Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Morfeusz72

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Morfeusz72

  1. margaritta>> się czepiasz...kwiaty...każde są miłe dla kobiety... ale aby nie było że nie określiłem gatunku... Proszę to są róże dla mojej Fotki... http://www.twojekwiaty.pl/photo/459.jpg?sess_id=6e95d554370c753215295ce19562db7b
  2. już jestem...fakt biegałem...i mam... ...dla mojej Fotki:)
  3. misie pewnie tuli panny...hehe ;):):)
  4. El...widzę że Ci puszki w głowie...hehehe :P:P:P
  5. a może El...masz mleczko słodzone skondensowane w tubce...:):):) :P
  6. El...to też...ale w rozsądnych ilościach...dla pobudzenia krwi...aby później nadawać się do konsumowania lubieżnie kobiecego ciałka...:)
  7. fotozetko to i my pokonsumujmy lubieżnie...a co...szarlotka będzie czymś dla podniebienia...a po niej zadbamy o coś dla ciała i ducha:)
  8. fotozetko>> bita śmietana...truskawki... Specjalnie dla Ciebie kawałek gorącej szarlotki posypanej cukrem i podanej z gałką lodów śmietankowych...a co...niech i my mamy ucztę dla...zmysłów...
  9. El...brzmi smakowicie...to będziecię się dziś karmić...karmić swoje zmysły...:)
  10. pewnie puchar przechodni...tylko w jakiej dyscyplinie...??? El jaka to dyscyplina...??? :)
  11. fotozetko>> zmiana na +++....zresztą co ja będę mówił...Ty wiesz i czujesz najlepiej. :)
  12. Witam pięknie w piątkowy ranek... Czy czujecie zbliżający się weekend... Znajdzie się dla mnie filiżanka smacznej gorącaje kawy?? Czy dziś ktoś \"przygarnie kropka...\" :(:(:( :P
  13. alabama obiecana>> co Ty możesz wiedzieć co ja w danej chwili robię...zarzucasz mi to do czego akurat nie jestem zdolny... To piszesz o jakiś dewiacjach...kto wie co robisz przed monitorem...zgadywał nie będę...ale zarzucał też nie... i nie wmawiaj mi nieudolności... jesteś tu tylko po to aby prowokować, chcesz konkretnie porozmawiać, to przestań się ukrywać za pomarańczowym nickiem (nie powiem że jest wredny, ale nie jest wiarygodny-ja przynajmniej w stosunku nie boję się podawać swojego prawdziwego emaila). Co pewnie zaraz na niego zaczniesz smarować takie steki zarzutów jakie teraz tutaj robisz... wracam do zajęć...bo szkoda czasu dla Ciebie...
  14. frustracja - flustracja kalkulacja - karkuracja wiesz akurat w drugim przypadku potrafię poprawnie usłyszeć jak brzmi...w pierwszym był problem... dziękuję za zwrócenie uwagi...a właściwie dobrze że taki \"wbudowany słownik ortograficzny\" czuwa nad poprawnościa moich wypowiedzi... jeszcze raz dziekuję i mam nadzieję że gdy po raz kolejny strzelę jakąś gafę to mnie od razu poprawisz, nie rozpisując się nt. temat:D
  15. dziękuję pani przepraszam bardzo... proszę zatem wystawić każdemu z nas z osobna ocenę z wpisem do dzienniczka... błędy się zdarzają...ludzką rzeczą jest robić i błędy ortograficzne...bynajmniej nie biorę udziału w konkursie z ortografii.. a jeśli taki potrzebny, to proszę bardzo założyć topic o Konkursie ortograficznym...
  16. alabama obiecana>> ty też mnie rozbawiłaś...w takim razie napisz do czego jesteś zdolna w świecie realnym...nie napiszesz??? jasne...przecież to jest medium elektroniczne...a Ty tego nie uznajesz... Myślę że Ty do niczego nie jesteś zdolna w realu...po prostu tu w tej chwili wyładowujesz swoją flustrację...co mąż/żona nie dała??? a czytać już nie będziesz...my już zakładamy nasze wirtualne ubranka i jesteśmy grzeczni...skorzystamy z innej formy wymiany myśli :P:P:P
  17. do alabama obiecana>> skoro uważasz siebie za wartościow-ą/-ego kobietę/mężczyznę to po co zaglądasz na ten topic...dobrze Tobie we własnym sosie więc tam pozostań... a jeśli Ci czegoś brak to próbuj coś sensownego (nie napastliwego) napisać boli Cię to że dobrze się tu bawimy...???
  18. nie wywalą nas nie wywalą...zaraz z fotozetką wychodzimy z sauny pod przysznic...trochę się schłodzimy...a później obiecany masaż karku, plecków, łydek...:D:D:D
  19. to może tego nie było... Ojciec z synem handluja ziemniakami po osiedlach. Zajeżdżają na podwórko i wołają \" Ziemniaki! Ziemniaki! \" Z drugiego pietra babeczka sie wychyla, ze chce. - Ile? - Cztery worki. - Synu idź - mówi ojciec. - Na górze babka pyta: Dobra. Ile place? - 200 zl. - Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosly, mi tez niczego nie brakuje, może seks? - Hmmm, wie pani, musialbym sie skonsultowac z tata. - Ale, no wie pan, przeciez pan jest dorosly, po co takie pytania? - Jednak wołałbym zapytac. - Ale dlaczego? - W zeszłym roku przejebaliśmy 8 ton.
  20. Żona do męża: - Idź kupić bułki. - Ile mam kupić? - No nie wiem, tyle kup,żeby starczyło na kolację i śniadanie. Mąż zirytowanym głosem: - Jak kupię za mało,albo za dużo,to znów będzie awantura, powiedz,ile mam kupić? Żona (z zalotnym spojrzeniem) - Kup tyle bułek, ile razu się wczoraj kochaliśmy. Mąż poszedł do sklepu. Staje przed ekspedientką i mówi: - Poproszę siedem bułek. Albo nie, pięć bułek, loda i kakao
  21. mmm...jakie fajne rozgrzane ciałko...chyba położę się jeszcze na brzuszku...hihi:D Albo nie... Wyjdziemy teraz pod zimny prysznic...niech schłodzi nasz rozpalone ciała i zmysły...po czym na powrót wrócimy jeszcze do sauny...aby znów poczuć ten błogostan...co Ty na to???
  22. to przytulę się do Ciebie...mogę???:)
  23. mmm...jak miło...połóż się koło mnie...nacieszmy się tym błogostanem:D całuję nadgarstki dłoni które zafundowały mi taką przyjemność...:) :*
  24. fotozetko to na moment przestanę...przyjemność w takich okolicznościach lepiej dozować sobie na raty...zdecydowanie lepiej smakuje...to może teraz ty podrapiesz moje plecki i mnie za uszkiem...:)
  25. uff...ale w tej saunie gorąco...fotozetko...twoja nagość podgrzewa jeszcze bardziej atmosferę...w świetle niewielkiej żarówki która daje półmrok w saunie widzę jak Twoje ciało błyszczy się...wygląda ponętnie... podleję troszkę wody z olejkami eterycznymi aby było jeszcze milej i przyjemniej...usiądę w miejscu gdzie masz swoje stopy i zaczynam je masować...:)
×