Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

_Catherine_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez _Catherine_

  1. Nika wiem, że jak się czuje ruchy to detektory nie są potrzebne ale chodzi mi o okres przed ******* :D po mojej wcześniejszej dawce usg takie nagłe odstawienie to jak walka z nałogiem ;) też jestem zwolenniczką ubierania dzieci w śpioszki i body a nie robienia z nich małych dorosłych. sama najwygodniej czuję się w dresach albo krótkich spodenkach materiałowych a co dopiero dziecko? fajnie ubrać malucha wyjściowo na jakąś okazję bo dzieci ślicznie wyglądają w swoich mini ubrankach ale nie codziennie. dziecku przede wszystkim musi być wygodnie żeby mogło sobie w spokoju ćwiczyć wygibasy. poza tym śpioszki teraz są w tak cudne wzory i kolory, że każdy coś dla siebie znajdzie.
  2. Nika jeszcze więcej optymizmu poproszę :) patrz, większość z nas bazuje na wynikach przezierności i nosku i tyle. białko białkiem, statystyka statystyką a dzidzia parametry ma w normie. zobaczysz na połówkowym też będzie wszystko dobrze i w normie :) alma masz świętą rację :D ja tam mogłabym być już w 24 a nie w 14tc :D ale pocieszam się, że na tle forum i tak jestem na czele peletonu a do września trzeba dotrwać. a co do książek to ja na pewno coś przeczytam ale bardziej aby się doedukować pod kątem pielęgnacji, diety w czasie karmienia i całej tej "technicznej" otoczki niż wychowania (choć opcja rozpoznawania na co jest płacz też będzie przydatna). i kurde, powiem Wam, że zaczynam czuć niedosyt. jak co tydzień trafiałam do szpitala i miałam ogląd dziecka to się złościłam, że za dużo usg. a teraz normalnie mi brakuje tego regularnego, naocznego dowodu, że tam w środku wszystko jest ok. już rozumiem czemu przyszli rodzice kupują sobie detektor tętna dziecka :D
  3. K_K_K_K nadal mnie intrygują te Twoje tygodnie. jeśli masz urodzić 6.09 to tak samo jak ja a ja jestem obecnie w 14tc (tygodnie zaczynam od soboty) więc yyyyyyy, co jest i u której z nas? i pocieszyłaś mnie tą swoją koleżanką. może faktycznie dzięki schudnięciu ominą mnie opuchnięte nogi i tego typu nieprzyjemności? bardzo bym chciała. blondasek ja tam się nie wypowiadam na temat przybierania w ciąży bo obecnie mam -10kg. byłam dziś na glukozie 75g bo nadal szukają przyczyny moich niskich cukrów. cholera jasna, jakie to jest OBRZYDLIWE!!!!!!!!! moim jedynym pragnieniem było puszczenie soczystego pawia. ale dałam radę, krew pobierali mi po 1h i po 2h, w piątek mam wizytę i wyniki. niedobrze mi na myśl, że jeśli badanie wyjdzie dobrze to będę musiała powtórzyć je jeszcze raz standardowo w 24tc. ale z dwojga złego wolę dobry wynik niż zły.
  4. z brzuszkiem u każdego inaczej. mój jest widoczny jak leżę i zapada się góra a dół nie, jak stoję jest normalny i nikt nie powie, że jestem w ciąży. za to jak byłam w szpitalu była dziewczyna w 12tc i już miała widoczny brzuszek a mojej mamie wyskoczył dopiero w 5 miesiącu. także to bardzo indywidualna kwestia i każda będzie miała inaczej :)
  5. ooo, dobrze, że mi przypomniałaś. bo ja też się wybieram na aqua aerobik dla ciężarnych jak mi się do końca polepszy forma i zastanawiam się, lepiej iść na basen chlorowany czy ozonowany, czy to bez różnicy? chodzi mi w większości o naszą delikatną dolną florę bakteryjną. zapytam się jeszcze ginekologa na kolejnej wizycie, ale jak myślicie?
  6. Aneta brawo za perfekcyjną pacyfikację męża! :D
  7. limfa ten pierwszy bardzo mi się podoba :) ten mój w wersji 3 w 1 kosztuje 2,5-2,8tys. tylko nasz kupi teściowa w Holandii bezpośrednio u producenta więc będzie taniej. w sumie może jak zoperuję woreczek to będzie lepiej i sobie drugie jednak strzelimy? :P w każdym razie na pewno potem trochę go na strychu przetrzymamy na zaś :P a co do wózka mi doradzała koleżanka, która całe studia przepracowała w dużym sklepie z wózkami i jeszcze opiekowała się dziećmi. także ma dobre pojęcie o dostępnym towarze ;) ja w Polsce wszędzie mam kostkę, w parku ładne uliczki, w domu tylko 4 schodki, w Angoli asfalt lub płyta chodnikowa, winda do mieszkania jest także nie będę musiała wózka nigdzie targać. zakupów w koszu nie będę woziła, jedynie bibeloty dla dziecka. a maniaczką spacerów jestem wielką więc wiem, że jak tylko będzie możliwość to wpakuję dziecko w gondolkę i wypad z domu :) ah, i taki hit według ojca koleżanki. wspaniałej jakości nowy wózek 3 w 1 z akcesoriami można kupić za 600zł. aż nie chcę myśleć co to za rozlatujące cudo za te 6 stów.
  8. jestem w podobnej sytuacji jeśli chodzi o wyprawkę co limfa, z tym, że moja jedna koleżanka miała dziecko w zeszłym roku. reszta rodzi w tym. jutro chyba będę musiała jechać do szpitala z tarczycą żeby zrobili mi krew i usg. ta kochana pani endokrynolog od zabijania dziecka niskim cukrem dała mi lek na niskie Ft4, miałam na niego reakcję alergiczną i od tamtej pory mnie tarczyca pobolewa. to taki ból jakby coś ją do środka wciągało ale dziś boli wyjątkowo. niby jestem zapisana do swojej endokrynolog na wtorek ale i tak będzie kazała zrobić badania więc chyba jutro się skuszę na wizytę na SORze.
  9. Nika nie ma co się stresować, na pewno wszystko będzie dobrze. pamiętaj, że stres szkodzi dziecku więc mu go do jutra niepotrzebnie nie serwuj tylko mentalnie przekonuj żeby się ładnie do mierzenia ustawiło :)
  10. ja dziewczynkę nazwę Konstancja lub Kornelia. chłopca nie mam jeszcze pojęcia jak. iluśśś ja nie jestem w ciąży w UK ale mieszkałam tam 5 lat i mam koleżanki, które były tam w ciąży. żadna nie czekała specjalnie długo na termin usg (zazwyczaj kilka dni) i nie chodziły na wizyty do GP a do położnej. pierwsze usg miały tak, jak my wszystkie - w 11-13tc (raczej bardziej 12-13tc). proponuję Ci wziąć tłumacza (to naprawdę żaden problem takowego znaleźć) i dowiedzieć się co słychać w Twojej sprawie bo tu żadne rady nie pomogą dopóki osobiście nie zastukasz do odpowiednich drzwi.
  11. ja biorę tylko Folik a na ostatniej wizycie zapomniałam się dopytać. ale pewnie jakoś w przyszłym tygodniu będę musiała sobie wybrać ginekologa z pakietu medycznego żeby wpaść w ich tryb badań więc jego się zapytam bo nie chcę robić nic na własną rękę. a jeśli chodzi o imię to zawsze można powiedzieć, że niedługo razem z dzieckiem przeprowadza się na stałe poza Polskę i z taką a nie inną pisownia będzie mu tam lepiej. nie wiem czy w każdym urzędzie łykają taką historię ale tak powstała Nicola i Joshua u dwójki różnych znajomych.
  12. biedronka ale czemu nie organizować jeśli chcesz? zaproś chociażby najbliższych, którzy nie nadmą się na myśl o kupnie jakiegoś drobiazgu albo zrobieniu sałatki. a Tobie będzie miło i przyjemnie. ja tam lubię być zapraszana na imprezy, kupno prezentu to dla mnie też nie problem. w ogóle uważam, że teraz ludzie za bardzo zamykają się w swoich światach albo ogólnodostępnych rozrywkach porzucając takie zwykłe relacje międzyludzkie. dlatego po części kocham mieszkanie w Angoli. tam nadal normalne jest, że wpada się z wizytą do znajomego, któremu jest smutno, do ciotki żeby zobaczyć jak urosła trawa albo do kolegi żeby powiedzieć, że dawno się nie widzieliśmy. jednak na wspomnianą imprezę się nie wybieram bo w moim odczuciu koleżanka przekroczyła granice dobrego smaku i zwyczajnie mi przykro i niemiło.
  13. i już od rana zaliczyłam hit dnia. koleżanka zaprosiła mnie na swój baby shower informując, że ona jedzenie robi ale ja muszę przynieść własne bo mam problematyczną dietę. nie wiem jak ona ale jeśli ja zapraszam do siebie ludzi na konkretnej diecie (wege, gluten itd.) to gotuję coś dla nich i nie proszę o przyniesienie własnej marchwi czy deseru bezglutenowego. no rozłożyła mnie na łopatki :D
  14. wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet :) nie wiem jak Wy, ale ja w tym roku czuję się wyjątkowo kobieco zaczynając 14tc i tym samym świętując, że mój woreczek wytrzymał do absolutnego minimum, czyli końca 1 trymestru :)
  15. limfa jak nie chcesz załatwiać sprawy zgagi w aptece to polecam sposób mojej przyszłej teściowej - sok ze świeżej cytryny. wyciśnij sobie 1-2 łyżeczki i wypij. w żołądku na początku aż się zagotuje ale po chwili przechodzi jak ręką odjął. osobiście nie znam lepszego sposobu na zgagę. a tak na fali ślubnej to od dłuższej chwili zastanawiam się nad swoim ślubem i ostatnio wymyśliłam, że gdyby ambasada zgodziła się nam go udzielić bez bieganiny za dokumentami i gdybym mogła praktycznie nikogo nie zaprosić to może i bym go wzięła. ale takie scenariusze i udogodnienia to chyba tylko w bajkach. i znowu schudłam :( już najmniejsze spodnie spadają mi z tyłka. niech lepiej dziecko szybko zacznie się rozpychać bo inaczej zostanę naga i bosa i przyjdzie mi świecić tyłkiem w majtkach.
  16. ja szczoteczki nie zmieniałam, pasty też nie ale dodałam sobie taką pastę po paście. wcześnie, za rada dentysty, raz na tydzień po umyciu zębów myłam je jeszcze raz Elmex żelem dla wzmocnienia. w ciąży nie można go używać więc dentysta polecił mi Tooth Mousse i teraz tego używam ale wzmocnienia i żeby zęby nie były nadwrażliwe. fajna rzecz i szczerze polecam, w moim odczuciu lepsza od Elmexu. drogawa ale baaaaardzo wydajna i myślę, że kupiona tubka starczy mi do końca ciąży.
  17. ja do dentysty też się wybieram ale pewnie jakoś za 1-2tyg. mam prawdziwą obsesję na punkcie swoich zębów więc tego nie zamierzam odpuścić choć u dentysty byłam w listopadzie. a co do podwójnego prowadzenia ciąży to podwójne USG nie jest najtrafniejszym pomysłem. jednak z jakiegoś powodu zalecają robić USG kilka razy w czasie ciąży a nie co chwila. ja teraz będę nadal chodziła do mojego ginekologa ale zacznę i do tego z pakietu żeby mieć badania i USG za darmo ;) i dziś rozmówiłam się na temat mojego woreczka. od dziś z bólem mogę jechać do szpitala Medicover gdzie jestem zapisana na operację i nie muszę męczyć się z publicznym bagnem a te wycieczki nadal będzie sponsorował NFZ. jeśli będzie ból to będą wyciszać, operacja tylko jeśli wyciszyć się nie da albo dopiero po porodzie (też uzyskałam zapewnienie, że maksymalnie mi ją przyspieszą i dopasują termin do mojego widzimisię). w razie potrzeby operacji przed porodem wystawią cały niezbędny personel i położą mnie na chirurgii i ginekologii na koszt NFZ. nie ma to jak rozmówić się z osobą władną w temacie i uzyskać pozytywny rezultat :) i tak poprawił mi się standard choroby :) w sumie załatwiłam sobie prawie cesarkę bo jeśli woreczek nadal będzie mnie bolał przy zginaniu się lub wysiłku to nie ma mowy o porodzie sn.
  18. limfa, Aneta u mnie jest ten problem, że przez lata korzystałam z zagranicznej służby zdrowia a moja rodzina też jakoś często do lekarzy nie chodzi. niby słyszy się, że jest źle ale dopiero na własnej skórze można przekonać się jakie bagno funduje NFZ. a właściwie w większości odpowiedzialni są za to zmurszali lekarze z olewczym stosunkiem do pacjenta. ale od przyszłego tygodnia nie będę się już musiała użerać. i super słyszeć o kolejnych dobrych wynikach badań :) zaraz wszystkie będziemy już zadowolone i po badaniach, zostanie wyczekiwanie na płeć a to dużo przyjemniejsze :)
  19. aga myślę, że za 4tyg spokojnie będzie widać płeć bo niby po 15tc zwiększa się prawdopodobieństwo, że jest dobrze określona. zazdroszczę Ci tego USG :P Aneta ale czym Ty się przejmujesz? bliźnięta zazwyczaj rodzą się mniejsze niż pojedyncze ciąże i jedno jest mniejsze od drugiego. a czy zjesz 2 kotlety czy 1 to dużej różnicy nie zrobi, najważniejsza jest dobrze zbilansowana dieta pod względem jakościowym a nie ilościowym. wytłumacz to samcowi ;) ja się z rana tak zirytowałam naszą służbą zdrowia, że powiedziałam basta. odkryłam, że mogę podpiąć się pod pakiety medyczne u mojej mamy w pracy (chwała im za to, że mogą podpinać rodzinę i znajomych) w rozsądnej cenie i to też zamierzam uczynić. już dosyć mam niekompetentnych lekarzy robiących mi łaskę a Medicover ma w Warszawie sporo placówek i szpital i łaski mi robić nie będą. a moje nerwy są jednak warte więcej niż te około 50zł miesięcznie a i dziecko potem do siebie dopiszę.
  20. ja właśnie tego pogorszenia wzroku boję się najbardziej. od 5 lat mam ta samą wadę i chciałabym ją utrzymać w ryzach ale zobaczę co powie okulistka w czerwcu. a myślałyście może o wyjeździe przed porodem z partnerem? takie ostatnie wakacje w dwójkę (u niektórych w trójkę). mi dziś wpadł taki pomysł do głowy. jedynym terminem dla nas będzie koniec kwietnia-początek maja tylko jeśli nie będę miała operacji na woreczek zastanawia mnie jak hotele podchodzą do indywidualnych wymagań żywieniowych i to w sumie mnie trochę odstrasza.
  21. Alma ja wiem, że -2 to nie jest wskazanie do cesarki. mi okulistka mówiła coś o ewentualnych mętach w oku i kazała się jeszcze pokazać chyba bardziej ze względu na znane jej dolegliwości oczne w rodzinie (a wszyscy do niej chodzimy). Limfa nie denerwuje Cię brak soczewek? bo ja też w ciąży nie mogę w nich chodzić i denerwuje mnie to bardzo choć wiem, że tym samym oczy mi odpoczywają. mam nadzieję, że zmieni się to w trakcie ciąży lub zaraz po porodzie bo jesienna pogoda bywa różna a mnie krople deszczu na szkłach albo ich parowanie doprowadza do szału!
  22. a powiedzcie mi, czy któraś ma może wadę wzroku i co na to powiedział ginekolog? ja mam -2.00 i lekki astygmatyzm (nawet nie trzeba go korygować) w obu oczach i okulistka kazała jeszcze się pokazać w czerwcu żeby wydać opinię odnośnie formy porodu a dziś ginekolog poprosił jedynie aby zbadała dno oka.
  23. to widzę, że dziś same dobre wiadomości :) i tak trzymać! tylko czuję się niedopieszczona jak tu i ówdzie widać wyraźny osprzęt lub jego brak a u mnie nic. no ale moje maleństwo spało i między nogi nie dawało sobie spoglądać ;) kolejne USG (połówkowe) mam zrobić w 22-23tc czyli 4 lub 11 maja. to jeszcze tyyyyyyyyyyyyleeeeeeeeeeeeeee czasu!!!!!!!! nie wiem jaka jest norma przezierności, coś mi się kołacze, że 2,8 (???) ale mi lekarz powiedział, że jeśli jest kość nosowa to nie ma się czym martwić. więcej, powiedział, że czasem dziecko nie da sobie tej przezierności zmierzyć a jeśli widzą, że jest kość nosowa to rezygnują z pomiaru. a wczoraj wieczorem zauważyłam, że wyskoczył mi trochę brzuszek więc dziś zainspirowana Wami zmierzyłam się w najwęższym miejscu talii i zobaczę jaki wynik będzie za tydzień. jak na razie wiem, że od początku ciąży zanotowałam -8kg. patka to pewnie dostaniesz jakiś Euthyrox czy coś w tym rodzaju, do tego pewnie witaminę D na zaś i będzie dobrze. dla dziecka najważniejsze jest ponoć FT4, które powinno być w górnych granicach normy bo wpływa na rozwój intelektualny. dlatego osobiście uważam, że warto robić tarczycę, mi endokrynolog wręcz kazała i niedługo dzielnie idę do niej z wynikami.
  24. zwięzła wiadomość na dziś: fu*k you cukrze. jestem zdrowa :D dziękuję i dobranoc, z tej okazji kocham Was wszystkie i przesyłam kawałek radości :D
×