Koliban
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Koliban
-
basia mój zasadniczo też jest ok . tylko koleżanka z terminem na 10 wrzesień dziś urodziła.. ja całą noc miałam dziwne skurcze.. ale takie lajtowe więc to na pewno nie do porodu.. ale to taka jakby sugestia ze strony mojego organizmu żebym się w końcu ogarnęła z tym wszystkim... A jak się zawzięłam to już musiałam przenieść bo ja z tych upartych tyle że ona nie taka niby ciężka była .. to taka.. tylko wyjęłam szufladę i półki więc na pewno sporo lżejsza jest niż napisane w aukcji... http://www.allegro.pl/item712263909_komoda_drewex_laura_transparent_okazja.html
-
A ja się dziś jeszcze zirytowałam... mówiłam już od tygodnia mężowi żeby mi przeniósł do sypialni komodę z pokoju córki.. i jak zwykle miał coś innego do roboty.. dziś bardzo źle spałam.. do tego córcia ciągle się budziła i do niej chodziłam.. więc rano mówię do niego żeby mi przeniósł bo potrzebuję kilku dni na ułożenie wszystkiego i ogarnięcie a czasu coraz mniej.. i co poszedł TV oglądać..wrrrr tak się wkurzyłam że sama tą komodę przeniosłam!!!! bo ile można czekać... i jestem na niego potwornie zła.... i nie mogłam się doczekać aż do pracy w końcu pójdzie bo nie chciałam go już widzieć!!! dobrze że córcia moja to anielskie dziecko to przynajmniej jak ją widzę to się uspakajam... Kurde ja to lubię mieć coś zrobione na spokojnie nie denerwować się itd..a ten zawsze wszystko na ostatnią chwilę że może mu się upiecze...
-
Cleo- na tym etapie ciąży myślę że jest ok.. ale słyszałam o powikłaniach u noworodków po używaniu bioparoxu w ciąży więc użyłabym tantum verde! ciekawe jak tam ewela.. :) a ja w środę mam wizytę i USG.. zobaczymy co u synka słychać i czy coś ciekawego się dowiem.. tydzień temu miałam szyjkę na 1 cm.i rozwarcie na palec.. więc może i u mnie się coś ruszy... w sumie by było fajnie.. bo im szybciej urodzę tym dłużej mąż weźmie urlopu..bo ma do diaska zaległego ale od października zaczyna projekt i musi być w pracy już jak coś..i pewnie jeszcze z tydzień wcześniej żeby się przygotować..
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sysunia a my Cię ścigamy.. mamy 14 ząbalków :D:D:D spać mi się dziś chce..i lenia mam :D -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czarna gwarantuję Ci że ty będziesz bardziej przeżywała odstawienie niż Kuba :D Pamiętam jak już minęło kilka dni to ja miałam kryzys i chciałam dać córci jeszcze cyca a ona już nie chciała łobuzica... po prostu musisz go więcej przytulać teraz itd.. może on po prostu w ten sposób bliskość okazywał... będzie dobrze :D -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czarna Gratulacje!!!! Miałam właśnie pisać że na kwiecień termin a nie maj!!!! Ty masz umowę na czas nieokreślony więc nie mogą Cię raczej zwolnić.. Jeśli nawet dadzą Ci wypowiedzenie to po zaświadczeniu od gina że jesteś w ciąży muszą Cię do pracy przywrócić :)) a teraz tylko życzę Ci bezobjawowej tej ciąży :D a z karmieniem.. ja dostałam zalecenie odstawienia córci.. i Tobię radzę zrobić tak samo.. ciąża jest wystarczającym obciążeniem dla organizmu żeby jeszcze go karmieniem osłabiać.. synek duży więc nic mu nie będzie.. Laura ze 3-4 dni marudziła a potem już spokojnie było.. tzn.. pierwszego dnia był ryk i nic nie zjadła ale też nie dostała nic innego..3 godziny później dostałą znowu butlę zjadła bardzo bało tylko żeby głód zelżał.. na drugi dzień marudziła ale coś zjadała... po kilku dniach nie było problemu.:) A przy Twoich przebojach z ciążami uważam że zdecydowanie powinnaś odstawić, przy karmieniu wytwarza się oksytocyna która powoduje skurcze macicy a te mogą aczkolwiek nie muszą.. powodować poronienie.. więc jeśli w wywiadzie się zdarzyło sugerowane jest zaprzestanie karmienia. -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Haris gratulacje :) to za jakiś czas z Karolą o córcię się może będziecie starać :D:D:D:D:D Stelka u Ciebie też dobre wieści, bo z tego co mówisz dobrze Ci w ciąży i chciałaś przenosić :D:D:D:D:D:D:D Camomilla -mama niezła.. a nie może zrozumieć że dziecko może źle znosić obecność obcej osoby w domu?? a za te wielorazówki.. normalnie szacuneczek.. ja jestem za leniwa.. -
cleo- normalnie Cię przywołałam :) dziś rano się zastanawiałam że dawno Cię nie było..a tu teraz wchodze a Ty piszesz :) Ja też mam jak ty cały czas podświadomie przyjmowałam do wiadomości wcześniejszy poród.. i tylko się martwiłam żeby nie przed 36 tygodniem... a tu już zakończyłam 37 wg @ no i 36 wg USG... :) czyli teraz już mogę rodzić i nawet jakby coś to by fajnie było bo bym miała to szybciej z głowy :D:D:D Skurcze umarły śmiercią naturalną... tylko synek się przeciąga na wszystkie strony aż brzuch mi wykręca.. :) Szyjka to by się teraz mogła diablica już całkiem skrócić i otworzyć to może by mnie na wywołanie wzięli :) magdakate- ja się dziś też w sumie nudziłam pół dnia a teraz lenia złapałam... mąż poszedł z córą na plac zabaw a mi się nie chce :D chociaż tak się zastanawiam że najbardziej tomi się nie chce przebierać z mojej domowej sukieneczki :D:D:D a na plac zabaw to się ona nie nadaje.. Figa 10 kg to nie dużo.. po samym porodzie spadnie Ci z 6 pewnie..a potem jak nie będziesz się obżerać kalorycznie :D to do 3 miesięcy pewnie zrzucisz... Ja z Lurą przytyłam jakoś 20 kg.. jak miała 9 miesięcy zostały mi 2 kg do zrzucenia... ale już w ciąży byłam więc nic z tego nie wyszło :D:D:D ja się zastanawiam ile mi jeszcze się dobije.. przez 2 miesiące waga stała.. a teraz przybieram co mi się do końca nie podoba no ale cóż... na dzień dzisiejszy mam 11,5 kg... no i mam nadzieję że na 12 się zatrzyma....
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Paulinek ja niestety nie pomogę bo nie wiem :( Stelka cały czas myślałam że będę sierpniówka a teraz już nie mam takiej pewności.. czuję się super, nic mnie nie boli, nie ciągnie itd.. z Laurą było 1000 razy gorzej.. :) więc już tego sierpnia nie jestem taka pewna :) no i wg USG mam termin na 12 września.. a moja ginka tego się trzyma cały czas.. wiec to będzie rosyjska ruletka te narodziny juniora :) tylko łożysko mam już stare bo tydzień temu miała III stopień dojrzałości.. więc to może być ewentualna przyczyna wcześniejszego porodu.. -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stelka ja to luzik :) za tydzień kończę 37 tydzień i mam do tego czasu leżeć.. ale już mi się nie chce :D:D:D i troszeczkę się już ruszam..a czuję się za dobrze żeby leżeć heh -
Aśka 1978-Asia ja też tak mam, że mnie łobuz łaskocze i mnie wtedy kłuje nie wiem czy to dobrze czy źle ale jest nas z tym już kilka z tego co widzę więc to chyba jakaś norma :) justa już niedługo... to ostatnia prosta i będzie "po alergii" a ty będziesz tulić maluszka. Figa kurka ty nie powinnaś tak się denerwować żeby być w takim stanie!! no i fajne zakupy.. :) A mnie cos użarło w udo i mnie piecze :(
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
moja nie ogląda, nie włączam jej. Wolę żeby czas spędzała w inny sposób.. ogląda z nami jednak czasem TV i szczególnie fascynujące są dla niej reklamy a z udziałem dzieci to wogóle piszczy.. :) Karola to dziś masz prawie dzień dziecka :D:D:D korzystaj hehe -
Cześć dziewczyny.. nic nie komentuję bo nie czytałam przez kilka dni nic ..:( trąbka Ciebie zaakceptowałam na NK, a do Moniki wysłałam wiadomość z prośbą o napisanie nicka jakiego tu używa i umieszczenia go gdzieś w opisie. jak mi odpiszę to ją zaakceptuję.. ok? A u mnie wszystko ok następna wizyta 19 sierpnia :) a zaraz postaram się doczytać co u Was..
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola no myślę :D:D:D a kwestia uporządkowania.. ja chyba tak wolę.. oczywiście są dni kiedy plan jest zaburzany ale to raczej wyjątki :) no i ja mam czas dla siebie :D:D:D -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola ładnie to tak nie stresować na starcie macierzyństwa z synkiem :D ja tu pełna nadziei a ty mnie tu straszysz :D:D:D Ale fakt zielonego pojęcia nie mam jak podejść do chłopaka.. ale dam radę :D:D:D -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akinom ja też nie mam żadnego wzorca wyniesionego z domu, .. byłam zahukanym dzieckiem, starszy o półtorej roku brat wył oczkiem w głowie mojej mamy.. ja byłam jakby niechciana.. i tylko mnie do roboty od małego gonili, bo niby dziewczyna tu musiała wszystko robić.. potem urodziła się moja siostra 6 lat młodsza, to ona z kolei odebrała resztę uczuć mojej mamy.. ja robiłam za niańkę, sprzątaczkę i wyrobnicę przy pracach w polu.. i tylko słyszałam, że mi sie i tak nic w życiu nie uda.. dlatego wyjechałam z domu jak tylko skończyłam liceum.. założyłam szczęśliwą rodzinkę, czytam masę książek o relacjach, wartościach itd... rozmawiam z koleżankami.. myślę że wszystko dasz radę osiągnąć jeśli zechcesz i znajdziesz na to siłę.. -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akinom.. powiem Ci tak... nie wiem :) Jak miała 9 miesięcy jeszcze to miała mniej uregulowany styl i była troszkę marudna grzeczna zasadniczo ale bywało różnie.. Zasypiała leżąc przy mnie na łóżku a potem ją przenosiłam do łóżeczka, albo na spacerach - ale mnie to denerwowało bo nie miałam czasu dla siebie itd.. no i czasem miała drzemkę jedna czasem dwie.. rosyjska ruletka :) Albo Musiałam ją godzinę za rączkę trzymać, po nosku głaskać itd.. Pi lekturce książki chyba "uśnij wreszcie" zrobiłam reorganizację. na początku był bunt ze 2 tygodnie, ale jak ustaliłam żelazne zasady (tylko wstaje rano kiedy chce ale zabieramy ją z łóżeczka około 8:30 a tak się bawi ale ma swój pokój) o tej 8:30 dostaje mleko 210 ml, bawi się id.. o 10 kładę ją spać, mówię że trzeba odpocząć a potem się pobawimy itd.. śpi z reguły do 12-13 więc sporo - budzi się różnie ale jak się obudzi ma swoje zabawki książeczki itd.. zabieram ja zawsze tak samo z pokoju pukając zanim wejdę :D o 13 dostaje obiadek potem do 15 siedzi na placu zabaw, biega i psoci :D a potem wraca, myjemy rączki i sama idzie do swojego pokoju pokazuje żeby jej otworzyć łóżeczko i się układa do spania .. śpi do 17 mniej więcej potem ja zabieram i dostaje albo mleko, albo 2 danie zależy co zjadła wcześniej itd.. potem na plac zabaw i tak do 19:30 mniej więcej.. wracamy myjemy rączki, kaszka na dobranoc, kąpiel i układanie do snu.. Ale powiem jedno teraz zasypia sama ja ją tylko układam i wychodzę z pokoju, ale nauka tego była trudna psychicznie i trwała ze 2 tygodnie, z płaczem chodzeniem 50 razy do pokoju braniem na rączki uspakajaniem itd.. teraz tylko pozostaje mi pilnować konsekwencji Ale Laura bawi się sporo sama właśnie w tym łóżeczku, to jest jej czas samodzielności, uczyłam ją tak ponieważ chciałam mieć małą różnicę wieku między dzieciaczkami i chciałam ją wcześniej przygotować do odrobiny samodzielności a nie w momencie kiedy pojawi się już rodzeństwo. nie wiem czy Ci pomogłam tą wypowiedzią ... fakt jest faktem że Laura jest pokazowo grzecznym dzieckiem, zawsze radosna, uśmiechnięta itd.. chociaż trzpiot tez jest z niej nieziemski.. :) Dużo z nią rozmawiam i tłumaczę, sama nieraz podchodzi do mnie pokazuje coś, gada po swojemu i potem mówi "widzisz" i się śmieje.. więc coś tam zostaje w tej maleńkiej główce :) a złość okazuje tylko wtedy gdy jest zmęczona.. wtedy płacze, czasem się rzuca, czy krzyczy i się szarpie.. z reguły wtedy gdy mąż się nie posłuchał i chciał ją przetrzymać, twierdząc że "przesadzam" w tresurze :D:D:D teraz jednak już sam pilnuje jej pór :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
z teoriami butelkowe czy cycowe.. to sobie dziewczyny dajcie spokój :D Myślę że każde dziecko od samego początku ma swój temperamencik i tyle.. Moja Laura zawsze była aniołek czy na cycu czy na butli.. inna sprawa że ma mega regularny tryb życia, wszystko jest przewidywalne i wie doskonale co kiedy będzie robić i może to jest klucz.. nidy też nie doprowadzam to stanu kiedy jest przemęczona bo wtedy budzi się w niej złośnik i maruda :) A ciąża fakt my ze Stelką bardziej na wylocie jesteśmy hehe ale co ma być to i będzie.. nie wiem jak Ty Stelka ale ja jestem wyluzowana, nie boje się na dzień dzisiejszy ani porodu ani opieki nad synkiem.. myślę że dam radę :D:D:D a w całej tej sytuacji najbardziej mnie stresuje to czy będę miała z kim Laurę zostawić jak się coś zacznie dziać.. no i jak ona przetrwa ten okres kiedy będę w szpitalu z małym.. kika zaintrygowałaś mnie :D:D:D ciekawa jestem która to Twoja koleżanka ... i czy z podstawówki czy z liceum... a że ja Rzeszowianka to ja mówiłam może Ci wypadło jakoś :D:D:D -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj tam zamiera od razu :D po prostu gorąco i pewni nie chce się ani przy kompie siedzieć ani pisać hehe Ja wyprawiłam męża z Laurą na plac zabaw a teraz się obijam.. chociaż i tak dziś zrobiłam mega dużo biorąc pod uwagę ostatni czas.. bo zrobiłam soczek z jabłek pomarańczy, melona i cytrynki w sokowirówce i posprzątałam kuchnię :D:D:D I już się nie mogę doczekać kiedy będę mogła się normalnie ruszać a nie leżeć bez sensu ... Szukam tez jakichś fajnych rozkładów domków, bo niby architekt nam projektuje teraz ale ja sama chcę wiedzieć co chcę a nie tylko na niego liczyć.... a jednak przeprowadzka z mieszkania do domku to ogromna różnica no i już raczej na lata... -
Stelka wózek bomba :D niby jest preferowany odbiór osobisty.... teoretycznie możesz umówić się z firmą kurierską że odbierze od nich ale to są koszty... no w każdym razie jak za te pieniądze to super Ci się trafiło :) Ja dziś tak super spałam że normalnie żyć nie umierać :D:D:D:D już nie pamiętam takiej nocki..czuję się dobrze, nic mnie nie uwiera normalnie jakbym w ciąży nie była tylko ten brzuszek nie wiadomo skąd się wziął.... i cały czas się zastanawiam jak to jest że mam i rozwarcie i szyjkę juz prawie zgładzoną a jednak czuję się nieźle... ale z drugiej strony oby tak zostało jak najdłużej :D Pozdrawiam niedzielnie :D:D:D
-
magdakate- Jeśli to kolor budyniu waniliowego to jest to normalne :D:D:D
-
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurka dziewczyny.. ale to ciężka sprawa bo ja zasadniczo nie mam co pisać :) u nas wszystko dobrze, Laura pięknie chodzi, ma apetyt, jest rezolutna i uśmiechnięta, gada po swojemu.. oo z nowinek to się nauczyło ostatnio wyzaru "widzisz".. i chodzi do lustra i mówi.. "o dzidzia widzisz" i się śmieje chichrak mały... Jeśli chodzi o opiekę to dalej tak samo czyli codziennie przychodzi niania na 3 godzinki (od 12 jak mała wstaje do 15 jak ją znowu kładę spać.). i bierze ją na spacer Wstaje około 17- 17:30 daję jej jedzonko a 18 wraca mąż i idzie z nią na plac zabaw.. czyli opieka jest ok powiedzmy.. chyba że wcześniej wstanie albo nie może zasnąć to wtedy mam większy kłopot powiedzmy... A ja no zasadniczo już jest też spoko bo mam zakończony 35 tydzień wg USG a 36 wg miesiączki.. więc jeszcze 2 tygodnie mam poleżeć a potem się zobaczy.. leżeć mam dalej żeby nie psuć tego że wytrzymałam 5 tygodni leżąc i żeby synek nie urodził się za wcześnie. W środę byłam na USG- ma już 2800 :D:D:D martwi mnie tylko to że łożysko ma już III stopień dojrzałości a na tym etapie zasadniczo powinno być II, i może być taka sytuacja że będę musiała ze względu na nie rodzić wcześniej albo mieć wywoływany jak z Laurą. Ale to na razie tylko gdybanie, wszystko się okaże na wizycie za 2 tygodnie :D:D:D:D:D No i się spisałam i znowu nie mam co pisać :) bo kurka nic się nie dzieję jak człowiek tylko leży i się ruszyć nie może.... -
MAJ 2008- kontynuacja
Koliban odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no ja też jestem ale mi się pisać nie chce.. tylko czytam.. a tu prawie nie ma co...:) -
ruth - może to zasługa "ciąży po ciąży" bo ja też zasadniczo czuje sie ok i mam dużo energii itd.. a dopóki mnie nie uziemili z tym leżeniem to pełno mnie było wszędzie :D:D:D
-
magdakate- nie bądź taka wyrywana :) na siłkę możesz chodzić dopiero po połogu a sugerowany okres to 6 tygodni... a waga .. teraz mam 10,5 kg na plusie.. i nie zmartwiłabym się gdyby już tak zostało :D:D:D