Koliban
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Koliban
-
ok to dodaje ale dziewczyny wpisujcie pseudo...za dużo nas żeby udało się spamiętać i dopasować każda po jednej wypowiedzi..
-
która to Marlena z Makowa?? nie widze nigdzie pseudo z cafe? hmm
-
MamaIzia- no wiesz ja to bym się cieszyła gdybym trochę spadła z wagi ;-) nadwaga z pierwszego trymestru jest najcięższa do zrzucenie... wiem coś na ten temat ;-)) więc spoko jeszcze zdążysz nadrobić ;-)
-
Karila ale wiesz co jak nie przeszkadza Ci w ustawieniach profilu i w zabezpieczeniach zaznaczyć żeby klasy i fora były ukryte dla wszystkich to wtedy nikt Cię nie wykuka z rodziny... na bank bo ja tak mam z tego samego powodu ;-)) co ty na to? jak coś to zmień ustawienia i potem zapisz się jako uczeń.. cytrynka szkoda ;-(
-
a status prywatny dałam dlatego żeby móc zweryfikować, czy ktoś jest tylko obserwatorem i nikt go nie zna czy to ktoś kto się udziela... niestety na poprzednim topiku miałyśmy jedną czarną owcę która pisała złośliwości na pomarańczowo i jednocześnie na czarno pod stały nickiem - strasznie to przykre było jak się zorientowałyśmy...
-
Karila po prostu nie mam takiej opcji, moge Cię tylko z klasy wyrzucić niestety ;( dora Ciebie już zaakceptowałam ;-)
-
Karila - gość nie widzi nic jeśli klasa ma status prywatny.. jak chcecie to mogę zmienić nazwę klasy żeby była anonimowa tylko dalej będzie w szkole macierzyństwo...
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a to widziałyście ? ;)) http://www.youtube.com/watch?v=3khEuNfIfDE -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola leworęczna jest the best ;);););););););););););););););) -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola no wiem ;-) ale w poprzedniej powiedziała mi dopiero w 18 tygodniu jakoś, że to córeńka ... bo ona zazwyczaj nie szasta słowami.. no i ja tez tak psychicznie wyczuwam chłopaka ale cóż.. poczekamy zobaczymy..;-)) -
ehh Stelka Ciebie to od dawna w znajomych mam ;-) no i chyba ruth Ciebie namierzyłam i dodałam a reszty to jakoś nie mogę odgarnąć jeszcze ;-))))))))
-
a wogóle to chciałam Wam powiedzieć że klasa ma status prywatny i fora i galeria są ukryte więc spokojnie o prywatność w miarę możliwości zadbałam ;-) a wiadomość do Żyrafki - kochana przykro mi ale ja w ustawieniach mam że nie mogę dodać kont fikcyjnych do znajomych i to jest dla mnie podstawowa zasada, a fikcyjnego nie będę zakładać jeśli ktoś chce się ujawnić to spoko jak nie to też spoko hehe no i jeszcze jedno, jak Wam to nie przeszkadza to wpiszcie sobie w opis lub w pseudo nick z cafe to łatwiej będziemy się kojarzyć.. i nie obraźcie się na mnie ale ja zaproszenia będę stopniowo dodawać.. jak będę wiedziała która to która i że rzeczywiście regularnie pisze..
-
agamycha - ja miałam już 4 usg i wizyty co 2 tygodnie... dobrze że moja gin mnie lubi i w sumie się cieszy jak mnie widzi ;-)) i w sumie sama powiedziała ze chce mnie co 2 tygodnie widzieć w tej ciąży..
-
ja mam w pseudo ;-) szybciej widać ;-)) a nie trzeba będzie podawać danych do siebie na forum.. i zawsze wiadomo skąd kogoś znamy hihi ja po majówkach trochę się pogubiłam....;)
-
aaa i dziewczyny nie chciałam wcześniej się "chwalić" ale napisałam prośbę o dadanie w NK fikcyjnej szkoły Macierzyństwo i tak jest klasa Wrześniówki 2009-cafe ;-)) którą przed chwilą założyłam.. tak będzie łatwiej się odnaleźć ;-)) i zawsze będzie można napisać wiadomość do wszystkich użytkowniczek klasy... mam nadzieję że Wam się podoba pomysł... to link: http://nasza-klasa.pl/school/160050/1
-
aa i Stelak i zapomniałam dopisać że 2 tygodnie temu też nie miałam zmiany wagi ;);););) a teraz w ciągu 2 tygodni 2 kg - trochę za dużo ale... może potem będzie lepiej ...:)
-
ruth no wiem ja generalnie chciałabym jakieś mało modne.. Laura nie jest jeszcze takie potoczne ... i oby tak zostało.. a Filip tez mi się od zawsze podobał jako imię... ale nie wiem czy wypada tak samo dać..;-(
-
Stelka moje 2 koleżanki też rodziły i rzeczywiście dzieciaczki fantastycznie na siebie reaguję, moja jest wychowywana na cygańskie dziecko itd.. ale szczerze mówiąc żal mi ją wtłaczać w zasady już od takiego dzieciątka, chciałabym żeby była szczęśliwa itd... póki się da całą szkołę i studia i prace będzie musiała być w "ramach"... no i poza tym ja mieszkam w zamkniętym osiedlu z własnym placu zabaw a w zeszłym roku urodziła się tylko w moim bloku z 5 dzieci ;);) więc będzie się raczej miała z kim bawić biorąc pod uwagę rówieśników... Rozpoznawanie płci na tym etapie to raczej dywagacje, chociaż moja gin jest bardzo ostrożna z Laurą powiedziała mi dopiero około 20 tygodnia... i tak sobie myślę że tak już chyba zostanie, aczkolwiek dziewczynki są fanatyczne i jak się okaże że to druga córeńka to tez będę w siódmym niebie ;) A z imieniem to mamy dylemat jak na dzień dzisiejszy najbardziej podoba nam się Filip,( tylko mamy w rodzinie-dziecko siostry ciotecznej mojego męże i jednocześnie jego chrześniak) no i jest niby przesąd że nadając takie imię w rodzinie zabiera się pierwszemu powodzenie czy zdrowie czy coś takiego, ale z drugiej strony to już dosyć daleka rodzina.... no i jeszcze Patryk i Krystian .. ale jeszcze zobaczymy no i Filip najbardziej "pasuje" do Laury chyba....
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stelka jak w stopce ;););););););) a wg USG 12 :) a rzeczywiście miało być 56 mm....;) Sysunia moja bez wody bobovitę też zje ale jak dodam wody to po prostu je ładnie i bez żadnych protestów...i nawet ze smakiem w miarę ;) -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sysunia - ubawiłaś mnie :):):):):):):):):) moja Laura też nie weźmie do buzi nic co ma kolor jasny .... ostatnio ja trpchę oszukałam i daję bobowitę tylko trochę wody dolewam bo za gęste.. jakąś fasolkę czy coś i jakoś poszło... no i o ile pamiętacie jestem w ciąży ;):):):) i dziś miałam USG - moje dziecię to najprawdopodobniej chłopak jest.., ma całe 56 cm i szalał jak mały wariat... słodki widok! -
witam nowe mamuśki, ;-)) przeczytałam wszystko ale nic już prawie nie pamiętam więc pisze co pamiętam.. Stelka- ja zostawię Laurę w domku ale postaram się żeby codziennie albo co drugi dzień zajmowała się nią babcia albo ciotka mojego małżonka do żłobka nie chce jej wysyłać bo to za duże przeżycie będzie myślę... dla dziecka które 1,5 roku prawie będzie tylko ze mną a potem z dnia na dzień i rodzeństwo i żłobek.. ale jak to będzie to wyjdzie w praniu.. mam tż 10 min od domu taki żłobek na godziny prywatny więc to będzie ewentualnie jakaś krótka alternatywa jak coś.. no a ja cała w skowronkach w końcu jestem... Mój trzpiot ma 56 mm, ruszał się jak oszalały i machał rączkami nóżkami aż się śmiałyśmy z moją gin .. że wariat taki. Żadnych wad rozwojowych nie widać, wszystko w normach więc jestem szczęśliwa no i robiłyśmy ze 3 podejścia też co do płci i za każdym razem widziała to samo.. i stwierdziła że na jej oko to chłopak ale mam się nie nastawiać... ale mówi że następna będzie dziewucha... i się śmiała zobaczymy natrzaskała mi chyba z 15 zdjęć, a jedno jest takie fajne że widać tak z boku zgięte kolanka, rączki i tułów i główkę no po prostu taki mini człowieczek.. cudo!
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Żurkowa ja bym dała deflegmin jakieś 2,5 ml ze 3 razy tylko tak żeby ostatni raz było około godziny 16... i po 15 minutach zwykle jeszcze oklepywałam plecki.. żeby się ta wydzielina ładnie odkrztuszała. -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola no za dicoflor chyba :) bo ktoś ze znajomych mi mówił że przeginam.. a ona dostaje taką kurację 2-tygodniową średnio raz na 2 miesiące około ;-) no i ja miałam kiedyś problem z jelitami dlatego o nią tak dbam ;-)) mi zdiagnozowali chorobę Leśniewskiego-Crohna.. więc jej wolę oszczędzić kłopotów.. -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hmm pyzucha miało być z tym spaniem- to do Ciebie... -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sysunia ja jakoś przegapiłam Twoje pytanie o spanie... u mnie była masakra ze spaniem teraz jest nawet ok... tylko wprowadziłam parę zmian po przeczytaniu książki ... oczywiście jak to ja nie stosowałam się do wszystkiego bo skąd :) ale i tak dałyśmy radę.. Laura zasypiała około 19 i była już nie do życia wcześniej, tuż przed kąpielą jadła kaszkę ok 180 ml ale i tak budziła się w nocy na butlę ok 24 , potem 2-3, potem 5 i potem spała do około 9-10 tylko miała w tym śnie przerwy po 1-2 godziny a ja już ledwo funkcjonowałam, jak to kobieta w ciąży też potrzebuję snu :) :):) w ciągu dnia mi marudziła i przegapiała pory jedzenia albo jadła mało np 100ml obiadku A samo zasypianie to głaskanie z pół godziny bo był płacz..:( wprowadziłam takie zmiany: stałe pory posiłków tj 8 -butla 10-śniadanko jakaś kaszka, jogurcik i owocki albo coś 13 - obiadem mięsny 17- zupka bezmięsna 19:30 Kaszka na dobranoc a w ciągu dnia daję soki bobofruta zgodnie z zaleceniem żywieniowym około 150 ml i herbatkę z hipa ile tam chce i stałe pory snu.. jak śpi więcej to delikatnie wybudzam.. kładziemy spać o 20 i teraz sama ładnie zasypia w łóżeczku, tylko muszę ją przytulić pogłaskać i powiedzieć dobranoc :) inaczej marudzi..więc to taki nasz rytuał teraz w nocy nie dostaje mleka tylko pić, na początku 2-3 noce był dramat bo płakała ale teraz jest super budzi się około 7:30-8:00 bawimy się razem do około i po śniadanku kładę ją spać na około 1,5 godziny potem znowu się bawimy, jakiś spacer itd.. i druga drzemka około 15 i też 1,5 godziny.. ale czasem jak jadę do lekarza i ta pierwsza drzemka jest nierealna i np przysypia mi w samochodzie tylko pół godzinki to ją kładę o 14 i śpi 2,5 godziny.. generalnie wg książki dzieciaczki w wieku naszych potrzebują około 14 godzin snu, moja zawsze była śpiochem więc śpi 15, ale wyznacznikiem ma być przesypianie nocy... Z tego co wyczytałam jeśli dziecko nie jest karmione piersią, to po 6 miesiącu tak naprawdę nie ma potrzeby jeść w nocy tylko to przyzwyczajenie, i to nie jest dobre bo układ pokarmowy cały czas trawi inie ma kiedy odpocząć... Jak coś to mogę książeczkę Ci przesłać bo w wersji elektronicznej jest ;-) szczęśliwa mama- nie przesadzaj kochana moja córa ma po prostu suchą skórę i kąpię ją w emolientach i dupkę smaruję żeby zapobiegać i nie musieć potem leczyć. a jeszcze słowo w kwestii krostek itd.. ja jako dziecko i właściwei do dzisiaj też jestem skazowcem, tylko pewne cuda na skórze nie niosą za sąbą zupełnie żadnych innych dolegliwości a inne niosą i ja po prostu obserwuję też moje dziecię, ale wiem tez że niekture wyprysku u niej są zupełnie niewninne i nie robię z tego problemu tylko posmaruję i jest ok, aczkolwiek zawsze i tu mnie Karola może zjedzie.. ale co tam ;) po takich wypryskach czy zaognieniu zawsze daję około 2 tygodnie dicoflor i poprawę widzę. No ale każde dziecko jest inne i my na wzajem nie widzimy tych krostek u swoich dzieci.. swoją droga Cyna współczuję Twojej Nat, bo Twoja dziecina to ciągle ma jakieś wybroczynki czy pęknięcia itd których moja nigdy nie miała.. i uważam że akurat ty dobrze robisz tak jak robisz... sysyunia te nasze dzieciaczki mają podobne wymagania co do snu ;) a dupinkę ja smaruje bo ta sucha skóra ale bez przesady w dzień jak nie ma potrzeby to daję jej samej sobie regulować.. miłego dnia dziewczynki aaa Żurkowa zdrówka dla Nikiego!!