Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

international

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez international

  1. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    mysle, ide na tory, ze takie bieganie wyjdzie mi na zdrowie. Suknia ma uszytwniana gore, wiec powinnam zadbac, zeby miec troche miejsca na oddychanie :-p Trzymaj sie dzielnie! :-D
  2. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    ide na tory - trzymam kciuki i z gory gratuluje :-D Czy ja tez mialabym szanse na fotki od Ciebie (krushka@tut.by)? Chetnie zrewanzuje sie tym samym :-D My mamy miec nasz wielki dzien w sierpniu. Na razie kielbasi nam sie wszystko (frustracja siega zenitu :-o ) z sala ale za to kupilam sukienke :-D Mam tez welon, bizuterie i ogolnie 3/4 dodatkow :-D A wszystko to w czasie wielkanocnego urlopu - mialysmy z mama niezly maraton po sklepach ale przynajmniej wreszcie sie cos pchnelo do przodu :-D Jeszcze raz zycze Ci samych cudownosci na nowej drodze - oby okazala sie spokojna (wszystkiesmy tu znerwicowane :-o), radosna i dawala Wam obojgu spelnienie!
  3. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    my tez podchodzilismy najpierw lekko. Ale im dalej w las tym wiecej drzew i powoli rozwija sie u nas panika. Do slubu zaledwie 4 miesiace a my jeszcze niczego nie zaklepalismy: ani urzedu ani sali ani sukienki ani samochodu ani jedzenia... Tzn. wybralismy wszystko poza jedzeniem i ubraniem ale nic nie jest zarezerwowane. Slub nie przypomina nic a nic pieknego, romantycznego przezycia, radosci, zabawy w przygotowania... To ciezka walka z czasem :-o Myslelismy, ze bedzie latwo, lekko i przyjemnie (w koncu chcemy sie pobrac w ciagu tygodnia w malym gronie najblizszej rodziny) a tu schody i schody :-o
  4. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    do dobrze :-D juz sie zaczelam martwic, bo sie ostatnio nie udzielasz :-p Przygotowania do slubu w rozkwicie?
  5. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    czy zauwazyla ktoras z Was znikniecie ffffffffffffffff?
  6. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    loris, nie masz pojecia, jak bardzo bysmy pragneli, zeby to byla ciaza. Pal licho to, ze pomieszaloby nam to plany slubne, ze w lato zamiast szalec, musialabym sie oszczedzac a w ponura, ciemna zime chodzilabym z wielkim brzuchem - wszystko bym zniosla. No ale :-( Bardzo mi ciezko, mimo ze pogoda taka sliczna. (Ps. moja zawierucha hormonalna nie ma na dzien dzisiejszy absolutnie zadnego wplywu na wlosy)
  7. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    kochane, na razie nie mam Was o czym informowac. Vanique lezy u mnie w apteczce i go nie tykam. Zajmuje mnie bardziej problem, ze przez ostatnie dwa tygodnie moje hormony oszalaly :-o Znow wyladowalam u ginekologa i znow czekam na wyniki :-o Wolalm sie wstrzymac z kremowaniem. Na razie odczekuje. Bede oczywiscie raportowac na beizaco
  8. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    kropka - to pasuje do opisu deformacji genu, o ktorym czytalam. Jako dziecko najpierw szybko roslas a potem nagle przestalas? Jesli tak, to moze Ty jestes ta 1:12 000. Tylko tak poza tym to nie wiem, co dalej z taka informacja moglabys zrobic :-o Moze jednak jakos Ci to pomoze w leczeniu h. Moze zreszta niepotrzebnie to pisze, bo Ty juz sama o tym dawno wiedzialas ;-) Mojego h. nie da sie nijak zdiagnozowac :-o - hektolitry krwi oddalam w laboratorium na prozno ;-)
  9. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Obiecalam napisac o testach genetycznych pod katem hirsutyzmu. Otoz w tych testach nie chodzi o to, czy odziedziczylsmy to paskurztwo (sadzac po moim wlochatym ojcu, to mysle, ze ja moglam to jednak odziedziczyc :-o ) ale o to, czy w naszych genach nie dokonala sie mutacja powodujaca niekontrolowany wzrost niepozadanego owlosienia. Mowiac jezykiem medycznym: mutacja w genie 21-hydroxylasie (nie pyajcie o szczegoly, tlumacze po prostu z niemieckiego) wywoluje androgenitalny syndrom AGS, wystepujacy wsrod ludnosci np. w Niemczech z czestotliwoscia 1:12 000. Moze to paskudzwtowo spowodowac obojnactwo, virilisacje, problemy ze wzrostem, PCO, problemy z plodnoscia i/czy po prostu hirsutyzm. Ja tego cholerstwa na szczescie nie mam. Istnieja jednak inne, znacznie rzadsze mutacje, takie jak na przyklad CYP17, CYP11B, HSD3 a pod tym kontem mnie nie zbadano. Wskazowki do tego typu zaburzen wykazuje biochemiczne badanie hormonow testem ACTH. Nie wiem, czy to dla Was zrozumiale i pomocne. Dostalam to listownie od laboratorium, wiec chcialam sie tym z Wami podzielic. Tlustym drugiem napisano, ze nie zanleziono defektu genu CYP21. Przynajmniej na tyle mojej ulgi.
  10. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    z czasem zaczynam sie nastawiac do lekarzy jak loris... Hormony mialam miec niby w porzadku, to skad ta hustawka w ostatnich dniach? Moj facet mial nadzieje, ze to ciaza ale gdzie tam - po pierwsze sie zabezpieczalismy a po drugie testy (i tak je zrobilam, mimo zabezpieczen) wyszly negatywnie. No i skutek jest taki, ze nie dosc, ze mi organizm niedomaga to jeszcze zmagamy sie obydwoje z rozczarowaniem, ze to jednak nie dzidzius (mimo bezsensownosci tej nadziei, jednak sie troche nakrecilismy :-o ). I ja mam miec niby hormony w porzadku??????? Moze to po prostu medycyna nie zna jeszcze tej odmiany patologii, ktora nas trapi. Zamiast mowic, ze jestesmy zdrowe powinni nam mowic, ze medycyna nie zna na dzien dzisiejszy odpowiedzi. Ale jestem dzis ZLA. Sorry, musialam to z siebie wyrzucic :-(
  11. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    dzieki, lulu. Mnie tez zawsze dziwi, czemu ja nie widze takich dziewczyn na ulicy jak my. Nie wiem, jak jest z realizacja zagranicznych recept w Niemczech. Wiem, ze niemieckie recety mozna wykupic w Polsce, to moze dziala i na odwrot. Nie wiem jednak, czy polski lekarz moze Ci przepisac w Polsce lek, ktorego nie ma w polskim rejestrze lekow? :-o Mieszkasz daleko od granicy pl-niem? Jedyne, co mi przychodzi do glowy, to zebym Ci zalatwila recepte, kiedy bede nastepnym razem u ginekologa. Nie gwarantuje jednak sukcesu - nie wiem, czy lekarz na to pojdzie. Lek nei jest refinansowany (trzeba zaplacic 100%) sumy, wiec nie powinno byc problemow. Nie wiem, kiedy bede tez nastepnym razem u lekarza. Recepta jest wazna tylko kilka tygodni. Apteki jednak nie maja lekuo na stanie - trzeba zamawaiac (jest na nastepny dzien). Musialabys wiec sie udac do Niemiec na dwa dni lub na dwa dni z rzedu. A moze masz jakis znajomych w RFN, ktorzy mogliby to dla Ciebie zalatwic?
  12. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    dziewczyny, zapomnialabym Was powiadomic, ze dostalam juz wyniki badan genetycznych (pod katem hirsutyzmu). Ogolnie wyszlo u mnie wszystko prawidlowo. Tym samym upadla kolejna hipoteza o przyczynach tego dziadowstwa. Pozwolcie, ze szczegoly opisze Wam pozniej, bo na razie peka mi glowa. Wogole dziwnie sie czuje (przesilenie wiosenne?), wiec chyba lepiej powerduje spac. Mam duzo planow na jutro, wiec chce byc fit :-)
  13. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    32 lata i za stara na dziecko???? Ratunku!!!! Spokojnie jeszcze z trojke urodzisz, jesli zechcesz (i los da) :-D
  14. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    nie, lulu, nie w Polsce. W Niemczech. W PL lek nie jest dopuszczony do sprzedazy. Masc nie usuwa jednak wlosow - usuwac trzeba ja golac lub wyrywajac. I tylko na twarzy. Masc ma powodowac, ze nie beda odrastac. Jednak wylacznie w trakcie jej stosowania. No i koszt takiej terapii miesiecznie to okolo 25 €. Nie ma rozy bez kolcow :-(
  15. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Papryczko - trzymam kciuki, zeby to nie bylo nic groznego!!!!! Buziaki!
  16. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    ja wiem o kremie Vaniqua, jak go zdobyc, ile kosztuje i jedna tubka wlasnie lezy u mnie w domu od kilku dni :-D Mam zamiar wyludzic od lekarza jeszcze jedna :-) Efekty widac ponoc dopiero po 3 miesiacach, jesli wogole (skutecznosc siega 1/3 pacjentek). A jedna tubka starcza na max. 2 miesiace. Chcialam zaczac na 3 miesiace przed slubem, z nadzieja, ze nie bede sie musiala chowac szczelnie za welonem przed fotografem ;-) Na razie trapi mnie jednak inna przypadlosc: juz ponad tydzien bola mnie piersi jak 100 diablow. Tzn. da sie wytrzymac, po scianach nie chodze, bol ten jednak sie utrzymuje i utrzymuje, dzien za dniem i jak przez weekend mi nie przejdzie, czeka mnie kolejna wizyta u ginekologa - trzecia w tym miesiacu :-o
  17. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    Rany Julek! Przemiotem rozmowy byl fakt wrosnietego wlosa w miejscu nietypowym i jego leczenia a nie tego, jak ten wlos byl ogladany! Lusterkiem sie tam nic nie zwojuje. Chyba lunete musialabym miec aby go dojrzec sama. Powtarzam: TEMAT SKONCZONY, krosta znikla, moj facet ma sie swietnie i jest szalenczo we mnie zakochany! Ja mu tez ogladalam jego klejnoty, kiedy obawial sie, ze sie otarl kapielowkami. Dla nas to naturalne i nic a nic w tym obrzydliwego nie widzimy. Jako ze temat zakonczony mam nowa pozywke dla zbulwerowanych: Drzazgi tez sobie z palcow nawzajem wyjmujemy :-p
  18. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    nie dam sie zestresowac pomaranczkom :-p Pierwsze primo - nigdy w zyciu nie mialam krosty w tylku (i mam nadzieje nie miec). Nazwalabym po imieniu miejsce, gdzie mi wyskoczyla ale w jezyku polskim nie ma na to ladnego okreslenia. Vagina w kazdym razie to tez nie byla. Po drugie primo: sa faceci, ktorzy uwazaja kobiece organy ze rzecz naturalna i piekna. Moj narzeczony nie dostaje do mnie odrazy, kiedy wyskoczy mi pryszcz na czole a przeciez go widzi. Czemu milaby miec problem z krostka w innym miejscu? Ba, miejscu, ktore uwaza za bardziej sexi niz czolo? Wspolczuje Wam pomaranczki Waszych facetow. Nie chcialabym byc z kims, kto sie brzydzi mojego ciala. Temat uznaje za zakonczony
  19. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    zwala: moje najszczersze GRATULACJE :-D (PS. zniesmaczylam Cie ja czy podszywacz? :-o )
  20. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    tandetny podszyw. informuje: hormonow NIE biore, krosta mi znika a moj narzeczony uwielbia TAM zagladac, wiec zadna krzywda mu sie nie stala (krosta nie wygladala przerazliwie). Wrecz wprost przeciwnie: od tego calego zagladania pozadanie mu wzroslo :-p
  21. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    ide na tory - myslisz, ze ten wlos z \"intymnej\" krosty sam nie wylezie? ja zawsze sama wywlekalam sobie wrosniete wlosy ale one wrastaly w normalne miejsca na skorze - a nie tak wrazliwych jak \"te okolice\". Moj facet najpierw uwazal, ze to niemozliwe - \"przeciez tam nie rosna wlosy\", zawyrokowal. No nie rosna, ale ow jakos sie tam sprzodu zawinal, podwinal i wrosl :-o Jak go jednak na wlasne oczy ujarzal, to od razu uwierzyl :-p Tylko co z tym wlosem robic? Wycisnac sie lekarce dac nie chcial. Ona uznala, zeby czekac, az sam wyjdzie. Mysle jednak, ze dziewczyny na tym forum maja wieksze doswiadczenie z wrastajacymi wlosami niz nieowlosiona ginekolog ;-) Jakos mi sie nei chce wierzyc, ze wlos sam sie przebije... Masz z tym jakies doswiadczenie?
  22. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    A teraz kilka slow na temat samej wizyty lekarskiej. Lekarka uznala, ze moj hirsutyzm jest niehormonalny. Niski testosteron jej nie zajmuje. Wogole to powiedziala, ze badania hormonalne nie sa zbyt precyzyjne, bo hormony moga sie gdzies skoncentrowac (i nie ujawnic w pelni, lub na odwrot – w nadmiarze) w badaniach, ze moga byc spore wahania hormonow w ciagu doby a badanie wykonane w czasie jednego z wahniec (na + lub na -) i ze na hormony patrzy sie przede wszystkim w powiazaniu z ogolna obserwacja pacjenta. Wazne jest, czy kobieta jest ogolnie androgennie zbudowana – szerokie bary, waskie biodra itp. Ja mam wybitnie kobieca budowe ciala – kragle biodra, wcieta talie, nie chlopczyca i nie gruszka. No i mam regularne cykle a to podstawa. Hisrutyzm jest u mnie bezsprzeczny ale przyczyn nie moga znalezc. Kortyzol zbija sie tylko, jesli kobieta jest bardzo androgenna i ma totalny balagan w hormonach. Czyli: kortyzol to nie trop u mnie. Hormony rowniez nie. I chyba na tym zakoncze moje proby medycznego opanowania problemu :-o Bede informowac Was i sie u Was o biezacym rozwoju wypadkow. Czyli wracam do punktu wyjscia. Witam ponownie w klubie niezdiagnozowalnych hirsutek
  23. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    M E G A S Z O K! SWINSTWO najwyzszego rzedu!!!!! Ale jestem WKURZONA. Te wlosy sa po prostu BEZCZELNE! A teraz do rzeczy: We wtorek wieczorem przy wiedzornej toalecie zauwazylam u siebie w okolicach intymnych, na brzegu (ale od strony wewnetrznej)... kroste. Bolaca kroste. Po prostu pryszcza. Wywiazal sie z tego stan zapalny na cala zewnetrzna czesc kobiecych narzadow. Na szczescie mialam na dzis termin u ginekolog - w kwestii omowienia moich wynikow hormonalnych. No i wyladowalam na fotelu pokazywac kroste. Juz wiecie co sie okazalo? To jest wrosniety WLOS. Po prostu chamstwo! Ze wrastaja mi na brodzie i na nogach to juz sie przyzwyczailam - wyciskam je, wydlubuje - zalezy od wlosa. Ale T A M ????????? Lekarka probowala go wycisnac (bolalo) ale sie nie dal. Dostalam masc i mam czekac az sie wykluje. Co za obciach... Poniewaz nie mam tam jak za dokladnie sama zajrzec (tylko trzymajac lusterko miedzy nogami) zlecilam obserwacje mojemu narzeczonemu :-p Na pierwszy rzut oka nic nie widac. Ale jak sie wsadzi w to (prawie) nos, to wlos jest widoczny jak wol. Masakra. Seks mozliwy dopiero jak przestanie mnie bolec ogolny stan zapalny... :-( Te wlosny nie znaja umiaru!!!!!!!!!
  24. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    mam jakies dziwne podejrzenia, ze za pomaranczkami w ostatnich czasach (a przynajmniej ich czescia) zadajacymi mnostwo ogolnikowych pytan czai sie znow podszywacz(ka) - nie tak lawto jest zmienciac styl pisania, do tego trzeba troche talentu öozetarckiego :-p. Sensu tego nie widze, bo nawet jesli ktoras z dziewczyn na te pytania odpowie, to moze z tego skorzystac inna przypadkowo tu zagladajaca dziewczyna. Szkod wiec to zadnych nie wywoluje. Glupie jest jednak jak przyslowiowy but :-p Powracam do swojego pytania: czy ktoras z czarnych kolezanek zajmowala sie doglebniej kwestia kortyzolu? Jestem jak ta tonaca od brzytew ;-)
  25. international

    Dziewczyny z hirsutyzmem

    sama sie zastanawiam nad tym kortyzolem. Z tego co wiem, to wiekszosc z nas tu jest dosc nerwowa a kortyzol to hormon stresu... Czy ktoras z Was badala juz sobie kortyzol i czy jesli sie wykryje nadmiar to sa skuteczne metody leczenia, czy znow taki cyrk jak z tesosteronem (=leki hormonalne skutkuja tylko jak je sie bierze)? Z drugiej strony NIGDZIE nie znalazlam jednoznacznej informacji, ze kortyzol moze spowodowac hirsutyzm :-o
×