Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bywalec zabanowany

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. niezabanowana ------- Gratuluję kompetentnej i komunikatywnej pani dr! :) Nie do końca zgadzam sie z nią co do zasady ale w Twoim przypadku myśle że ma rację! Oczywiście badanie pcr matki czyli Twoje da dodatkowe cenne informacje o wieku i skali infekcji. Jak napisałem - to b. dobra metoda ciągle dopracowywana. Nie odpowie niestety na kluczowe pytanie: czy doszło do infekcji płodu ale w pewnych sytuacjach moze taką mozliwość prawie wykluczyć! z tego co wiem niewiele laboratoriw robi taki e badania. zapytam więc z ciekawości : czy robisz je odpłatnie i ile kosztują? Co do wychwalnej przez Ciebie mojej wiedzy - jest to wiedza hobbysty-samouka pochodzaca prawie wyłącznie z polskojęzycznych żródeł dostępnych w necie. Cały czas ją wzbogacam. Ale medycyna to nie tylko wiedza podręcznikowa, ktora jest uogólnieniem wielu przypadków. To także znajomość tych przypadków - także nietypowych. Dlatego zwracam się z prośbą do WSZYSTKICH moich rozmówców, zwlaszcza tych ktorych interpretacja wyników nastręcza trudności - PISZCZIE CO DALEJ... Pomożecie nie tylko mnie ale i innym zaglądającym na ten topik :)
  2. Banita bywalec1 wita niezabanowaną rozmówczynię! :) Sorry, że zacząłem żartobliwie bo post nie bedzie do śmiechu. :( Wyniki, jeśli są rzetelne (sugerowalbym powtorzenie) świadczą że istotnie akazenie mialo miejsce stosunkowo niedano, jak napisano w ciagu osatnich 6 m-cy. Co prawda średnia awidność pozwala przypuszczać ze miało ono miejsce 3-6 miesięcy temu a więc jeszcze przed ciążą ale to tylko przypuszczenie. Rozumiem, że lekarz ma zagwozdkę co z tym zrobić. Ja też mam ale innego rodzaju :o Nie jestem lekarzem i nie mam prawa zalecać ani nawet sugerować sposobu postępowania. Przedstawie więc tylko ogolne znane prawdy na ten temat: 1.Zakażenie płodu w I trymestrze ma miejsce rzadko; zaledwie ok. 10% przypadków t-zy wroej zacyna się wtedy 2. Gdy jednak do tego dojdzie skutki są przeważnie b. duże - poronienie lub b. poważne wady płodu wudoczne na usg. Skoro u Ciebie nic takiego nie nastąpiło to mozna domniemywać ze do ifekcji dziecka nie doszło (znów - tylko domniemanie!) 3. Badanie PCR (polimere change reaction) to b.dobra, nowoczesna metoda przydatna do diagnostyki toxo. Jednak w odniesieniu do płodu ma jedną wadę - wymaga pobrania płynu owodniowego a więc jest badaniem inwazyjnym i jako takie somo w sobie niesie pewne ryzyko. Niewielkie ale jednak... 4. Antybiotyk Rovamycyna, który z dobrym skutkiem chroni płód przed infekcją (o ile do niej jeszcze nie doszło) podczas choroby matki nie ma dla dziecka zadnych negatywnych skutków gdyż nie przenika do jego orgamizmu. Wprowadza jednak pewne zakłócenia (jak każdy antybiotyk) w funkcjonowaniu organizmu matki. Biorąc pod uwagę że z p. 1 i 2 wynika, że prawdopodobieństwo tego że u Twojego dziecka doszło do infekcji w mojej ocenie jest minimalne ja na miejscu lekarza zastosowałbym antybiotyk i ponowił badania po 3-4 tygodniach. Być może wtedy sprawa się wyjaśni i bedzie można z niego zrezygnować. Ale powtarzam: ja nie jestem lekarzem tylko forumowym romówcą i nie mnie o tym decydować. Pozdrawiam i życzę by wszystko się pomyślnie wyjaśniło!
  3. bywalec zabanowany

    Kafeteryjny Klub Plotkarek

    Aaa.... to nie doczytałem :) OK, jak bedę miał coś do pogadania/oplotkowania wpadnę może kiedyś ;)
  4. bywalec zabanowany

    Kafeteryjny Klub Plotkarek

    Jako wytrwały tępiciel damskiego seksizmu na cafe (przez to aktualnie jestem na banicji) z niepokojem przyjąłem zdanie z postu założycielskiego: "Członkinią KKP może być każda osoba płci żeńskiej..." Jakby wśród facetów nie było plotkarzy :P Jednak uspokoiłem się bo widzę że Niedźwiedź i inni koledzy nie są tu dyskryminowani ;) Sam nie mam natury plotkarza więc się nie przyłaczę. Pozdrawiam!!
  5. Być może powinno być "zbanowany" ale już nie zmienię bo ktoś przyczernił w tej formie. Dla uspokojenia: mój ban nie ma nic wspólnego z tym topikiem ani moim pisaniem na dziale "ciąża, poród..." :)
  6. Dla wyjaśnienia: post powyżej to ja - bywalec1. Wyszedł na pomarańczowo bo zostałem zabanowany!! NIe chcę się tu wdawać w szczegóły ale ciekawy przyczyn bana powiem: Nie tylko z toksoplazmozą walczę na cafe ;)
×