Morfeusz72

złota_rybko...czy staż ważny??? ważne są chęci i...umiejętne prowadzenie dialogu...tak aby powoli wciągać w swój wpływ...:) no jak miałbym Ciebie pominąć...przecież odwiedzasz nas...bywasz coraz częściej na naszym topicu...napisałaś też kiedyś czego szukasz...jak tu Cię pomijać:)

jeszcze trochę pieszczocha i mnie zmiękczysz...wirtualnie...i ulegnę...i co będzie...kable się przegrzeją...przepalą:P:P:P Małgoś...dla pieszczochy jeśli zechcesz na jej schłodzenie co by nie płonęła za mocno bardzo zimne bicze wodne - raz:D:D:D pieszczocha...ja myślę że potrafisz wyczuć jak działa zabawa w zimno/ciepło

hmm...kusisz...kusisz...a przytulisz do piersi??? bo złota_rybka chyba chciała do piersi mnie tulić i do gorsetu (a może mi się tylko zdawało):(

złota_rybko...spełniasz życzenia...niestety nie brombrałem już od dobrych paru miesięcy:(:(:( a co to jest brom brać??? co to jest sex??? jak to się robi...sorry ale wypadłem z obiegu i trzeba by mnie wprowadzić...poinstruować:P:P:P

pieszczocha...nio...i kto natrze plecki...rozmasuje kostki przed pójściem spać???;)

złota...masz biust...wyeksponowany w gorsecie...mogę się w niego wypłakać...swoje oczęta będę wycierał o Twoją aksamitną skórę...czy tak może być???czy pozwolisz???;)

złota...o jakim instynkcie macierzyńskim mówisz... od samego pojawienia się na topicu nikt nie wyraził chęci przygarnięcia Kropka..bezbronnego Kropka...:( więc o jakim instynkcie macierzyńskim mowa???;)

tiaaa...jak dzieci...:D zająłem się swoją robotą...szukam w tej chwili na necie jak się pisze dokumenty ale trochę inne niż te moje - bardziej funkcjonalne... no i nie przeszkadzam beretowi w kładzeniu kobierców;) (sam mnie pogonił do pracy nad materiałem genetycznym - tylko żeby było jeszcze z kim...)

ja wymiękam...beret niech kładzie dywany z kwiatów i siebie na ołtarzu...ja wracam do swoich zajęć... widzę że i złota_rybka wymiękła...szkoda...:( i reszta też wymiękła... złota...a gdzie jest topic o gorsetach...poprowadź mnie tam...tam gdzie jest królicza nora;)

beret..zdaje się że to ty jesteś na etapie pieluch...to może jeszcze strzelisz jedno...tak jak z kałacha...jak już strzelać to z całej serii:P:P:P

no tak...a ja...jestem pokrzywdzony:( nikt o mnie nie pamięta...nikt mnie nie przygarnie:( złota_rybko..gdzież TY...może choć Ty zechcesz przygarnać Kropka na noc...obiecuję być grzeczny...będę się łasił jak piesek...i merdał ogonkiem;););)

beret...wieczorem najlepiej żeby pracowały obie;) niestety pracuje ta większa...a mały przyjaciel się opier...znaczy się obija...czyli odpoczywa;) co nie jest wskazane:(

ostatecznie gumeczka też ma zbiorniczek i całą zawartość można zebrać w jednym miejscu:P:P:P a durexy w większości nie są ze środkiem plemnikobójczym więc...mamy rozwiązanie:P:P:P a Wy tu że się wyleje...rozleje...że trzeba trafiać:D Małgoś...no już widzę twój uśmiech na buzi:)

pro...pro...że co??? nie no...już jak trafiać to konkretnie do celu:D:D:D i mieć tą radość tworzenia:P:P:P hehe beret - zdziwiony??? ja tu mam oko...spokojnie...główka pracuje:P:P:P

złota...ja moge być dawcą materiału genetycznego:P:P:P i co z tym gorsetem???

a kto przygarnie KROPKA???:P:P:P;)

inaczej bym pokierował swoim losem:)...pewnych sytuacji lub osób bym w życiu unikł...ale to se ne wrati:(

proszę Cię Maalutka sprecyzuj pytanie...abym wiedział na jakie konkretnie odpowiadam:)

no i w punkcie kulminacyjnym pojawia się...maalutka:D:D:D a dzień dobry Pani

złota...raczej śladu do złotej_rybki...skoro narobiła smaku...podniosła ciśnienie...to teraz trzeba znaleźć dojście do niej aby postarała się zbić to ciśnienie (no a ja ewentualnie mógłbym wyleczyć tą obolałą wargę) :P:P:P

Małgoś...dokładnie...a do pieszczenia piersi wcale go nie trzeba zdejmować...chyba w gorsetach można odciągnąć do dołu miseczkę i tak uwolnioną pierś też można pieścić:D:D:D

złota...a jeśli Ci powiem że tego mi też brakuje...że trafiają się kobiety które drażni pieszczenie piersi...tych dwóch fajnych Michałków:):):) możesz sobie wyobrazić jak ja cierpię...a Ty tak jakbyś się pastwiła nad leżącym...:P:P:P ech...życie...żeby można było cofnąć czas...:(:(:(

Małgoś...pomyśl że taki gorset również uwydatnia bardzo skutecznie biust...który wyeksponowany mmm...aż na samą myśl nie dokończę wypowiedzi...bo te myśli coraz bardziej kosmate:):):)

nacieszyć wzrok...:(:(:(...jakie to smutne...ja wolałbym nie tylko nacieszyć wzrok...ale i inne zmysły...od chociażby dotyku;););) coś kiedyś rybko mówiłaś że spełniasz życzenia...a czy Ty masz jakieś??? - może się wymienimy zyczeniami:P:P:Phehe ja poproszę abym mógł właśnie zagłębić zmysły w takim skromnie przywdzianym ciałku...które bym mógłbym stopniowo wyswobadzać z tej niepotrzebnej bielizny i stopniowo rozpalać:D:D:D

czyli damskie gorsety...mmm...to jest to co tygryski lubią najbardziej...czyżbyś złota_rybko dziś sobie coś takiego miała w planach przymierzyć w sklepie, a może zafundować???;););) to jest fajna bielizna...do sypialni...bo zanim te ciałko się wysupła z niewoli tego skrawka materiału...to podniecenie osiąga hmmm...dość duże temperatury:D:D:D