Koliban
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Koliban
-
żyrafka pewnie ten Twój łobuziak za bardzo się kręcił ;) moja gin łapała go na stop klatce chyba hehe bo dla mnie to takie wyraźne w miarę i to robiłam aparatem zdjęcie wydruku z USG więc to nie jest scan..oryginał jest chyba jeszcze dokładniejszy. a mam z 15 różnych ujęć ale nie będę Was tu zarzucać.. ale znając życie pewnie następnym razem nic u mnie nie wyjdzie :)
-
kurcze przegapiłam.. rzeczywiście w warszawce mieszkasz... ;)
-
misha85 - a gdzie ty mieszkasz? czy ja coś przegapiłam?? Puchatek - też słyszałam że po pierwsze to autorem zdjęcia jest ktoś inny niż wskazany właściciel galerii a po drugie że to właśnie fotomontaż... ale żeby Cię pocieszyć że w tym okresie juz dużo widać to zobacz to moje zdjęcie z ostatniego czwartku ;-) http://www.kolkomam.org/photo/dsc01226-2?context=user
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Renka to że nie karmisz piersią, nie masz się co martwić, karmiłaś bardzo długo i tak.. moja się sama odstawiła i chyba ja to bardziej przeżyłam niż ona ale teraz to się cieszę ze tak wyszło. I odzywaj się czasem... choć raz na 2 tygodnie hehe zdrówka dla synka, niech zdrowieje w końcu, moja chorowała przez ponad miesiąc non stop ale teraz odpukać jest zdrowa już ze 2 więc mam nadzieję że i u Was się to skończy! -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
soczek - jakiś czas temu szukałam informacji na temat minimoni i niestety po poronieniu we wrześniu ciąży jeszcze nie była, biedulka... a mam pytanie do Ciebie .. jaką masz różnicę między dzieciaczkami, bo nie pamiętam..?? -
Stelka no proszę .. Konkretne info z rana wniosłaś... ale tak się zastanawiam, że przecież ty też chyba po prawie jesteś ;-))) dostałaś maila? bo wczoraj miałam coś z pocztą i chyba ze 20 razy próbowałam go wysłać...
-
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Koliban odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
denim- no.. szkoda że się tak porobiło...dużo dziewczyn się wykruszyło.. ale ostatnio na innym topiku minimisię też widziałam... dobrze że my trzymamy się razem -
figlarna a ty nie chciałaś kościelnego? dla mnie "wystąpić w białej sukni to był priorytet" ;-)) taka sztuka dla sztuki ale w sumie my od razu konkordatowy wzięliśmy..
-
z alimentami sąd ustala wysokość, ale tak jak mówię nie wiem jakie są warunki ich ustanowienia na matkę, może to być np 300zł... ;-( ustalenie ojcostwa jest tylko wtedy jeśli on dzieciątka sam nie uzna, wtedy konieczne są testy(moja koleżanka przez to przechodziła) a los kiedyś się odmieni.. ja miałam kiedyś ciężkie życie teraz odpukać jestem szczęśliwa.. tylko trzeba wierzyć... a dziecko powinni ci ochrzcić... musiałabyś naprawdę mieć ogromnego pecha i trafić na mega zacofanego księdza., ale wtedy po prostu idziesz do innej parafii.. więc to nie martw się na zapas..
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cyna - biedulka ta Twoja córeńka ;-( mam nadzieję że szybko się z tym uporacie. Stelka - ja pisłam do Renki ale nic nie odpowiedziała też się zaczynam o nią martwić -
cześć Rudka ;-) w jakiej dzielnicy mieszkasz? ;-)
-
Misha- przykro mi bardzo..;-( jakoś wszystko pod górkę Ci idzie.. ale głowa do góry kiedyś musi być dobrze! A z zakupami to rzeczywiście musisz od razu myśleć bo potem może być różnie.. ale staraj się przemyśleć zakupy, bo ja dla córci kupowałam trochę bez sensu i dużo pieniędzy wydaliśmy bez sensu.. jak coś to zawsze możesz się tu doradzić bo kilka dziewczyn co już mają dzieciaczki jest. A tego gnojka możesz ściągnąć o alimenty, ale problem będzie jeśli dziecka nie uzna, bo wtedy pierwsze będziesz musiała składać wniosek o ustalenie ojcostwa a dopiero potem o alimenty.. ale jak nie będziesz pracowała to możesz się ubiegać o alimenty dla siebie też ale tu Ci nie powiem na pewno, bo nie wiem czy to tylko w przypadku rozwodu jest czy również w przypadku rozpadu związku nieformalnego... trzymam kciuki!
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sysunia moja córa była typowo cycowa ;-) do końca 6 miesiąca wyłącznie na cycu potem jedzonko owszem ale picia nie, tylko cyc.. w pewnym momencie cyca chciała tylko w nocy, chociaż nie wiem czy jeść czy pić chciała w dzień to albo mnie gryzła jak chciałam dać albo pociumała ale tak że mleko nie leciało.. jak okazało się że jednak jestem w ciąży, musiałam ją z dnia na dzień odstawić, w ciągu dnia starałam się jej wcisnąć picie z butelki, jak darła dziobka to dawałam jej smoczek a potem podmieniałam na butle z piciem, piła po łyku dosłownie ale pociągnęła, a w nocy dałam jej mleko modyfikowane od razu bebilon2 - albo proponowałam herbatki - nie chciała nic..;( w dzień dawałam bardziej płynne posiłki żeby uzupełniła płyny i starałam się podawać picie, w nocy ponownie próbowałam dawać mleko ale tak na pół śpiocha i wypiła jakieś 20 ml przy kolejnych pobudkach piciu i tak co noc piła więcej mleka i herbatki. Po tygodniu jakoś wciągała już 180 mleka. Teraz nie ma problemu pije wszystko tylko ma konkretne potrzeby jak chce pić na na mleko się drze i odwrotnie jak chce mleka to picia nie ruszy ;) Próbowałam jeszcze bebiko i Nan 9bo mi bratowa polecała) - bebiko to absolutnie nie przechodziło, Nan zjadała ładnie ale jakoś bebilon mi się jakiś lepszy wydawał więc ostatecznie zostałam przy nim. No mam nadzieję że coś pomogłam... -
oo widzisz coś mi się tam wydawało że coś się uciska ;-) ale taka ciekawostka, jak byłam podłączona do KTG a leżałam na patologii 5 dni jakoś przed porodem więc dosyć często miałam... to właśnie na plecach i na prawym boku, to tętno Laury było najbardziej stabilne a jak mnie początkowo na lewy na siłę układano to ciągle były dziwne skoki i spadki.. więc teraz staram się wsłuchać w organizm.. może ja mam inaczej poukładane wnętrzności i dlatego taki dziwoląg byłam w tym względzie.. nie wiem.. albo może dzidzia tak się przyzwyczaiła jak leżałam na tym boku że tak jej było lepiej...hehe
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć soczek całe wieki Cię nie było a nie "trochę" hehe ja generalnie mam tendencję do tycia, przed ciążą z Laurą ważyłam jakoś 63 i przytyłam ponad 20 kg, po porodzie niewiele spadło... ale zaczęłam chodzić na zajęcia na siłownie, na zajęcia areobowe i ładnie spadło do 66,5.. wiem że też mnogą być efekty jakbyś np na rowerku jeździła przez minimum 60 minut przy 120-140 uderzeń serca na minutę ... no i mi jakoś nawet jak przestałam chodzić na siłownię kg nie przybywało jak przerzuciłam się na pieczywo razowe, czasem staropolski chlebek też, i staram się jeść zielone warzywa przynajmniej co drugi dzień (sałata, szpinak, fasolka, brukselka albo brokuły) trzymam kciuki żeby Ci się udało, bo wiem że to ważne czuć sie dobrze we własnej skórze..;-) dzięki dziewczyny za info i potencjalnym imieniu... ciągle się zastanawiam jakie jest stosunkowo rzadkie, ładne i jednocześnie nieprzesadzone... i na razie Krystian jest nr jeden.;) -
Stelka - autorzy to Annette Kast-ZahnHartmut Morgenroth ;-)) jak chcesz to Ci wyślę jak nie to nie będę Ci skrzynki zapychać :) to daj znać, maila gdzieś znajdę jak coś :) Żyrafko - ja absolutnie nie będę się z Tobą sprzeczać, bo rzeczywiście płeć w 13 tygodniu, czyli tak jak ja mogą rozpoznać wybitni specjaliści a najpewniej genetycy a niestety większość polskich ginekologów nie ma tak dobrej wiedzy i sprawności biorąc pod uwagę \"obsługę\" USG. Zresztą wielu ginekologów po prostu życzy sobie USG żeby im przynieść wynik itd... Jakoś około chyba 11-12 tygodnia różnicuje się płeć przecież i wygląda to wszystko bardzo podobnie i bardzo łatwo o pomyłkę, bo różni się tylko zakończeniem wypustki czy jakoś tak się to nazywa... Ja się nie upieram że to jest \"zaklepana\" informacja :) a jak się zmieni to tez będzie super bo dziewczynki są fantastyczne ;););););););) szczesliwaaa- wg przesądów ludowych taka wewnętrzna potrzeba spania na prawym boku to zwiastun dziewczynki ;-) a tak poważnie ja nie wiem jak to jest rzeczywiście niby jak się śpi na prawym boku to coś tak się uciska, ale co nie pamiętam może Żyrafa nam przypomni ;) ale ja z Laurą po prostu \"musiałam\" spać albo na plecach albo na prawym boku! jak się kładłam na lewy to mi było wręcz słabo.. i moja gin powiedziała żeby nie cudować tylko spać tak jak jest najbardziej komfortowo ;) a teraz jak na przekór wygodnie mi na brzuchu, na plecach to jak zawsze i na lewym boku... może więc rzeczywiście \"na chłopca\" ;);) MamaIzia- spoko już niedługo i tobie te sensacje przejdą ;) a minus jest taki że takich obojętnych ubranek jest dosyć mało, bo różnicują albo w samochody itp albo różowe...ale ja tak czy inaczej kupowałam neutralne właśnie z myślą o kolejnym dzieciątku że nie wiadomo co się trafi ;) nawet wózek mam w kolorze takim neutralnym.. ewelkajaw - no kochana to mnie \"oszukałaś\" ;););) w życiu bym nie powiedziała że taki rozmiar masz po tych zdjęciach ślubnych... ania mała- znowu jestem monotematyczna ale Twoje forteczki też są superowe i chyba masz jakieś zamiłowanie do fotografii?? dobrze kombinuję?
-
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Koliban odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hmm agoosiaa swięta racja ;-) ale ja tu i tak z sentymentu zaglądam -
Puchatek super od razu jakoś tak fajniej i bardziej kolorowo ;-)) Anitka wawa- wysłałam Ci maila z lekturką ;-) moja miesiąc temu budziła się jakieś 7-8 razy z czego 3 razy jadła butlę 180 ml.. na zmianę z piciem w pozostałych przypadkach.. teraz budzi się ze dwa razy na piciu i śpi ładnie dalej i sama zasypia.. po lekturze oczywiście te zmiany, tylko ja nie byłam brutalna tzn nie potrafię jej zostawić płaczącej, tylko przytulałam córeńkę, mówiłam dobranoc że ja idę a ona sobie żeby ładnie zasnęła i wychodziłam jak zapłakała to przychodziłam głaskałam mówiłam dobranoc i wychodziłam, męczyłyśmy się ze 3 dni a teraz luzik kąpię ją pobawię się przy ubieraniu z 10 min i kładę do łóżeczka i koniec..
-
hmm ewelka pewnie nie będę orginalna ale zdjęcie takie czarno- białe jak siedzicie na trawie pod drzewami boskie ;-) naprawdę super.. a wogóle to miałaś ładnie suknię dobraną.. wydaje mi się że masz pokaźny biuścik.. jak ja zresztą (na ślubie miałam 75D) a bardzo ładnie się prezentuje, a wiem że to niełatwe znaleźć taką suknię.. pięknie wyglądałaś.
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj Karola to koniec spokoju przy Ludwisiu :D moja to taki łobuz że jak ją wołam to ucieka raczkując w druga stronę najszybciej jak umie i się śmieje małpka na głos jakby chciała żebym ją goniła .. ale taka przy tym słodka że mnie rozbraja. a ostatnio wyczaiłam że jak ją zostawiam w pokoju i idę do ubikacji to zostawiam otwarte drzwi i ją wołam a ona zanim dojdzie to ja już jestem po a ona szczęśliwa że doszła ;-)) A Mati zobacz, może mu po prostu rysowanie nie sprawia już trudności i w końcu potrafi czerpać z tego przyjemność... Dziewczyny wiem że trochę nie na temat ale na ile częste jest imię Krystian?? szczególnie do pracujących w służbie zdrowia czy szkole czy gdzieś gdzie się dużo dzieci przewija to pytanie.. -
ania mała no widzisz a ja jeszcze w szpitalu na patologii 2 dni przed porodem spałam na plecach ;-) bo to była jedyna znośna pozycja..:D w której się czułam dobrze w miarę..
-
puchatek słoweo np serce albo kwiatek w nawiasie kwadratowym a tu masz ściągę jakby coś ;-)) http://www.forum.o2.pl/emotikony.php
-
ania mała ja ciągle na brzuchu albo na plecach bo lubię ;-) na bokach nie znoszę i wolę sobie to zostawić na 3 trymestr dopiero,,;-) dla dzieciątka na tym etapie to bezpieczne wiec spokojnie.. Kurcze ostatnio doszłam do wniosku że teraz wchodzą mi tylko lekkie posiłki jak coś ciężkiego zjem to jakoś się źle i ciężko czuję.. dziwne to jakieś ;-) i mięsko jakoś mi nie za bardzo wchodzi ale wyniki jeszcze spoko bo Hemoglobiny mam ponad 12,1 ;-)) więc anemia jeszcze mnie nie dotyczy.. ;-))
-
a wogóle to nie chcesz sobie dorobić jakiejś stopki? zmienia się w preferencjach jak coś ;-))
-
puchatek przepiękne macie te zdjęcia ślubne.. aż się rozmarzyłam a to na ławeczce przy jeziorku bajkowe...