Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

forbes

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez forbes

  1. forbes

    Waże 100 kilo...

    oj mi tez po wodzie strasznie burczy!
  2. forbes

    Waże 100 kilo...

    mamuśka ale mi właśnie nie burczy:D
  3. forbes

    Waże 100 kilo...

    ja tez sobie tak tłumacze:D nie nie, cwiczenia to jutro, teraz sie umyłam to sie spoce znowu:D
  4. forbes

    Waże 100 kilo...

    brzmi nieźle z tym chromem. jutro lece do apteki! kupie odrazu lecytyne na pamięć ,zeby nie zapomniec ze chrom musze brac:D dobra, czoło angeleczki zostawiamy w spokoju:P ja chyba do nauki powinnam sie wymknąć, echh jak mi sie nie chce...
  5. forbes

    Waże 100 kilo...

    Chrom skutecznie łagodzi objawy niedocukrzenia czyli spadku stężenia glukozy we krwi, któremu, oprócz innych objawów, towarzyszą m.in. napady wilczego głodu. dotyka to nie tylko osoby chore np. na cukrzycę ale także zdrowe na wskutek chociażby głodzenia się lub diety niskowęglowodanowej. Zażywanie chromu skutecznie reguluje poziom cukru we krwi. Dzięki temu znikają napady niepohamowanego głodu, chęć podjadania między posiłkami, a u niektórych osób całkowicie niknie ochota na słodycze
  6. forbes

    Waże 100 kilo...

    angeleczka bridget jones jest słodziutka! :D ja ogladajac bridget zawsze sie pocieszam ze tłuste jest piękne:d infantylne i głupiutkie może nie piękne, ale urocze :P
  7. forbes

    Waże 100 kilo...

    chyba aż kupie sobie jutro ten chrom. Ja łykałam ocet jabłkowy i błonnik. Nie wiem czy to naprawde pomaga, czy to moja psychika mi wmawiała ze nie ejstem głodna., Co by to nie bylo najwazniejsze ze mniej jadłam, ale tylko na poczatku. Pare dni a potem tka naprawde jak mialam na cos ochote to i tak zjadłam. Ale teraz przy tej dietce wypadałoby cos brac. Ja co prawda jestem od miesiaca na silnym antybiotyku obciazajacym organizm, watrobe itp wiec nie wiem cyz moge sobie łkac dowoli co chce
  8. forbes

    Waże 100 kilo...

    najlepsze na odchudzanie to MŻ. Polecam! Sprawdzona dieta, której główną myślą jest żeby MNIEJ ŻREĆ :D
  9. forbes

    Waże 100 kilo...

    poprostu rozwaliłaś mnie angeleczka z tym czołem:D JEszcze bardziej mi sie z tego chce smiac, bo ja doskonale wiem jak to jest. Ale porównanie było doskonałe ;) mon.maja jeszcze jedno, jeśli będziesz miałą chwile zwątpienia czy dasz radę, pomyśl o nas, że jesteś Ty nam potrzebna, nie tylko my Ciebie wspieramy, ale Ty też nam dajesz siłe. Bo która z nas miała taki rygor w dzisiejszym menu jak Ty? Jakas jedna samobojczyni trzyma sie swojej głodówki ale reszta poległa a Ty własnie osiagnelas sukces. Jak napisalas co zjadłas, to ja odrazu wciagnelam brzuch i w glowie wyrzuty sumienia za ta kolacje przed 10cioma minutami :/ A co do wagi, no musi w koncu spasc. Ja nie wiem, moze przemiana materii, kazdy organizm jest inny, ale to nie logiczne, w koncu musi organizm zaczac pobierac energie w Twojego tłuszczyku, innej opcji nie ma! Spróbuj moze wiecej ruchu w tym tygodniu. Wysilek fizyczny powinien pobudzic rezerwy tłuszczowe.
  10. forbes

    Waże 100 kilo...

    mon.maja słońce Ty nasze. Nie ma nic gorszego niz zamknac sie na cztery spusty i zapuscic sie we wlasnym domu. Kochana walcz, spojr ile nas jest. Chyba 70% z nas (łąćznie ze mną ) zawaliła dzisiaj trochę dietę. Jabłecznik sieje zgrozę w połowie domów a biedna stokrotka wpadła w ręce babuni:D Mamuśka też się troszke rozpedziła ale od jutra wszystkie stajemy na nogi i dalej walczymy. Czytalas mojego posta jak mnie sprzedawca oblookal w sklepie i podal rozmiar wiekszy niz go prosilam>? albo ze angeleczka mysli ze ma cos przyklejonego na czole jak sie na nia jakis przystojniak patrzy? rymcymcym ma twarz modelki ale ma tez 103w pasie wiec bierze sie za siebie! chcemy sie udoskonalac. Mnie motywuje to ze ktos tu pisze ze ma AŻ 71cm w pasie i ze to dla niego problem, a dla mnie taki wymiar to marzenie. Ale dla mnie to znak, ze trzeba ze soba cos zaczac robic i nie dac sie przytłoczyc swoim czterem scianom. A tej co podejrzewa u Ciebie ciaze, wepchnełabym pączka w buzie zeby sie zpachała i wiecej nie gadała :P Głowa do góry! Walczymy dalej!!!
  11. forbes

    Waże 100 kilo...

    BRAK MI SŁÓW :| szczerze współczuje tym co to piszą... oni to dopiero muszą mieć z sobą problemy. stokrotka, kolejna księżniczka :) Ale nie spoczywajmy na laurach tylko bierzmy się do roboty! kto dzisiaj ćwiczył?! :D
  12. forbes

    Waże 100 kilo...

    juz zlookałam maila naszego :) angeleczka jestes atrakcyjna jak cała reszta! A to w jakims gabinecie luster, bo za Tobą widzę. Ciekawe czy stanełas przed lustrem wydluzajacym czy pogrubiajacym ;) :P
  13. forbes

    Waże 100 kilo...

    jestescie niemozliwe! :D tak mi humor poprawiacie, ze az nie wiem jak do nauki wróce! Raczej ze jestesmy wszystkie piekne. Gdyby tylkpo nie ten tłuszczyk, nie ten rozmiar miseczki, noi troche nogi za krótkie, a w sumie tyłek za bardzo wisi ...ale generalnie ejstesmy zajebiste:D Porobimy sobie zdjecia z ajakis czas i porownamy. Ja juz sie nakrecam na kolejny tydzien. Koncowka tego tygodnia byla ciezka. Widze stokrotko ze u Ciebie tez małe niepowodzenia. ALe nie martw sie. Poczatek tygodnia to nowe motywacje i rygor od nowa! A maila mamy wspolnego:) chyba taka zkrecona po wizycie u babci jestes :P\\ a skad wy wiecie jak angeleczka wyglada? cos mnie ominelo? Tak mnie przekonalyscie ze ja chyba na randke pojde w czepku:D
  14. forbes

    Waże 100 kilo...

    angeleczka, co najlepsze ze poznalismy sie na basenie:D JA co prawda go nie pamietam, bo rozmawialam z masa ludzi, ale on najwidoczniej mnie zapamietał:) Wyrwałam go chyba na swój czepek i okulary pływackie, musiałąm wygladac w nich sexi :D:DD i to prawda, ze trzeba wyjsc na ludzi.nie pozna sie nikogo siedzac w domu. moze basen to malo roamtyczne miejsce na nowe znajomosci:d ALe jest masa innych. np lodowisko (taka aluzja do grubaska chyba, bo jak dobrze pamietam to Ty jestes takim milosnikiem łyżew, albo znow cos przekrecilam :P) zmykam na ten spacer bo zaraz sie ciemno zrobi :D
  15. forbes

    Waże 100 kilo...

    mieszam* uwazajcie z wchodzeniem na maila, bo pojawiła sie tam nowa hot laska! :D ogladanie zdjęć grozi zawałem serca!
  16. forbes

    Waże 100 kilo...

    ajjj ale ja mieszma z tymi nickami. Oczywiscie wczesniej mialam na mysli mon.maje a nie bez nazwy zadnej :P
  17. forbes

    Waże 100 kilo...

    rymcymcym jesteś poprostu świetna! :D tabelka wygląda prześlicznie, aż ciężko mi sobie wyobrazić jak będzie wyglądała jak dopiszemy kolejne kilogramy których nam ubędzie :D (nieplanowany kawałek jabłecznika wpadł mi w ręke ale ciiiii ;)) co do zdjęć to mamy maila wspólnego.mamuśka zarządzała hasłem itp. Ale jak coś mozesz do mnie napisac na gg (2067046) to Ci podam co trzeba. Zobaczysz jakie są piękne mamy na forum z maluszkami :)
  18. forbes

    Waże 100 kilo...

    rymcymcym, ale dałam ciała:D No rzeczywiście, że jessica :P Ale co do reszty to widzę, że te same osoby wyeliminowałyśmy
  19. forbes

    Waże 100 kilo...

    Soos jasne, że nie za późno. Na odchudzanie zawsze ejst dobbra pora, a my dopiero mamy tydzień za sobą. Akurat zaczniesz od jutra z nami kolejny tydzień. Razem raźniej! Napisz nam coś o sobie, jak planujesz się ograniczać i skopiuj tabelkę wpisz się do niej.
  20. forbes

    Waże 100 kilo...

    hmmm mi nikt nie mówi, że mizernie wyglądam...ciekawe czemu:D:D
  21. forbes

    Waże 100 kilo...

    ja juz chcialam zaproponowac wazenie w poniedzialek:D Te ostatnie dwa dni to było ograniczanie się ale raczej nie ochudzanie. Ale mówie; nie, niedziela to niedziela. Trudno jak nic nie schudlam to schudne do kolejnej niedzieli. Ale... Udało sie!! :D Jednak cały tydzień łącznie przyniósł efekty. 2kg mniej! 66kg. Ja nie mam elektronicznej wagi, więc moje wszystkie wagi będę podawac zaokrąglone do całości. KTO.................CM............START........CEL.......... ..UBYŁO forbes..............170...........68kg..........58kg .............2 rymcymcym.......180............83,5..........65......... ......0,8 dominka............164............74............?....... ...........? jessica.............171............105...........60..... ............0 zygzak.............169............69............58...... ...........0 nika.................170............93............65.... .............0 mamuśka...........172..........102.............75....... .........1 wiolka32............160...........66.............60..... ...........0 mon.maja..........165..........110.............65....... .........0 zuzka90............182...........97...........65-70..... .........0 bez nazwy .........165.........105............68................20 jasmina27..........170...........90.............70...... ..........0 paula005............174...........82............70?..... ..........17 stokrotka3333....175............68...........59......... ........1 cerridwen.........176............86..............70..... .........0 goya126............154............69..............40.... ..........5 misia19............180.............95.............70.... ............0 kasiulak............173............67.............60.... ............0 Sara812............171............67.............55..... ...........0 AnGeLeCzKa......168............63..............52....... .........0 Mam nadzieje, ze wazycie sie przed sniadankiem. Bo w ciagu dnia to bez sensu. ja coś się rozkręcam z pieczywem :/ Zamiast Wasy, jem grahamki... Sniadanie 2 kromki skrojone z grahamki z białym serem i jedna wasa z pleśniowym. W planach zupa za jakies 3-4h a potem kalafior gotowany. U nas piękne słoneczko, pewnie to złudne i jest zimno, ale spacer z pieskiem dzis obowiazkowo. Po zupce pojde, zeby po niej odrazu nic nie zjesc. rymcymcym--->tylko nie spoczywaj na laurach i nie mysl ze jak znow bedziesz jesc Mc to i tak schuniesz:D Super ze zleciało z wagi, ale kolejny tydzien jeszcze bardziej rygorystyczny! Moi rodzice wyjezdzaja, wiec nie beda mnie kusic zadne obiadki. A jak zrobie zakupy to kupie sam jogurt naturalny, owoce i warzywa. bez nazwy zadnej--> Ty nie szalej tak, zostajesz z nami i koniec! walczymy dalej. Jeszcze minimum miesiac sie trzymamy razem! Wytrwałaś tydzien, trzymałas sie dietki i to jest sukces!
  22. forbes

    Waże 100 kilo...

    mamuśka Ty nie przesadzasz czasem? :D gdyby wszystkie widziały Twoje zdjecie to by zgłosiły Twojego posta do usuniecia:D Emanuje od Ciebie takie piękno i ciepło, masz tak sympatyczną buzię, że jestem pewna, że nikt nawet nie patrzy na reszte bo zostaje oczarowany Twoją urokliwościa. Nie zmienia to faktu, że dietki sie trzymamy bo chcemy isc na zakupy ciuchów o rozmiar mniejsze:D nie mówmy już tyle o naszych kompleksach. Widzicie jak to jest, jedna ma dosyć swojego obfitego biustu, a druga o takim marzy. Jedna mówi że ma takie małe B a ta co ma ledwo A jej zazdrosci. Mamy sie tutaj wspierac. Kazda jest piekna na swoj sposob, a laski co sa prawie idealne to nie sa zazwyczaj szczesliwe. Faceci tak leca na ich powierzchownosc ze nie wiąża sie z nimi emocjonalnie. Wiążą się z ich ciałem a nie z nimi :/ ja jednak dzisiaj nie trzymałam fasonu. Co prawda na koncie słodyczy nadal zero, ale znów grahamka, jakies jajko, mały redd\'s... nie ma tragedii, ale dzien przed ważeniem a ja takie jaja odwalam:) Miałam sie uczyc pół nocy, ale wiecie co, chyba pójde spać. Trudno. Znów z pełnym żołądkiem,ale jutro wstane wyspana, pełna energii, moze jakies bieganie z rana. O tak! jeszcze jedno. oglądałyście dzisiaj Bridget Jones? Czy ona nie jest przeurocza w tym swoim rozmiarze XL :) Moze koncowke tygodnia mialysmy kiepska, ale tak jak zaczelysmy diete tak zaczniemy nowy tydzien, znow z powerem i enegia do walki! dobranoc księżniczki!
  23. forbes

    Waże 100 kilo...

    no bo nie wiem skad sie wział taki głupi temat jak wymiary:D Bezsensu ze sie nad tym uzalamy. Koniec tego, bedziemy mowic ile i gdzie mamy za dwa miesiace:O
  24. forbes

    Waże 100 kilo...

    cola najwyzej wyżre Ci żołądek, to będzie mniejszy :)
  25. forbes

    Waże 100 kilo...

    juz to widze, pewnie jedyne co siega do podlogi to opuszczona gęba facetów ktorzy sie na Ciebie patrza:D
×