Galantynka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Cześąc, mam takie pytanie, dawno temu był tu artykuł czy wpis o chłopczyku z taka narosla na buzi. Obiecałam wtedy ze wpłace na rzecz tego malucha 1 procent . Czy wiecie jak znaleźć te stronę?
-
Wiecie co, pomyslałam, ze tutaj robimy za doradczynie we wszystkich dziedzinach życia. No np. ja, która nie potrafi sobie poradzić w wielu dziediznach życia , doradza innym , tak jak i wiele osób tutaj obecnych . Teraz się z tego smieję, to taki zjazd jak \"u cioci na imieninach \" , co nie?
-
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
A wiem, ze i tak nic tu nikt dla mnie nie wymysli, co jedynie poczyta, pogada, powie cos , ale i tak to jest dużo. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
Ktos nawet tu niedawno pisał, ż ew tzw. dobrych rodzinach, no powqiedzy wykształconych, chadzaja na spacerki, głaskania po główkach, a na bokach ...mnóstwo dodatkowych zwiazków. Więc ja nie wiem, jak to jest w tym moim zwiazku, kied jest bardzo niedobrze, wchodzę tu by pomarudzic, bo niby komu mam marudzic, synowi, ktry często ma tego dośc, rodzinie, która i tak wie, ze to jest sytuacja bez wyjścia, sasiadkom, które i tak maja swoje kłopoty...wiec gderam , narzekam tutaj. Rozumiesz? -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
Toksyczne to pewnie sa dla naszych dzieci grandy i awantuy. No ale w tzw. dobrych i udanych zwiazkach bywaja tez rzeczy okropne, o czym sami ci wyjatkowi ludzie nie wiedza. Napisałam, ze nie jestem aniołkiem bo tez bywam upierdliwa i męcząca, np. gdy o czyms opowiadam, chce by mąz mnie wysłuchał, no ale on nie zawsze ma ochote mnie słuchac. Sama wiesz jak to bywa. Penwie, że dobrze by było mu oddac wolnosc, zawsze gdy zechce tej wolnosci jestem gotowa mu ja zwrócic, bez problemów. Aha, na nic sie nie oburzam. Wbrew pozorom potrafie rozmawiać, czacami tylko upieram sie przy swoich racjach, no ale tak jak większośc z nas. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
Mysle, ze jak mnie rzucił na scianę, to nie myślał, że taki będzie finał i ze wyląduje na pogotowiu. Ot wszytsko. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
Czy ja jetsem przemocowcem? Pomysl, jeden jedyny raz w ciągu 28 lat , wycelowałam w niego telefonem komórkowym, gdy mi okropnie dokuczał, to niby jestem osoba o skłonnościach do przemocy? To , ze mnie pchnał wtedy na scianę było w kłótni i dotąd nigdy mnie po tamtym zdarzeniu nie tknął już nigdy wiecej. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
A mojemu bidnemu synowi było chyba wstyd, że jest swiadkiem tego co sie dzieje, niestety. Mam nadzieje, że on nigdy tak nie postapi. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
A, na pogotowie ze mna nie pojechał, tylko był tam ze mną syn i moge sie załozyc, że tam na pogotowiu mysleli, że albo jestem pijaczka, albo, ż epobił mnie syn, albo , że jestem meliniarką. Czasami mysle, że tak jak wygladam to po czesci nawet jestem ..ta menelo-starsza -pania. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
Gdy sie szarpalismy z meżem , jakas kłotnia pchnął mnie raz na sciane, a ja z rozwalonym łbem jechałam sie pozaszywac na pogotowie. Czekałam razem z innymi w kolejce , a z głowy lutowały strumienie krwi. Był w szoku, mam nadzijeę do teraz ze załuje tego, bo od tamtej pory ani razu nie podniósł na mnie reki! Ja jednak mam ciagle nadziję, że jakos to bedzie , pomimo wszystko. Mysle, że my sie po prostu xle dobralismy i oboje cierpimy z tego powodu. Bo tak ogólnie to nie jest taki najgorszy, gdy ma humor to nawet całkiem znośny.Ja tez nie ejstem aniłkiem i byc moze wiele rzeczy wkurza go z mojej strony, ale bywaja dni, ze jestem wykończona jego złym nastrojem. W takich dniach nie wiem co mam zrobic Mam swiadomośc, że moje słowa fruwaja po internecie, ale że on nigdy ich nie przeczyta. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
Wyłam i ryczałam, bo myslałam, ze mu siecos satło, a nic a nic mu sie nie stało. Ale ilez on mi nawypominał, ja natomiast miałam bym mu co wypomiec. Oj miała bym. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
Wiecie co, własnie przecyztałam artykuł o przemocy kobiet wobec mężczyzn na onecie. I tak sie wściekłam, bo jakos nie moge uwierzyc w taka przemoc. Kidys, gdy mój mąz tak mnie upokarzał, tak mi dokuczał, takie rzeczy wygadywał, , że nie wytzrymałam i z bezsilności walnęłam w niego telefonem komórkowym (jeden jedyny raz w zyciu czyms w niego wycelowałam), jaki rumor z tegoz robił, a okazało sie ze nic a nic mu się z tego nie zrobiło. Zapomniał, ile on mi wyrządizł krzywdy fizycznej i psychicznej. Moim zdaniem to sa idiotyzmy, ze kobieta maltreatuje faceta. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
Oczywiście chodzi o mój wpis. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
Sory za okropny chaos we wpisie powyżej. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Galantynka odpisał na temat w Życie uczuciowe
Nie wydzielam mu zadnych pieniędzy. One sa zawsze na widocznym miejscu, bo jemu nawet do bankomatu sie nie chce iśc. ma kartę, ma gotówke przy tyłku, najwięcej nosi około 100, najmniej około 20. Ostatnio papierosy tez kupuje w sporych ilościach taniej. Teraz ostatnio ja kupiłam na targu, bo w miejscu gdzie kupowął on juz zdrozały. Nam obu najlepiej by zrobiła rozłaka, no ale jest problem. Jedno mieszkanie, 2 pokojowe, w jednym mieszka jeszcze syn , w drugim małym ciasnym tez pokoju my. Po rozowdzie niby jak, jedno w namiocie na balkonie, czy jak...Jego rodiznka jest bardzo uczynna, przygarneła jego brata po 2 rozwodach do siebie, ciekawe czy jego by wzieli, mysle , ze tak bo zarabia kase.