Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fraszka82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. fraszka82

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ja mieszkam na obrzeżach Manchesteru, dokładnie STOCKPORT. Pozdrawiam!
  2. Ja już się chyba kiedyś wpisywałam, jakieś pół roku temu i nic :( Nic się nie zmieniło, jak sama nie zadziałam to żaden topik mi nie pomoże...
  3. fraszka82

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ja mieszkam od 3 miesięcy w Anglii, dokładnie Stockport, to jest obrzeże (nie wiem czy nie popełniłam błędu ortograficznego:P) Manchesteru. Pozdrawiam! :)
  4. fraszka82

    Zapach w domu

    Ja mam w domu kominek i jeden z moich i mojego faceta ulubionych zapachów olejku eterycznego jest Sen Nocy Letniej z serii Aromatyczne Kompozycje. Zawsze pięknie pachnie gdsy się wchodzi do domu. Z tych świeżych zapachów używamy Kiwi, jest bardzo ożeźwiający. Polecam! :)
  5. fraszka82

    KTO NIE SPI REKA W GORE !!

    nie śpię :)
  6. Fakt, że gdybym chciała to mogłabym mieć kochanka, ale nie jestem świnią, jak mój facet, niestety... Pozdrawiam!
  7. fraszka82

    Topik bez zamysłu - niech się wpisze kto chce, w dowolny sposób

    A ja mam urlop, siedzę w domu, robię obiad, czekam na faceta. Ale nic ciekawego się nie dzieje, bez zamysłu ten mój urlop. Pozdrawiam! :)
  8. Jeszcze coś: co mnie najbardziej denerwuje u mojego faceta to to , iż mimo że się wypachni po prysznicu to potem idzie se zapalić przed snem i ja i tak czuje ten cholerrrrrrrny smród fajek którego wprost nie cierpię!! Ma bardzo ładne, śliczne, wręcz unikatowe dłonie, ale co z tego jeśli one też prześmiergują tymi szlugami! Nienawidzę dymu papierosowego, mimo że ustaliliśmy że w pokoju gdzie przebywamy i śpimy nie pali, tylko w kuchni, to i tak zaczyna mnie drażnić to całe palenie. Czasami to myślę że już nie wytrzymam tego, że chyba nie mogę być z palaczem, ale czy palenie to rzeczywiście powód żeby się rozstać....?
  9. Ja jestem ze swoim facetem od 9 miesięcy a od 4 mieszkamy razem. Na początku znajomości on wydał mi się nadwyraz zadbany, wręcz do przesady (odżywka na paznokciach, solarium jeszcze ok). On pierwszy odważył się przy mnie prykać, ja ni cholery nie mogłam się przemóc. Aż w końcu któregoś dnia się przemogłam i okazało się że on to jest cienias przy mnie:) Razem się z tego śmialiśmy i teraz już nie czuję skrępowania. Nie widziałam żeby dłubał w nosie, wącha skarpetki i podejrzewam że nie codzień zakłada nowe, czyste majtki :( Nie drapie się po jajkach, czasem ma coś w uszach ale zwracam mu na to uwagę. Kąpiemy się raz w tyg, co dzień prysznic, za to rzadko myje zęby bo nie ma tych na górze, ale to jakieś problemy z przeszłości podejrzewam, nie śmie go o to zapytać żeby nie urazić. Jak kiedyś bardzo dbał o paznokcie (kosmetyczka) to teraz muszę mu już przypominać że już czas obciąć te szkiety bo potem mnie drapią :) Nie lubię jego zarostu bo jest okropnie drapiący i mi przeszkadza gdy jest dłuższy, muszę go zaraz prosić żeby się ogolił. Czasami ma małe kłębki z bielizny w pępku, ale to nie jest obleśne, sama mu to wyjmuje. Beka i to nieźle, nawet przy swojej mamie, wtedy zwracamy mu uwagę a on robi taką głupawą minę i chyba ma to gdzieś. Ogólnie nie jest zły jeśli chodzi o higiene, pachnie Adidasem (którego kupiłam mu na urodziny:)) albo czymś innym. Niewyobrażam sobie jak nie można się umyć przed seksem i w ogóle pójściem spać, jak te niektóre dziewczyny to tolerują to ja się ogromnie dziwie... Mój Adaś nie jest ideałem ale moja chemia do niego działa czyli wszystko jest O.K :) Pozdrawiam!
×