Koliban
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Koliban
-
magdakate- ja tez kołyskę teraz chciałam ale mój mąż się zbuntował.... i stwierdził, że mamy łóżeczko i na żadną kołyskę się nie zgadza..:( no więc rada nie rada muszę przystać... i przynajmniej pościel mogę sobie kupić i materacyk nowy :D
-
Stelka no imię już chyba wybrane raczej :) Ja do Phila kupuję cocon -czyli miękką gondolkę z usztywnieniem.. wydaje mi że to sensowniejsze, bo jak będę jeździć samochodem to go przełożę do Fotelika (ponoć też fotelik samochodowy można wpiąć do tego fotelika ale nie widziałam jak więc na razie się nie wypowiem.. A jak będę chodzić na normalne spacery to nie ma znaczenia czy gondola przenośna czy nie... A ja w kwestii wózka już mam sprawę przesądzoną... Teutonia sprzedana, mam teraz lekką spacerówkę i musze już kupić ten podwójny i jestem absolutnie na tak.. :) Wydaje mi się że nasze dzieciaczki teraz są za małe na normalne łóżko ale też mam plan że jak Alan będzie miał z 10 miesięcy to go przełożę do turystycznego po córci a Laura dostanie nowe normalne łóżko..
-
a ja z kolei ostatnio mam dylematy nad materacykiem.. Alan odziedziczy łóżeczko po Laurce, ale muszę mu kupić nowy materacyk bo starego ciągle używa Laura w turystycznym.. no i pytanie jaki.... w tej chwili mam kokos-pianka-kokos i generalnie jestem zadowolona, jedyny minus to taki że nie jest ściągany pokrowiec i nie mogę go odświeżyć... no i się teraz zastanawiam nad kokos-pianka-gryka.. ponoć do 6 miesiąca dziecko leży na kokosie a potem na tej gryce.. tyle że obiło mi się o uszy że może uczulać i nie mam tego jak zweryfikować... Stelka a Ty jaki masz dla Karolinki? I mamuśki z jakich wy korzystałyście/korzystacie jeśli teraz spodziewacie się drugiego dzieciątka??? no chyba że któraś jest ekspertem w tej dziedzinie to tez czekam na wskazówki.....
-
nurofen jest na stałym wyposażeniu u nas bo Laura uwielbia jego smak i nigdy nie marudzi jak go dostaje tylko musi być pomarańczowy :D:D:D A ten wózek, to jest tak że główne siedzisko rozkłada się do pozycji leżącej i wtedy to siedzisko drugie dla starszaka montuje się jakby na wierzchu.. Noworodek jest jakby w tunelu ale ja już tyle razy oglądałam ten wózek że już się przekonałam że to i dobrze, bo sobie przecież spokojnie śpi, a do tego starszak mu nie przeszkadza. Jak już dzieciątko można sadzać na siedząco to młodsze to wtedy siedzisko dla starszaka przepina się na dół a to główne robi się jako siedzące.. Tak po ludzku, dopóki młodsze potrzebuje pozycji leżącej czy półleżącej i mieści się w \"tunelu\" starszaka wozisz na górze :D Tu masz rozrysowane jak układa się dzieci... http://www.wozki-foteliki.pl/go/_info/?id=2474 mam nadzieję że będzie to dla Ciebie jaśniejsze...
-
MDream - ten klin jest ok, to nie jest poduszka.. ma to na celu ułożenie dziecka pod kątem około 30 stopni z tego co widzę czyli rekomendowanej pozycji dla noworodków... takich normalnych poduszek rzeczywiście nie wolno dawać maluszkom. podobny efekt można osiągnąć wkładając coś pod nogi łóżeczka z jednej strony np książki, lub włożyć coś pod materac tak żeby kąt taki uzyskać. Ale ja też kładłam córcię na boczku i tak śpi do dziś w sumie :) Jeśli chodzi o ubranka bo bezwzględnie u mnie sprawdzały się przez jakieś 2 miesiące kaftaniki, dziecko mało się samo rusza więc nic się nie przekręca itd a ogromny komfort w ubieraniu . Body dopiero później były przydatne i łatwe w ubieraniu i teraz też przy kompletowaniu wyprawki dla synka kaftaniki to podstawowa pozycja na liście A co do apteczki.. Stelka a nurofen nie jest od 3 miesiąca jakoś? :D nie chce mi się wstawać i sprawdzać ale coś mi się tak wydaje :D:D:D Warto mieć paracetamol w czopkach 80 mg na początek- bo się to do wagi przelicza i np 5 kg dzieciątko potrzebuje jakoś 3/4 takiego czopka z tego co pamiętam... no i np Infacol- w razie kolek - ale ja licze że mnie ominą... a dziś sobie uświadomiłam że za 3 miesiące część naszych szkrabków będzie już z nami w domku....fajnie nie...?
-
ewelkajaw-na kaszel to o ten syrop zapytaj to specjalny dla kobiet w ciąży. Bo tantum verde to na bolące gardło.. i trzymam kciuki żebyś się szybciutko wykurowała.:)
-
Żyrafka- ja używam przy córci jest taki żel do mycia ciała i włosków i jak dla mnie jest naprawdę fajnie pieni się nie za bardzo ale mi to właśnie pasuje bo łatwiej jest takiego maluszka kąpać, fajne jest też mleczko nawilżające, oliwkę stosowałam u córci tylko miesiąc o potem już to mleczko bo skóra się paskudziła po oliwce. Krem na odparzenia jest wg mnie kiepski, bo nie zabezpiecza skóry tylko się wciera w pieluszkę jakoś. mam nadzieję że pomogłam :) aaa i stosowałam tez kąpile w krochmalu wtedy nawilżać nie trzeba ani oliwką ani mleczkiem, albo kąpię w Oilanie (połowę tańszy odpowiednik oilatum a wg mnie może nawet lepszy) Stelka- penaten u nas powodował masakryczne uczulenie... a nivea ten kremik jest super jak już pisałam wcześniej. ewelkajaw- syrop prenalen to typowy dla kobiet w ciąży, a do psikania gardła, najlepiej Tantum Verde, bo jest również dla niemowląt... w sumie niezły jest bioparox i sama go stosowałam w poprzedniej ciązy, ale ostatnio mi się obiło o uszy powikłanie po nim u kobiety w ciąży.. więc jakoś teraz już nie jestem taka za nim.. A pieluszki :) ja się zaopatrzę na początek w bellę (2,5-5 kg) - bo są naprawdę spoko i mają wycięcie na pępek i rekomendowane przez wiele położnych noworodkowych u nas jako pierwsze. pampersy też były ok ale bez wycięcia, a huggisy coś mnie denerwowały ale nie pamiętam dlaczego :)
-
magdakate- ja tam z tym odrzucaniem w poprzedniej ciąży miałam i tez brałam witaminki A teraz odpukać wyniki mam w normie i jak na razie obywa się bez witamin i innych suplementów.. tylko kwas foliowy brałam do 5 miesiąca jakoś a teraz już nic.
-
aga86- nie sądzę żeby Trąbka chciała kogoś urazić .. tylko podzielić się tym co dla niej jest ważne... a jeśli chodzi o te pieluszki to sama używam pampersów, bo to wygodne... kwestie ekologiczne są tez ważne ale .. jakoś jeszcze nie dojrzałam do tego :D Aczkolwiek sama się zastanawiałam nad zakupem takich pieluszek wielorazowych, w momencie kiedy będę córcię odstawiać od pieluch... na początku był plan żeby to było w te wakacje.. ale chyba się nie zbiorę na taki wyczyn, generalnie one są bardzo dobre, bo wchłaniają mocz itd.. i nie uczulają.. a jednorazowe potrafią..ale fakt są piekielnie drogie... :( widziałam tańsze w zestawach i nawet się zastanawiałam coby zażyczyć sobie takiego prezentu teraz, bo samej mi na nie szkoda kasy a potem i tak synek będzie miał do tego samego celu co córcia teraz :D a na marginesie teraz ja zrobię reklamę :D jakoś nie miałam przekonania do Nivea, a teraz miałam w próbkach na szkole rodzenia taki krem na odparzenia i powiem że jest bardzo fajny i nawet wydaje mi się że u mojej córci bardziej się sprawdza niż sudocrem więc jak lubicie tę markę to polecam bo jest naprawdę ok ten kremik, dla równowagi chusteczki mi wogóle nie pod pasowały tej firmy tak samo jak firmowe pampersa są dla mnie beznadziejne :) akna- dzieciątko wyciąga z Ciebie to co najlepsze.. wiesz może to nie tyle zależy co jesz ale jak łączysz... np żelazo najlepiej wchłania się w obecności Wit C, czyli np jak jesz mięsko na obiad to dobra surówka to np sałata zielona skropiona sokiem z cytryny i łyżką oleju czy oliwy z oliwek co tam lubisz, jak jesz inne produkty bogate w żelazo to najlepiej popić sokiem pomarańczowym np a nie herbatą, która z tego co pamiętam to wchłanianie zmniejsza.. zamiast kawy rozpuszczalnej pić kawę zbożową jeśli lubisz.. bardzo dobre i zdrowe są truskawki i ja odkąd rozpoczął się sezon staram się jeść codziennie chociaż troszkę i wyniki mi się jeszcze poprawiły.. a czasem po prostu jest tak że organizm nie wchłania żelaza i wtedy dodatkowo jest potrzebna suplementacja tabletkami, nie przejmuj się lekarz Cię na pewno będzie tu pilnował. a czy jest to ważne.. no tak bo anemia powoduje wiele różnych rzeczy ale tu może bardziej uczenie Ci żyrafka napisze :):):) a dzieciątka muszą zrobić zapas bo przez pierwsze pół roku nie będą mogły go uzupełnić.. a glukoza, jak się będziesz pilnować z dietą i mierzyć poziom cukru to spoko więc nie zamartwiaj się na zapas :)
-
Ja urodziłam córcię 15 dni przed terminem przez wywołanie i wszystko było ok :) a apropo szyjki .. ja mam 22 mm nie jest to jakoś specjalnie dużo, ale jak na razie zamknięta więc spoko :D i jakoś diametralnie nie zmieniam stylu życia.. Stelka ja miałam teraz synka ułożonego tak że byłoby wskazanie do CC ale się odwrócił już , więc pewnie mnie ominie CC i będzie znowu naturalny.. minus taki że nic nie zaplanuje, a plus taki że jedną dobę wcześniej pewnie mnie ze szpitala wypuszczą :D:D:D:D:D
-
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Koliban odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mag między naszymi dzieciątkami jest dzień różnicy :) Jakoś mi to umknęło... Ja dziś zajrzałam z sentymentu.. i się zastanawiam czy jeszcze któraś z kwietniowych mamusiek spodziewa się kolejnego bobaska :) Na majóweczkach 2008 już jest 4... a ciekawe jak tu...:D -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czarna ja bym zmieniła ... człowiek który jest sfrustrowany pracą ani niejest w stanie dobrze pracować ani normalnie funkcjonować.. Poza tym jeśli zmienisz pracę to pierwsza umowa będzie pewnie na 3 miesiące... druga jakaś na czas określony, czyli w ciąże nie powinnaś zachodzić przez \"czas próbny\" jak coś potem jakby się okazało że jesteś w ciąży to umowę masz automatycznie przedłużaną do dnia porodu i dostajesz normalny macierzyński, wychowawczy Ci się chyba nie należy, ale wtedy i tak albo byś wróciła do pracy albo została jeszcze z dziećmi... Jeśli nowa praca Ci się by spodobała, to myślę że być chciała pracować a pracodawca by Cię nie zwolnił, jeśli być nie robiła żadnych akcji.. tylko normalnie rozmawiała jak coś. U mnie w banku jak dziewczyny nie kombinowały tylko normalnie się zachowywały, to miały umowy przedłużane nawet na czas nieokreślony żeby spokojnie mogły iść na wychowawczy jeśli zechcą.. Ale jeśli chodzi tu o \"niekombinowanie\" to miałam na myśli, że potrafiły przyjść i powiedzieć czuję się dobrze, chce pracować do 5 miesiąca a potem pójdę na L4... chyba że czułabym się dobrze a tu by były braki kadrowe\", albo \" czuję się fatalnie nie jestem w stanie pracować na razie muszę iść na L4 ale będę informowała na bieżąco o decyzjach lekarza, czy do pracy wrócę czy dopiero po macierzyńskim\" . Jak chodziły do pracy to musiały jednak normalnie pracować(ja też tak miałam), Więc na nic nie ma reguły takie jest moje zdanie.. jeśli masz szansę korzystaj z niej, bo potem będziesz żałować że mało zarabiasz masz kiepskie warunki pracy i do tego nie zdecydowałaś się na dziecko.... W życiu trzeba wiedzieć czego się chce to moje zdanie. :) A wszystko się ułoży zobaczysz... -
mamuśkaaa3- mi bardzo poprawiły się wyniki po ... truskawkach.. ale ja jem sporo bo codziennie albo co drugi dzień kupuję 1kg - i jez zjadam prawie sama :):):):) ale fakt że je bardzo lubię. I też moja ginka nie kazała mi łykać witamin bo ponoć to chemia i może powodować skutki ubczne niekorzystne.. więc arto po prostu racjonalnie się odżywiać.. i rzeczywiście jem owoce, warzywa, nabiał i mięsko i wyniki mam bardzo dobre w sumie jak na ten etap ciąży i ciąże bezpośrednio po zakończeniu karmienia piersią.
-
oj żyrafka teraz się nie możemy doczekać tych naszych Szkrabów a jak się pojawią to będą dni że będziemy chciały ich "opchnąć" na jakiś czas i być tylko same :D:D:D:D więc oby nam się grzeczniutkie i zdrowiutkie wszystkim udały!!!
-
Sylwinka 25 jak coś to pozdrów ją ode mnie.. miała podobny termin co ja z córcią i Stelka... a potem znowu była w ciąży w sierpniu i znowu lipa i jakoś często o niej myślę.. Mam nadzieję że jej się w końcu też uda i będzie tulić maluszka!!
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kika- moja to za duży trzpiot żebym jej przebijała uszka, fakt, że się boję :) zobaczymy z czasem, ja przebiłam sobie sama jak miałam 18 lat i w kolczykach nie chodzę bo nie lubię, a jako dziecko też chciałam mieć przebite... więc liczę na to że jak córcia będzie chciała to po prostu jej przebijemy i tyle, ale już jak będzie starsza.. najwyżej jej wcześniej jakieś klipsy zorganizuje żeby zobaczyć jak się z tym będzie czuła jak będzie naciskać :D:D:D Ale skoro Ty jesteś zadowolona a córci się nic nie paskudzi to tylko się cieszyć :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aaaa Paulinek jak kilka moich koleżanek traciło ciążę to z tego co mi mówiły najgorszy był tekst, że jeszcze są młode i będą mogły mieć następne dzieci... więc takich słów unikaj... Staraj się zrozumieć, powiedzieć że współczujesz, że maluszek jest szczęśliwszy w niebie..niż gdyby miał być chory albo cierpieć... na pewno nie powinno się bagatelizować.. każda kobieta ma jednak inną wrażliwość.. i zastanawiam się pod swoim kątem co bym czuła gdybym straciła dzieciątka w tej ciąży i sama nie wiem, ale bardzo by mnie to bolało, mimo że mam cudowną córeńkę! -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stelka należy Ci się bura że nic nie dałaś znać że wybywasz ja się tu martwię a Ty nic....:D:D:D moja podobnie nie chce sama chodzić chociaż jest miesiąc starsza, wszędzie czworakuje, i chodzi przy czym się da ale nie chce się puścić sama. schodów w domku nie mam więc nie wiem, jakby to było, ale w przychodni to na czworakach wymuszała żeby wchodzić i jej się to strasznie podobało :D a z tym lakierowaniem ja lakierowałam jak miała 8 ale nie wiem co Ci powiedzieć... zależy czy widać żeby coś szło jeszcze, zależy czy jada pokarmy które narażają na próchnicę, czy dostaje w nocy wodę czy soczki albo mleko, czy zasypia przy butelce itd.. w sumie z jednej strony lepiej polakierować niż później żałować ale 4.. to trochę mało... kurka sama nie wiem co bym zrobiła. -
Sylwinka czy ty może wiesz co u minimoni?? kojarzysz ją? czy stara się kolejny raz o dzieciątko??
-
Witajcie dziewczynki :):):) wszystkim serdecznie gratuluję! wpadłam trochę prywaty zrobić... obecnie tez jestem w ciąży i mam termin na wrzesień ale że moja córeńka jeszcze nie chodzi to muszę kupić wózek podwójny... i w związku z tym muszę sprzedać po córci, jest on naprawdę rewelacyjny.. ale niestety nie jak się ma dwoje maleńkich dzieci... :( Jeśli któraś z Was jest zainteresowana zakupem zapraszam do licytacji: http://allegro.pl/item645787103_teutonia_mistral_s_hb_gondola_sztywna.html
-
mamuśkaaa3 - zmywarkę toja radzę z panelem ukrytym, nic się nie brudzi itd..no i jak dzieciątko podrośnie to nie będzie włączało... teście mają z panelem zewnętrznym to Laura (13 miesięcy) ciągle tam majstruje :):):) my mamy z ukrytym to nawet nie podchodzi bo nie widać żeby tam coś było. z tymi skurczami to z jednej strony niby normalne że są w drugiej połowie ciąży, ale z drugiej strony trzeba na nie uważać.. najlepsze to leżenie i oszczędzanie się. W poprzedniej ciąży leżałam od 6 miesiąca... i udało się i córeńka jest cudna :) więc nie zamartwiajcie się, na tym etapie już bliżej niż dalej do końca :D:D:D i jeszcze prywata :D:D:D:D wystawiłam na allegro mój wózek po córci, a sama kupuję jednak podwójny Pfil & Ted\'s bo jest bardziej funkcjonalny a córa ciągle nie chodzi... jeśli jesteście zainteresowane zapraszam do licytacji :):):) jest jeszcze jeden dzień :) http://allegro.pl/item645787103_teutonia_mistral_s_hb_gondola_sztywna.html
-
mamabelgie - ale ta druga marka też robi wózki dla rodzeństwa?? bo nie widziałam żadnego...a szukałam troszkę przed chwilą.
-
no właśnie śmieszny ten wózeczek, bo go oglądałam a moja córcia zadowolona nawet dała się do niego włożyć :):):) a potem go prowadziła po sklepie :D;D a jego jednymi z największych atutów to to że są duże pompowane koła, bardzo zwrotny i leciutki bo jakoś 12 kg z dwoma siedziskami.. i mają nośność do 40 kg.... to ewenement na Polskim rynku... i są przeznaczone dla dzieci do 5 roku życia....
-
magdakate- nie zamartwiaj się, wprawdzie na obniżenie brzuszka jeszcze czas ale może po prostu odwróciło się maleństwo i wtedy jest wrażenie że brzuszek jest niżej.. albo idź na kontrolę do gina jak się niepokoisz...albo na Izbę przyjęć... Piszecie o wadze... Ja mam 160-162 jakoś, bo nigdy nie pamiętam a za leniwa jestem żeby sprawdzić..:) i ważę 74 kg teraz, przed obecna ciążą miałam 66,5 nie jest źle ale miałam jeszcze \"gratis\"y po poprzedniej ciąży więc nie chciałabym przytyć już za dużo :D aa i zobaczcie to mój nowy faworyt jeśli chodzi o wózek :D http://www.wozki-foteliki.pl/go/_info/?id=2474 Jak się Wam podoba??? Kurka coś się Stelka bardzo długo nie odzywa ... mam nadzieję ze wszystko u niej ok!!! Stelka odezwij się ....
-
Puchatek i jak ja mam teraz nie pisać hehe .. skoro mnie przywołujesz do porządku znowu... szczerze mówiąc czytam ale nie zawsze chce mi się ostatnio pisać, bo albo jestem padnięta albo czytam w przerwach w lataniu za córeńką :D bo to trzpiot się zrobił. aska 1978 - ja dziś kupiłam truskawki już za 8 zł więc jest coraz lepiej, bo tydzień temu kupowałam za 15... ale co zrobić skoro miałam chęć, rok temu karmiłam córcię więc sobie nie mogłam pozwolić to teraz nadrabiam :D justa140283 - cieszę się że mogłam coś zasugerować :) aczkolwiek mam nadzieję że to po prostu zmęczenie, układaj przez weekend nogi wyżej, i odpoczywaj może to coś pomoże. MDream- potrzebny jest chyba kopia odpisu aktu urodzenia i wniosek,a to zaświadczenie to nie wiem czy przypadkiem nie dopiero od listopada, tak czy inaczej my możemy się w Polsce starać dopiero po urodzeniu dzieciątka. A wypłacają ośrodki pomocy społecznej : A wniosek u mnie składał mąż rok temu :) angioletto - super przynajmniej jeden problem z głowy. a w następnym szpitalu może będzie lepsza opieka może zadzwoń tam i się umów wcześniej to mniej będziesz czekać... a i położna może wcześniej się trafi.. GaGa_-lepiej sprawdzić te przeciwciała, bo to może być niedobre dla Ciebie i maluszka. ale ty piszesz o tym socjalnym becikowym a nie tym należącym się każdej kobiecie. a wogóle to zapomniałam chyba napisać że miałam USG w środę i mój szkrabek ma 570 gram :) i dalej chłopak