Niuniafest

O widzę że nie tylko ja mam problem z nerką... ja miałam 2 lata temu operację nerki, bo wykryli mi jakąs wadę wrodzoną zawężenie miedniczkowo-moczowodowe czy cos takiego a objawiło się kolką nerkową (ból jak cholera... ciekawe czy poród bardziej boli :) )no i dałam się pokroić a teraz mam jakieś pieprzone kamienie nerkowe z których nie da się wyleczyć tak po prostu.... właściwie to nic się nie da z nimi zrobić :) tylko czekać czy zabolą bo zrobia zator czy sobie tam będą czy urosną czy nie... ehhhh cholerne życie.... pozdrawiam!

Leti najlepszego! ;) Laski ale wy fotogeniczne jesteście! pozazdrościć! :) pozdrawiam!

Cześć dziewczynki! dawno nie zaglądałam ale zaganiana byłam, miałam obronę no i w ogóle... i sie mogę pochwalić że od paru dni jestem pania mgr :) chociaz czym tu sie chwalić .... praca chujowa i wlasnie szukam czegośc interesującego za granicą.... urlop mam dopiero za dwa tygodnie ale nie wiem czy wyjadę bo kasa już mi się skończyła.... :( ale byliśmy na weekend nad morzem ostanio żeby wykorzystać piekną pogodę i naprawdę dopiero na takim wyjeździe docenia się tabsy ;) w lesie, w samochodzie, na plaży.... bez tych cholernych gumek :p żyć nie umierać :) Angi powodzenia- ja niedługo ide w Twoje slady na emigrację :) Teorio nie martw się endometriozą na pewno zjdziesz w ciążę musisz się tylko często badać i kontrolowac u gina, ale ponieważ Ty lubisz te wizyty, więc nie ma obaw :) Groosia gratuluję zdania maturki! I pozdrowionka dla wszystkich forumowiczek na naszym topiku!

Mcelka: Jakieś pół roku niecałe, kurcze nie pamietam :) minimum 4 miesiace Tak mi sie kojarzy ze kiedyś jak zaczynałam brać tabsy, wtedy to był Harmonet to tez długo plamiłam, więc chyba to normalne, ale wkurwiajace :)

zaczęłam brać Rigevidon, wreszcie znowu tabsy :) ale cholera jestem na 10 tabletce i wciąz plamię... to źle?

Mało wiedząca: A nie możesz iść do kobiety żeby było mniej boleśnie dla Twojej psychiki??? badanie trwa minutę, dwie i szybko zapomnisz o wstydzie, nie zapominaj ile takich dup lekarz ogląda codziennie. ;)

Mało wiedzaca: No raczej niedobrze, że Cie nie zbadał... do wizyt i badania trzeba sie przyzwyczić, wstyd tu nie nic do rzeczy, kazda z nas się krępuje, ale przeciez robisz to dla siebie, mógł Ci lekarz jeszcze zaproponować próby watrobowe, ale te możesz zrobic np po roku brania tabsów żeby sprawdzić jak tabsy działaja na Twoja wątrobę; badanie piersi; badania hormonalne, ale one czasami sa platne,ale najlepiej pomagaja dobracć hormony; usg ginekologiczne i cytologię, ale to juz raczej jak nie będziesz dziewicą.Ja jak poszłam pierwszy raz do gina, to po miałam zwykłe badanie na fotelu, badanie piersi i dostałam receptę. Co do palenbia, nie osłabia działania tabsów, ale negatywnie działa na nasze żyły, ja palę i widzę jakies tam poczatki żylaków, może to od tego, może dlatego kobietom po 35 roku zycia, które palą paierosy zabrania się brać tabsy, bo mogą spowodowac zakrzepicę. pozdrawiam! :)

Cześć dziewczyny, jak zwykle wesoło u was... nie mogę sie doczekać aż zacznę brać z powrotem tabsy, tylko libido mi szkoda.... ale zastanawiam się czy będę miała okazję brać jeszcze, kurcze czekam już 35 dni na drugi prawdziwy okres i nic... czy mam sie bać...??? :( Chyba sobie teścik kupię bo zaczynam schizować, ale co jak wyjda dwie kresski????!!!

Cześć Grzesznice ;) Jesli chodzi o anal to miałam jedną nieudana próbę, a po jakies sesacje w jelitach nie do opanowania, dlatego powiedziałam że to był ostatni raz :) Jesli chodzi o rozmairy, to szczerze wam powiem, że nie wiem, jak określić że jest większy lub mniejszy?? Ja nie narzekam, też się wystraszyłam na poczatku :) ale jak oglądałam kiedyś z dziewczynami pornola, to tam to chyba wybierają specjalnie takie nieprzeciętnie duże, bo panienki sa porozciągane ;) ale naprawdę nie wiem po czym poznać nieprzeciętną wielkość, mam wziąść centymetr? ;) Życzę wam Wesołych, zdrowych Świąt Wielkanocnych! ja już się czuję obżarta po sniadanku, a to dopiero początek :) znowu kilo do przodu qrwa.... :p

Dodota: dzięki, robię te badania raz na pół roku :) a właśnie teraz zafundowałam sobie intensywną kurację na kamienie preparatem Shilintong, to taki chiński jaśmin, własciwie jest najskuteczniejszy przy piasku nerkowym, ale ja biorę końską dawkę 30 tabsów na dzień, więc może po miesiącu zrobie usg i kamyków nie będzie, a jak nie to do skutku :) zastanawiam się tylko dlaczego przed operacją nie miałam problemów z kamicą, a teraz mam :( pozdrawiam :)

Dodota: Według mnie skuteczność u Ciebie jest ok, po prostu skróciłaś sobie przerwe o jeden dzień, więc teraz bierzesz normalnie tabsy 21 dni a potem znowu kolejne 7 dni przerwy, jedyna różnica to to że teraz będziesz zaczynać nowe opakowania w innym dniu, tzn jeżeli do tej pory każde opakowanie zaczynałaś w środę, a w tym miesiącu zrobiłaś przerwę o jeden dzień krótszą i zaczęłaś brać tabsy we wtorek, to od tej pory każde kolejne opakowanie zaczynasz we wtorki, w miarę jasno wytłumaczyłam? nie poplątałam nic? :) A mam pytanko wspomniałaś że tabsy maltretują wątrobę i nerki, o watrobie wiem, bo ja ze względu na nią robie raz na rok, półtora przerwę, bo mi skaczą próby watrobowe, ale o nerkach nie słyszałam??? a mam kamyki w nerkach i zastanawiam się teraz, w jaki sposób tabsy niekorzystnie wpływają na nerki? chyba nie pogłębiają problemów z kamicą? dodam że jestem po operacji prawej nerki i moczowodu przez jakąs tam wadę wrodzoną....

Clasic: A czy Twoja kumpela wie że istnieje cos takiego jak ulotka i jakby ja przeczytała, to na pewno będzie wszystko jasne??

Teoria: Ja robię dłuższą przerwę tylko ze względu na watrobę, żeby sobie odpoczeła, no i jeszcze kilka dni temu postanowiłam zrobić miesięczną kurację na kamienie nerkowe, chociaz tak naprawdę nie ma skutecznego leku na pozbycie sie kamieni, ale spróbuję, więc biorę teraz 30 tabletek dziennie ziołowego czegoś, więc może lepiej nie mieszać, ale tak po prostu w Twojej sytuacji to bym tez zrobiła miesiąc skoro lekarz tak kazał, tymbardziej że masz ryzyko ostrych bóli w czasie okresu, więc nie masz się nad czym zastanaiwać :) ja na trzeci prawdziwy okres zacznę od nowa brać, tylko jeszcze nie wiem co :)

Teoria: ja robie 3 miesiace, właściwie to pani doktor mi mówiła żebym zrobiła miesiąc, ale niech sobie watroba odpocznie, a teraz mam naprawdę watpliwości, bo mi tak libido skoczyło po odstawiniu że nie moge w to uwierzyć, normalnie ciagle bym sie bzykała ;) a jak sobie pomyślę że znowu zaczne brać i znowu ochota mi przejdzie, to naprawdę fatalne uczucie, nie czuje sie wtedy kobietą tylko jakąs oziębłą... a co do gumek... hmmm. w natłoku wilgoci, aż tak bardzo mi nie przeszkadzają, chociaz niewątpliwie to nie to samo :)

Angi: Owszem jest zwiekszoana ochota na sex, ale gdy Twoje Kochanie jest obok, przecież nie robie się mokra na widok każdego faceta ;) ale za to to kiedy Twój Skarb jest obok to ciężko nie mieć ochoty, a jak on będzie daleko to na pewno bedzie łatwiej, będziesz miec zwiększone potrzeby emocjonalne, aby usłyszec jego głos, coś czułego, a sex schodzi na dalszy plan, bądź silna, taka rozłąka na pewno wyjdzie wam tylko na dobre, a za trzy miesiące zrozumiecie na nowo że nie umiecie bez siebie zyć, pozdrawiam! :)