Kathi7

Witam was dziewczyny! Dawno mnie tu nie było, bo po prostu nie miałam czasu! U mnie juz po ślubie, miałam w zeszłą sobotę, tj. 09.09, więc jestem świeża :-) Wszystko się udało, pogoda, goście zadowoleni, pyszne jedzonko, wspaniała zabawa! Przyszłym Pannom Młodym także życzę takiej zabawy, szczęścia i radości w tym dniu. To naprawdę piekny dzień, byliśmy wraz z mężem radosni, szczęśliwi i co ważne cały czas usmiechnięci! Niezapomniane wrażenia... Nie warto się stresować, bo nie ma czym, wszystko będzie dobrze, a jeśli się przydarzą drobne wpadki to tylko z usmiechem i zartem je przyjąć:-) W tym dniu musicie się cieszyć i jeszcze raz cieszyć. Zyczę Wam powodzenia i Wszystkiego Najlepszego! Pozdrawiam wszystkie babeczki:) Trzymajcie się, papa..

-----> a-guu proponuje też okłady z liści kapusty, octu (moze być woda +ocet), maść nagietkową..okłady rób kilka razy dziennie a będzie duża poprawa. Mój tato ostatnio upadek zaliczył i miał sine oko, robił takie okłady i mu w niecały tydzień znikło :-) Bedzie dobrze...ewentualnie zamów sobie rękawiczki do sukni ;-)

Agatko! Wszystkiego Najlepszego w Dniu Twoich Urodzin!!!! P.S. Mam pytanko do Ciebie...dostałam Wasze obrączki, piękne! Czy one różnią sie szerokością, tzn. Ty masz węższą a twój małżonek szerszą? Pytam, bo... mój luby zamówił sobie o 1mm węższą, bo nie chce mieć takiej szerszej jak moja...no i trochę było mi smutno z tego powodu :-( Pozdrawiam wszystkie babeczki gorąco! Muszę sie pochwalić, że mam już urlopik ( 2 tygodnie) a od 1.08. jadę nad morze na tydzień a konkretnie do Sopotu :-D Buziaki dla Was, papa

Witam Was babeczki! Kurcze, ale tu rzadko bywam a potem taakie wieści:-) Tiki - GRATULUJE maleństwa i życze wszystkiego najlepszego. Agatko, super, że macie mieszkanko:-) Jak przygotowania? Ja sie troszke denerwuje, ze o czymś zapomne...itp. Dobrze, że mam fajną świadkową to mi troche pomże :-) A tak w ogóle, to nie mam na nic czasu, jest zabiegana. Gości juz zaprosilismy, teraz potwierdzamy ich przybycie...z nimi chyba najwiecej urwania głowy :-P Bylismy na sali, facet podniosl nam cene...wrr A jutro jade na próbną fryzure i zielonego pojecia nie mam co chce miec. Na pewno pokręcone wloski...ale co dalej? :-) Misiek moj nie ma jeszcze garnituru, nic.... No ale chyba zdazymy...? :-) To tyle w wielkim skrócie. Pozdrawiam Was wszystkie baaardzo serdecznie i do uslyszenia nastepnym razem! Papa

Witam maniusia! Bardzo chętnie zobaczę Twoje fotki :-) Przeslę Ci swoje, ale dopiero wieczorkiem, bo teraz jestem w pracy i zajrzałam tu na chwile. Proszę podaj mi swój mail. Pozdrawiam!

Witam Was babeczki! Wpadłam tu jak zwykle :-) na chwilke. Agatko, pisałaś ze masz dobry humor :-D Mnie tez dopisuje ostatnio, ale nie z powodu egzaminów-studia skonczyłam w zeszłym roku. Chyba mnie te przygotowania troche cieszą i troche...stresują! :-) No tak... zostały zaledwie 2 miesiace..a to niewiele a przygotowań, drobiazgów mnóstwo...czekaja nas nauki, spowiedź, suknia + dodatki (uzupełnić, poprawić), potwierdzić wszystko..sale, orkiestre, kamere, auto, bukiet, dekoracje-zamówić, resztę gości zaprosić, garnitur kupić Misiowi, wódkę, wieczór panieński wyprawić....ech... pełno tego....Zrobiłam ostatnio listę, to adrenalina mi sie podwyższyła :-) Na dodatek pracuje, a mój przyszły mąż wyjeższa często w Polskę no i naprawdę musimy sie sprężyć. Dziewczyny, jakie \"efekty specjalne\" robicie pod kościółkiem. Chodzi mi np. o cukierki dla gości, baloniki wylatujące z bagażnika auta (ostatnio widziałam na slubie kolegi), słyszałam coś o gołąbkach i kominiarzu na szczęście... A Wy co proponujecie lub będziecie miały? Dziewczyny, które wyszły już za mąż :-) czy mogę prosić o parę fotek dla mnie? Dziekuję z góry. Mój mail: Kati@megapolis.pl Pozdrawiam was serdecznie i sle buziaki!!! Do usłyszenia. :-) Papa

Witam Was wszystkie serdecznie! :-) Napiszę króciutko, bo siedze w pracy a w domu zlapalam chyba wirusa w kompie i padl... U mnie przygotowania nabraly obrotu. Fryz, makijaz i paznokcie juz umowione, protokół w kościele spisany, nauki niebawem obdywamy, gości pomalutku juz zapraszamy, suknia moja niebawem juz bedzie...:-) To narazie tyle w wielkim skrócie. Odezwe sie, kiedy bede miec sprawnego kompa :-) Pozdrawiam Was babeczki bardzo cieplutko P.S. Jaka macie pogode u Was? Bo u mnie tempertura sie rozkreca na dobre 30 st. + ..... ufff.... :-D

Dzieki Agatko:-) Ja też sie stęskniłam za Wami :-) Do usłyszenia. Dobranoc wszystkim...papa

Witam dziewczyny...ale mnie tu nie było chyba ponad miesiąc a to wszystko z braku czasu itp. :-) Gratuluje i zyczę wszystkiego najlepszego świezo upieczonym mężatkom!!! Witaj Agatko! Przepraszam, ale ostatnio nie mam zbyt wiele czasu. Tam zajrzałam na chwilke, ale obiecuje poprawe. Już do Was dołaczam z powrotem :-)Rzadko bo rzadko ale bede zaglądać :-) Co u Was, co u Ciebie????

Witam serdecznie! Wpadłam tu, aby życzyć Wam wszystkim zdrowych, radosnych i bardzo cieplutkich Świąt Wielkanocnych, smacznego jajeczka i baaardzo mokrego dyngusa! :-) Trzymajcie sie i do usłyszenia po świętach, jak piszecie naszych ostatnich narzeczeńskich :-) Buziaki, papa

Agatka...dobre, dobre z tą datą - chrzest Polski heh hehehe :-D Szkoda, że nie wybrałam daty bitwy pod Cedynią, bo z historii to mój Miś chyba tylko to pamięta! :-) Ach te chłopy kochane... A tak poza tym to postaram się częściej tu zaglądać:-) Dziewczynki, jak możecie to przesyłajcie mi na adres : Kati@megapolis.pl swoje fotki, będę wdzieczna...bo ja się chyba pogubiłam komu mam wysłać a komu nie? : holly, marcy, arona, mx3..pominęłam kogoś? Uciekam..ale ten mój Misio kochany, pada deszczyk a on mi zmienia koło w aucie, bo złapałam gumę :-P Ciekawe, czy też będą nasi panowie tacy dobrzy po ślubie? ;-) Zyczę miłego wieczorku i pozdrawiam Was dziewczynki! Buziak, pa!

Witam Was babeczki baaardzo cieplutko! :-D Ale tu dawno nie byłam...po prostu z braku czasu ;-) No ale nadrobiłam już prawie wszystko, przeczytałam i spróbuję się włączyć do dyskusji:-) Jeśli chodzi o fotki, to wyślę pozostałym dziewczynom innym razem...dziś wpadłam na troszkę :-) Ktoś zadał pytnko, czemu wrzesień? No cóz..lubie tą porę roku, nie jest już gorąco, goscie raczej juz wrócą z urlopów, wypoczęci i oplaleni hihi..żartuję no a tak serio to ładna data jest i już 09.09.2006r. no i łatwa do zapamiętania (chodzi o przyszłego męża, by pamiętał o rocznicy :-D) Cyfra 9 jest szczęśliwa dla nas, myślelismy też o 7 października, ale bałam się że juz bedzie za zimno.A tak w ogóle to Agatko!!!! zostało nam sie 5 miechów :-) już niecałe.. Spotkałam dziś mojego dobrego kumpla i co sie okazuje, ze też ma ślub tego samego dnia co my! -------> Kasiak...bardzo ładny diadem :-) Ja przymierzałam osobiście, ale ja się jakoś nie widze, nie pasuje mi chyba :-( A tak w ogóle to chyba coś mnie dopadło.....jakieś przesilenie czy cuś..nie wiem od czego się zabrać. Wy już myślicie o tym i o tamtym. Stwierdziałam, że zaczne po świętach..Ech... Mam pytanko, ile trzeba czekać na obrączki, chodzi mi np. o wygrawerowanie imion i daty?

Witam Was! Ale się rozpisałyście, faktycznie trzeba być cały czas na bieżąco :-) Nadrobiłam wszsytko, choć pewnie i tak nie spamietałam... No to co---- dziękuję za zdjęcia:-) i gratuluje nowej pracy! Agatko----- cieszę się, ze pierścionek sie znalazł i pinuj go jak oka w głowie ;-) Marcy---gratulacje i wszystkiego naj z okazji rocznicy! Powysyłam Wam zdjęcia, lecz dzisiaj raczej nie dam rady, bo mam zalatany dzień, ale obiecuję :-) Jeśli chodzi o biżuterię..ładna, ta pierwsza :-) choć faktycznie, jeśli masz żółte złoto to będzie się gryzło. Jeśli chodzi o torty i ciacha, ja jeszcze nie jestem na tym etapie, ale zamawiać raczej nie będę, bo sala, którą zamówiliśmy serwuje nam torcik i ciasta na stół, jeśli chodzi na wynos to już sami o tym musimy pomyślec. Ale jeszcze o tym nie myślę :-P Jeśli chodzi o moją sytuację ze świadkową, to już załatwione:-) Spotkałyśmy sie dziś i powiedziałam jej, że nie chciałabym ja obciążać takimi obowiązkami w tym stanie (będzie 5 lub 6 miesiąc), zresztą ona sama też mi to powiedziała, że nie wie jak się będzie czuła..itp. Także jest oki, ale spytałam się o poradę Was :-) Ja niestety muszę szukać świadkowej wśród swoich koleżanek, bo moja siostra nie zyje..zginęła tragicznie kilka lat temu :-( :-( :-( Ech...zazdroszczę Wam, też zawsze chciałam, zeby w tym dniu siostra była przy mnie, jako świadek.. Tak więc z cmentarzem, mam podobną sytuację, co niektóre z Was. Także słyszałam o przesądzie, że w tym dniu nie chodzi sie na groby swoich bliskich ani też nie zanosi sie kwiatów na grób, które dostaniecie ! Ja pojadę na pewno dzień wcześniej. Pamiętajcie, że ta osoba może nie będzie przy nas ciałem, ale na pewno będzie duszą :-) Noa tak w ogóle, to w wir przygotowań wskoczę dopiero po świętach, gdzyż mamy spotkanie z rodzicami mojego Misia i sobie ustalimy, kto co i za co będzie płacił i inne szczegóły itp. A...przepraszam zakupujemy w tym tygodniu zaproszenia już :-) Co o nich sądzicie: http://www.allegro.pl/item94899178_zaproszenia_slubne_zaproszenie_na_slub_.html ---stwierdziliśmy, że nie będziemy wydawać na to zbyt dużo kasy, więc za 1,- stwierdziliśmy, że sa oki. :-) Pozdrawiam Was wszystkie, do usłyszenia! :-D

hej, witam holly !! Faktycznie, spotkałysmy sie gdzieś już na forum. No pieknie sie post rozwija, założycielka tego topiku może byc dumna! ;-) Byłam dziś u swojej świadkowej i dowiedziałam się, że jest w ciąży! Ale się cieszę...yupi! No ale jak myślicie, w tej sytuacji chyba będę musiała poprosić kogoś innego, bo \"obciążyc\" ją obowiązkami świadkowej w tym stanie, to nie wypada. Szkoda troszke, ale trudno. Cieszę się jej szczęściem :-D Obgadałyśmy dziś wstępną kwestię paznokci, jaki wzór, kolor..itp. makijaż hehe... - ona jest kosmetyczką, na dodatek świetną! ;-) Piszecie, że wybierałyście suknie ze swoim facetem...no cóż, ja niestety troszkę wierzę w te przesądy, po tragicznym icydencie i jednak wolę dmuchać na zimno, więc suknię wybieałam z mamą. Mo Miś nic a nic nie wie, co i jak..tylko tyle, że biała :-P A poza tym chce mu zrobić niespodziankę i wrażenie...:-) ----> Arona, chyba nie przesłałam Ci swoich fotek, jeśli masz ochotę to Ci prześle :-) Pozdrawiam Was dziewczynki :-) i życzę jutro miłego dzionka w pracy... Ech...czemu weekend trwa tak krótko, jutro do roboty ;-P Trzymajcie się, buziaki

No włąśnie popieram! Kasiak, niezaprzątaj sobie tym głowy, na pewno wybrałaś dobrze, wybrałaś ja dla SIEBIE i czasem suknia, która się Tobie podoba niekoniecznie Ty byś się w niej czuła dobrze! Wiem po sobie..podobała mi sie tez inna suknia nawet, ale jak ją przymierzyłam to stwierdziłam że mi nie pasuje, nie mój styl itp. Wiem, ze wybrałam odpowiednią do mojej figury, urody itp. Tez tak myśl! :-D

No ładniutka ta suknia... góra jet bardzo ładna! Te zmarszczenia mi jakoś nie podchodzą, ale jak mówisz że Ty mieć ich nie będziesz, to oki :-) Ja jeszcze nie zakupiłam sobie bielizny, też myślę o pończochach...ale nie wiem czy z paskiem czy samonośne? Używam takich i takich, jedne mi czasem zsuwają sie a drugie się czasem odpinają...no i co mam zrobić? Rajstopy odpadają..heheh

Eeee..no to się znajdzie! :-) To przecież nie igła w stogu siana ;-) Tylko pewnie, gdzies się zapodział chwilowo skubaniec i pamięć też zawiodła...hehe.. Ja mam tak samo czasami:-) Będzie dobrze!

p.s. Sorrki za bykole, ale pisze dość szybko..i potem jakos tak wychodzi ;-)

Witam no to co! Zaraz Ci prześlę swoje, a ja poproszę tez o Twoje:-) Agatka, no jak to zgubiłaś? Szuaj, na pewno sie znajdzie, jak go zostawiłas u siebie w domu to musi być. Ja zawsze, jak zdejmuje, to wkładam go do pudełeczka, tego co dostałam w nim pierścionek..mam kota w domu i mógłby mi gdzieś go posiać. Zyczę powodzenia!

Hej hej hej!!! Witam Babeczki:-D ----> Witam Cię gorąco Arona! Ja także jestem tu od niedawna.;-) No ładnie sie tu Wam napisało..hehehe, ale nadrobiłam już zaległości. Jeśli chodzi o buciki, to moja rada: najlepsze są zakryte, bo wygodne, paluchy nie wychodzą i nie daj Boze deszczu! A poza tym to niejedna osoba mi mówiła, że trzeba mieć zakryte palce i pięty (przesąd), bo szczęście ucieka w odkrytych...ponoć? Ja wychodzę troszkę z innego założenia, że trzeba mysleć by było dobrze, wygodnie itp. w tym dniu, bo nie chce potem marudzić czy wspominać ze zaoszczedziłam kasę na butach a męczyłam się z nimi, nogi mi odpadły już po paru godz. Ja nie myślę do końca o tym, gdzie i jak i kiedy je wykorzystam, podchodzę do tego tak, ślub jest raz w zyciu, suknia raz w życiu , takie wydadtki i buty i reszta też! :-) Ostatnio moja znajmoma powiedziała mi, zebym kupiła sobie taką suknie by potem łatwo było mi sprzedać, co mało tego (ja jestem szupła, rozm. 34-36) powiedziałam mi, żebym zamówiła sobie 2 rozm. większą to tez lepiej bedzie mi sprzedać, bo wiekszosc dziewczyn nosi 38-40! To juz lekka przesada, przecież kupuje suknie dla siebie i swojej wygody a nie dla innej!? W CCC na pewno nie kupie butów na ślub. Kiedys kupiłam tam buty letnie, czarne na szpileczce, niby tanie bo za niecałe 60zł, ale poszły szybko na smietnik, bo powychodziły z nich jakieś druty:-), optarły mnie i pokaleczyłu mi stopy, po prostu sie rozpadły! Ja rozmumiem, że nie każdego stać na wydatek \"jednorazowy\" w okolicach 200zł! Ja zamówiłam sobie buty u siebie w salonie takie: http://bialebuty.com.pl/index.php?m=ass&s=j4mtbxakitle9d6tso92mqvaz7oski6s&id_ass=27451 lub takie: http://bialebuty.com.pl/index.php?m=ass&s=j4mtbxakitle9d6tso92mqvaz7oski6s&id_ass=47031 ---- tylko bez tej róży, białe, całkiem gładkie, połyskujące, bo suknie mam satynową. Mierzyłam te buciki, na żywo ładniutkie, mięciutkie, lekkie i wygodne! :-) No i u mnie w salnie troszke tańsze nawet :-P ------>Agatko! Za pierwszym razem dostałam od Ciebie 3 fotki lub 4, a za drugim 2! Wszystko jest oki. \"Epoka lodowcowa 2\" była super, czy lepsza czy gorsza, poziom chyba ten sam co 1-sza! Ja tez uwielbiam te bajeczki wszystkie :-D Uff..ale sie rozpisałam.... ;-) No a poza tym, to co tam słychac?

Ja uciekam Babeczki....idę z moim Misiem dzis do kina na Epoke Lodowcową 2. :-) Zycze Wam udanego wieczorku.... stosunkowo udanego ;-) Buziaki! Pa

A tak w ogóle to ile latek macie na swoim koncie? Z tego co pojmuje, to \'84 roczniki tutaj dominują:-) Wi, Ty jestes z rocznika 82? Ja jestem z 80-tego..dokładnie za 4 dni kończę 26 lat...buuu

Studia skończyłam w zeszłym roku, specjalność: poradnictwo zawodowe na Akademii w Cz-wie. Obecnie pracuję sobie, zamierzam też jeszcze dalej sie dokształcic od pazdziernika ;-) A Ty co ciekawego porabiasz?

Do Ciebie. Na zdjęciu, które mi przesłałaś jest takie małe serduszko z napisem I love You i tak pytam z ciekawości...bo ja mam takie samo, dostałam kiedyś od mojego Misia :-)

A to przepraszam, to wszystko przez to że nieuważnie czytam czasem...:-P Coś mie sie pokręciło, Kasiak kupiłaś suknię, ale nie masz fotek? Jestem tu nowa i jeszcze dużo muszę się nauczyć i dowiedzieć o Was ...hihihi :-D ----> Wi doszły fotki od Ciebie! Faktycznie, same ładne dziewczyny tu są :-) P.S. Serduszko na tym zdjęciu to od faceta, bo ja dostałam identyczne od swojego? :-D :-D :-D