Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bianka_120

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bianka_120

  1. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    pozdrówka dla wszystkich ......jak u was ?????? emma dlaczego nie piszesz?????????? zocha dzieki ..... byłam w koncu u lekarza bo myslałam ze sie udusze myslałam ze to tylko przeziebienie ale coraz gorzej sie czułam i w koncu pojechalam do lekarza .....mam ostre zapalienie oskrzeli dostałam dwa antybiotyki i leki wyksztusne , mukolityczne ....tak ze musze sie kurowac ...
  2. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    Ja tez ciesze sie kazym dniem chocia złapało mnie przeziebienie od wczoraj leze w łózku temperatura 39.....wczoraj dzis juz 37.6 ale strasznie słaba kaszel , katar typowe przeziebienie ...........
  3. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    a tak juz z innej beczki to kochana pomaranczko dam mci 200jajek ugotuj je odpowiednio , zafarbuj ,a pózniej skalpelem chirurgicznym zapełnij je całe wzorkiem ale nie tam jakies bazgroły tylko składajace si e wcałośc kompozycje kwiatowe , wzory koronkowe itd równiutko co do milimetra jak zrobisz te 200jaj to daj znac pózniej bedziesz mogła mnie nazywac leniem ......ach do tego jeszcze pare nascie strusich i gesich ....zycze miłej zabawy ....... Dziewczyny pozdrawiam .........
  4. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    wcale sie nie dziwie ze tyle ludzi dało sobie spokój z pisaniem tu .....ci pomaranczowi sa strasznie upierdliwi tez mogłabym wymyslec sobie nica i napisac na pomaranczowo pod adresem innych osób, bardziej je zdołować , dowalic wyzyc sie na nich dac upust swoim emocjom ale nie na tym to polega ......widze ze niektórzy nie rozumieja po co jest to forum .......Barbie dzieki za miły wpisik ale taz sie znowu zastanawiałam czy to ty bo w nicku brakuje jednej literki ???????????????
  5. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    Ale ty jesteś durna pomarańczko matury nie potrzebuje bo mam ...a to ze mieszkam na wsi to sie tego nie wstydze jestem z tego dumna ze jestem wiesniara i na dodatek slazaczka .............
  6. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    a tak po za tym pisałam do Barbie a nie tobie na ucieche .....
  7. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    chciałam ci odpisac to znaczy tej osobie która napisała spod pomaranczowego nicku ale co sie bede wysilac jestem na to za głupia .......
  8. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    dzastus dzieki za miłesłowa .....stres -stop mój kregosłup jak to kregosłup jak sie napracuje to daje mi popalic ale troche mnie martwi mój szyjny bo mam zwyrodnienia i ostatnio kiedy chodziłam w bluzeczce na ramiaczkach córka mi sie tak przygladała i powiedział a '' mamo nie chce cie martwic ale jak ty cos z soba nie zrobisz jakas rehabilitacja , cwiczenia to bedzie zle z twoim kregosłupem ''troche dało mi to do myślenia , bede musiała sie wziąść za siebie ...... a teraz obecnie łapie mnie chyba przeziebienie gardło , katar itd.....
  9. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    barbie gdyby na poczatku nie było by twojego nicku to myslała bym ze to ja pisałam o swojej tesciowej .........my mieszkamy na wsi wiec ona nie ma zadnej kultury jej słownictwo zamyka sie w dwóch słowach ......suka i swinia tak było 18 lat naszego małrzenstwa .....jak maz był w pracy to ona sie awanturowała , wyzywała , podniosła nawetm kilka ręke i uderzyła .....zle to z zazdrosci poniweaz ona jest typem zadzacym a ja nie pozwole sobie rzadzic ma z po slubie miał ja cały czs słuchac a po smierci tescia miał z nia spac .....to sobie wyobraz ....ach nie chce sie juz tego pisac ale teraz dziwie sie jak ja to potrafiłam zniesc .....Przełomowym momentem było to jak nagrałam na dyktafon jej repertuar i jak maz wrócił to mu to właczyłam myslałam ze peknie ze złosci od razu mu ci8snienie skoczyło i od tego czsu zaczeło sie zmieniac maz wziałó nasza strone byłam wtedy akurat w ciazy to ona wrzeszczała ze jeszcze jeden skurwesyn przyjdzie ne swiat .......tyle czasu mineło ale tych słoow nie zapomne do smierci ....maz teraz stara sie mi okazywac zrozumienie , miłosc ale nie wychodzi mu to tak jak powinno bo on cały czas boi sie mamy ..........przed nia nie powie do mnie nic miłego , nie przytuli mnie bo by sie mama z niegom wysmiała ......kiedys o to zagbiegałam ale teraz juz mi to jest obojetne .... Duzo krytyki tu na forum było po moim adresem ze dzieci zle wychowałam , ze wszystko z moje winy bo pokazuje im to i owo ......ale nikt nie powiedział ze dzieci zyły po jednym dachem z babcia która wyzywała je od skurwesynów , swin , suk i inne hasła one widziały jak maz z tesciowa pastwili sie nade mna jak nieraz traciłam przytomniosc z wyczerpania nerwowego i co sie teraz dziwić ze sa taki a nie inne ......ale teraz widze ze jak idzie jakis atak w moja strone to mnie bronia ...ostatnio jak tesciowa mnie uderzyła zuciła we mnie doniczka to syn wybiegł z domu i mnie bronił nawet bym sie nie była spodziewała .........dzieci sa nerwowe , uparte ale maja dobre serca i sumioenia juz sie wiele razy przekonałam .....nie bede wam tu głowy zawracac ale tobie Barbie szczerze współczuje bo wiem jak to jest .....co czujesz ...co przezywasz ..pozdrawaim ciebie i inne dziewczyny .....
  10. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    a kto wam wogóle takie cos powiedział ze córka mi nie pomaga ????pomoc w nerwicy to nie jest tak jak pomóc naprzykład komus przejsc przez droge ze bieze sie go za reke przeprowadza .......nerwica tkwi we mnie głeboko ......i nie bez powodu bo to co przeszłam w zyciu to zaowocowało nerwicą i muszę sama zrozumieć , pojąc mechanizm jej działania i odczucia jakie daje ....córka mi tego do głowy nie włozy .......po za tym ona mieswzka 80 km ode mnie i nie bede z byle pierdoła do niej jezdzic czy ja sciagać do domu .......... Dziewczyny ja was juz zupełnie nie rozumie po co ktos podszywa sie po pomaranczki dlaczego ktos boi sie powiedziec prawde spod swojego nicku .........moim zdaniem trzeba mówic prawde ....to co sie myśli ...to co człowiek czuje i chociazby była prawda to najokrutniejsza to lepij ja powiedziec niz kłamac ......nie wiem kto sie podszywa i nie interesuje mnie to ale pisac z pod czrnego nicu cos innego a z pod pomaranczowego zupełnie coś innego to nie jest fair ...............
  11. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    Barbie jak tak czytam ciebie to masz podobna sytuacje do mojej , a ja myslałam ze gorszej tesciowej od mojej juz nie ma .....współczuje i nie dziw sie ze masz nerwice ja tak samo jak ty miałam do momentu slubu byłam wesoła , pełna zycie , humoru , entuzjazmu , pomysłowa dziewczyna .....po slubie dwa lata mieszkałam u rodziców i tez było super ale jak sie przeprowadzilismy do tesciów to po roku juz zaczynało cos we mnie szwankowac , ciagłe nieokreslone ból , dolegliwosci które budziły po pewnym czsie strach bo przecioez są małe dzieci ......w dodatku mąz po stronie swoichh rodziców byłam sama zupełnie sama ze swoimi problemami troskami dolegliwosciami i kumulowałam to w sobie przez lata az przyszło na swiat trzecie dziecko , osłabienie po porodzie i wtedy wszystko sie załamało nerwica ujawniła sie w całej okazałosci ........... Gdybym teraz miała ta wiedzę która mam i były tamte czasy inaczej bympostepowała , zyła ale wtedy tylko płakałam i tak doprowadziłam sie do załamanie nerwowego .......dziekuje Bogu ze wyszłamz tego do takiego stopnia jak jest nie jest zupełnie dobrze bo co chwile pisze wam ze cos mi dolega ale zniknał we mnie strach przed tesciową juz jej sie nie boje po prostu jak ostatnio mnie uderzyła nabrałam odwagi by inzczej postepowac , bron Boze nie krzywdze jej bo to nie w mojej naturze ale potrafie słowami ja ujazmić ........Barbie nie daj sie zniszczyc tesciowej , nie pozwól na to ,nie daj jej sposobności przejecia steru w waszej rodzinie .....to ty jestes zona , matka najwazniejsza osoba dla męza i dzieci ......zycze powodzenia ...
  12. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    Fresh a ja ci współczuje twojego jadu niedługo twój jad sam cie zabije , musiałas w zyciu doznac wiele krzywd , ludzie musieli bardzo cie skrzywdzic dlatego ze własnie w taki ciagle atakujacy sposób reagujesz na innych ludzi .......zastanów sie dziewczyno dla ciebie kazda osoba to WRÓG dLACZEGO NIE POTRAFISZ TAK JAK INNI NORMALNIE Z NAMI ROZMAWIAC TYLKO CAŁY CZAS ATAKUJESZ , DAJ SOBIE SPOKÓJ DZIEWCZYNO SAMA SOBIE ROBISZ KRZYWDE . Juz kiedys mnie atakowałas a wraz z toba pare innych osób i co wam przyszło z tego ???????????????? mi tym nie zaszkodziłas tylko sobie , bo rosnie w tobie coraz wieksza nienawiść do ludzi ......... Opamietaj sie dziewczyno , wiem ze nie przyjmiesz krytyki ale to nie jestt krytyka tylko dobra rada , zmien swoje nastawienie do ludzi ........jesli bedziesz chciała cos głu8piego napisac to napisz przynajmniej pod swoim niciem a nie wymyslaj co chwila innych bo tu i tak kazdy wie kto pisze ........zycze ci powodzenia . dziewczyny co u was .........Emmo juz dawno cie nie czytałam .....stres-stop co u ciebie ....agni-s jak tam samopoczucie .......Zdrówko co słychac ....... Dziewczyny napiszcie jak to jest część z was tez sie uczy córka skonczyła politechnikę zrobiła licencjat z fizjoterapi teraz chciała zaocznie magistra zrobic ale na 100 miejsc jest 350 osób , czy to nie jest chore , gospodarka , szkolnictwo wszystko pada i jak człowiek ma funkcjonowac w takim swiecie ????????????
  13. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    Agni-s dla ciebie najserdeczniejsze zyczenia duzo , duzo jak najwiecej zdrówka i wewnętrznego spokoju a reszta przyjdzie sama zycze ci aby twoje lezki przemieniły sie w łzy radosci a najwieksze , najskrytsze zyczenia , marzenia , pragnienia sie spełniły ........
  14. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    agni-s kochana u mnie tak samo współczuje ci szczerze bo wiem co przezywasz ,,,,,,,moze to ta nadchodzaca jesien tak nam gra po nerwach ....ja tak samo ciagle coś , nie ma chwili zeby cos niedolegało jak serce msie uspakaja to zaczyna zoładek wariowac i jelita jak zas to odpusci to serce kołacze jak szalone i puls zasuwa ....dzis nawet miałam przez pewien czas zawrory głowy .... Barbie ja mam tak samo jestem przewrazliwiona na punkcie dzieci jak cos sie z tym najmłodszym dzieje to ja juz mysle o njgorszym miał trzeci migdałek i bardzo duze migdały miałam takie okresy ze dusił sie nie mógł złapac powietrza całe noce lezałam przy nim i lyzeczką otwierałam mu buzię zeby złapał podczas snu powietrze , pózniej miał zabieg ale mi to dalej pozostało jak jest przeziebiony to migdały sie powiekszaja i tez tak jakos smiesznie oddycha a mnie to od razu wybudza .....więc wcale ci sie nie dziwie ....tez mam z sercem takie problemy jak ty ale tu co druga osoba ma takie problemy tylko niektórzy potrafia lepiej sobie z tym radzic a inni nie ...pozdrawiam ...
  15. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    witam wszystkie nerwuski ....miałyscie racje od nerwicy mnie tak wszystko bolało , nigdzie nie byłam u zadnego lekarza bo od rana nerwica w srduszku szaleje ........tez mam dzis od dwóch godzin szarpania serca był momet ze był jeden ciąg przez chyba 15 minut szarpniecie za szarpnieciem musiałam wziąść propranolol bo dłuzej nie potrafiłam tego znieść .....ale niewiele mi sie uspokoiło a po bólach brzucha i pleców niw ma sladu .......dziewczyny to naprawde jest trudny orzech do zgryzienia ta nasza nerwica ........ide spać . pozdrawiam .........
  16. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    dziewczyny slicznie wam dziekuje troche sie uspokoiłam ale powiem wam ze przeokropnie boli mnie kregosłup piersiowy pomiedzy łopatkami w nocy obudził mnie ból nie mogłam sie przewrócic na druga strone jkby mi tak ktos szpile wbijał i bardziej z lewej strony .........teraz sobie uswiadomiłam ze moze to po mojej robocie .....tapetowałam dwa pokoje wraz z sufitem ale to było tydzien temu i zeby teraz dopiero zaczęło boleć ??????????????? Pozdrowionka dla wszystkich miłego dnia u mnie zanosi sie na deszcz ....moze i dlatego nogi mnie tak bardzo bolały .......
  17. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    dziekuje za odpowiedz ale to jest niemozliwe zeby tak wszystko mogło boleć .......
  18. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    myslałam ze sie ktos odezwie ale widze ze nie ma tu juz na kogo liczyć .......a jak juz to tylko na docinki i ponizanie jakie mnie ostatnio spotkało ....szkoda ze to forum upada bo duzo mi dawalo tu pisanie z wami ......mecze sie od paru dni nie wiem czy takie dolegliwosci moga byc z nerwicy ......bola mnie tez rece od łokci w dół i nogi od kolan w dół ........miałam iśc we wtorek na badania czy poziom zelaza juz mi sie wyrównał ale jakos nie miałam ochoty ale teraz we wtorek juz pójde moze ob mam wysokie i jakis stan zapalny ze mnie tak boli .......
  19. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    Acha i jeszcze jedno dziewczyny mam takie momenty ze oblewa mnie taki zimny pot czuuje jak na mnie wychodzi , co jakis czas mi sie to zdarza niezaleznie od tego czy jest ciepło czy zimno....
  20. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    Coś wam napisze moza któraś w was mi odpowie bo nie wiem czy to jakas choroba czy znów nerwica przybrała inna postać ......... od tygodnia boli mnie kregosłup piersiowy w nocy budze sie bo mam całe zdretwiałe rece palce musze je rozruszać bo sa jak z drewna ból od pleców promieniuje do brzucha jakby mnie ktos zaciskał takim gorsetem ......bola całe jelita mam biegunke ale nie zebym co chwile latała tylko no wiecie raz przeczysci do zera ....nie moge klatki piersiowej wysunąć do przodu a łopatek do tyłu bo straszny ból odczuwam promieniuje to do prawej pachwiny ...........pare dnie paliło mnie w zoładku jak ogień .......codziennie biore ibuprofen zeby jakos funkcjonować .......moze ktos mi odpowie co to jest ...........nie mam ochoty latac po lekarzach i znów wyjść na idiotkę ...... Pozdrowienia dla Emmy , agnis , stres stop , zdrówka , zochy .i innych zyczliwych osób ....... za odpowiedz z góry dziekuję ....Bianka
  21. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    do warto wiedzieć .....dziekuje ci za ten wpis teraz jak mi cos bedzie sie działo to juz bede wiedziła co jest z nerwicy .....zaraz to sobie wydrukuje zeby miec w poblizu bo ja juz sama nie wiem co boli od choroby a co od nerwicy ........dziekuje ... jakos stara załoga sie3 wykruszyła ....dziewczyny gdzie wszystkie jestescie ?????????? u mnie fatalnie nawet nie pisze ,,,,,muszę z tym zyc i funkcjonowac ale ostatnio pogorszenie .....moze dlatego ze zbliza sie jesień ?????
  22. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    kierowniczko 13 odwiedz strone Zdrowa Strona pl.tam dowiesz się wszystkiego o tym leku .........własnie przeczytałam jestem przerazona , to ma pomagać a nie wykańczac ...ale to tylko moje zdanie ......pozdrawiam .
  23. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    współczuje ci emmo ja tez w ubiegłym miesiacu ten ból brzucha przerabiałam trzymało mnie dośc długo a tez mam juz wystarczajaco przykre cierpienie z moim sercem to kołatanie trzyma mnie juz chyba ze trzy miesiace w ciagu dnie po kilka razy mnie łapie taki ciąg nieregularnego bicia serca najpierw bije normalnie pózniej szarpnie z całej siły i juz pojawia sie strach no i znów i znów niekiedy trzyma pare godzin niekiedy cały dzień a jak sie połoze dołózka i juz mam zasypiac to znów szarpniecie ze mnie wybudzi ze snu i tak to juz te pare miesiecy sie dzieje zadne leki nie pomagaja od trzech tygodni biore tez Sedan który przepisał mi lekarz prowadzacy do tego Propranolol ale widzę ze to jest bez sensu ........ Nie bede sie tu uzalać nad sobą bo znów niektórzy zaproponują mi psychiatryk ......po prostu jakos z tym zyje przez ostatni tydzień wytapetowałam dwa pokoje dzis wysprzatałam piwnice takie generalne porzadki ciągle cos robie , teraz rok szkolny sie zaczął dzieci do szkoły trzeba je rano wyszykowac i tak to sie kreci .......człowiek moze sie zaharować na smierc a to cholerstwo i tak nie odpósci jesli jest jakas wolna chwila to od razu zaczyna atakować .............. Widzisz Marcin jak ja to mam serce szaleje badania wszystkie zrobione i nic nie stwierdzono lekarz wysłuchał te kołatania ale wogóle sie tym nie przejął zaczęłam juz ten psychotrop chociaz tak bardzo sie przed nim broniłam ale nie widze zadnej poprawy tak zresztą było 8 lat temu jak brałam leki nic kapletnie mi nie pomagały wprost przeciwnie ............tak jak ty chodziłam po lekarzach przewaliłam kupe kasy i nic tylko dziura w budrzecie ........tak bardzo chciałam zeby znaleziono mi jakakolwiek chorobe nic tylko nerwica ................ w koncu dałam sobie spokój jakos funkcjonowałam i funkcjonuje tylko meczy mnie to serce jak czasami mi odpóści to znów zaczyna mi sie krecic w głowie jak wyjdzie z głowy to brzuch taze mam wierna towarzyszke chyba najwierniejsza która nigdy mnie nie opószcza a tak apropo uszu to kiedys dawno , dawno tez miałam takie szumy robiłam nawet tk i przeswietlenia uszu i nic nie znaleziono a tak mi to dokuczalo ze ciagle zaciskałam palcami nos i dmuchałam powietrz na chwile była ulga ale znów wracało ...........współczuje ci Emmo ale jestes dzielna bo dajesz rade zobaczysz ze przyjdzie taki czas ze wyjdzie to z uszu i oby juz nigdzie w inne miejsce nie weszło . Pozdrawiam emma , zdrówko , stres-stop , agnis , zocza i ciebie marcin ..............
  24. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    Drogi marcinie nie chce sie tu juz wypowiadac bo po ostatnich kłótniach na tym forum mam dosyc , ale powiem ci krótko nie szukaj w sobie chorób chociaz masz wszystkie ich objawy to jest NERWICA ja miałam i mam tak samo kreci sie tow kółko jak nie kołacze serce to mdli boli brzuch jelita , wymioty itd jak znowu to ustapi to zawroty głowy jakby na karuzeli jak to minie to kołatania serca , dodatkowe skurcze , ciagły ból kregosłupa dretwienie twarzy rak .............i tak w kółko jeszcze masa innych dolegliwosci , tez jezdziłam po lekarzach zrobiłam wszystkie mozliwe badania , brałam leki , chodziłam na psychoterapie kilka razy i ciagle w tym siedze zajmuje sie domem , robie wszystko co nalezy do moich obowiazków ale NERWICA ciagle mi towartzyszy i tak juz chyba pozostanie ......pozdrawiam ........Bianka .
  25. bianka_120

    Moja nerwica.....cd..

    stres-stop widze ze teraz ty jestes pod obstrzałem ale nie przejmuj sie dziewczyno nie czytaj tych durnowatych wypowiedzi przypomnij sobie jak ja miałam w styczniu to samo z brzuchem i nic dokładnie 6 miesiecy mnie to trzymało dopuki nie zrobiłam badan ......po badaniach tydzien i wszystko ustapiło teraz znów mi to weszlo do serducha i trzyma juiz drugi miesiąc ......no ale tu nawet pozalic sie nie moge bo od razu bedzie atak .....więc dusze to w sobie ........ Pozdrowionka dla przychylnych i wspomagajacych mnie osób .........
×