Morfeusz72

Muszti...mogę potwierdzić:D All

no to CIpa;):Pkolorowych i...suchych:Dhyhy

ja jeszcze wysączę lampkę białego półwytrawnego, objerzę sobie ze 3 teledyski Enigmy i zbieram się tyż pa lulu;)

mmm a TY nie śpita?

Breslau das is Beautifull town;)hehe Studiowałem we Wrocławiu i coraz częściej myślę nad powrotem... Z jednym się z Tobą zgodzę...te miasto idealnie nadawłoby się na miasto kochanków - chociażby na swoje życie nocne które tętni o 3-4 nad ranem:) Pamiętam te powroty właśnie o tej porze z Kazamat lub Koloru (już pewnie nie istnieje - został zalany w czasie powodzi), przez Ostrów Tumski (przy Katedrze) i dalej Skłodowskiej-Curie przez most Zwierzyniecki i obok ogrodu Zoologicznego do Teków:D

BOA...kusiciel;):Dhehehe

no to choć...hyc...pod mały kocyk;)coby nagością nie świecić:Phehe

No nie wiem Małgoś...co z Tym zrobić...może trzeba się zaszyć...gdzieś...w ciemnym kącie;):D:P

mówisz...;) czyli takie słodkie niespodzianki jakie sprawia beret działają na Ciebie;) zdecydowanie bardziej niż ciepłe słowo:P zobacz że dziś jesteśmy tu sami...czyżby temat się wyczerpał??? A może już wszyscy oprócz nas...znaleźli sobie kochankę/kochanka;):D

no tak... wodotryski tak jak u Bereta;) hehe Oj Małgoś..znasz mnie...wiesz jak jest:D

kurcze...patrzę że nasz topic umiera...pojedyńcze wpisy...czyżby dopadała Was jesienna nostalgia (o pracy nie wspominam, bo też potrafi absorbować). Małgoś...dobrze że choć Ty jezdeś

i co jest z wami???gdzie się szlajacie???

zrobię...;) w mp3:D

Pochwa lony MON...otonnie...a jak tam zespoły OZN??? Viola...Naja??? Acha info...jeśli ktoś lubił słuchać listy przebojów prowadzonej przez Marka Niedźwieckiego w radiowej Trójce to dziś z DZIENNIKIEM wyszło pierwsze wydanie - przeboje z roku 1982. Z każdym wtorkiem będzie kolejny rok (bo to wydanie na 25 lecie listy przebojów trójki).

wiśniowa...no złożyłem propozycję...na skanowanie...bez odzewu...a raczej z odzewem...za to w jakim bończucznym tonie...;) a taki jestem spragniony...skanowania;)...żebyś tylko potrafiła sobie wyobrazić:D

HALO...gdzie się reszta zmyła...czyżby była tutaj tylko wiśniowa??? Chyba naprawdę chcecie aby zamknąć TOPIC;)

świntucha to może za ostro powiedziane (choć to Twoje słowa)... według mnie nie powinnaś zbyt pochopnie oceniać zawczasu ludzi...ale to tylko mój sposób postrzegania innych i broń boże nie narzucam go Tobie... każdy ma taki z jakim sie dobrze czuje:)

nie bywam przez 2 dni w necie bo po: primo - brak dostępu do netu secundo - mam 2 dni aby odpocząć od komputera...wyciszyć się... co robię przez ten czas...powiem tylko tyle że jest go zdecydowanie za mało (a teraz przy tak krótkim dniu, tym bardziej)... wieczorami też żadko bywam bo odpoczywam (mam dość patrzenia w komp. w pracy a zresztą...co ja się tu będę tłumaczył...wierz w co chcesz...każdy ma swoją prawdę (tak jak mówił śp. ks. Tischner o prawdzie);)

jakich postów???o czym Ty do mnie mówisz...??? to chyba jakaś prowokacja...szyta grubymi nićmi;)

nu szto??? wiśniowa...;)

hehe...Ty to chociaż ze skanerem...a ja...no może z Renią Grabowską;):P 2 kawałki jeszcze:D - Staszek, jak ty to robisz, że udaje ci się namówić tyle kobitek na seks? Mnie się nigdy nie udaje i jeszcze po mordzie zbieram!! - Normalnie, podchodzę... - Podchodzisz, aha, no ja też... - ... rozmawiam... - Rozmawiasz... no, to tak jak ja... - ... i gotowe, idziemy do niej albo do mnie. - Uhum, idziecie... rozumiem. A ch*ja kiedy chowasz? ******************************************************************* Wiejskie małżeństwo z kilkunastoletnim stażem się rozwodzi. Wniosek złożyła żona, więc sędzia pyta się ją o powód, dla którego zdecydowała się na rozstanie. - Bo mój mąż, Wysoki Sądzie, nie zaspokaja mnie seksualnie. - No ale przecież wy macie siódemkę dzieci. - Bo kiedyś mnie zaspokajał, ale wszystko się skończyło dwa miesiące temu, jak go nasza kobyłka kopnęła prosto w przyrodzenie. - O Dżizas!! - połowa sali razem z sędzią odruchowo łapie się za swoje klejnoty. Sąd zwraca się do faceta: - Proszę przyjąć moje najszczersze wyrazy współczucia. Jaki był wyrok lekarzy? Impotencja? - Nie, Wysoki Sądzie. Stawać to on staje. Nie mieści się.

no to w tym przypadku Twoja intuicja odkryła bramkę nr. 3 w której ukryty był...ZONK;):P

wiśniowa...co nie oznacza że sex był...może i 2 dni mnie nie było,ale i sexu tyż:( Może Ty masz ochotę na jakiś numerek;):D

to jeszcze jeden...a jak;):D Młodzieniec z dziewczyną w łóżku zajmują się miłością. Dziewczyna, po tym jak skończyli: - Wow! O tak! Miły mój, tak to jeszcze w życiu nie miałam! To było coś fantastycznego... No powiedz uczciwie – Viagra? Viagra, tak?! - Nie!! Patyczek z Danonka.

Lolita...a na jaką to okoliczność ten całus dla se mua??? Czym żem sobie zasłużył??? - o ja niegodzien;):D:P dla Ciebie też i wiśniowa...a Ty jeszcze nie uporałaś się z tym skanerem...mówię najlepiej przeinstalować wszycho