Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zahir43

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zahir43

  1. Nie wiem jak to się stało może dałam za dużo zdjęć.Spróbuję póżniej bo dzisiaj mam dyżur przy Julce.
  2. Zdjęcia wyslane ale trochę za dużo,ale nie wiedziałam które wybrać.Bea a goferki jeszcze zostały i bita śmietana też,zapraszam proszę meldować o przesyłce.Pa idę spać .
  3. No ,jestem wreszcie .Cały dzień mialam zajęty przez fryzjera,zakupy .Bea zdjęcia od ciebie dostałam ale nie chcą się otworzyć może coś robię źle,ale postępuję jak w mi instrukcja karze.Ja też wyslalam ci moje zdjęcia przed i po fryzjerze,reszta też dostanie przesyłkę ale trochę bądźcie cierpliwi bo to trochę trwa,jak nie dzisiaj to jutro,nie mam adresu Peny .A właśnie gdzie się ona pdziewa ,tak zamilkła.Teraz idę na dziennik i mój serial,może zajrzę później,to narazie.
  4. Aljia ja nie wiem i nie mam zielonego pojęcia kto to jest Krystyna Grocholin-Masło .Kwiatek dostałam,przecudny,tylko go podlewaj ,żeby nie usechł.Drugą pocztę też dostałam,ale otworzę ją jutro.Dzięki za pamięć.A teraz idę robić toaletę wieczorną bo rano wizyta u fryzjera.Spokojnej nocy i kolorowych snów życzę obecnym i nieobecnym furumowiczom.
  5. Witam wszystkich w ten zimny niedzielny poranek:D Aljia ten utwór Diany Karll słucham już kolejny raz i odkryłam,czego wcześniej nie wiedziałam ,że jazz w tej formie to nawet mi się podoba.Zrobiło się tak sentymentalnie i przy tej muzyczce mogę się zrelaksować ,bo ostatnio wszystko mnie drażni.Aljia do gór to ja mam bardzo daleko,mieszkam na północy kraju,ale do morza mam 60 km.:P Diarra a bylo się tak objadać teraz będziesz musiała w tym marszo-biegu zrobić 14 km.,żeby spalić te kalorie. Szymciu o mało brakowało to bym i ja wirusa załapała,ale moje security go wyłapalo.Słyszałam od informatyków ,że 3 każdego miesiąca przesyłane są najgorsze wirusy i jak nie masz dobrej zapory antywirusowej to lepiej w tym dniu nie włączać komputera 100 km. od nas wykryli ptasią grypę, to jest Toruń a moja córka we wtorek jedzie na uniwersytet,mam obawy ,bo tak naprawdę nikt nic nie wie o tej chorobie .Są tylko przypuszczenia,jak to może być. Jutro idę do fryzjra,wieczorem prześlę swoje zdjęcie,ale po warunkiem ,że z fryzury będę zadowolona;) A teraz idę gotowac obiad ,bo wszyscy się o niego już dopominają.
  6. Bea mój adres jest w nicku,zazdroszczę ci gór ja ich jeszcze nie widziałam:(
  7. Aljia właśnie słucham twojej muzyczki,w dobrym tonie na sobotni wieczór.Nastrój już mam bo jestem po szklaneczce piwa,a wino to półsłodkie.
  8. No,co tu tak cicho! Diarra na przyjęciu weselnym a co z resztą!Ja też ostatnio mam coraz mniej czasu,pomimo,że od dzisiaj zaczęłam urlop.A i pogoda jest okropna ,pada śnieg i jest mróż,a od wtorku zapowiadają ochłodzenie a u nas jeszcze ocieplenia nie było. Majeczko jak twoja angina?Czy zażyłaś jakiś farmakologiczny specyfik?Czy pamiętasz o muzyczce? Aljia,czy choroba też was opóściła? Co u reszty ,bo tak tu jakoś pusto i nie ma o czym czytać.
  9. Co tu tak cicho! a zapewne zrobiłyście sobie poobiednią drzemkę . Szymciu zdjęcia dotarły ,ale te drugie to powtórzyłaś,ale to nic lepiej to niż nic.
  10. Majeczko masz zupełną rację to nie był przypadek,ostatnio czytalam książki Paulo Coelho -Piąta Góra,Monika postanawia umrzeć,Alchemik,a ostatnią była ZAHIR.Ito dzięki tej książce mam nick Zahir. Aljia ja też bardzo lubię wszystkie robótki ręczne mam do nich cierpliwość,szczególnie na nockach coś dziergam,zrobiłam firany na szydełku,uszyłam ozdobne poduszki,robię sweterki,czapeczki ,szaliczki.Też kiedyś wycinałam witraże,ale to było dawno.Jak chcesz to też mi prześlij swoje prace ,adres masz w nicku.Kuruj siebie i rodzinkę ,grunt to się wypocić .Ja po obiedzie wybieram się na spacer do lasu bo wreszcie wyszło piękne słońce ,ale jest zimno.
  11. Ja również witam,po przespanej nocce.U nas jest zimno i pada śnieg.Teraz za wiele nie mam czasu bo muszę nadrobić zaległości w domu.Szymcia ja próbowałam wysłać zdjęcia Diarze ale bardo długo się wgrywają ,praktycznie bez końca. Majeczko ja też miałam często anginy ale od 8 lat mam usunięte migdałki i do dnia dzisiejszego mam spokój,płucz sobie gardełko letnim wywarem z szałwi.Do zobaczenia .
  12. Mirinda, gdzie się podziewałaś ? Beauceron :D witam trudniejszego nicku nie mogłaś sobie wybrać:) no to czekamy na prezentację siebie.
  13. No widzę tu kolejne zamieszanie za przyczyną cytrusików,cytrusik ma poprostu problem ze swoją osobowością i jest chora gdy nic nie namiesza,prowokuje nas w ten sposób,bo jak twierdzi,,że jest to nudny topik.Niby jest nudny ale ciągle tu zagląda.Pomarańczo,każdy robi to co uważa za stosowne i nie nam osądzać ludzi.Aforyzm dla ciebie ode mnie:NIE NARZEKAM NA LUDZI,LECZ NA TYCH KTÓRZY SIĘ PO NICH PODSZYWAJĄ.I daj sobie spokój z żółwiem i jasnym dywanem.Żółw ma się zapewne dobrze i u nowego właściciela przeżyje drugie tyle. Aljia--moje koty naprawdę wcieło,wychodziły na spacer i już z niego nie wracały.W okolicy są gołębiarze i prawdopodobnie zostały złapane w łapice,bo zakradały się do gołąbków.Zniknięcie każdego bardzo przeżywałam,bo przywiązałam się do nich.
  14. Anitko ,bardzo współczuję twojej koleżance ,a przedewszystkim jej rodzicom.Sama nie wiem czy bym taką sytuację przeżyła ,przecież to szok stracić wszystko jednej nocy.Bardzo bym pomogła ,ale przed Bożym Narodzeniem spalił się dom koledze mojego męża i to co miałam w nadmiarze mu oddałam.Ale myślę ,że nie będzie problemu z tym apelem.Pozdrawiam.
  15. Uzupełniam o swoje dane: BEA67 - 38 lat, Wrocław, Panna - ur. 1 września, 2 córki (12,5 i 7,5 ) BUBER - 43 lata,Warszawa, i nżynier,LEW,żonaty już 21 lat, 1 syn DIARRA - 41 lat, Mazury, Baran, pracuje w wymiarze sprawiedliwości , córka 16 lat, 5 letnia suczka rasy posokowiec bawarski , zółw wodny , po rozwodzie, GG : 7802886, TLEN : koraal@tlen.pl GRUSZKA1234 - 41 lat, Sosnowiec, Panna, ur. 12 wrzesnia, corka 17 lat, syn19 lat, ma pieska- 4 letnią suczkę ( małą sarenkę), ksiegowa (kocham zwięrzęta, przyrodę, ciępła dobrą muzykę, czytam powieści historyczne, psychologiczne )GG:8241156 IGAM - 41 lat, Wrocław, Byk, 2 synów (14 i 17 lat ), ma psa Goldena i tchorzofretkę, GG : 3135460, pedagog MAJA5 - 41 lat, Sląsk, ur. 21 maja, 18 letni syn, ma 2 koty, po rozwodzie - ale w udanym związku , GG : 2706632, TLEN : margerytka3@tlen.pl MIRINDA - 41 lat, Piotrków, Panna, córka 13 lat, nauczycielka, ma psa - owczarka niem.i kota, GG : 4915937, mężatka MUS TRUSKAWKOWY - 39 lat, Lubartów, Strzelec, 2 synów, GG:7512733 PENY - 41 lat, ur. 04.czerwca, Sosnowiec,mężatka, syn student lat 22 marta565@interia.pl, ma uroczego bulteriera SEND41 - 41 lat, Sieradz, Rak, urodziny 21 lipca,2 córki - 6 i 9 lat, nauczycielka; mężatka- prawie 17 lat; lubie czytać romansidła, które dobrze się kończą, trillery Cobena, malować, tworzyć różniste rzeczy, kocham soją pracę,; najważniejsza jest dla mnie moja rodzina. GLAMUR - 42 LATA, Warszawa, córka-17 lat, ma sunię rasy beagle - Jazza, rozwiedziona, pracuje dla TV, Sonik - 39 lat, Koziorożec, rozwódka ( ale nie sama), syn 18 lat, gg 2802102, mieszka we Wiedniu - w kraju - Łódź Szymcia- l.42, mężatka, 3 dzieci - syn 18l. corki 19,5 i 2 l.- Mieszka w Niemczech (od 2004), akt .pomoc dent. W Polsce wychowawca przedszkolny (pedagogika licencjat). Ma nadzieje ze wroci do zawodu. Ksiazki, filmy, muzyka, wino koniecznie wytrawne, maluje na szkle, I jest Waga z wszystkimi jej wadami i zaletami. Zahir - 43 lata,Lew, mężatka, syn 20 lat,córka 23,córka 13 , roczna wnuczka Julka ,mieszka w Malborku, pielegniarka, ma jamniczkę Kaję.Imieniny 13 marca,ur.31.07 Alja - 40 lat, mężatka (11 lat), Baran, córka - 4,5 l., syn - 9,5 l. , żółw; zawód: nauczyciel akademicki, bibliotekarz, korektor wydawniczy; w wolnych chwilach szyje, przerabia, maluje, wycina, klei, lepi, a wiosną jeździ na rolkach Zoi - 42 lata, Szczecin, ma pieska JA-TWA - 42 lata, Wrocław,ma owczarka niemieckiego , AGRYPINA - Wrocław , 36 lat, mężatka, syn 13 lat , ma 3 letniego yorka , sąsiadka Igam FLOW42 - 42 lata, Gniezno, Byk, wolna, syn 19 lat, księgowa GG : 1921312, TLEN : flow2004@tlen.pl BASIA41 - Ruda Śląska, 3 synów (18,14,13 lat), księgowa , ma pieska goldena I znowu popełniłam gafę,Alja sory ale pomyliłam ciebie z Martą ,głupio mi ,wydawało mi się ,że czytam was uważnie.Bedę musiała robić sobie notatki.Kochana żyj w tym związku jak najdłużej. Diarra ,trzy koty to ja miałam dawno temu,ale gdzieś ich wcięło:) Peny,Perla jest cały czas na zwolnieniu,w poniedziałek była na ponownym pobraniu krwi,ale wyników jeszcze nie ma,ale za to brzuszek ma coraz większy Maja ,jesteś moją imienniczką i proszę nie zapomnij o muzyce instrumentalnej. Witaj Basiu my nie miałyśmy okazji się jeszcze poznać,odwiedzaj nas częściej chociaż raz dziennie.
  16. Czołem,dzisiaj mam dużur przy Julce ,śpi więc mam trochę czasu,poczytałam was trochę i obejrzałam zdjęcia od Alji,przesympatyczna dziewczyna i slodkie jej dzieciaczki,ale szkoda,że małżeństwo jej sie nie ułożyło. Chyba ze wstydu się spalę przecież Cyfrową twierdzę i Kod Leonarda da Vinci napisał Dan Brown skąd mi przyszedł do głowy Coben?Ja lubię czytać książki przygodowe:Gdy poluje lew-Smitha,oraz o tajemniczym grobowcu TUTENHAMONA,kiedyś czytałam książki DAnielle Steel.Co do muzyki to zależy równiż od mojego nastroju,Scorpions,Smokie, i takie zespoły jakich wy słuchacie.Przecież w tych czasach się razem chowałyśmy.Bardzo lubię muzykę instrumentalną ( szczególnie grana przy akompaniamencie gitry,ale nie mam wielkiego wyboru,może coś macie podobnego to proszę o przyslanie .A co do wierszy to poetką nie jestem miałam wtedy takie natchnienie.Nie raz mam przejaśnienia twórcze.Kończę póki mała śpi muszę zrobic obiadek a później jeszcze spacerek.Pa.
  17. Diarra chciałam wysłać zdjęcia ale jest problem z załączeniem.Może sprubuję jutro.No to pa bo idę jutro do pracy na rano.
  18. Glamur jak odpoczniesz to napisz o twojej podróży coś więcej ,bo ja jestem dziś spragniona inormacji ;)
  19. Hej dziewczyny gdzie uciekacie! a ja wiersz ułożyłam z okazji pół roku istnienia topiku.Ale obiecujcie ,że nie będziecie się śmiały,co? Przez pół roku na topiku zebrało się nas tu bez liku, są tu stałe bywalczynie,nikt w potrzebie tu nie zginie,można sobie poplotkować oraz zmysły wyluzować,o codziennym życiu ponegocjować. Prowokacji tu bez liku za przyczyną cytrusików. Ale my się nie boimy bo ten topik bardzo lubimy. Są doradctwa i humory a nawet małżeńskie spory. Wszystkie chetnie zaprazamy i dyskrecję zapewniamy. I co jak wyszło? Już myślałam,że tu dzisiaj nie zasiądę tylu tu chętnych.Szymciu zdjęcia dotarły i dziękuję za pamięć,słodkie masz to maleństwo,mam nadzieję ,że Julka też nidługo będzie taka duża.Szymciu ty pracujesz czy opiekujes się Martusią? Peny zdjęcia mam ale sory pogubiłam się w tych psach już nie wiem który jest twój? U nas zima na całego śnieg pada prawie przez cały dzień. Miłych snów wam życzę i witam nową czterdziestkę ,napisz coś o sobie więcej !
  20. Czołem laski ,ja już na nogach od 8.30,na dworze zawieja,że świata nie widać a chcieliśmy po obiadku iść na spacer.Szymciu dobry żart,masz zupełną racje z tym stadem,bo inaczej nie można o nich powiedzieć. Peny,ja wklejam te żarciki--lewą stroną myszki zaznaczam pole na czarno,prawą stroną kopiuj,wchodzę na forum i prawą wklej.Tylko nie wszystko można tak zrobić.Ale narazie mi się udaje. Pytanko czy macie taniego ubezpieczyciela OC bo 7 marca musimy wpłacić OC.
  21. Szymciu masz zupelną rację ,gdy wnuk się sprzykszy albo za mocno daje w kosć to szybciutko do mamusi.Moja córka też miała plany ,najpierw studia ,praca ,mieszkanie a póżniej dziecko.Ale wyszło zupełnie inaczej .Julka przestawiła nas wszystkich o 360 st.Ale dzięki niej w domu jest wiecej radości,jest gwarno,już raczkuje i dotrze tam gdzie chce,najbardziej pociągają ją schody ,dziennie po kilkanaście razy trzeba ją z nich zciągać,nie można spóścić z niej oka.Jest kochana i nie mam żalu że zostalam tak wcześnie babcią.Peny, to sama rozkosz mieć wnuczkę(ka). Peny ja raz robiłam gołąbki z kapusty włoskiej,ale rodzinka stwierdziła ,że tradycyjne są lepsze.Dzisiaj piekłam przepyszne ciasto znajdziecie przepis na stronie Wielkie żarcie ,,piernik z wkładką\"Super wyszło,a jutro będziemy degustować z okazji pół roku topiku---zapraszam serdecznie.:D Co do książek to polecam ,,Cyfrową twierdzę\" też Cobena super akcja i oczywiście zagatkowość.No to narazie moje sloneczka.
  22. Właśnie wróciłam z dyżuru i chyba wśród was nie ma takiego łakomczucha jakim ja jestem.Mój rekord to 6 pączków,pierwsze postawił ordynator ,a pozostałe to każda jakieś przyniosła i tak wyszło.A brzusiu się cieszy,że najedzony.:) Szymciu ja później wrócę do tej stronki bo trochę długo się otwiera,
  23. No to się ubawiłam czytając wasze reakcje po obejrzeniu linku. Ale od Szymci link też fajny, ale z innej półki........ lupasko,widzisz sama,dobrze mamy nie znasz a zrobiłaś z niej ofiarę losu,pamietaj że matka chce dla dziecka zawsze dobrze,a pokorne ciel dwie matki ssie,tylko pamietaj nie zawiedź jej zaufania bo trudno będzie to zaufanie odzyskać.Ja na ogół jestem matką bardzo tolerancyjną ,sama byłam przecież młoda(jeszcze nią jestem) i też się kombinowało żeby z chaty się wyrwać,ale zapewniam cię miałam rodziców tradycjonalistów i różne przekręty nie wchodziły w grę.Powodzenia.
×