Myrevin

Obawiam się że oficjalne statystyki w niewielkim stopniu obejmują bezdomnych więc będąc konsekwentnym pisanie że są oni wszyscy alkoholikami i że jest ich większość jest niczym nieuzasadnione.

{ Liczba osób nadużywających alkoholu (ale nie alkoholików w medycznym znaczeniu) wynosi w Polsce w przybliżeniu 800. tys. co stanowi ok. 2% populacji. Według badań Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, duży problem z alkoholem ma również polska młodzież (29,2% 15/16-latków i 37,2% 17/18-latków „upiło się w ciągu ostatnich 30 dni" - wskazują badania PARPA). Inne badania tej agencji mówią natomiast o 2 mln ofiar (dorosłych i dzieci) przemocy domowej w rodzinach z problemem alkoholowym. Niestety, agencja nie doprecyzowuje, jak rozumie pojęcie „osoby nadużywającej alkoholu" czy „ofiary przemocy domowej. Jest to, moim zdaniem, o tyle ważne, że według niektórych standardów, osobą nadużywającą alkoholu może być człowiek wypijający (w przeliczeniu) 5 litrów czystego alkoholu w skali roku, według innych 20 litrów itd. } Co do bezdomnych.. czy są alkoholikami.. cóż obawiam się że ankieterowi GUSu ciężko dotrzeć do większości.. więc dane statystyczne mogą być naciągane. Alkoholizm w rodzinie da się ując w statystykach a te mówią że większość alkoholików ma rodziny.

Większość alkoholików ma rodziny i nie są samotni. :P

Rzecz jasna wsadzać do więzienia człowieka z choroba psychiczną do więzienia to jeszcze gorszy pomysł.

Psychiką medycyna tez się zajmuje. Tak naprawdę człowiek sięgający po narkotyk nie jest kryminalistą (ale tak mówi litera prawa) on ma problem medyczny, więc prawo, które robi z niego kryminalistę nigdy nie będzie skuteczne. Oczywiście od czasu do czasu złapie się jakiego ćpuna i za naszą kasę wytoczy mu się proces kończący się przeważnie zawiasami czy pracami społecznymi. Bez sensu.

otulona_snem Wysłuchaj jeszcze raz części trzeciej, fragmentu gdzie mówi jak podeszła do tego problemu Szwajcaria i jakie osiągnęli rezultaty. Traktować narkotyki jak problem medyczny, nie jak kryminalny i być może coś się osiągnie.

hmmmmm........................ Poziom dyskusji do jakiego wydaje ci się że jesteś mnie w stanie sprowadzić, mnie nie interesuje, nawet jeśli jestem pod wpływem alkoholu.

ale jeżeli się Głupotą po oczach? Litości, rok 1987, 156 zgonów , rok 2005, 290 zgonów. Zmniejsza się ? Od kiedy to 290 jest mniejsze od 156? Ja nie porównywałem Polski do USA. Napisałem tylko że to bogatszy kraj, mają lepiej wyposażoną policję, więcej pieniędzy niż my przeznaczają na wojnę z narkotykami i nie mają lepszych efektów jak my.

{ wlasdnie o to chodzi żeby ZAKAZ nie był iluzją } Ależ te zakazy same w sobie nie są iluzją, są łapani handlarze, zapadają wyroki nawet za śladowe posiadanie marihuany. Nie pisałem że zakazy to iluzja napisałem że iluzja to to że te zakazy zlikwidują narkomanię, to jest iluzja.

Ale poco przestępca ma jechać przez całe stany do teksasu? Przestępca ją sobie kupi w swoim stanie nielegalnie i tyle. Tak jak z narkotykami, czy ktoś z Polski będzie jechał do Holandii by kupić sobie zioło? Przecież tu też sobie kupi.

Zaraz tam wyrocznia, po prostu tam najszybciej można znaleźć interesujące mnie wypowiedzi itd. :P

No więc w Teksasie gdzie broń można kupić bez zezwolenia i jest największy odsetek ludzi posiadających broń jest popełnianych najmniej przestępstw z jej użyciem.

http://www.youtube.com/watch?v=ixwouQARITk

http://www.youtube.com/watch?v=39fm-MTgb50 tu o marihuanie. :D

Dopalacze powstały dokładnie na skutek prohibicji narkotykowej.

I pozwala wyciągać dodatkową kasę na zwalczanie jej. :P

{ jezeli przez ten zakaz chociaz jeden dzieciak tego nie kupi to juz jest jakis sukces } Oczywiście że tak się nie stanie narkotyki są od dawna zakazane a są zażywanej w niezmiennej ilości, nie ma więc podstaw by twierdzić że z dopalaczami będzie inaczej. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4618198 W poście zaczynjącym ten topik dałem linki do wypowiedzi emerytowanego policjanta, który pracował w sekcji antynarkotykowej. Warto wysłuchać jego argumentów.

Teraz będzie się to wiązało z ryzykiem więzienia to tylko zmieniają zakazy no i więcej pieniędzy z naszych podatków będzie przeznaczane na łapanie handlarzy zakazanymi substancjami. Poza tym nic się nie zmieni. Ilość zgonów z powodu przedawkowania narkotyków powoli ale z roku na rok wzrasta a więc jest coraz gorzej a nie coraz lepiej. Więc poco utrzymywać nadal prohibicję?

Powiedzmy sobie szczerze. Żaden zakaz nie spowoduje tego że dostępność będzie utrudniona, to czysta iluzja. Nie łykajcie tej ciemnoty.

{ Może by tak zalegalizowac broń dla wszystkich ? } Hmm.. czy to że nie jest sprawia jakiś kłopot przestępcy w jej zdobyciu? Nie. W USA w stanie gdzie każdy dorosły może sobie kupić broń bez pozwolenia jest najmniej napadów z jej użyciem.

{ dwa cos co bedzie nielegalne bedzie od razu drozsze, wiec nie zabuli za to gowniarstwo 20 zl ale 120, i nie kazdy gowniarz na to uzbiera..moze pare dusz sie uratuje... } Ale jak coś jest legalne ma mniejszy popyt. Ktoś kto legalnie by sprzedawał dopalacze (dozwolone od 18 roku życia) nie poszedłby ich wciskać dzieciom w szkołach dilerzy narkotykowi a teraz i dopalaczowi ciągle to robią. Co i rusz słychać o tym w radio czy można przeczytać w necie, że złapano jakiegoś dilera w szkole czy w jej okolicach a więc paradoksalnie to że są nielegalne czyni je właśnie dostępniejszymi.

Z tymi zmianami chodziło mi o to że ludzie nadal to będą brać, czyli celem prohibicji jest by ludzie nie brali a taki cel jest zwyczajnie nieosiągalny. Nastolatkowie mimo tego że alkohol jest sprzedawany od 18 roku życia i tak go spożywają. Tu akurat się zgadzam wszystko co jest używką niech sobie będzie od 18 roku życia. Seks od 16 roku a alkohol od 18. Nie wydaje wam się to dziwne?

Problemem w kwestii dopalaczy czy narkotyków, nie jest to że one istnieją, problemem jest prohibicja. Wszystko co jest zakazane od razu przestaje być poza jakąkolwiek kontrolą. Dowodem niech będzie prohibicja w USA na alkohol. Zyskał na tym świat przestępczy i tak samo jest z prohibicją na narkotyki a teraz dołączą do tego zaraz dopalacze. Wojna z narkotykami? W Polsce wg danych gusu z roku na rok przybywa zgonów z powodu przedawkowania narkotyków, wniosek, to że są zakazane powoduje wzrost osób po nie sięgających. To że są nielegalne nic nie zmienia.

Idę rozegrać partie starcrafta. :P))

do ................. To był cytat.