Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nati87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nati87

  1. lucynko- gratulacje oczywiście:) Sarah- ja też jak poj***na oglądałam z zapartym tchem wszystkie cztery sezony!!!Po 10 odcinków dziennie!Każdą wolną chwilę poświęcałam temu serialowi. dobre, co?Went Miller-mój ideał:P Także Cię rozumiem:) basiamm- trzymam kciuki za dzidzię i Ciebie żebyście były zdrowe:) patiana- z radością przesłałabym Ci swój dzienniczek gdyby to wszystko było takie proste:) Miłego wieczorku dla wszystkich:):) Jeszcze do Was zaglądnę, a póki co idę werbować mojego mena, może jakaś \"akcja\" będzie??:P hi,hi:)
  2. Jestem, jestem repetko:)Czytam Was codziennie, nie mam zaległości;) Poprostu nie dzieje się w moim życiu nic czym mogłabym sie dzielić... Od poniedziałku zaczynam praktyke w świetlicy szkolnej, to będzie jazda!Od 7 do 11 jazda do pracy 12 km, od 11 do 15 z powrotem jazda do mojej miejscowości i praktyka, o 16 będę musiała po mojego miśka do pracy jeszcze jeździć bo nie będzie miał z kim wrócić, oprócz tego mam siostrzeńca w domu bo siostra już w szpitalu do porodu się szykuje a szwagier w pracy(mama siedzi z bąblem do 14, godzinę sąsiad a o 15 ja przejmuję \"stery\" także z nim po mojego mena będę jeździła), to będzie \"dynamiczny\" okres:) Mam nadzieję, że dam radę:) A co do leczenia mojego PCO- ograniczyłam się tylko do Sioforu500 3x1. Miałam zrobić progesteron, ale gabinet był nieczynny kiedy był mój 20d.c. więc muszę czekać na kolejny miesiąc. Ciekawa jestem czy owu była???Lekarz jak byłam ostatnio mówił, że mój organizm świetnie reaguje na metforminę, i póki co nie ma co stosować innych leków, myślicie że dobrze mówi??? ankak- możesz czuć sie urażona, że nikt ci nie odpowiada na posty, rozumiem, ale uwierz,że mi też wielokrotnie nikt nie odpowiadał, pytałam o rzeczy ważne dla mnie i nic. Ale jak widzisz dalej tu jestem. Nie ma co się złościć. Pati, Sarah, basiamm, surfi, niesia, OlaK-P, dunia, pierniczek, repetka, lucyna79,mamo samiego, a-psik, choineczka i cała reszta babeczek- przesyłam ogromne całuski
  3. repetko- ja mam tyle wzrostu co Ty. I wyobraź sobie, że na początku diety ważyłam 72kg! A teraz ważę 60 i czuję sie świetnie:)Taka waga jest dla mnie naprawdę zadowalająca i tak juz może zostać:) Bardzo dobrze się teraz ze sobą czuję:)Ludzie, superowo, że tak się wszystkie rozpisałyście:D Surfi- ja met. biorę zawsze kiedy robię pierwszego kęsa, gdy coś jem. I nigdy nie biorę na pusty żołądek, na początku tak zrobiłam parę razy to z kibla nie schodziłam:P Zawsze jak bierzesz to weź gryza czegokolwiek żeby tabletka bez niczego w żołądku nie leżała:)
  4. O ludziska, jaki tu ruch!Wczoraj już nie siadałam w domku bo u siostry byłam. Ależ ona pięknie wygląda z tym brzucholem wielkim:)Już w poniedz. jedzie do szpitala i jak dobrze pójdzie to w nast. tyg. będę po raz kolejny ciocią:D Super, że tyle osób dołącza do nas:D Pati, Sarah- w 100% podzielam Wasze zdanie dot. naszego forum!!Ale to nie ono jest wyjątkowe tylko Wy kobietki! I ja tak samo jak Wy cholernie się cieszę, że Was mam:)I dziękuję, że tu trafiłam!Komu?Chyba Bogu, on dał mi to forum i Was. A z Wami nową nadzieję, że mi się uda:D Fajnie, że jesteście!WSZYSTKIE i każda z osobna:D Zabieram się do pracy bo dziś czeka mnie ogrom pracy!!!!!!!!! Wszystkim babulcom życzę miłego dnia:) Nowym forumowiczkom życzę wiary, wytrwałości i optymizmu:)Aha, i dziewczyny nie lekceważcie objawów, ale też nie słuchajcie bezgranicznie lekarzy, nie opierajcie się też na opinii tylko jednego bo smutne, ale niestety prawdziwe jest to, że oni często się mylą:( Wszystkiego dobrego
  5. A swoja drogą: Surfitka- to ostatnie zdjęcie Ninki na \"bobasach\" jest poprostu kapitalne:)Ależ malutka minki strzela:D:D Bombowy maluszek z niej:)Całuski, odezwę się wieczorem bo w czasie pracy wyskakiwałam załatwiać tą praktykę i roboty się nazbierało!! Buziaczki dla wszystkich:):):):):)
  6. ZAŁATWIŁAM PRAKTYKĘ!!!!!!!!!:):):)Ludzie, nie wierzę!W końcu, martwiłam się tym strasznie, ale na szczęście wszystko się dobrze ułożyło:)Dziękuję dziewczynom, które mnie pocieszały i pisały, że będzie ok:)Wy bardziej we mnie wierzycie niż ja w siebie:) Surfi- może organizm się przyzwyczaić musi bo jednak długo jej nie brałaś... Na pewno wszystko sie unormuje:)Dasz radę, później juz bezie tylko lepiej:DWiem coś o tym:)Ja dodatkowo miałam straszne nudności i wymioty, nic jeść nie mogłam. Lucynko- a gdzie Ty się podziewasz???
  7. repetko- w takim razie trzymam mocno kciuki, i życzę duuużżżo, duuuużżżo zdrówka!!!Lecz się kobietko, lecz:)To dobrze, że zmieniłaś lekarza!Bądź dobrej myśli, wszystko sie ułoży!Ja Ci kibicuję!!!:):)
  8. Pati-trzymam kciuki!!!Bardzo mocno:) Mi już lepiej na szczęscie,ale wczoraj to się namęczyłam. Przez noc też niestety. A jeszcze jakaś biegunka mnie o 2 dopadła i zmiast spać to na kibelku przesiedziałam godzinę:( Oj, chyba jakaś żyła wodna gdzieś jest u mnie albo inne niekorzystne prądy bo samopoczucie kiepskie :P Pierniczku- super, że przedłużą Ci umowę, ja ze swoją jestem jeszcze pod znakiem zapytania, zobaczymy co to będzie... Mi po luteinie to najpóźniej po 6 dniach chyba przyszła @, ale tak jak surfi pisała, lekarz mi też powiedział, że do dwóch tyg. można się spodziewać. jaga2021- witam na topiku:)Jak masz problem, pytania,chcesz się czymś podzielić to pisz śmiało, myślę, że wspólnie coś poradzimy, wesprzemy, prawda dziewczyny???:)Skąd jesteś? I ile to już żyjesz ze swiadomością, że masz PCO?Napisz coś bliżej o sobie, mężatka już czy jeszcze singiel?;) Kobiety, gdzie Wy się podziewacie??? Sarah, jak z teściową?Ogólnie jak się trzymasz, staranka juz rozpoczęte? Duniu- jak Kubuś?Mam nadzieję, że wszystko co złe juz będzie Was omijać dużżżżym łukiem! basiamm-dziękuję za zaproszenie na NK:) Olu_K-P- a jak u Was?Maluszek zdrowy?Jak Ty się czujesz po porodzie? A-psik-v gdzie Ty sie kobieto podziewasz???Odezwij się do nas:) Miłego dzionka, pozdrawiam Was serdecznie:):):):):):):):):):)Humorek mi dziś dopisuje:)Buźki!!!!!
  9. Wiecie co?Źle się dziś czuję, ciężko mi się oddycha. Nie wiem czy pisałam, ale mam astmę od 7 roku życia, i dziś coś mi dokucza bardzo!Brałam już wszystkie inhalatory i to nie raz, ale nie pomagają zbytnio. Ale przecież ani nie biegałam, nie zmęczyłam sie też. Nie wiem co się dzieje... W ogóle znów mi się ujawnia uczulenie, po kąpaniu mam straszną alergię na skórze, bąble wyskakują, ojoj coś niedobrego mi wraca. A już tak długo miałam z tym spokój... Pozdrowienia slę i buźki dla wszystkich:) Co znów tak cicho???Jak tam pogoda u Was?BO u mnie ciepło, ale wiatrzysko straszne!!!
  10. basiamm- już wysłałam kolejnego maila do Ciebie:) choineczko- bardzo mi przykro, pomogłabym Ci naprawdę, ale nie umiem:(
  11. Choineczko- ja nie mogę Ci pomóc. Kiedys robiłam prezentacje, ale nie były super i to było bardzo dawno. Nic nie pamiętam:( Mam starego Office\'a i starą wersję Power Pointa, więc nie bardzo. Ale nawet nie wiesz jak się cieszę, że jesteś, już myślałam, że nas opuściłaś!A to by była wielka strata! Witam nowe dziewczyny:zabka11, jajeczko29:) Surfi- trzymam kciuki, biegunka minie i kilogramy jeszcze będą leciały w dół, wierzę w to:) pati-Ty już magisterkę robisz,a ja jeszcze licencjata męczę:P Także masz bliżej niż dalej:)
  12. basiamm- wysłałam Ci maila, doszedł do Ciebie?Jeśli nie to napisz mi na mojego maila namiary na NK jeśli chcesz, zaproszę Cię bo jeszcze siebie nie mamy:) No dziewczyny powiem Wam, że kurczę mam tak jakby dwa kierunki na jednym, ciężko jest, ale bardzo mi się to podoba!Praca z dziećmi to jest to co zawsze chciałam robić. Resocjalizacja to tak z doskoku,chociaż też mnie trochę \"pociąga\":) Marzy mi się praca z chorymi dziećmi, ale któż wie jak się życie potoczy. Jak narazie studiuję pedagogikę a pracuję w Urzędzie Skarbowym w rachunkowości bo jestem technikiem ekonomistą. Dobre, co?:) Buźki dla wszystkich!!!
  13. choineczko- a czy Ty się gdzieś wybierasz???Jeśli myślisz o tym żeby się od nas odłączyć to nawet nie próbuj, znajdziemy Cię;) Pisz mi tu lepiej jak Twoje zdrówko i czy lepiej się juz czujesz!I bądź dobrej myśli:)
  14. ^ ^ ^ ^ Bierz ją szybko i głowa do góry:)!!! Miłego dnia w ten pochmurny poranek
  15. choineczko- a dlaczego uważasz, że nie jesteś tak fajna jak my???!!!Przestań tak pisać, bo mi np. jest przykro:( Kochana, kto bardziej do nas pasuje jak nie Ty??Mamy takie same problemy, rozchmurz się!Jesteś cholernie mądra!!!Gdybyś była beznadziejna tak jak piszesz, nie studiowałabyś tego. Nie bądź taka skromna i przyznaj, że te studia wymagają ogromnej wiedzy, którą z resztą na pewno posiadasz!Podnieś głowę, uwierz w sukces, nigdy nie wiadomo jakie niespodzianki szykuje nam los... Pamiętaj, że nasze szczęście zależy w dużej mierze od nas samych. Żyj tak jakby od jakości Twojego życia zależał los świata, i zobaczysz że warto!Ja całym serduszkiem jestem z Tobą i przesyłam troszkę dobrej energii **#####*****#####****#####****#####****#####*****#####******######*******:)
  16. Yyy, raczej A-psik:)Jakoś zgubiłam literkę, ale musiałam poprawić bo tak głupio brzmi;)
  17. Ucichło nam coś forum.... HAAAAAAAAALLLLLLOOO, hop hop! Ja tu siedzę już ponad godzinę z necie i szukam materiałów do szkoły na metodykę pracy resocjalizacyjnej:( I nic tu cholera nie mogę znaleźć... Pati, Ty już idziesz na praktykę a ja nawet nie mam jeszcze dokumentów podpisanych. Oj, co to będzie...??? Duniu- super że już w domku jesteście, dużo dużo zdrówka Wam życzę!!! Surfi- Tobie kobieto tż dużo zdrówka życzę, i oby metforminka działała:) Sarah, A-sik- gdzie sie podziewacie kobitki???Piszcie co u Was!!
  18. Surfitka- wiem co czujesz po tej metforminie, ja też męczyłam się z nią trochę. Teraz też mnie do kibla goni jak zjem więcej lub coś bardziej słodkiego z tym, że teraz biorę 3x1. Jakieś parę tygodni i organizm się przyzwyczaja, a wcześniej po jakim czasie przestawałaś mieć biegunkę?Bo wcześniej już brałaś. Tylko nie pamiętam czy po niej schudłaś. Jak to z Tobą było kochana?A tak w ogóle to cieszysz się, że ją bierzesz?Całuski dla córci:)Rośnie szybciutko!
  19. Hej dziewczyny:)Coś się nie odzywacie zbytnio, czyżbyście takie staranka podjęły, że z łózka nie wychodzicie???:) :P U mnie typowe oznaki owulki od wczoraj!!! Więc co do wyniku progesteronu: doliczam 6 dni i robię, tak? Bo ja to się gubię w tych wyliczeniach... Napiszcie czy dobrze myślę. Lucynko- Kochanie, pewnie że tęskniłam:)no tak to u nas jest, że wtedy kiedy libido by się przydało to szukamy go na próżno, a kiedy wcale nie jest potrzebne to wyedy się ujawnia;) Co do Luteiny- mój lekarz, np. przepisał mi kilka opakowań,powiedział że przecież nie będę co miesiąc do niego chodzić jak @ nie dostanę. Jeśli już wcześniej lekarz Ci ją przepisywał to ja myślę, że nie ma sensu specjalnie do niego lecieć. Ja bym wypisała. A co do pogody- u mnie od dwóch dni ciągle pada więc weekendu ładnego nie miałam:(Dziś to samo za oknem, szaro i brzydko... Życzę wszystkim kobietkom na topiku miłego dnia!!!:) I przesyłam kwiatuszka dla każdej z osobna:)
  20. Mam dość...wszystkiego!Sprzątałam dziś dobre 5godzin, dopiero skończyłam. Potrzebuję odreagować jakoś... To cholerne parcie na dziecko mnie dobija, nie potrafię sobie wyliczyć owulacji bo te cykle u mnie jakieś dziwne są(jeśli w ogóle ją mam). Kurdę, tyle porażek w ostatnim czasie, w pracy nieciekawie, ta praktyka dalej pod znakiem zapytania... już sama nie wiem! Pati-ja też mam jednego cycuszka mniejszego, ale to anatomia i wiele kobiet tak ma. Ale ja to chyba kobieta nie jestem za bardzo, po tym schudnięciu w staniku nie mam już prawie nic, mam baki jak facet, ogólnie jestem zarośnięta jak małpa!!Wiem, że nic nie dzieje się bez przyczyny, wiem że choroba jest mi dana po coś od Boga, ale to nie zatrzymuje pytań\"dlaczego ja\". Jest tyle kobiet, które zasługują na szczęście, zdrowie i go nie mają.. A wiele jest takich, które zdrowia i życia nie szanują, nie szanują cudów, usuwają ciąże... Oj dziwne to życie... Sorki, że przynudzam, ale muszę to komuś napisać, wiem że WAM mogę. Dzięki, że jesteście! Witam nowe dziewczyny- Emwojka, Magda-miło Was \"poznać\"! Irimka- ja np. po seksiku chodzę do kibelka, ale po jakimś czasie. Czasem się do mojego miśka przytulę i zasnę, ale ogólne to organizm nie wchłonie tego, więc trzeba na kibelek usiąść żeby się pozbyć. choineczko- jak się czujesz?Mam nadzieję, że już lepiej? Lucynko- czy Twoja noc była upojna?Takiej życzyłaś, ale moja była... lepiej nie mówić...:( Pozdrawiam Was kochane!!!!!!!!
  21. Olu-całuski dla synka Sarah- dla Ciebie też, bo nie ujęłam wyżej:)Co u Ciebie?Mam takie pytanko: teraz chodzisz do szkoły, ale to zaoczna szkoła?Czy nie pracujesz narazie i sobie dziennie coś robisz?:)
  22. Lucynko- nie dasz rady połączyć pracy ze szkołą??Wbrew pozorom to nie jest takie trudne!Ja studiuję od dwóch lat, na początku się podłamałam a teraz to już jestem tak przyzwyczajona że naprawdę to żaden problem!I powiem Ci, że ja np. byłam za granicą w pracy, dwa razy w Niemczech. I juz się chyba nie zdecyduję... Inaczej jest jak jesteś z kimś, z rodzina, znajomymi. Ja byłam kompletnie sama!Przez trzy miesiące, później przez dwa. I to mi wystarczy. Wiem jak to jest. Wcześniej pytałaś coś czy to mój syn na NK. Nie Kochanie, to siostrzeniec. Moje oczko w głowie!:)Jestem chrzestną więc to tak jakby syn, ale jednak nie... Jakaś cisza tutaj... basiamm,idka,asiulka, ja_biedna, niesia, surfitka, patiana, a-psik, dunia, Ola, lucyna, mama-Samiego i wszystkie inne kochane kobietki choineczko-jak samopoczucie dziś?:):)
  23. U mnie słoneczko wyszło śliczne, humorek się poprawia:) A jeśli chodzi o tych naszych facetów: co się wczoraj u mnie działo, dziewczyny normalnie... miodzio było:P I niech ktoś powie, że seks do siebie nie zbliża!Kocham tego mojego wariata!I jest romantyczny, nie zawsze, ale jest. Czasem jak wracam z pracy, siedzimy sobie w domu a on nagle wstaje, mówi \"Kochanie ubierz się\" i zabiera mnie na kolację... Smsy pisze mi codziennie, takie słodkie... Chyba nie jest tak źle z nami i tym romantyzmem?:) Fajnie, że jesteście kochane
  24. A-psik- przeczytaj sobie ten cytat który masz poniżej swoich wypowiedzi... \"Tam gdzie działają liczne(...)\". Kochana, ta nadzieja musi w Tobie rozkwitnąć:) A jeśli chodzi o testosteron to ja też mam go tyle że jeszcze kilku chłopów bym obdzeliła i co??Mam to gdzieś:P Sama się z tego smieję razem z moim menem:)Lekarze nie sa pępkami świata, nie sa wszechwiedzący choć bardzo często się za takich uważają!I to nie oni tak naprawdę decydują czy i kiedy będziemy miały dzidzię:)I całe szczęscie!Oni mogą nam ewentualnie pomóc... A co do Twojej duszyczki... wcale nie musisz jej zmieniać, wystarczy że troszkę więcej optymizmu i wiary będzie w Tobie:)Bo duszyczka każdej z nas jest na swój sposób piękna:D I rozmowa z mamą chyba by się przydała... Będzie Ci łatwiej, jak nie będziesz musiała tego ukrywać przed nią...Główka do góry!!! mamo_Samiego- aż ja się wzruszam kiedy czytam co piszesz:)
  25. A-psik- a skąd ten lekarz wie, że zawsze będziesz otyła???To co mówia lekrze to czasem istne bzdury!!!I nie zawsze warto wierzyc w to co mówią... Ja też się o tym przekonałam kiedy lekarz mówił mi, że moje jajniki jeszcze się \"unormują\" bo młoda jestem... Kochanie ja myślę, że musisz jakoś zwalczyć tą blokadę, którą masz w główce. mama Samiego ma rację, że to super, że masz wyrozumiałego męża który Cię wspiera, ale seks przybliża ludzi do siebie, cementuje związek. I nie bój się... Pomyśl jak będzie wspaniale kiedy już pod serduszkiem będziesz nosiłą maluszka:)Uwierz w to, nic nie dzieje się bez przyczyny. Ja wiem, że w wydarzeniach które nas spotykają zawsze jest jakiś sens i cel. Jesteśmy z Tobą!!!
×