Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Muska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Muska

  1. Skislope, Agnieszka : więc sprawa wygląda tak, że to akurat mój kolega dostał takową wiadomość o operacji - niestety nie ja. :-( choć nie powiem ucieszyłabym się z tego. najpierw dali mu termin na 14 stycznia, ale się wtedy okazało, że coś nie tak z uchem miał, więc dali mu drugi termin na 21 lutego, a ja to niestety jadę do Kajetan 4 lutego na kontrolę, więc może coś się tam dowiem od lekarza. A w ogóle to u kogo jesteście w ŚCS przyjmowane? Bo ja to u takiego lekarza z wschodnim akcentem byłam - w porządku lekarz i zabawny do tego. :-) a co do rejestracji o operacji to dopiero o tym dowiem się za tydzień. W Kajetanach byłam operowana w MCSiM. :-)
  2. Skislope, Agnieszka305: o widzę, że łączy nas nawet wspólny lekarz - również uważam go za świetnego specjalistę. ;) a tak w ogóle to miał ktoś z Was Kochani taką sytuację, że lekarze z Kajetan do Was dzwonili o terminie operacji (za kilka tygodni) bez wcześniejszej rejestracji na nią, ale będąc już po jednej operacji ?? :-)
  3. Sislope i Ami: a więc tak, ja w sumie na zdjęciu szwów w Kajetanach nie byłam, bo akurat mi to zdjęcie szwów wtedy w wielki piątek wypadało, więc z lekka głupio, po operacji byłam w czerwcu tam na kontroli i też mi mówili o planowanym drugim etapie i operacji drugiego ucha, ale tak jak pisałam skierowanie miał mi w listopadzie dać lekarz z filii - ale guzik, więc zaiste wszystko w rękach Kajetan w lutym będzie.
  4. skislope: wiesz ja w sumie w listopadzie byłam w Krakowie w filii ich i powiem tyle - lekarz do dupy. w ogóle wielce oburzony był jakim prawem ja przyjechałam do niego zamiast do Kajetan jeździć - nic mi nie powiedział na temat kolejnego etapu operacji. W czerwcu w Kajetanach mi powiedzieli, że Kraków będzie decydować o skierowaniu. Wizytę mam w Kajetanach na luty zaplanowaną i na bank tam pojadę - mam gdzieś tego krakowskiego speca - tak szczerze powiem nienawidzę krakowskich lekarzy - taki uraz z lat młodzieńczych. :-( :-(
  5. ami4: o proszę czyli już znany termin, a mi nic nawet o nim w Kajetanach nie wspominają, choć planują jeszcze minimum 3 operacje wykonać. :-)
  6. ami4: masz już termin na kolejną operację ???
  7. lalanna: Witaj. :-) moja znajoma kilka dni temu miała operację w Kajetanach - prywatnie. Koszt ponoć 6 czy tam 7 tysiaków. Była u Profesora prywatnie. Poleca serdecznie, a ja na nfz miałam w Kajetanach operacje. :-p
  8. ahh .. tak w ogóle to byłam 22 czerwca w Kajetanach na kontroli. Wszystko jest dobrze, także 'warszawka' pozwoliła mi kontrolować się w 'krakówku' w filii ŚCS. :-) także teraz mam w sumie 3ch dotorów jednej specjalizacji :-D
  9. Kamilkam: moja imienniczko, nie tylko u Cb tak długo się czeka na operację. Teraz sama czekałam np 15 miesięcy na operację, zapewne za niedługo znów się 'zapiszę' na kolejną i termin będzie dość odległy. Jeśli czekać się ma na tego 'wybitnego' specjalistę to warto dłużej! Sama to wiem po sobie! :-)
  10. Dziękuje za życzenia powrotu do zdrowia. :-) Miałam opisać co u mnie robili, a więc miałam wykonaną ostatnio 'operację radykalną zmodyfikowaną ucha prawego z wycięciem zmian ucha środkowego.' Operacje wykonali mi z jednodniowym opóźnieniem, gdyż mój typ operacji zaliczał się do tak zwanej 'brudnej roboty' i musiałam czekać podobno na odpowiedniego specjalistę. Wypisano mnie niecałą dobę później do domu, stan ogólny dobry, szybko doszłam do siebie po narkozie. Operacja trwała coś ponad godzinę - nie licząc wybudzenia. :-p Wizytę w poradni mam na 5 kwietnia w Kajetanach, ale dostałam zgodę by szwy i seton mi wyciągnęli u mnie w mieście i na kontrolę mam do nich przyjechać za 3 miesiące. :-p Ucho wciąż boli, krew się leje - ale tak podobno ma być. :-p
  11. No to Robaczki i ja jestem już po operacji,co prawda dobę, ale zawsze to cuuuś. :-) tylko mnie cholerka ucho teraz strasznie boli, ale co się dziwić, normalka. :-P
  12. Skislope: dam, dam. :-D a na razie to biegam po lekarzach i różne świstki załatwiam. :-p
  13. and.60: taak, wszystkie na jedno ucho, choć z drugim teeż coś zaczyna się złego dziać .. ale co tam. jestem optymistką i pozytywnie podchodzę do wszelkiego leczenia swojego. :-) :-D :-D :-D
  14. and.60: ściślej mówiąc 'piątej' ale pierwszej w MCSiM :-D
  15. aaa ... w końcu się udało. termin już jest - 28 marzec. :D
  16. Słoneczko_86: tak miałam mieć w grudniu, no ale z przyczyn technicznych termin wydłużył się do 16 miesięcy, choć mi dali odpowiedź, że termin na kwiecień może być też nie pewny. :-p
  17. ach ... to i ja coś skrobnę. wciąż czekam na 'dokładny' termin operacji, która ma się najprawdopodobniej w kwietniu odbyć. :-)
  18. hmm... fajnie by było gdyby się tak dało. pisz śmiało
  19. Frasag: a czemu chcesz oddać? Mi niestety termin się wydłużył z grudnia 2011 na kwiecień 2012. :/ a tak się cieszyłam. :-(
  20. Pyzusia: czyli lekarz, który mi o tych 'kroplach' mówił, miał rację. :-P
  21. Pyzusia: Broń Cię Boże z jakimś Antotalginem - to jedynie nadaje się do wylania do umywalki! Jeśli kiedykolwiek trafisz na dobrego Laryngologa to powie Ci to samo. Mi mój tak powiedział no i w sumie gościu miał dużo racji! :-)
  22. Monicja1972: zazdroszczę szybkiego terminu, ja to do grudnia jeszcze sobie muszę poczekać, no chyba, że terminy się z lekka pozmieniają i wydłużą mi czas oczekiwania na swoją kolej. :p
  23. Monicja1972: Nie ja w Krakowie to przez 10 lat na Wielickiej się leczyłam w dziecięcym, teraz w NS u świetnego specjalisty, ale skierowanie na operacje mam do Kajetan na grudzień. :-) Nie ma się czego bać - lekarze przecież chcą nam pomóc, a my musimy im w tym pomóc, a nie uciekać przed nimi! :-)
  24. Monicja1972: Jeśli już Krk to wybrałabym się na Twoim miejscu do Małopolskiego Centrum Słuchu i Mowy na ul. Smoleńsk 33 lub do lekarza, który na Łużyckiej ma prywatny gabinet :-) a już bardziej wolałabym przejechać te ponad 100km i do Nowego Sącza zawitać, do lekarza - świetny jest - osobiście mogę go polecić! :-D Pozdrawiam, K.
×