mam pracę typowo siedzącą-zajmuje sie finansami i administracją, raportowaniem i tysiącami bzdetów. Praca nie jest zła, ale współpracownicy okropni...ble Niania dzisiaj znowu zabrała Kamisia na spacerek-nie grymasił ale jak chciałam go utulic później do snu to był koszmar, płakał przez godzinę :( w końcu zadzwoniłam po męża-i Kamis usnął mu w samochodzi...jejku co to będzie??
  16. Izka, KAmiś jeszcze nie rozumie-chociaż kiedyś dotknął mojego brzucha paluszkiem i się uśmięchnął :) Na spacerku z nianią było rewelacyjnie, gorzej jest w domu jak ja jestem w pobliżu,ale może to kwestja czasu. Zastanawiam się teraz czy zrobić to USG 3D, w poprzedniej ciąży myślałam że to taka niepotrzebna \"atrakcja\" ale teraz jak już pewnie nie będę więcej w ciąży może taka pamiątka byłaby fajna??
  17. Kamiś zasnął na huśtawce przy nowej pani opiekunce :) powiem wam że nawet jestem zadowolona, co prawda zaczął się do niej przekonywać po ok.2 godzinach ale takie jest moje dziecko-nieufne. Pani Halinka ma 55 lat i jest bardzo miłą osobą, na razie będę z nią przez kilka godzin dziennie a od przyszłego wtorku zacznę ją zostawiać samą ...boję się-nie ukrywam ale mam nadzieję że będzie dobrze. Co prawda lekko się zdziwiłam jak pani H zapytała czy jeden pampers mu wystarcza na cały dzień ale mam nadzieję że jutro mu go sama przewinie-nie wiem jeszcze jak będzie z obiadkami i mlesiem-pewnie wszystko będę musiała jej zapisać, ach pożyjemy zobaczymy :) Izka, noszeniem na rączkach zajął się tatuś :) i właściwie Kamil od dwóch miesięcy nie prosi mnie żebym go wzięła, więc to napewno nie jest powodem jego nocnych histeri, na razie próbujemy to jakoś przezwyciężyć, bawimy się z nim ok pół godziny w nocy i on później grzecznie zasypia. W Krakowie dzisiaj mamy piękną pogodę :) pozdrawiam!!!
  18. Izka, gdybys mogła dowiedz sie bardzo prosze o to ile taka gosposia bierze...nie wiem tylko jak miałabym taka panią znaleźć jak trudno mi opiekunkę wyszukać :( dzisiaj przychodzi inna pani zobaczymy. Z tym wynagrodzeniem to mnie niepocieszyłaś :( ale cóż sama chciałam żeby mi dała pediatra-ja tez miałam tą grype ale głupia nie polazłam do lekarza... Kinia, żłobki u nas bardzo przepełnione i tak jak pisze Izka choróbska wyłażą każdym kontem, pewnie to zalezy od dziecka jak często łapie i co, ale mojej znajomej córa dwa dni jest w żłobku a dwa tyg w domu chora i tak ciągle od października :( cholewka, jak to z dnia na dzień potrafi sie życie skomplikować... Dana, co tam u Ciebie? Nosic Kamilka nie mogę ponieważ łożysko gdzieś mi tam schodzi do szyjki i jeszcze to ciśnienie mogą spowodowac odklejanie się. Ale jak nic sie nie dzieje nie ma przeciwskazań, przecież natura musiała przewidzieć takie sytuacje w jakich my się znalazłyśmy :) Pozdrawiam was serdecznie
  19. Byłam na USG w szpitalu, w nocy ze środy na czwartek ciśnienie skoczyło mi do 180 i rano pojechałam do szpitala żeby sprawdzić czy wszystko w pożądku-na szczęście z dzidzią jest ok, dostałam nowe leki na nadciśnienie. Natomiast mój synek zachorował-ma jakąś grypę żołądkową (SŁonko-może ALa miała to samo) i siedzę z nim w domku na zwolnieniu-czy nie wiecie może czy wynagrodzenie które dostanę za ten czas wyniesie 100% czy 80%? w ośrodku lekarka nie potrafiła mi odpowiedzieć...wogóle to w nocy jest koszmar-najpierw nie może zasnąć, a później budzi się koło 2 i nie chce spać-krzyczy, histeryzuje...w końcu bawimy się z nim i ok.3 zasypia, ale o 6 się budzi z krzykiem-już nie ma biegunki-byliśmy na kontroli i lekarka powiedziała że jest duża poprawa-więc skąd te płacze nocne?? czy przerabiałyście może takie zachowania u swoich pocech?? Kurcze, Mały płacze-nie mam już powoli siły...
  20. Pyśka, Izka-dzięki za informację Manika wszystkiego naj z okazji ślubu!!!!!!!!!!! Słonko trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie Aluni. Przepraszam że tak mało napisałam ale kompletnie nie mam czasu-dzisiaj była pierwsza niania-porażka :(
  21. Dziewczyny,ja mam załamkę-szukam niani...dotąd babcia się zajmowała Kamilkiem ale musiała wyjechać i tak nagle muszę znaleźć kompetentną osobę do mojego synka :( Brzuszek widać, wyglądam na 6 miesiąc...wylądowałam w szpitalu z ciśnieniem 180/100 ze wzgl na sytuację w domu (babcia wyjechała z dnia na dzień)-na szczęście w brzuszku ok Ryczę o małego że pójdzie w obce ręce :( nie wiem co lepsze czy niania czy żłobek... Mam też wybór: niania w moim domu czy niania z córeczką w jej domu?? czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie?? jakie kwoty wchodzą w rachubę... przepraszam za nieskładną wypowiedź ale jestem podłamana sytuacją :(
  22. Dana, gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pisz jak fasolka :) Ja dzisiaj idę na USG i mam oczywiście stracha, ale po przeczytaniu waszych postów śmieje się w głos, mam to samo z Kamilem-histerie, wymuszenia,terroryzm, bicie, tańce... Ale zaskoczyłyście mnie tym napletkiem, mi zakazano go ruszać-tylko na kontroli pediatra mu ściaga podczas gdy Kamil drze sie w niebogłosy...drze sie od samego wejścia do gabinetu, najpierw to była tylko podkówka, ale czym starszy tym bardziej sie rozkręca :)
  23. Słonko, ja tam olałam swoją 30 :) akurat chrzciliśmy Kamila więc miałam niezły pretekst... Co do zakupów to ja oczywiście mam teraz niezły zgryz bo wszystko musze kupować-ciążowe ubrania oczywiście, w pracy sprawa się rypła ale na szczęście bez większych ofiar... Kamil jest coraz fajniejszy tuli się do mnie rano, podstawia nóżki do całowania,jest milusi...:)
  24. platynowa brunetko, nie martw się tym że będziesz zmęczona, na początku po porodzie jest tyle adrenaliny w organizmie że sie nie czuje zmęczenia :) nie spałam kilka nocy-ponieważ miałam schizkę że dziecko przestanie mi oddychać i bez problemu zajmowałam się synkiem, przychodzi jednak kryzys po jakimś miesiącu, może trochę dłużej-zaczęło mi sie wydawac że już nigdy nie prześpie całej nocy-karmienie co kilka godzin w zalezności od apetytu dziecka, noszenie na rączkach itp...ale póxniej sie przyzwyczaiłam i jest ok :) Co do nacięcia przy porodzie i zszywania: czasem nie ma takiej potrzeby, podobno sa specjalne ćwiczenia które rozluźniają mięsnie-ćwiczy się na miesiąc przed porodem, zalezy tez jak duże dziecko się rodzi. Mnie po nacięciu bolał tyłek chyba 2 miesiące-nie mogłam usiąść normalnie-było to wkurzające, ale jak się ma tyle obowiązków przy dziecku to wszystko inne schodzi na dalszy plan. Znieczulenie do porodu to dobry pomysł ...
×