pytająca32
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia
pytająca32 odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
Witam raz jeszcze, ponownie z pytaniem: wiele osób leczy się w MAVICIE, chciałam zapytać o opinie na temat doktor SOSNIERZ???? będę wdzięczna. -
Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia
pytająca32 odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
iwciaj Jaki jest czas oczekiwania do Kliniki na Francuskiej?? -
Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia
pytająca32 odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
aha, mieszkam w SOSNOWCU. -
Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia
pytająca32 odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
Witam serdecznie. mam do Was pytanie, rozpoznano u mnie w badaniu rezonansem- zapalenie wyrsotka sutkowatego i kości prawej skroniowej. dziś dostałam skierowanie do szpitala niestety:( nigdy nie miałam nic z uszami, zatokami itd. Czy ktoś może mi polecić jakiś sprawdzony oddział w mojej okolicy? bardzo prosze;/ -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
pytająca32 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
witaj Koko 33, mój brat zmarł podobnie, tylko nie wiem na co. wstawał w nocy bo bolał go zab, łykał apap, a rano już nie żył. godzinna reanimacja nie przyniosła rezultatu. brat ma rodzine, zonę i dwoje dzieci, po 16 lat.organizuje pogrzeb razem z reszta rodziny, wczoraj wybrałam trumne. czuję się jakbym wariowała, była bliska zwariowania, w innym, nieprawdziwym swiecie. rozpacz nas wszystkich jest nie do opisania. nie śpie, nie jem, nie mam motywacji żeby się umyć i ubrac. mój kochany, jedyny, najdroższy braciszek, który tak bardzo kochał życie i miał tak wiele planów. chyba nie wyjde z tego cało tym razem. jak sobie radzisz Koko? -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
pytająca32 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
dziekuję bardzo. brat miał 43 lata. i dziś głaskałam jego chłodne ciało na podłodze. i chciałabym zniknać, rozpłynąc się, zamienić sie biegającego tu psa. myslalam, że odejscie mamy, najblzszej osoby dla mnie bedzie najgorszym przeżyciem. ale bardzo sie mylilam, bardzo bardzo byłam w błędzie. dlaczego oni mnie zostawili??? gdy mama umierała na raka mówiła, że mam Grzesia, że on będzie dla mnie podpora. ale on tez umarł.... -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
pytająca32 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
witam serdecznie, pisałam tu 3 lata temu gdy zmarła moja mamunia. była w wielkiej rozpaczy i do dziś moje życie było calkiem inne bez niej. ale dzis nad ranem zmarł mój ukochany i jedyny BRAT< ot tak po prostu i nagle, ktory był moja jedyna ostoją, jestem sama, nie mam męża ani dzieci. jestem w stanie krytycznym, bardzo prosze o jaies słowo ukojenia, ale to pewnie niemozliwe, prawda? -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
pytająca32 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
nie warto roztaczać na kafe swojego wnętrza i przeżyć, moja Mama zmarła 2 lata temu, była to najbliższa osoba dla mnie, to własnie TU (na kafeterii, nie na tym topiku), usiłowano mnie wpędzić w myślenie: masz, musisz, powinnaś, nie wolno ci aż tak cierpiec..... dziś wiem, że cierpienie jest sprawą indywidualną, jego przeżycie też i nikomu nic do tego. pozdrawiam wszystkich otwartych i tolerancyjnych. -
widzisz Psełdo, od początku TUTAJ powinienes forsowac sowje poglądy, tu masz poklask i zachwyt. Xsarą się NIE WYCIERAJ, bo to obrzydliwe co robisz. i pozostań tu, a od nas z daleka, proszę:)
-
wklejej je gdzie indziej, tu już wkeliłes, bo nie widże.
-
to jeszcze ja się wetnę, Kzyż-NIE SPAMUJ MI NA MOIM TOPIE.
-
"zielona nie dostaje po żadnej dupie bo i tak nie bierze tego do siebie" a sorry, co racja to racja:P a ja mam pytanie do żarcika z rana, skąd są te fragmenty, pachnie mi tu Osho, ale nie mam pewności.
-
uchh,,,widzę Zielona dostajesz znów po dupie. aaa dzień dobry:)
-
si, przyjme na klatę, a jednocześnie zadam sobie szereg pytań-dlaczego mnie to tak zraniło i co moge zrobić, żeby na przyszłośc tak się nie stało. i pogadam z tym facetem.
-
"ale faktu nie zmienisz- że poczułaś się zraniona" i nie zamierzam zmieniac tego faktu, mam zamiar go przyjąć na klatę:P..jesli już całuss mówi tu o biustach:p;)