Myrevin

No dobrze, to ja może cos sobie pooglądam jeszcze. :P

Jasne, czasem zapalę. Sam z siebie nie bywam agresywny po wódce czy innym alkoholu. Chyba że ktoś mnie zaczepia. Pozostałości po miejscu, które mnie wychowało, bo rodzice nie mieli na to czasu i to mi się sprawdza w życiu.

jaraczy, tylko żeby mieć z czego ich leczyć, bejbe } No jasne. :D Ale że dzięki paleniu mniej osób dożywa wieku emerytalnego nie dostrzegają? :P

Całe szczęście nie palę. :P W Polsce wrośnie przemyt nie sprzedaż. :D

http://www.youtube.com/watch?v=WWfYo0Crihs&feature=related :P

http://www.youtube.com/watch?v=XwnBe7NBWDU

Praktycznie nigdy nie miewam miewam kacow. Piję harnasia, mocngo rzecz jasna, trzeci już w końcu juto wolne.

otulona ... podzielam twoje zdanie co do in vitro jeżeli ktoś jest katolikiem i chce słuchać tego co mówią księża i przestrzegac to nie mam nic przeciw, każdy ma wolny wybór, szkoda tylko, że sami księża nie przestrzegają Dekalogu } To że nie przestrzegają to nic wobec faktu że kościół katolicki zmienił swego czasu dekalog. I o ironio, sami go zmienili i sami go nie przestrzegają. No ale ja, jak wielokrotnie pisałem nie uważam się za katolika.

{ otulona_snem praktyka tworzy perfekcje } Nie o to mi chodziło gdy wkleiłem ten link. Chodziło mi o to że gość w WIEKU 74 lat wygrał zawody kulturystów, w swojej kategorii wagowej jak mniemam.

No i ja za długo mieszkam w Polsce by pójść beztrosko chlać do knajpy nie ustaliwszy wcześniej kto za co płaci. :P

Niestety nie każdy bogaty płacący te wysokie podatki może sobie pozwolić na luksus inwestowania pieniędzy za granicą. No i oczywiście cała ta ekonomia to coś bardziej skomplikowanego niż metafora Pana Korwina. Oczywiście zgadzam się z tym że podnoszenie podatków nie działa stymulująco na gospodarkę.

Otulona litości, jak nie stać to może jednak być przeciw refundowaniu. A już to że część tylko zabiegów będzie się refundować, zakrawa na sprawę dla jakiegoś trybunału. Dla mnie to oczywiste że da to pole do rozmaitych przekrętów no i oczywiście korupcjogenne to będzie, ale co się dziwić, w końcu rządzą koledzy "Rycha", to i zrobią wszystko by można było brać łapówki.

{ Tak się zastanawiam, czy spanie do godziny dwunastej, a w sumie to trzynastej, jest oznaką zdrowia i normalności } Rozumiem że to zdanie zostało skierowane w moją stronę? Po pierwsze, znając definicję normy, czy normalności, z całą pewnością nie jestem normalny. Czy zdrowy? Dawno badań nie robiłem więc nie wiem. P.S. Mógłbym się tłumaczyć że późno się położyłem spać, i że piłem wczoraj, ale tak było po prostu krócej.

Sie ma. Muszę się oddalić.. na jakieś , do 15 min.

W zasadzie myślę że ja nie powinienem się wypowiadać na temat in vitro, mam dwójkę dzieci. Uważam że to problem moralny, więc nie wiem czy powinien być regulowany prawnie, choć jak czytam że można wybrać płeć przyszłego dziecka to cuchnie mi to eugeniką. Podczas naturalnego zapłodnienia dociera jako pierwszy najsilniejszy plemnik, jak odbywa wybór plemnika przy in vitro? Ja nie wiem a jak słyszę że lekarze bawią się genami .. lekko mnie to przeraża. No i oczywiście jestem absolutnie przeciwny finansowania czy współfinansowania (refundacje) tego przez państwo.Z powodów ekonomicznych nie etycznych. No i jeszcze skuteczność tej metody jest mniejsza niż połowa prób, a więc ponad połowa kasy na to szła by w błoto. Czy ktoś wie czemu zaprzestano eugeniki(retorycznie)? Mam obawy że to co już dawno zostało powszechnie potępione jest uprawiane pod płaszczykiem właśnie in vitro. Słyszy się o usuwaniu chorób genetyczny itd. Czyli otwarcie przyznaje się do manipulacji ludzkimi genami, a ich skutki dziś(przyszłości nie będę odgadywał, wróżką nie jestem) myślę są mało przewidywalne. Taki człowiek wolny już od wad genetycznych( ponieważ zawsze jest coś za coś, chyba nie do końca wiadomo co straciliśmy usuwając chorobę genetyczna.) będzie przekazywał te zmanipulowane geny potomstwu. Z lekcji biologi ze szkoły podstawowej, pamiętam że niektóre cechy dziedziczne uwidaczniają się niekoniecznie w pierwszym pokoleniu. Człowiek od wieków ingerował w naturę przeważanie z opłakanym skutkiem dla siebie lub dla natury.

http://www.youtube.com/watch?v=-5om6gbDwA8&NR=1&feature=fvwp

http://www.youtube.com/watch?v=yXntvDIF5tw

Jak tam znowu woda? :o :P

A tak to z płyty Lao Che. :P

:P Jasne.

Byłem na Czerniakowie, upiłem się wróciłem do domu poszedłem, spać. :P Bardzo to ciekawe.

:P

Chyba walnę z dwa browary i pójdę spać dalej. :P

Nie widzę problemu, wyskrobię jeszcze na flaszkę. :P

:D Przed jaką tresurą? :P