Myrevin

Artyści.. Co sobie zrobił gość od słoneczników? Cierpienie uszlachetnia, moje nauczyło mnie dystansu i tego że nic nie jest na tyle poważne by ryzykować życiem swoim czy obcych ludzi, ale nim to inni zrozumieją, minie z 1000 lat.

A jak Cię świat zmęczy.. http://www.youtube.com/user/hchicha Reggae... i marihuana jest lekarstwem na wiele bolączek.. milknę bo pod linkiem potencjalny terrorysta.

Ludzie, klaszczemy po, nie w trakcie! :P http://www.youtube.com/watch?v=Lpvvmdw6feE&NR=1

Też coś tam potrafiłem zagrać na pianinie.. dopóki nie poszedłem do szkoły podstawowej.

Długo myślałem.. walc= Strauss i tu nic już nie napiszę.. de gustibus non est disputandum

I dobrze. Potrafiła byś sobie dzis wyobrazić świat bez muzyki? (retorycznie) Muzyka to hałas... kontrowersja.. ale hałas wzięty w jakiś ryzy.. nadano mu kształt.. i nie mogę się od tego hałasu uwolnić.

Kto pamięta lekcje muzyki? Nawet w tym walcu słychać te trójkąciki.. Chyba dziś pobiłbym kobietę, która była moją nauczycielką muzyki.. skutecznie odsunęła mnie na ponad 10 lat od tego co kocham.

Słucham nadal.. :P

http://www.youtube.com/watch?v=h0316chyXzI To jest coś, ale przegrywa z walcem, do którego wrzuciłem linka.. :P

W końcu ... Rosjanin, Słowianin ... spróbuj sobie ustawić parytety.. puszczasz coś, przechodzisz po paru sekundach do następnego... ja włączam ten walc czy tam parę innych Mozarta... nie potrafię przerwać.. jak się skończą.. :P

Piękny? Nr1. Dla mnie, król walców.. Rodzina Strauschów robi lekką wysiadkę.. :D :P

Śmiech.. zdrowa rzecz.. nie przeszkadza jeśli .. a tam.. szkoda ... :)

http://www.youtube.com/watch?v=_KMo3jr_x20&feature=related The best.. i nie umiem uzasadnić.. ot tak to czuję... mimo wychlania sześciopaka.. :|

Ty się śmiejesz, a ja nie potrafię iść dalej.. dopóki utwór się nie skończy..

Nie ma sprwy..:) Zatańczymy? :P http://www.youtube.com/watch?v=_CTYymbbEL4

Ja też zaglądam.. i coraz rzadziej, co chyba widać tam piszę.. z drugiej strony nie ma najmniejszej chęci by osiagnąć choćby konsensus.. cel polemiki nie istnieje, więc staram się nie brać w tym udziału.

18:53 [zgłoś do usunięcia] otulona_snem} Bo w prawdziwym życiu masz do czynienia z człowiekiem, nie z literkami. Tak, tak, pamiętam, notariusz.. itd. Nie po to tu wchodzę. Mam dość problemów, nie szukam ich virtualnie.

Klamstwo.. prawda... w jednym stoją domu. Dopiero gdy ktoś kto to zrozumie powinien starać się zrozumieć otaczający nas świat.

W prawdziwym świecie nie zdarzyłoby mi się rozmawiać z kimś takim jak Shatyn.. dłużej jak 5-10 minut. Nie mielibyśmy o czym. A jak by był namolny zarobiłby ze łba.

Dajmy spokój.. Są ciekawsze rzeczy, na których możemy się skupić. http://www.youtube.com/watch?v=t25AOSxZZkI

18:32 [zgłoś do usunięcia] otulona_snem Puściłem.. z jakiejś listy odtwarzania.. pewno ja słyszałem jedno Ty drugie.. nie ważne.. :P

Wielcy kompozytorzy.... bez względu na instrument brzmią intrygująco.. http://www.youtube.com/watch?v=hz6qKeUrL7c&feature=related

I znowu wolniej.. http://www.youtube.com/watch?v=S6yuR8efotI ;)

http://www.youtube.com/watch?v=Q-03ePM1GM8

http://www.youtube.com/watch?v=Q-03ePM1GM8 Ten utwór ją rozgrzesza.. IMHO. Z tego co potem.. życie. ;)