Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bianka_120

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bianka_120

  1. bianka_120

    Moja nerwica...

    rrenko a jekie bierzesz blokery na to serce
  2. bianka_120

    Moja nerwica...

    Ciężko mi się z tym pogodzić moja mama jest załamana szuka oparcia we mnie a ja ja jestem do niczego nie można na mnie liczyc bo jestem do dupy .
  3. bianka_120

    Moja nerwica...

    Pomyśl teraz co mi pomoże ta tabletka
  4. bianka_120

    Moja nerwica...

    rrenka 037 powiem ci jeszcze cos bo to mnie chyba teraz najbardziej dobiło mam 13lat młodszego odemnie brata który 3lata temu sie ożenil po 7 latach nażeczenstwa 2 lata temu urodziła mu sie córeczka super małrzenstwo .Tydzień temu mój jedyny brat zostawił żone dziecko i uciekłz kochanka 13 let od niego starsza w Polske przeżyłam to strasznie
  5. bianka_120

    Moja nerwica...

    rrenka 037 ciesze się że leki ci pomagaja i zycze z calego serca żebys zupełnie przy ich pomocy wyzdrowiwła .Przepraszam cie kochana ale leki nie dawały mi tyle co rozmowa tutaj z wami z kims kto to rozumie i czuje to samo oc ja żaden lekerz nie wie co czuje osoba z nerwica nawet nie może sobie wyobrazic stanów lękowych ,arytmi i innych a my tu wszystkiemamy to co mamy i czujemy jak czujemy .......
  6. bianka_120

    Moja nerwica...

    Leki psychotropowe zaczyneją działaś po 2 tygodniach systematycznego stosowania oczywiście jak są dobrze dobrane ale u mnie mijały tygodnie miesiące a mój stan ciagle sie pogarszał wiecie co to jest 5 lat brania leków co opakowanie co zmiana leku nadzieja ze to własnie ten własciwy lek który mi pomoże
  7. bianka_120

    Moja nerwica...

    Znam osobiscie kilka osób które brały psycho..........i jest tak jak było leki po prostu tylko ogłupiają a problemy i uczucia w nas zostaja .
  8. bianka_120

    Moja nerwica...

    Leczyłam sie naprawde u dodrych lekerzy w szpitalu psychiatrycznym u samej pani ordynator masa leków po zadnych nie bylo poprawy tylko ze póżniej byłproblem uwolnić się od uzaleznienia polekowego ,CHodziłam również na psychoterapie znaczy sie jezdziłam do GLIWIC do kilku dobrych psychoter...........i każdy stwierdził ze jesli się nie wyprowadze od teściowej to nikt mi nie pomoże .MOja teściowa sie smieje a ja płacze ....
  9. bianka_120

    Moja nerwica...

    Niebiore żadnych leków z grupy psycho.........bo drałam 5 lat i to były zmarnowane lata a jak pózniej wychodziłam z tych leków to przeszłam drugi horror .....
  10. bianka_120

    Moja nerwica...

    Dzisiaj bylam u naszej rejonowej lekarki ona nie chce mnie już nawet badać bo stwierdzila że jeśli kardiolog nic nie stwierdził to ona tymbardziej ,zamiast propranolu dała mi METEOHEXSAL 50 i kazała braśpo pół tabletki po zażyciu pierwszej dawki jeszcze bardziej mi klekotało do tego dała mi jeszcze BELARGOT nie wiem co to jest ale nie wierze juz w nic bo tyle tego świństwa już w życiu brałam i nigdy nic nie pomogło moja nadzieja .........nie ma chyba ją straciłam.........wiara też ulatuje .........walka o jutro przegrana jedyne czego nie moge sie pozbyć to ta przeklęta wstrętna NERWICA moja nieodłączna koleżanka pomyślcie dziewczyny jaka ona wierna oddana prawdziwa przyjaciólka zawsze u mojego boku ..............
  11. bianka_120

    Moja nerwica...

    Nawet nie przypuszczalam ze tyle dobrych serc sie do mnie odezwie dzieki wam dziewczyny z tym SM już jakoś się uporalam ale teraz przyszły takie kołatania serca że zaczynam wpadać w panike nie jestem nawet zdenerwowana a tętno wali mi okropnie puls zaszyna przyspieszać zaczynam się bac ,wtedy moje serce zaczyna jakby koziołkować nie potrafie tego opisać ale dla mnie jest to przerażające nie wiem czy wy tez tak macie ja mam takie uczucie ze serce bije normalnie póżniej przychodzi taki moment żetak mocniej uderzy iszarpnie albo kilka razy pokolei szarpie mi sercem w tym momencie jak szarpnie misercem od razu lekko zawróci mi się w głowie wtedy czuje takie oslabienie które idzie aż do nóg zaczynam się bac a wtedy serce jeszcze bardziej szarpie i już wtedy jestem pewna że to zawał . Ja mam również straszny dołek z tych wszystkich dolegliwości jakie mnie nekeją najbardziej boje się tych odczuc sercowych bol w klatce kłucie az dołopatek silne pieczenie,mdłości ,zawroty glowy przytykanie uszu gdy to mnie toznowu niestrawnośc bóle brzucha wzdęcia rozpychania jelit dziewczyny mam już tego dosyć . MAAAJA LOJKA BEATKO PIPEK czy to ma wszystko jakis sens .........juz 11rok idzie 11 lat takich dolegliwosci ciągle to samo niezliczone wizyty na pogotowiu niezliczone wizyty u innych lekarzy NEUROLOGÓW LARYNGOLOGÓW INTERNISTÓW PSYCHOLOGÓW PSYCHIATRÓW dziewczyny mam juz dosyć........u kardiologa badania holter ekg usg serca stwierdzenie dodatkowe skurcze nadkomorowe wypadanie płatka niskie sisnienie 100\\50 ,90/60 puls 90 .do 130 ,podwyzszony poziom cholesterolu i jedna przekleta mysl ZAWAŁ ZAWAŁ ZAWAŁ wszyscy mają mnie już dość mąż dzieci wysmiewają mnie i moją chorobe zaczynam wątpic w lepsze jutro w wyzdrowienie ta przekleta NERWICA nigdy nie zostwi mnie w spokoju jestem przerazona moim sercem przeciez takie szarpanie moze uszkodzic serce ....... dziewczyny jeśli któras z was ma jeszcze cierpliwośc do mnie niech odpisze ............
  12. bianka_120

    Moja nerwica...

    Lojka gdybym mogła to bym cię uściskała za temiłe i ciepłe słowa nie zdążyłam rano więcej napisać bo spieszyłam się do dentysty gdy wróciłam to zaczęłam gotować obiad a póżniej zabrałam się za obieranie jabłek do wekowania . Jeśli naprawde interesują cię moje problemy tonapisze ci troche o sobie kochana LOJECZKO 3lata po ślubie poszłam mieszkać do domu mojego męża od samego początku nie umiałam się dogadać z teściową miałam już wtedy 2 dzieci i meeża zawsze po stronie swojej mamy .Byłam od początku niezależna i to bardzo denerwowało teściową chciała być osobą rządzacą w mojej rodzinie ciągle wszczynała awantury ale tylko wtedy kiedy mąż byłw pracy pózniej kiedy ja juz płakałam ona właczała radio i sobie śpiewała ale gdy przyszła godzina że mój mąż miał wrócić z pracy ona zaczynała histerycznie płakac a maz oczywiście cała agresje na mnie .Tak było 14 lat kiedy urodziłam ostatnie dziecko wtedy zaczęłam nagrywać ją na kasete i dałam posłuchać mężowi i dopiero od tego czasu mąż stanął po mojej stronie ale ja miałam już taką nerwice że ciagle chodziły mi po głowie myśli samobojcze pomogli mi wtedy księża .Srednio co 2 3 tygodnie teściowa urzadza nam awantury co się troche ustabilizuje mój stan to ona mnie dobije .Ostatnio 4 tygodnie była taka awantura że przez tydzień nie mogłam się opamiętac zaczęły sie dodatkowe skurcze serca pózniej doszły bóle brzucha tydzień co zjadłam wymiotowałam jelita miało mi poskręcac w żołądku ciągle jakby płonął mi ogień kiedy to się troche uspokoiło zaczęły sie następne problemy mój brat który ożenił się 3 lata temu odszedł od swojej żony i dziecka .Ojciec mój który był bardzo dobrym człowiekiem zmarł 6 lat temu na raka trzustki mama wyjechała za granice do pracy żeby nam pomóc byśmy mogli znależc jakieś inne mieszkanie bo z tesciowa nie da się zyć .Mąz dziekitej sytuacji nabawiłsię cukrzycy ja nerwicy a dzieci nienawiści do babci za wyrzadzone krzywdy jestem zdołowana do zera świat mi się zawalił nie wiem jak żyć do tego te dolegliwosci te cierpienia mam juz dosyć nikt mnie nie rozumie kazdy wysmiewa moje dolegliwosci a ja strasznie cierpie .Przepraszam LOJKA ale musiałam to z siebie wyrzucić a ty dałas mi ku temu okazje co o tym sądzisz .......... do pozostałych ktorzy będa czytać mój wpis -prosze dajcie jakaś rade bo chyba zwariuje ........
  13. bianka_120

    Moja nerwica...

    Już raz lekarz skierował mnie na badania pod kątem STWARDNIENIA miałam TK głowy iniby nic nie wyszło po jakimś czasie przeszło samo i nawet nie byłam u lekarza teraz znów wróciło kiedyś jak wstawałam do ubikacji w nocy to nawet nie zapalałam światła i mogłam swobodnie dojśc do łazienki a teraz muszę trzymac się ściany bo mam takie zachwiania rownowagi i gorzej teraz widze mam takie chwile że obraz mi sie zlewa ale ja od urodzenia mam problemy ze wzrokiem i teraz nie wiem czy to od choroby czy po prostu ze wzgledu na moja prace .Od16 lat zajmuje sie drapaniem jaj to znaczy robieniem kraszanek wielkanocnych jaj biore udział w konkursach itd .......przy tym oczy też bardzo cierpia ale niepokoi mnie równierz te zachwiania rownowagi jak stoje na balkonie i wystarczy ze spojze w dół i juz mi wszystko kołuje . Dziekuje wam za słowa otuchy alachyba sporo czasu upłynie zanim sie uspokoje Ja równiez mam problemy z jelitami w ubiegła niedziele byłam od niepamiętnych czasów na pogotowiu bo myślałam że mi poskreca jelita kochani pomózcie mi z tym się uporać z ta myślą o STWARDNIENIU ........teraz jade do dentysty ale jak wtóce dede szukac waszej odpowiedzi ........
  14. bianka_120

    Moja nerwica...

    Długo nie pisałam ale czytam wszystkie wasze wpisy nie bede się rozpisywać powiem wam krótko mam STWARDNIENIE ROZSIANE wszystkie objawy pasują do moich jestem załamana potych natretnych myślach mam teraz ktoś mi to już tu napisał KASK NEURASTENICZNY jestem załamana to już chyba nmój koniec szkoda tych moich dzieci ,..........czy ktoś mioże mi pomóc..............
  15. bianka_120

    Moja nerwica...

    Boli mnie dalej brzuch co chwila mam straszne skurcze w jamie brzusznej zaczynam już watpić czy to napewno nerwica mój ojciec zmarł na raka trzustki ...... Na koniec powiem wam że ten POTOMEK jest chyba jakiś niezrównoważony a do prawdziwej wiary to mu dużo brakuje Boga należy chwalić ,kochać uwielbiać w skrytoścl serca a nia afiszować się tym .
  16. bianka_120

    Moja nerwica...

    rrenka 037 dzięki za podpowiedż ja dostałam PROPRAMOLAN 10 i może zapytam o ten ATENOLOL lekarza może3 będzie lepszy od południa dopiero teraz tu usiadłam i pisze do was ala brzuch dalej mnie boli byłam w kościele i całą msze kuliłam się z bólu potem byliśmy z dziećmi w AUCHANIE kupić potrzebne zeszyty i przybory do szkoły a mnie cały czas boli nie wiem jak długo to potrwa ale męcze się strasznie mam nadzieje że jutro będzie lepiej byle tylko nie gorzej życze wszystkim dobrej nocy u mnie właśnie się rozpadało leje deszcz PA PA miłej nocy ,dobrych snów .
  17. bianka_120

    Moja nerwica...

    Maaaja piszesz że powinniśmy pójść do psychiatry kochana powiem ci że 5 lat chodziłam do psychiatry brałam mnóstwo leków naprawde wtwdy na topie był ANAFRANIL TRANKSEN CLORANKSEN AFOBAM CYPRIAMIL RELANIUM OSPAMPKS SULPIRYD i mnustwo innych po żadnych lekach nie czułam się dobrze wprost przeciwnie byłam już tak uzależniona że lekarze przepisywali mi coraz to większe dawki a ja czułam się coraz gorzej doszło do twgo że miałam już myśli samobójcze i to takie natrętne że nie mogłam ich zwalczyć i wtedy pomogli mi księża egzorcyści i ich modlitwy . wybaczcie ale nie chce już słyszeć o lekach psychotropowych bo przeszłam z nimi gehenne .Bardzo dużo pomaga mi modlitwa rozmowa z wami wasze wypowiedzi i wsparcie .Widze że POTOMEK też się poprawił znów na drodze wiary .......
  18. bianka_120

    Moja nerwica...

    rrenka 037 chciała bym sięczegoś dowiedzieć o tym leku który bierzesz nawibracje serca ....
  19. bianka_120

    Moja nerwica...

    Jedziemy teraz do kościoła z mężem idziećmi może tam odnajde spokój ichwile wytchnienia .GABI 147 dlaczego się nie odzywasz co z tą modlitwą która proponowałaś .......... CZY ktos wie co się dzieje z RONKA albo z MAAAJĄ czy one nie chcą o nas juz słyszeć ........ POTOMKU co z tobą myślałam że jestes osobą wierzącą i życzliwą wrażliwą ne cierpienia innych ,ale inni maja inne zdanie o tobie jak to właściwie z tobą jest ......
  20. bianka_120

    Moja nerwica...

    PIPKU dzieki za rady iwszystkim pozostałym którym moje dolegliwości nie są obojętne ,nie pisałam z rana bo byłam na pogotowiu miałam z rana takiebóle że nie mogłam głębiej odetchnąć lekarz mnie zbadał ,zrobili badanie krwi i nic w tym badaniu nie wyszło dostałam zastrzyk rozkurczowy nospa =papaweryna i jeszcze coś do tego troche mi jest lepiej ale to jeszcze nie to .dostałam również espumisan imeteospasmyl .no i do domu teraz znowu szarpie mi sercem dodatkowe skurcze i to takie że w jednej chwili jakby mi ktoś sznurkiem pociąbał serce mam już dosyć ..
  21. bianka_120

    Moja nerwica...

    GABI147 powiem ci że ja również byłam z tymi dolegliwościami u EGZORCYSTÓW i to u kilku i naprawde bardzo mi pomogli POZDRAWIAM MAAAJE której rady ostatnio bardzo mi pomogły ,co się dzieje z ronką z POTOMKIEM czyżby POTOMEK po tak wspeniełych modlitwach skapitulował .
  22. bianka_120

    Moja nerwica...

    Biore syrop uspakajający który zawsze mi pomagał a teraz nie wiem co jest grane psychotropa napewno nie wezme bo od 5 lat nie biore żadnych miałam z nimi takie przeboje że była bym wtkorkowała .GABI mam do ciebie prośbe o tą modlitwe ja tez wierze że w naszych cierpieniach najlepszym lekarzem jest Bóg
  23. bianka_120

    Moja nerwica...

    Kochani to ja znów zawracam wam głowe ale nie daje znów sama rade ostatnio przeszłam ogromny stres naprawde trudne chwile i teraz mało ze mam ciągle ołatania serca dodatkowe skurcze to od wczoraj boli mnie strasznie brzuch cały jak balon napompowany wszystko w środku obolałe jakby mi ktoś poturbowal wnętrzności po prawej stronie pod żebrami z tyłu część krzyżowa straszne skurcze były takie momenty że nie mogłam głebiej odetchnąć bo myślałam że mnie zakłuje brałam już nospe duspatalin debridat pije herbate z kopru włoskiego i dalej boli cały czas mi się odbija tyle gazów w brzuchu prosze pomóżcie POMOCY
  24. bianka_120

    Moja nerwica...

    Megn ja też nosiłam kołnierz ortopedyczny i brałam zabiegi na kręgosłup szyjny mam problemy do dziś . Maaaju bardzo ci serdecznie pozdrawiam i prosze abyś została na ytm forum bo dużo mi pomogłaś .Nie moge czesto pisac bo u nas jest kolejka do komputera dzieci ciągle tu mają coś do roboyt ja tylko tak z doskoku ale dzisiej mam meki totalne cały dzien zawroty głowy oraz takie przygłupienie w głowie czy to jest normalne przy nerwicy że głowa jest taka ogłupiała jakbym nie potrafiła logicznie myślec no i oczywiście arytmia dodatkowe skorcze niskie cisnienie za chwile znowu skurcze żołądka i tak już 10 lat wsponiełe życie urozmajcone bo co chwila co innego byle by człowieka zdołowac .
  25. bianka_120

    Moja nerwica...

    Witam was wszystkich ,długo nie pisałam bo nie miałam cz\\asu ,dzieci dom ,pranie prasowanie obiady itd. a dolegliwości tak jak u każdego z was raz silniejsze raz słabsze .Na nerwice i na smutek dobrze robia słodycze pieke smaczne ciasto dzieci je uwielbiaja może ktoś z was sprubuje naprawde nie ma dużo roboty a jest pyszne Trzeba upiec ciasto biszkoptowe kakaowe jak ostygnie na góre zrobic nadzienie ,paczka ptasiego mleczka o smaku waniliowym ,0,5 l śmietany kremowki 30% ,0,5 kg sera gotowego z kubeczka oraz 4 zagestniki do śmietany .Smietane ubić z2 zagestnikami az bedzie sztywna to znaczy tak dlugo miksrowac aż dędzie sztywna do tego wmiksrować ser następne 2 zagęstniki i na koniec wmieszać ptasie mleczko pokrojone w kostkę wyłożyć na ciasto równo rozsmarować nożem i na koniec po górze posypać cieniutko kawą ,życze wszystkim SMACZNEGO . Przyjemnej niedzieli...........J Jeszcze pytanie do wszystkich o co chodzi z tym POTOMKIEM ,co wam zawinił , ja też jestem osobą wierzącą i bardzo ale to bardzo podobają mi się modlitwy POTOMKA jestem nimi zachwycona .
×