Koliban
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Koliban
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 28
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akinom ale Ty le mnie źle zrozumiałaś - ja nie oceniam w kategorii że to "Twoja wina bo zostałaś z dzieckiem czy jesteś zżyta" ale trochę inaczej... tzn Twoją winę widzę w tym że pokazujesz synkowi i pozwalasz mu na histerię w sensie że trzeba być konsekwentnym. JAk masz zamiar wyjść to mówisz synku kocham Cię bardzo itp ale muszę iść "gdzieś" i wrócę do Ciebie jak zjesz/prześpisz się i pobawisz z ciocią.. Wychodzisz z uśmiechem nawet jak wewnętrznie umierasz z tęsknoty.. dziecko płaczem wymusza to co chce a chce żebyś była z nim ciągle... i to z godzinami jak wychodzisz na chwilę to on żyję tęsknotą i czeka aż wejdziesz i Ci zrobi aferę że wogóle wyszłaś... jak będzie miał szansę zostać z kimś innym dłużej to może się przekona że nie tylko z Tobą jest fajnie... wiem że to inaczej, ale jak Laura zaczęła chodzić do Przedszkola jako 18 miesięczne dziewczątko (prywatne) to autentycznie płakała codziennie przez miesiąc jak ją zostawiałam i odbierałam- jakby ją ze skóry obdzierali.. potem chodziła chętnie już, teraz chce iść nawet w niedzielę i muszę z nią negocjować że zamknięte :) Pytałaś o opinię więc ja swoją wyraziłam.. to nie jest ocena Twojego zachowania tylko podpowiedź co w przypadku moich dzieci działa... Elunia bosko- mam nadzieję że będziesz zadowolona! Stelka my to takie wyrodne widzę hehe -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czarna nie zastanawiaj się tylko pisz tą CV :D:D:D:D Akinom - wredna będę ale ja mam wrażenie że to trochę Twoja wina fiu fiu.. że za bardzo się pieścisz zamiast poważnie z nim rozmawiać...czy coś zadecydować. i nie wiem czy lepiej zostawiać na 1-2 godziny czy nie lepiej 2-3 razy w tygodniu ale na 5-6 godzin żeby dziecko mogło zobaczyć że bez Ciebie też może być fajnie.... bo jak wracasz po godzinie czy dwóch to on jeszcze ciągle na Ciebie czeka tak jakby... Ja zasadniczo mogę wszystko.. w sensie jak odprowadzam do Przedszkola to muszę te moje pyszczki rozebrać i przebrać łącznie z założeniem bucików i całuskiem :D i jest ok- jak nie założę bucików albo coś w ten deseń to jest obraza majestatu albo płacz.. Jak gdzieś wieczorkiem chcę wyjść to też luz tylko muszę powiedzieć że idę do pracy ...:) trochę to oszukiwanie ale jak na razie nie umiem wytłumaczyć inaczej tych wyjść.. Karola szkoda że wcześniej nie doczytałam że będziesz w stolicy bo bym wpadła na chwilę do tego pabu co byłaś... :) bo miałam imprezę firmową i do domku ściągnęłam przed 3...:D Jeśli chodzi o pieluszki to zdjęłam Laurce w ostatnią sobotę (tydzień temu) wpadek coraz mniej- dziś siku żadnej ale przedwczoraj dwie. Laura tylko nie umie robić kupska na kibelek i nie wiem jak ją namówić, bo zawsze to ląduje w majtkach nawet jak minutę przed chcę ją wysadzić :( Gada o wiele za dużo :D:D:D:D właściwie to pełnymi zdaniami i powtórzy wszystko trzpiotka mała.. -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Żurkowa wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! :) 18-te to zawsze takie miłe :D:D:D:D:D Zizusia współczuję :( i mam nadzieję że leki szybko pomogą! Akinom- życie jest przewrotne, mój M na przykład jest niedojrzały i mało odpowiedzialny..chociaż mam pewność że nas bardzo kocha... tylko to czasem mało :( na razie jednak się wystraszył, i spasował i stwierdził że on tak w emocjach głupoty gadał i absolutnie chce być z nami...ehhh a ja chcę spokoju i stabilności a nie chlapania bez sensu co mu ślina na język przyniesie.... Karola a u Was kryzys był chyba też przed Ludwisiem .. dobrze pamiętam? myślisz że Wam się nie odwidzi już? w sensie chcesz już to zakończyć na dobre czy jeszcze dopuszczasz pojednanie? -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola nie wiem jak myślałabym rok temu.. ale dziś podpisuję się pod Twoimi słowami...odpowiedzialność za dzieci jest obustronna i nie tylko na 2 godzinki dziennie super tatusiowie a matka już zakopana na amen...:( każdemu potrzebna jest czas na restart i chwila dla siebie.. Trzymam kciuki żebyś była szczęśliwa niezależnie od tego jaki los napisze Ci scenariusz.. Cynka Tobie tez tego samego życzę.. jakoś teraz miało się zmienić Twoje życie...kciuki!!! -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klaudia w Getinie możesz wziąć pożyczkę na opłaty około kredytowe do 10% wartości mieszkania - oprocentowanie niezłe i rozłożone na max okres jak kredyt więc wychodzi mało.. nie wiem czy z tego korzystałaś. P.S. W Millennium tańsze aneksy :):):):) Stelka mało czasu mam generalnie, czasem Was podczytuje ale już brak energii żeby odpisać... Z jednej strony współczuję Cynce i Karoli... z drugiej nie wiem czy ostatecznie nie skończy się tak samo u mnie... :( Życiowych problemów nie mamy ale całokształt nie jest fajny.. a ja czuję się ze wszystkim totalnie sama, zero wsparcia i ciągłe pretensje... ehh ale szkoda gadać. Stelka RNS (rodzina na swoim) jest na zakup pierwszego lokum...:( więc skoro już macie swoje niestety nie ma szans, bo to określa ustawa.. możesz próbować refinansować na lepsze warunki i tylko tak obniżyć koszty ale tez istotne jest kiedy kredyt brałaś i jakie masz zapisy w umowie...często nie opłaca się tego ruszać... -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klaudia fajnie, że masz decyzję :) ale... Millennium i Getin to nie są banki z czołówki....ale raczej te z droższą ofertą... nie wiem dlaczego taki dobór no ale jeśli jesteście zadowoleni to super. -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
paulinek ja niekremowa..ale jak dla mnie maść z wit A to nie za bardzo się nadaje.. no może dla mega wysuszonej skóry.. bo zatyka pory raczej i mogą się zrobić wypryski i zaskórniki u osób z cerą mieszaną... no ale ekspertem nie jestem :D -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczynki :) próbowałam od 2 dni Was poczytać trochę do tyłu....ale cieniutko mi to idzie:) Doczytałam że niefajnie jest w życiu osobistym cynki i Karoli :( Przytulam Was kochane... i życzę dużo siły do podejmowania dobrych decyzji i wytrwałości....nieważne jakie one będą.. Stelka u Ciebie wieści super!!! Też trzymam kciuki za pensyjkę hehe u mnie mało czasu bo wróciłam do pracy... tylko nastąpiła pewna zmiana.. praca w banku nie spełniała już moich oczekiwań... więc się zwolniłam i przeniosłam do pośrednika w kredytach mieszkaniowych, firmowych itp.. wdrożyłam się już i jest git teraz czekam na pierwsze wypłaty kredytów moich klientów no i liczę na kolejne wnioski od znajomych zadowolonych moich klientów :D co u mnie poza tym... generalnie leci i jest ok hehe Alanek biega i rozrabia, siostra nie zostaje mu dłużną.. :D u nas odkąd wróciłam do pracy jest dużo lepiej.. jednak przebywanie ze sobą dużo czasu nie jest fajne dla związku...przyjanmniej nie było to dobre dla nas... pozdrawiam cieplutko... -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czarna to współczuję :( ja mam zapowiedziane że pracuję tydzień na pierwszą i tydzień na drugą i tak na zmianę.. a może powinnaś szukać czegoś innego? nie masz jakiejś alternatywy? bo takie godziny to niefajne faktycznie :( -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i jak to proforma.. zobacz ile nadrukowałam :D Karola jakoś przegapiłam Luśkowe pójście do Przedszkola... hmmm ale wydaje mi się że Stelka ma racje.. może będzie przeżywała ale jak będziesz chodzić z nim a potem znikniesz to też będzie przeżywał... -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stelka ...ej no jestem :D czarna Laura też mówiła różne dziwne słowa.. ale rozgryzałam o co jej chodzi i uczyłam kilkakrotnie poprawnego.. nie załapała od razu ale generalnie z czasem zrobiła ogromne postępy.. a teraz myślę że aż za dużo, bo się ze mną kłóci :D -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hmm stelka ale mnie do parteru sprowadziłaś hehe ale racja nie napisałam co u nas :D więc tak: :D:D:D Alanek- raczkuje z prędkością światła i chodzi przy meblach i za rączkę teoretycznie ale go nie prowadzam bo nie chcę żeby chodził za wcześnie poza tym tak się robić nie powinno fiu fiu jest łobuzem nie z tej ziemi :D ostatnio mega marudny -w ciągu 2 tygodni przebiło mu się 5 ząbków więc chyba zrozumiesz o co chodzi.... dalej nie jest fanem obiadków ale chętnie wcina deserki, kaszki, jogurty itp.. od połowy lipca chodzi do Przedszkola Laury-na razie w jednej grupie wszystkie dzieci od września rozdzielone będą na grupę żłobkową i Przedszkolną. zaaklimatyzował się bardzo fajnie :) je obiadki przedszkolne tylko że mu miksują lub zgniatają widelcem zależy co.. :) Laura to takie żywe sreberko które ciągle w biegu :) sama je, potrafi częściowo się ubrać, zakładać i zdejmować buciki :) ale nie ma takiej siły która by ją skłoniła do odpieluchowania.. moje dziecko po prostu siku na nocnik ani na ubikacje nie robi i tyle .. już siły do niej nie mam...:( a praca.. wracam bo się już dusze w domu i potrzebuję oddechu i trochę czasu dla siebie...a dzieci mnie już nie potrzebują bo są szczęśliwe w Przedszkolu.. będę pracowała na 7/8 etatu (cały ale pomniejszony o godzinkę ze względu na karmienie) na dwie zmiany(dojazd nie uwzględniony) 1-8:30-15:30 2- 13:30 -20:30 jak będę miała drugą zmianę to niestety dzieci będę widziała bardzo mało tzn rano.. bo na 9 idą do Przedszkola - gdzie w ciągu roku o 9:30 są zajęcia edukacyjne dla Laury więc będzie musiała chodzić a nie chce zostawiać samego Alanka bo ona będzie bardziej przeżywać .. wtedy tatuś będzie odbierał Skarbki o 16 i się nimi zajmował do wieczorka chociaż on biedny nie wie co go czeka fiu fiu bo teraz nie za bardzo zostawał z nimi sam... generalnie jestem pozytywnie nastawiona że jakoś będzie :) Kika- czy trzymam dietę .. to ciężkie pytanie bo mam szczere chęci ale jakoś się nie składa :D:D:D często jest tak że śniadanie są zgodne z dietą a reszta nie , albo 2 posiłki dobre.. ale w weekendy to nie dam rady bo to gril to pizza to inne cuda :D ale waga jest raczej stabilna wahania są ale takie ludzkie tj między 59-60 -przed ciążami miałam 64 więc to i tak dla mnie super jest :D Czarna nie za bardzo zrozumiałam ten Twój czas pracy... przecież matka dziecka do 3 rż nie może pracować w godzinach nadliczbowych.. do tego piszesz wniosek o udzielenie przerwy na karmienie i połączenie jej w jedną i pracujesz 7 godzin... druga ewentualność jest taka że oficjalnie zmniejszasz etat do 7/8 i pracujesz .. a pracodawca nie może Ci tego odmówić ani zwolnić Cię przez rok ... w pierwszej kolejności piszesz wniosek na Kubusia potem na Lenkę kolejny roczek i będzie git :D i współczuję Kubusiowi .. chodzi mi o jego upadek i nastawianie :( zizusia.. weź się za siebie dziewczyno.. może to faktycznie nerwica hmmm a lista leków imponująca... -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczyny:) wpdłam zobaczyć co u Was... i widzę że samo życie.. moja Laura też nieznośna, ale dopatrzyłam się że jej się przebijają piątki i przez to bardziej męcząca.. a z tymi klapsami.. niestety Laura dostała ze 3-4 razy, jak zrobiła coś Alanowi :( ale staram się jej tłumaczyć że tak nie wolno, po takim incydencie też ją przeprosiłam i powiedziałam że zrobiłam źle.. niestety ciężko jest czasem utrzymać nerwy na wodzy..ale jak już się dziecko bije, to już lipa, bo uczymy je że takie zachowania są ok... Paulinek piszesz o stażu.. a nie lepiej sobie to odpuścić a iść do normalnej pracy...chyba trochę szkoda czasu.... ale to moja opinia :) a ja za tydzień wracam do pracy.. trochę jestem zestresowana no ale jakoś chyba dam radę... Stelka a Ty jak tam??? Jak Tomek i Karolinka? :D -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klaudia trzymam kciuki!!! i daj znać bo się normalnie martwię :( i cały czas mnie tu ciągnie że przeczytam dobre wieści. -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry :D Wszystkiego najlepszego dla każdego z dzieciątek osobna- które obchodziły urodzinki od 15 kwietnia do dziś!!!! Ja znowu przepadłam, ale w sobotę miałam Chrzciny synka i urodziny Laury robiliśmy więc Meksyk :):):):):):):) może teraz znów będzie więcej czasu :) Karola-wczoraj dostałam paczuszkę z pieluszkami, pięknie dziękuję!!! Stelka- niestety tak to jest teraz.. Ci nasi mężczyźni dostają jakiegoś kociokwiku od nadmiaru odpowiedzialności.. ale trzymam kciuki żeby się "ogarnął" :) u mnie też ciężkie dni od jakiegoś czasu.. a przez to ja ciągle wkurzona chodzę..:( A ja się choroba dorobiłam pleśniawek..ale jakich :( i to z własnej głupoty.. robiłam Alanowi inhalację pulmicortem i nie dałam mu pić, bo zasnął i nie za bardzo dawał się wybudzać.. i pomyślałam spoko dam mu za chwilę.. i dałam po godzinie ale to już było po jabłkach... ale oczywiście o tym nie wiedziałam jeszcze.. dowiedziałam się jak mnie piekielnie zaczęły boleć brodawki a na wkładkach zostawały kropki krwi :(:(:( i ciągle walczę-smaruję nystatyną zmieszaną z Aftinem i jest lepiej ale do ideału jeszcze sporo brakuje :( a mam nauczkę jak nie wiem.. A kurka przez 2 miesiące mu robiłam takie inhalacje i nic się złego nie działo...a raz jeden mu nie dałam pić i taka historia.. a wszystkim dzieciaczkom zdrówka życzę!!! -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akinom jeszcze nie wiem jak to będzie z tym tortem :) w obecnej sytuacji (nasza przyjaciółka która miała być na urodzinach Laury wczoraj poroniła) więc nie wiem czy się ze znajomymi spotkamy.. a rodzinne urodziny będą tego samego dnia co Alanka Chrzciny i jeszcze nie wiem któremu z dzieci tort zrobić /zamówić czy obydwojgu... nie mam pojęcia... Ale podobał mi się taki motyl.. tylko go gdzieś posiałam :D -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czarna gratulacje !!!! i czekamy na Ciebie nasz kolejna podwójna mamusiu :D:D:D:D mama80 - no tobie tez jest też czego gratulować hehe oby "hodowla" wzorowa była jak to maja gin mówiła :D Karola z tym Kaczorowskim to fakt.. o tym jakoś nie myślałam.. dla mnie ta kwestia jest o tyle nietrafiona że podzieli ludzi i zamiast szacunku do śmierci i pochówku będzie nowa wojna :(:(:( -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola to może jak będą to fioletowa, różowa, niebieska i ecru :) a resztę na NK możemy się dogadać jak coś.. :D tylko tą niebieską pliss zarezerwuj od razu dla mojego pyszczka :D A badanie w sumie nieźle poszło.. wybudziłam go na karmienie o 3 w nocy a potem już na wodzie i na przytulaniu było do rana... tylko na dobre mi o 5 wstał..niestety..D: a tej krwi to pieruńsko dużo mu utoczyli, normalnie taką całą dużo probówkę ale i też miał dużo badań to nie ma się co dziwić.. i przy okazji się pochwalę.. mój syncio dziś zaczął raczkować i jestem z niego dumna :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D a jeśli chodzi o urodzinki to moja córeńka ma już w czwartek 2 latka :D To ja CC-Ania no właśnie może jakoś zweryfikuj to co mówisz.. i piszesz w CV dla dobra sprawy :D Czarna już niedługo, zobaczysz jak Ci to zleci szybciej niż myślisz hehe :D Cynka -wydaje mi się że po prostu organizm masz przyzwyczajony to innego użytkowania energii prze tak długie karmienie i tyle.. odstaw słodycze i to co podnosi cukier we krwi tylu białe pieczywo , marchewka gotowana czy buraczki przynajmniej na jakiś czas... myślę że Ci się to unormuje, jedź dużo surowych warzyw i jakoś poleci.. JA się dalej odchudzam hehe teraz ważę już 59 kg (dla przypomnienia nierówną walkę z kg zaczęłam od 74) teraz dodatkowo chodzę na masaże bańką chińską i elektrostymulację.. momentami masakra...ale cóż chcę jakoś wyglądać to muszę pocierpieć.. a że jednak w krótkim czasie były wzrosty wagi i spadek i znów tak samo a teraz spadek to muszę popracować nad sobą.. -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola przyznaję się bez bicia że ja czytam na bieżąco ostatnio ale jakoś nie mam siły pisać... P.S. co z tymi pieluchami? bo mi się nie chce na allegro sprawdzać.. a na NK mi nie odpisałaś niedobra hehe ale jak coś to tak jak pisałam jestem zdecydowana na 4 sztuki więcej nie widzę sensu bo mam inne przesłanki żeby używać niż ekologia...taka wredna jestem..:) więc jak coś to chce może 2 niebieskie, różowe i jakieś zielone może :D:D:D a jak zapomnisz to się jeszcze za jakiś czas z raz upomnę hehe no i gratulacji dobrze zrobionej (czyt: wykopanej) roboty :D:D:D:D Cynka dzięki za przepis na placuszki serowe zapisałam na razie i jak się zbiorę to je przetestuje na mojej córeńce. :Buziaki: Czarna no właśnie jak tam????? a tu pewnie cisza bo ta wczorajsza tragedia nie nastraja pozytywnie :(:(:(:(:(:( a ja mam dziś stresa,, bo jutro albo pojutrze a max w środę muszę zrobić badania kontrolne Alankowi.. związane z tą zaburzoną gospodarką wapniowo-fosforową i niedoborem witD. zalecenie mam takie że mają być i mocz i krew na czczo od przynajmniej 5 godzin.....tylko pomysłu nie mam jak tego dokonać bo mi się syn zapłacze, bo je zawsze o 5 i koło 7:30 rano..a laboratorium gdzie mam skierowanie pracuje od 7:45 do 9....... ehhh chyba będzie przy dźwięku syreny " to pobieranie.... masakra... stelka to że ciebie nie ma to dziwne :D:D:D:D:D -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania to ja nie wiem jak ja to zrobiłam ale przegapiłam i tu i na grupie.. fakt że nie zawsze czytam uważnie .. no ale kurka czas mi jakoś ucieka, że ciężko być na bieżąco :D a teraz sobie jakoś wbiję do głowy że w sierpniu będziesz to może się uda :D Paulinek no widzisz... ale w sumie chyba Ania ma rację... jak przez 2 lata radziłam sobie zwykłym za 15 zeta i jest ciągle super i sprawny itd to teraz tym bardziej nie ma co kupować. :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stelka jak Tomuś? współczuję bo coś wiem na temat chorowania w ostatnim czasie.. któraś pisała o termometr.. ja mam taki: http://allegro.pl/item963538855_microlife_mt_16c2_termometr_owulacyjny_promocja.html i jestem super zadowolona, mierzy dokładnie i zawsze jest taki sam pomiar jak mierzę kilka razy, tu trochę dziwną nazwą jest reklamowany no ale... generalnie polecam go bo jest jak dla mnie super, jeśli chcesz taki-można mierzyć pod pachą lub w pupie -Laura zdecydowanie woli w pupie bo tak jej mierzę cały czas... teraz dodatkowo zastanawiam się nad takim: http://allegro.pl/item963817308_termometr_microlife_fr100_skroniowy_do_czola.html na szybko żeby mierzyć jak dziecko śpi...ale to już droższy jest. To ja CC-Kurcze Ania jak to się stało że dopiero teraz do mnie dotarło że ty byłaś w wawie i to 3 dni ??? szkoda że sms-ka nie wysłałaś albo coś to byśmy się jakoś spotkały :( krzycz na drugi raz tak żeby do mnie dotarło... no i współczuję przygody z nogami...:( Klaudia- my ostatnio przechodziliśmy dość poważny kryzys.. myślę że ma to związek z pojawieniem się nowych obowiązków, odpowiedzialności itd.. jesteśmy bardziej zmęczenie i różnie bywa z dbałością o siebie.. znajoma mnie zapytała jak z czułością u nas.. i wtedy sobie uświadomiłam że jej brak w dużym stopniu..zniknęły gdzieś buziaki takie spontaniczne, czułe gesty czy słowa... zaczęliśmy od tego i jakoś diametralnie zaczęło się między nami układać dużo lepiej..poza tym podzieliliśmy się obowiązkami i wiemy czego od siebie wymagać.. może i Ty porozmawiaj z mężem ustalcie coś .Trzymam kciuki za szybką poprawę relacji.. piszecie o rocznicach.. :D nam w styczniu minęło 8 lat pierwszego spotkania a w czerwcu będzie 3 rocznica ślubu no i jesteśmy już w czwórkę :D Żurkowa super że z Nikim już lepiej! Czarna jakaś skleroza mnie ogarnęła i nie mogę sobie przypomnieć czy u Ciebie to narodzi się córcia czy synuś?? Gusika gratuluję syneczka :D zizusia- teraz o siebie dbaj! ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz, najlepiej tak żeby nogi miały oparcie jak coś i wciągaj brzuch zawsze żeby stabilizować postawę.. musisz wzmocnić mięśnie i będzie dużo lepiej-najlepiej gdybyś sobie poszła gdzieś na instruktaż ćwiczeń do dobrego rehabilitanta i ćwiczyła codziennie w domku. A teraz Ci pewnie krioterapię zalecą jak masz ostry ból i drętwienie.. a ja jestem baaardzo zadowolona , bo odpukać moje dzieci już tydzień zdrowe :D:D:D:D:D:D Karola a Tobie muszę napisać na NK w takim razie tylko kurde muszę się zmobilizować....do .. zalogowania i napisania co ja właściwie chce... -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stelka..no faktycznie jak napisałaś to pytanie to sobie od razu przypomniałam :D Ja w tej chwili płacę 300 zł za pakiet 40 godzin, jak przekroczę pakiet to płacę 7,5 na godzinę, plus 10 zł dzienna stawka żywieniowa. jak godzin nie wykorzystam to przepadają, takie życie :D ale raczej się nie zdarzyło żeby przepadły.. ona chodzi po 2-4 godzin dziennie ale przeważnie 3 :) bardzo lubi tam chodzić i ostatnio się buntuje że nie chce wychodzić..łobuziak mały :D inna opcja to 600 zł za 100 godzin ale nie wyrabiam tyle więc mam ten pierwszy :) Klaudia jak podajesz agumentin to powinna jutro być poprawa i w połączneiu z inhalacjami ja zawsze miałam tylko syrop wykrztuśny a nic innego już nie, chyba nie ma co Kingi faszerować tymi "dodatkami" przypuszczam że to była seria do momentu podania antybiotyku... a tak naprawdę to mam nadzieję że już jest lepiej.... a z tym wyjazdem to średnio w sumie.. Kinga no i Dagmarka są osłabione nie warto im fundować chyba potencjalnych zagrożeń..hmm chyba że pojedziecie na godzinkę i tak ustalisz żeby Kinga w tym czasie spała może... da się tak??? I trzymam kciuki za zdrówko córeczek!!! Pyzucha moje dzieci odpukać zdrowe od kilku dni i mam nadzieję że tak zostanie :D a jeśli chodzi o "drugiego Skarbka" to ja jestem w siódmym niebie że mam synka to była najlepsza decyzja w życiu :D:D:D ale ja należę do osób twardo stąpających po ziemi i dających sobie radę zawsze samej...i ja po prostu z założenia się nie załamuję tylko działam..relacja dzieci jest super ekstra, z każdym dniem fajniej.. pracy troszkę więcej no ale nie przesadzajmy wszystko jest kwestią organizacji :) a choroby..Alanek pierwszy raz zachorował mając 5 miesięcy, ale spacery to standard był cały czas i hartowanie od początku.. padł na bakteryjne zapalenie płuc.. nie było opcji żeby go uchronić, bo Laura to przyniosła z Przedszkola...a poza tym najlepszym treningiem dla odporności jest chorowanie :D:D:D:D:D więc wiesz.. trzeba szukać pozytywów i do przodu..:) a MM-śniadania to np: węglowe(przerwa po nich 3-4 godziny) pieczywo żytnie pełnoziarniste 1-2 kromeczki jak dasz radę (może być np mastermache z czerwoną etykietą) albo wasa żytnia jak lubisz, twaróg chudy, dźem(słodzony fruktozą bez soku winogronowego np materne light-niebieskie wieczko) i kawa zbożowa lub ricore z mlekiem (bez cukru oczywiście) pluis jakieś warzywo "jako lekarstwo" :D inna opcja śniadań -twaróg z rzodkiewką i ze szczypiorkiem, pieczywo, kawa z mlekiem -jajecznica z warzywami -tarty tylko tu trzeba już z przepisów.. teraz kombinuje z głowy bo znam zasady, na początku korzystałam z forum zuzla :D smoczka też używam i jakoś mnie to nie stresuje :D:D:D bo tylko do zasypiania z czasem myślę że Laura sama zrezygnuje z niego.. nocnik to u nas jeszcze tylko zabawa ale zaczyna się nim sama interesować co mnie cieszy.. pyzucha a z tą"kupkową sprawą" to przekichane było posprzątać co....współczuję :D Mija szkoda że Ci nie wyszło..:( ale może za jakiś czas zrobisz drugie podejście co??? Zizusia- biedaku.. a może masz problem z odcinkiem lędźwiowym u mnie to powodowało bóle i drętwienie nóg.. po ćwiczeniach właściwie nie narzekam.. -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akinom biedy ten Twój synuś :( chciałabym coś doradzić czy pocieszyć ale za diabła nie wiem co bym Ci mogła powiedzieć.. ale może dawaj mu więcej błonnika i wody wtedy powinna być bardziej plastyczna ta kupka.. jak myślisz uda sie? może więcej zielonych warzyw albo brokuły albo coś.. może trzeba pokombinować...chociaż to już pewnie robiłaś...:( -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczyny :) kurde blaszka czytałam Was na raty i niby na bieżąco jestem ale już sama nie wiem co miałam napisać.. :( pierwsze to co dla mnie ważne czyli.. Karola jak się skończą te aukcje to ja będę chciała 4 szt chyba tych pieluszek w różnych kolorach.. ja chcę je dawać teraz Laurce w ciągu dnia jak będę miała suche żeby poczuła że ma mokro a nic na siłę poza tym pampersy bo mi tak wygodniej..(wiem że to nieekologiczne ale czasu tez mi szkoda..:( ) Stelka Ty mnie o coś pytałaś tylko za diabła nie pamiętam co :D Cynka dzięki za info o kolacjach..a zdradzisz jeszcze jak robisz placuszki serowe bo mnie zaintrygowałaś..:D:D:D czarna już niedługo i będzie Ci lżej :D a swoją drogą to ten czas leci jak szalony.. mój syn ma już 6,5 miesiąca....a mi się wydaje że dopiero co się Laura urodziła.... Paulinek a Tobie to sukcesów życzę..:D Klaudia spokojnie .. jeszcze trochę tych infekcji i powinnaś nabrać dystansu.. wiem że to okropne co mówię ale ja już nawet zapalenie płuc Alana ostatnio spokojnie przyjęłam... teraz odpukać od paru dni są obydwoje zdrowi.. normalnie cud nad Wisłą :D:D:D a nubulizator.. Karola nie jestem ale ostatnio kupowałam i jestem zadowolona więc się podzielę informacją jaki mam :D http://www.allegro.pl/item960238877_inhalator_medel_pro_profesjonalny_wysylka_gratis.html -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola to może ja też się skuszę :) kupiłam rok temu majteczki treningowe i totalna porażka, ale takie to bym może próbowała Laurę odpieluchować jeśli zechce.. :) ostatnio miała fazę że sama siadała na nocnik, zachęcałam ją ale nie zmuszałam, czasem siedziała nawet godzinę, po czym kazała zakładać pampersa i robiła w niego... a w takich to może by jednak poczuła że ma mokro a ja bym nie miała zasikanych dywanów czy kanapy :D może nie na allegro, żebyś nie płaciła prowizji bo się przecież znamy :D tylko muszę pomyśleć nad ilością.. no i nad kolorami.. bo jak teraz dla Laury to róż jak nic :D:D:D:D ale potem Alanowi ich nie założę :D:D:D ile mi by się przydało jak myślisz? Stelka mój Alanek to dziwny typ :D w pokoju na dywanie/macie itd.. to kręci się wokół osi i pełza i ustawia w czworaki od paru dni.. w sypialni na naszym łóżku cuda wyczynia i się turla :D albo w łóżeczku łapie za szczebelki żeby więcej widzieć i się podnosi i cuda wyczynia byle nie spać :) tylko nocki ciężkie, już prawie całą przesypiał tzn o 20 kąpiel i spanko, o 23 karmienie ale tylko jeść i spać i potem dopiero o 7.. a teraz teksańska masakra :D co 1,5 godziny pobudki max i taki wrzask jak nie dostanie jeść że szkoda gadać.. więc dostaje :D dziewczyny co dajecie maluchom jeść na kolację? Laura dostawała kaszkę ale ostatnio się zbuntowała i nie chce i sama nie wiem co jej robić, z takich testowanych a niby powszechnie lubianych to kanapek nie chce , naleśników i omletów też, zje placuszki drożdżowe z jabłkiem i parówki ale tego jej nie będę przecież co dzień dawać...i już pomysłu nie mam.. :( Mija szkoda.. może nie warto było się tak śpieszyć z zamykaniem??? i dlaczego straciłaś przyjaciółkę??? a synkowi zdrówka.. w końcu się odczepi to choróbsko!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 28