skaa

rany. kto dal dostep do forum o sexie 12-13 latkom?

mam faceta, także moi ex jakos zawsze byli wyzsi ode mnie... jeden ledwo ledwo, inny sie szczycił że wyglądamy jak model z modelką :/ ani ja modelka ani on model - twierdzil ze z racji wzrostu nam sie "status" nalezy. Miałam 17 -20 lat jak go znałam, więc zbyt młoda byłam żeby kretyna pogodnić za gadanie głupot. teraz mam mojego szweda, jakies 5 cm wyższego ode mnie, wiec jest akurat. nie, nie podrywaja mnie nizsi, jakos tak nie ma okazji ... ;)

Hej, właśnie trafiłam na ten topic! świetny temat... też jestem z tych wysokich - mam 179 cm, jak się okazuje nie najwyzszych :) W moim środowisku, w podstawówce, liceum byłam najwyższa... nie musze mówić ile przykrości mnie wtedy spotkało.. bo do tego byłam nardzo...bardzo szczupła... teraz kiedy już ćwierć wieku zycia minęło nie zamieniłabym wzrostu na żaden inny! nie myślę nawet jakby to było jakbym miała 170 cm.. Co do ubrań to nie mam z tym najmniejszego problemu, już chyba minęły czasy kiedy sklepy sieciowe miały ubrania na 150 w kapeluszu... teraz chyba niskie osoby maja problem, bo w 95% przypadków wszystko pasuje na mój wzrost...albo tak wybieram... potrafie na oko dobrać sobie spodnie, a co! aha, zakupy robie w Krakowie.

Kochana, ja swojego narzeczonego nie widziałam ROK. Równiutki. Co gorsza nie mialam z nim nawet kontaktu, raz na miesiac pare smsow, moze ze 2 rozmowy na skypie. Ale dałam rade, Wy też dacie. Z czasem zaczyna sie robic \"normalne\" ze Jego nie ma w domu, moze nie jest to wlasnie to czego sie chce, ale skoro musi tak byc. ..

ski, pogadaj z rodzicami, bo jesli to metal ( a pewnie tak jest bo nie proponuja z gory porcelany, choc orto moze byc naciagaczka i zalozyc odrazu porcelane, ktorej ty mozesz nie chciec, moze cie nie stac) to nie oplaca sie zakladac akurat u niej. Dobry orto zarabia glownie na wizytach, i to nie na ich cenie ale ilosci pacjentow. Wizyta za 100 zl co 3 tygodnie to tez nie jest malo. A uprzedzam, ze sa i takie ceny u co poniektorych. Warto sie rozejrzec, wbrac najlepsza opcje.

slyszalam o cenie 1200 zl za dolny w poznaniu ( porcelana) - ale moze to byla jakas promocja, choc przyznam ze faktycznie, dolne sie nieco roznia od gornych

Tak, 1000 zl za metalowy i 1700 ( to juz chyba normalna cena) za porcelanowy. I powiem wam ze jestem niesamowicie zadowolona z jakosci \"uslug\" pani doktor bo jest to prawdziwa specjalistka.

Jesli 1700/1800 zl koszuje w bielsku metalowy to DUZO taniej byloby pofatygowac sie do krakowa bo tutaj metalowy kosztuje 1000zl u specjalisty 2 stopnia (jak ktos bedzie chcial podam namiary). Wiec roznica jest 1600 zl co wystarczyloby ci na 32 miesiace wizyc ( 50 zl wizyta).

Słuchajcie, moge polecic pania doktor dondajewska, ktora przyjmuje na uliczy twardowskiego ( rownolegla do monte cassino) w krakowie. Rewelacja. Mam 22 lata i silny tylozgryz, mala szczeke, krzywe zeby w doniczkowym ksztalcie. To co ona robi z moimi zebami to tylko piesni pochwalne. Najlepsza orto w krakowie nie chciala sie podjac leczenia a ta robi cuda. Aparat nosze od marca - gorny luk, a od wrzesnia dolny. + rownia korygujaca tylozgryz ( teraz nie ruszam sie bez niej na uczelnie nawet, nigdzie) rewelacja.

Zna ktos z forumowiczow ten język?

wosk niewiele pomoże, produkuje je jakas niemiecka firma ktora chyba niebardzo wie co robi, takie jest moje zdanie. W aptece nie dostaniesz, jedynie w wiekszych miastach w sklepach z artykulami stomatologicznymi, w krakowie na miodowej. Idz i popros o przyciecie, i tak ten drut idzie do wymiany i tak, wiec nie musisz sie tak meczyc.ja ze swojej strony proponuje gume do zucia lekko \"rozmiękczoną\" przyczepic do drutu, duzo lepszy efekt niz wosk. jesli nie bedziesz jej zula nie sprawi ci problemu zdjecie jej. WOSK SIE POPROSTU KRUSZY I ROZPADA.

nic sie nie przejmuj, jak zamki nie odpadly to wszystko jest ok

Ja mam 180 cm i uważam że nie mam sie czego wstydzić. Nosze buty na wysokim obcasie i sie niczym nie przejmuje. Mieszkam 20 km od krakowa wiec z zakupami nie mam problemow, nosze rozmiar buta 39 - 40 wiec jest jeszcze w miare do zniesienia. Natomiast mam problem z bluzkami, wszystkie sa przykrotkie, a czas golych pepkow juz za nami.

Witam Was wszystkich to znów ja... 3 lub 4 juz raz sie tu wpisuje ho ho ho... U mnie dziś lało że hej! Ale nic sie nie stało przynajmniej trawka w drzewka będą lepiej rosły... Była mowa o jedzeniu - moje wielkie psiaki jedzą gotowany ryż z mięsemi sie cieszą jak głupie jak dorzuce im jakąś ludzką przyprawę do tego typu rosół w proszku :)

Wiam późnym wieczorkiem :) Moje dobermanki sa wyjątkowo łagodne i kochane, może to dlatego, że je chowałam pod kloszem, w łóżku ze mną spały jak były szczeniakami (teraz by było ciężko). Mam swój sposób na nie - głaszcze, przytulam ile wlezie... Larka, sunia 1,5 roczna miała ciężkie dzieciństwo u obcych ludzi, dlatego teraz jest taka zosia samosia, jak sie w czymś zatraci, np kopaniu w ziemi, albo szczekaniu w niebo to nie ma siły, trzeba ją zanieść (!!) do domu, dopiero sie uspokoi, a jaka jest kochana z umorusanym noskiem w ziemi. Natomiast Roki, dla nas Roczek, to już 10 miesięczny kochany kawaler opiekujący się swoimi paniami, śmiejemy się, że to jedyny prawdziwy mężczyzna bo jest niesamowicie delikatny, grzeczny dla suczek, nawet jak sie bawi to tak, żeby krzywdy nie zrobić broń Boże. Troche jak był mały był oporny na wszelkie nauki, nawet sie martwiłam, że się imienia nie nauczy, ale już jesteśmy na etapie \"siad\". Myśle, że dobermanki to kochane i spokojne psy pod 2 warunkami, gdy mają BARDZO DUŻO RUCHU, i BARDZO DUŻO KONTAKTU Z LUDŹMI I MIŁOŚCI. Owszem ubiera się je bo mają marniutką sierść. Mogłabym tak pisać i pisać...