

Morfeusz72
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Morfeusz72
-
Czas Was rozruszać dziś...pobudzić do życia... :D:D:D Dziś to ja stawiam...kawa...herbata...co sobie spódniczki i spodnie życzą.:) Dzień dobry wszystkim...czas zacząć piąteczek...:) No to lecimy...;)
-
Dziś to ja się pięknie z Wami moje drogie panie pożegnam:) Udanego popołudnia życzę:) Fotko dla Ciebie duży słodki :) Do jutra...
-
numer będzie cieplej...dłuższe noce gorrące :) a własnie dawno gorrącej nie widzałem:)
-
Ja myślę że dobrze Cię Abis nasmaruje...hehe:P:P:P
-
HAHAHA ABIS .... Manuel is Great Men...:):):) ale fakt....reklama im wyszła przednia...i Manuel fajną rolę gra...takiego ciamajdy:):):)
-
no i rozłożyłaś mnie na łopatki tym tekstem...to ja myślałem że wszystko jest jasne ustalone...scenariusze rozdane...wyuczone... a tu proszę...echhh życie...nie ma lekko...zawsze pod górkę w zamieć i pod wiatr... :P:P:P
-
Fotka nie wiem czy dasz radę pozwiedzać okolicę jak ja Ciebie zacznę smarować :P:P:P
-
numer...bierzesz oliwkę i wszystkim 5 paniom smarujesz plecki...no jakby się jogger pisał to on też kiedyś to robił...oczywiście wirtualnie...to teraz mógłby się sprawdzić w realu...czy taki dobry:)
-
doprawdy??? :D:D:D i moją kuchnię... aż strach pomyśleć jak bym połechtał Twoje podniebienie i by się spodobało.:)hehehe Oczywiście sobie żartuję... A na serio...jasne że byłoby miło...tylko czy ja bym się nie krępował...bo ja nieśmiały jestem...(w relacjach do kobiet oczywiście).:P hehe
-
Kwadratem Ty zarządzasz więc...Ty decydujesz kiedy...no i nie wiem czy wszyscy od razu będą elastyczni aby się do Ciebie wbić w jednakowym terminie. Ale jakby wypaliło...to by się działo...oj by się działo:):):)
-
mała czarna jedziesz razem z nami...nie wymigasz się...załatwimy ci sesję malarską w plenerze...będziesz malowała pejzaże jakie rozpościerają się z chacjendy Margaritty...krokusy...przebiśniegi...szczyty gór w oddali i las u podnóża:)
-
hmm...a jedzone niekoniecznie z pucharków...:P:P:P hehe są kobiece krągłości...są kobiece wgłębienia... które będą leżały na wygodnie na leżaczkach... może obędzie się bez szklanych pucharków ;););) numerku co o tym myślisz...??? joggerowi zapewne ten pomysł by się spodobał :D:D:D
-
robiłem tą sałatkę.grapefruit nie przeszkadza.fajny posmak w tej sałatce dają prażone orzechy pinii:) mniam:):)
-
od razu przysłania...hehe...nie rób ze mnie psa na kobiety, niewyżytego sexualnie samca...bo nie zdzierżę:P:P:Phehe a poza tym pomarzyć nie można...nadejdzie taki wiek że tylko to pozostanie...niestety...a całe noce pełne przeżyć będą tylko marzeniami.:)
-
wiedziałem że zostanę kucharzem na turnusie hehe:P:P:P ok...jeśli się nie boicie że Was otruję to mogę pełnić taką rolę:) Wy na leżaczkach a ja donoszący drineczki z parasoleczkami, a to jakieś grillowane mięsko, szaszłyczki:) Fotka niech się wypowie czy noc jej wystarczy - czy pójdzie na kompromisa:)
-
HEHEHE...może siedzą na walizkach i czekają na ten transport do Twojego domku w górach a może są w salonie Peugeota na promocji nowego modelu (tak jak to kiedyś przedstawiała reklama). Przypuszczeń jest dużo...ja tam siadam jak zawsze obok kierowcy:) o czekam na resztę aż się zapakuje. Margaritto rozumiem że na baletach zosyajemy do niedzieli...jak szaleć to szaleć...ja z Fotką z łóżka będziemy tylko wychodzić na kolację :P:P:P HEHEHE
-
może czas założyć topic po prostu o zyciu np. \"Zycie to nie je bajka tylko jebitwa - czyli nie zawsze jest kolorowo i pięknie...poradnik dla zdradzających, zdradzanych i chcących zdradzić\"
-
Przychodzi chłopak do spowiedzi: - Proszę księdza uprawiałem sex oralny. - O ciężki grzech. A z kim? - Nie mogę księdzu powiedzieć . - Może z Kryśką od Zarębów? - Nie - A może z Kaśką od Kowali? - Nie - Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz! - No naprawdę nie mogę proszę księdza. - To może z Zośką od Graboszy? - Nie - Idź nie dam Ci rozgrzeszenia. Wychodzi chłopak z kościoła - czekają na niego kumple: - I co? Dostałeś rozgrzeszenie? - Nie. Ale namiarów parę mam.
-
I nawet nikt chętnie kawy już nie robi... Cóż trzeba zacząć tu przychodzić z własną kawą, z własnym kubkiem i wodą:)hehe:D A propo kawy...czy znajdą się jeszcze chętni aby napić się kawy w miłym towarzystwie???
-
już znam - domyśle zwierze ze mnie...lub ktoś mi podpowiedział. TWA - Trans World Airlines lub TWA - Towarzystwo Wzajemnej Adoracji
-
Cześć Abis Topic najwidoczniej umiera, a mi się powoli kończą tematy i pomysły:) Zresztą nie chcę być poztrzegany w kategoriach moderatora tego topicu. Może ktoś inny przyjdzie i się wykaże:) Nic na rozruszanie krótki dowcip: Niedzwiedz powiada \" jak zarycze w lesie to wszystkie zwierzeta drza ze strachu\" Lew mowi : \" jak zarycze na stepie to wszystkie zwierzeta uciekaja\" Kurczak na to : A jak ja kichne to caly swiat sra w gacie\"
-
nie za bardzo rozumiem...uważasz że 2 dorosłych ludzi nie ma prawa czuć sie bestrosko w swojej obecności ja w tym kontekście mówiłem że zabiorę Cię własnie tam...do świata beztroski i szczęścia:) wiem że jest trudno...ale nie powiem że nie jest to awykonalne :D:D:D
-
Fotko...zabiorę Cię właśnie tam...
-
eee tam post...na starość jak wszystkie zęby wypadną...to dopiero będzie post... jak cżłowiek nie będzie już nic mógł na P ... to też będzie post... a teraz...cóż posypię dziś głowę popiołem (też na literę P) ale aby aż tak do przesady pościć...ja myślę że nadejdzie jeszcze taki czas (patrz słowa powyżej) :):):)
-
cóż...jestem jednymi lojalnymi Wam drogie panie spodniami...:) reszta najzwyczajniej w świecie nie poczuwa sie...zajrzeć choć na chwilke...:(...przykre...:(