Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Andzia52

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witajcie Jak minęła noc ?, bo u mnie podobno była straszna burza ale ja nic nie słyszałam, wyspałam się tak jak należy. Teraz kawka z Wami, a potem lepienie pierogów, może wyrobię się przed pracą, a jak nie to dokończę wieczorem. ......Globuś dobrze ze pomyślałaś o napojach bo kolejny upalny dzień przed nami. Ale co tam upał, człowiek wszystko zniesie, najważniejsze dobre samopoczucie. Trzymajcie się, miłego dnia
  2. Anulka jesteś gotowa do wyjazdu ?, ale Ci dobrze.Ciekawe czy lubisz się opalać, bo jeśli tak to Ci zazdroszczę. Ja mogę plackiem leżeć na słońcu, na razie nie mam urlopu i raczej się nie zanosi, bo mój pracodawca jest trochę wrednawy. Loniaaaa.......śpisz ?, nie kładz się tak wcześnie bo będziesz miała noc chodzoną tak jak Globuś. Dorcia ale nas "olewasz"........pomachałabyś chociaż. Pozdrawiam Cię i buziaczki przesyłam. Dobranoc
  3. Witam fajnym wieczorkiem Posiedziałam na balkonie, sama przyjemność. Wiaterek delikatnie chłodzi, zapach świeżo skoszonej trawy. Ale w brzuchu burczy trzeba robić coś do jedzenia - dobrego i dużo. ......Robienie prezentów jest przyjemnością pod warunkiem że prezent się podoba.Różnie z tym bywa, przeważnie się nie podoba, ale tak jak mówisz Globusiku - nie jest to najważniejsze. ......Cieszę się że humorki dopisują, to jest lekarstwo na dobry sen. ......Livio ten telefon to pewnie w związku z rodzinnym zjazdem. Jaka jest ostateczna Twoja decyzja - jedziesz ?
  4. Hop,hoooooooop !!! To ja już na nogach, a tu nikogo nie ma ??? - nie do wiary. Pozdrawiam, miłego dnia idę nastawić wodę.
  5. I ja się dosiadam......Witajcie .......Kawę wypiję i po zakupy szybciutko, żeby przed pracą zrobić coś na obiad. Mają być naleśniki z serem, a to pracochłonne jest. Wczorajsza zupa trochę za mało, synio jest dziś w domu to same wiecie....... Pozdrawiam. Miłego dnia
  6. Witajcie Pomacham Wam tylko że żyję .Rano przed pracą nie zdążyłam zajrzeć a szkoda bo jeszcze nie miałam okazji pić kawki podanej przez Lonię. .....Globusiku nareszcie ktoś Cię wyręczył. Cały dzień byłam poza domem, praca a potem dyżur przy wnuczkach, w dodatku straszny upał, normalnie patelnia. No to pa.....dobrej nocy. Teraz myślę żeby się jak najszybciej położyć. Do jutra.
  7. Cześć ! Globusiku piszesz o pogrzebie, więc i ja podzielę się złą wieścią. Dzisiaj byłam na pogrzebie i to na jakim. Mojej dobrej znajomej córka z zięciem zginęli w wypadku . Nie mieli jeszcze po 30 lat , zostało dwoje dzieci w wieku 9 i 5 lat. Szok , szok i jeszcze raz szok...Jestem w wyjątkowo w smutnym nastroju, wierzcie mi że nawet nie chciało mi się włączać kompa.
  8. Witajcie Babeczki Dorciu odrabiasz zaległości i bardzo dobrze, nie ma tak lekko. Ja teraz też jestem sama. Mąż sobie gdzieś poszedł, syn wpadł i wypadł. Dzisiaj byłam na drugim cmentarzu, u rodziców i tak spędziłam Niedzielę. Livio oglądam fotki po kilka razy i nie mogę się napatrzeć na Twój dziki ogród, psiunia też masz fajnego. Brakuje mi tam Ciebie na leżaku pod kasztanem....... nadaremnie wypatruję. Globusiku dziś nie chciało mi się pedałować, wczoraj nie było pogody, dziś znów za gorąco. Wiadomo że \"złej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy\" Loniu teraz Ty nam się zgubiłaś, trochę to nie podobne do Ciebie. Pamiętaj że jesteśmy z Tobą.
  9. Zaglądam i zaglądam może się jeszcze Któraś pojawi, a tu ani widu, ani słychu. W tv nic nie ma, nic dziwnego jak mam trzy programy na krzyż. Znalazłam w internecie Radio Złote Przeboje i słucham bo co mi pozostało. Powyjadałam słodycze jakie były w domu, gotowałam nawet kisiel żeby tylko coś glimać. Dawno się tak nie nudziłam.
  10. Cześć ! Jak się macie przy Sobocie ?. Ja z wyprawy rowerowej zrezygnowałam bo pogoda nie pewna. Wprawdzie nie pada, ale wszystko na to wskazywało, zresztą deszcz cały czas wisi w powietrzu. Globusiku a Ty jak ?, ciekawe gdzie Cię oczy poniosły. Ja żeby nie siedzieć bezczynnie pojechałam na cmentarz do teściów, wypucowałam pomnik, przez jakiś czas będzie lśnił. Wczoraj gotowałam obiad żeby dzisiaj mieć luz, jak mam luz to się nudzi. A jak się nudzi to za dużo się myśli, więc wymyśliłam sobie robotę - gotowałam galaretę. Teraz piję drugą kawkę i myślę o Was, ciekawe co porabiacie. Globusiku tak się zdarza że dużo planujemy, ale jak przyjdzie co do czego to chęci mijają, ja tez tak mam.
  11. Hej Dorcia Cieszę się że masz się dobrze. Kto jak kto, ale ja doskonale Cię rozumiem. Dobrze że się pokazałaś, nie musimy się już martwić.
  12. Cześć Siedzę jeszcze w garach, nie skończyłam roboty w kuchni ale jak tu nie zajrzeć. Kózko, dzięki ze chcesz pomóc ,jesteś nam potrzebna, bo mnie też się tak zdarza jak Dorci. Globusiku chyba wezmę z Ciebie przykład i też gdzie oczy poniosą.....ale rowerkiem.
  13. Witam wieczorkiem. Loniu spisałaś się dziś na medal, tyle roboty w jednym dniu. Nic dziwnego że nie masz kiedy obiadu ugotować, u mnie odwrotna kolejność - najpierw żarcie a robota poczeka. ...Globusiku drogi Twoja energia pomogła, z receptą wysłałam męża. Nie było łatwo bo on w takich sprawach sirotowaty jest. Miał wielki problem że z receptą od specjalisty ma iść do lekarza domowego. Trzeba było tłumaczyć jak chłopu na miedzy, no i w końcu podreptał. Widzę że trenowałaś dziś biegi, czasem i zła pogoda ma pozytywny wpływ na nasze życie.Miałaś możliwość uprawiać sport bez wychodzenia z domu, a sport to zdrowie. Anulka.....z Ciebie też pracuś, Ty chyba naprawdę lubisz prasować. Ja za każdym razem zbieram się do prasowania jak pies do jeża. Od kilku dni leży i czeka, nabiera mocy. Livia żyjesz ?, pewnie też jesteś zmęczona, żeby goście miło odpoczywali Ty musisz się nabiegać - obiady itd...... co tu dużo gadać. Dorcia jesteś poszukiwana LISTEM GOŃCZYM, będziesz doprowadzona siłą, ja Ci to mówię. Spadam Dziewczyny, dobrej nocy. Jednym okiem może trafię do łóżka.
  14. Witajcie Babeczki Dziewczyny cały czas o Was myślę, chciałabym częściej zaglądać ale wierzcie mi ostatnio mam ciężkie dni. Nic złego się nie dzieje tylko nazbierało mi się parę spraw i po prostu brakuje mi czasu. Biegam po lekarzach dla męża, mam też załatwienia w Urzędach. ....Dzisiaj np. siedziałam w Przychodni po receptę dwie godziny, spózniłam się do pracy. Po pracy chciałam wykupić lekarstwa, ponieważ o tej godzinie Apteki w pobliżu pozamykane, więc trzeba było jechać dalej do miasta. .....I wiecie co się okazało ?, że recepta żle wypisana - brak pełnej daty, lekarz zapomniał wpisać roku. Myślałam że się rozpłacze w tej Aptece, jutro znów muszę iść do Przychodni. Cieszę się że u Was wszystko dobrze, pozdrawiam serdecznie.
×